Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Honor

My Little Pony Friendship is Magic (2010-)

Polecane posty

Droga Księżniczko Celestio

Od niedawna zapoznałem się z potęgą kucyków. Nie było łatwo, broniłem się z całych sił w kopytkach przed obejrzeniem tej kreskówki. Ale ciągły kontakt z kucykowymi memami zaintrygował mnie do tego stopnia, że sam obejrzałem parę epizodów FiM.

Muszę przyznać, że to jedna z najbardziej urokliwych kreskówek jakie oglądałem. Idealna do relaksu w świecie, gdzie wszędzie musi pojawić się przemoc, erotyka i pseudodojrzałe treści. Kucyki uruchomiły moje wewnętrzne dziecko :) Moim ulubionym kucykiem zdecydowanie jest Fluttershy :) Jest taka słodka, że aż ma się ochotę ją wyściskać :)

Tak więc zamierzam dalej pogłębiać moją przyjaźń z Twilight i spółką i mam nadzieję na ciepłe przyjęcie wśród większych stażem bronies :)

Twój wierny student

Klekotsan

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że kolejny odcinek będzie dopiero 15 października. Ale widocznie trzeba ochłonąć po wprowadzeniu w "nową" erę i jako takiej zapowiedzi 3 sezonu.

Przyjęcie:

oraz mój faworyt :

Można powiedzieć, że przyjęcie jest piekielnie ciepłe :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kucykowy metal? Me like it :)

Radość mnie rozpiera :D

http://www.youtube.com/watch?v=DLTZctTG6cE1

Naprawdę ciężko powiedzieć, czemu kucyki stały się takim sieciowym fenomenem. Bajka zaprojektowana dla małych dzieci, która odniosła sukces głównie wśród starszych? Coś dla socjologów jak mniemam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edukacja...

W teatrze powstało coś takiego, jak 'czwarta ściana', czyli traktowanie widzów tak, jakby ich nie było - scena jest zamkniętym światem. Z naturalnych powodów to przeniosło się do telewizji i oczywistym np. jest, że postaci w serialu nie wiedzą, że są w serialu itp. Przełamywanie czwartej ściany to zachowania nawiązujące do subkultury teoretycznie obcej w realiach serii czy właśnie sugerujące, że postaci wiedzą, że są w telewizji. W dużym uproszczeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a propo, czy ktoś mógłby wytłumaczyć cały fenomen tego serialu? Bo na razie przedstawiam to oto stanowisko:

http://futrzaki.org/viewtopic.php?f=15&amp...9&start=105

Chyba na autorce serialu Lauren Faust ktora pracowala przedtem nad Atomowkami np. Kobieta sie uparla zrobic serial ktory bedzie bawil nie tylko dzieci ale i ich rodzicow. Wyszlo lepiej niz ktokolwiek sie spodziewal. To troche jak ze Shrekiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już sam fakt, że ten serial ma grono hejterów, którzy tworzą takie obrazki dowodzi jego fenomenowi.

Wytłumaczyć fenomen tego serialu jest ciężko, ale pokrótce wygląda to tak:

Jak na ironię, to właśnie dzięki hejterom z 4chana serial zyskał taką duża popularność. Cała masa zabawnych obrazków w stylu LOLkatz (tak to się pisze) sprawiło, że więcej osób zaczęło interesować się tym serialem i stwierdziło, że jest on nie tylko niebeznadziejny, ale całkiem kozacki i z całą pewnością inny niż pozostałe kreskówki. Najważniejsze powody jego wyczepistości są następujące:

-masa nawiązań do rozmaitych elementów kultury filmowej i książkowej a nawet mangowej. Star Wars, Lord of the Ring, Shrek, Król Lew, Deathnote, One Piece, Mortal Kombat, Pokemon, American McGee's Alice, Harry Potter, mitologia grecka, masa memów intenetowych, to tylko niewielka ilość elementów jakie można tam wyłapać

- bohaterki to barwne i nietuzinkowe, każda ma swój własny wcale nie taki prosty charakter. Choć są ogólnie dobre, to czasem postępują niemoralnie, bywają chamskie a nawet agresywne, czasem nawet popadają w nerwicę lub obłąkanie, a wszystko to świetnie prezentowane przez ładną animację (wspomniałem że autorka - Lauren Faust - tworzyła m.in. Atomówki i DDZPPF - sam odszyfrowuj ten skrót bo mi się nie chce pisać). Każda z bohaterek jest inna, każda ma inny system wartości, każda inaczej przeżywa rozterki, każda jednak mocno ceni sobie przyjaźń:

Twilight często irytuje nierozsądne zachowanie przyjaciółek, ale gotowa jest im dużo wybaczyć.

Rainbow zachowuje się czasem jakby miała kumpele głęboko w thoopie, ale dla każdej skoczyłaby w ogień.

Fluutershy jest bardzo wrażliwa i wszystkiego się boi, ale biada temu kto skrzywdzi jej przyjaciółki. Nawet Chuck Norris nie ma szans.

Rarity to typ narcyza, kocha sławę i luksusy, ale nie waha się odstąpić największych wartości materialnych drugiej osobie, choć często potem zżera ją zazdrość, którą jednak boleśnie ukrywa.

Pinkie Pie jest świrnięta i zdaje się nie brać niczego na poważnie, ale zawsze wie jak pomóc przyjaciółkom

Applejack jest najbardziej pomocna ze wszystkich, choć jest strasznym pracoholikiem.

Nie wspominam już o bohaterach drugoplanowych, którzy też są jajcarscy (Spike, CMC)

- to chyba jeden z nielicznych seriali, w którym dominują dziewczyny, a w którym nie ma wątków miłosnych (jest jeden, ale bardziej dla jaj niż na poważnie). Z męskich postaci to w zasadzie tylko Spike i... tyle ważnych. Reszta to bohaterowie trzeciego planu. Podejrzewam nawet, że na podstawie tego serialu można wybrać jaki typ dziewczyny najbardziej nam odpowiada i choć trochę lepiej zrozumieć drugą płeć.

- w serialu jest masa niesztampowych motywów które ciężko zapomnieć (Winter Wrap Up, 20% cooler, Great and Powerful Trixie) i bynajmniej nie są one lamerskie.

- świat serialu to nie jakaś kolejna bajkowa polana, tylko mocno rozbudowana kraina, z własną historią i kulturą, spokojnie mogłaby by służyć jako kolejny ląd w WoWie.

No wymieniłem trochę powodów, to raczej nie wszystkie, ale musiałbym pisać do rana. Mam nadzieję, że zachęci to kogoś do oglądania, albo chociaż poziom hejterstwa obniży z fazy rozszarpywania do... bo ja wiem... deptania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- w serialu jest masa niesztampowych motywów które ciężko zapomnieć (Winter Wrap Up, 20% cooler, Great and Powerful Trixie) i bynajmniej nie są one lamerskie.

Ale jak można zapomnieć o spiked punch czy chocolate rain? Ale to już żarty, które jadą po bandzie.

- świat serialu to nie jakaś kolejna bajkowa polana, tylko mocno rozbudowana kraina, z własną historią i kulturą
No nie no, synu, nie przesadzaj, bo to śmiesznie wygląda trochę ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, że za Equestrią stoi pewna historia, którą można by było przedstawić na ośce czasu (rządy Discorda, opieka sióstr nad kucykami, narodziny Nightmare Moon) i nie jest to jakaś kolejna z d*py kraina o której wiadomo tyle, że jest (np. Kieszonkowo, planety z Ben 10 itp.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mowa o czasie... zastanawia mnie, ile bohaterki mają lat. To są kucyki, a nie źrebaki, jak, powiedzmy, CMC. Wiadomo jest tylko, że Fluttershy jest o rok starsza od Pinkie, która nazywa siebie samą "ciotką". Ale, na serio... jeśli Lauren otworzy coś w stylu "Q&A" (Question & Answers - pytania i odpowiedzi), wtedy będę musiał się spytać, jaki jest ich wiek. Na razie obstawiam, że to są jeszcze nastolatki, nie dałbym im więcej niż 16 lat.

A, i ciekawe co by było, gdyby Celestia po paru tam latach dałaby władzę nad Equestrią Twilight. Już powstał nawet artwork, jak by to wyglądało :wink:

Ogółem też... ciekawi mnie ogółem historia obu księżniczek (tak, tak, Luny też), czyli: kto je urodził, jak obie dostały władzę... może zrobiliby odcinek o tym, w stylu "Twilight przylatuje do Canterlot odwiedzić Celestię, sama, po czym obie opowiadają sobie historie przy herbacie (może nawet pojawi się sławne "Gotcha")" I tyle. Chociaż nie wiem, czy Celestia podczas nauki Twilight opowiadała jej już wcześniej, gdy jej uczennica była źrebakiem.

Taa, skojarzenia do "The Cutie Mark Chronicles" są. Ale naprawdę mało wiemy o monarchach!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wieku bohaterek wypowiadała się sama Lauren Faust i powiedziała, że są w przedziale od 12 do 18. Pobawimy się w poukładanie tego wiekowo?

12 Pinkie Pie

13 Fluttershy

14

15

16 Rainbow Dash ; o?

17

18 AJ

?

Ech nie dla mnie takie szukanie. Szukajcie zatem.

EDIT: Wątek wieku od zawsze nurtował bronies. Dlatego na EQD kiedyś pojawiło się info o tym przedziale wiekowym i do tej pory siedzi mi to w głowie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chwila, moment

To jest tylko bajka. Taka niewymagająca przecież, z fajnymi postaciami, animacjami i dowcipami. To nie jakieś One Piece, żeby głowić się nad wiekiem bohaterów, czy ich umiejscowieniem w czasie czy przestrzeni. Kogo normalnego w ogóle mogłoby to nurtować choćby przez chwilę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chwila, moment

To jest tylko bajka. Taka niewymagająca przecież, z fajnymi postaciami, animacjami i dowcipami. To nie jakieś One Piece, żeby głowić się nad wiekiem bohaterów, czy ich umiejscowieniem w czasie czy przestrzeni. Kogo normalnego w ogóle mogłoby to nurtować choćby przez chwilę?

One Piece bardziej sie nadaje do glowienia niz MlP? O.o

No chyba nie. Zwlaszcza ze OP jako shounen tez nie jest kierowany do najdroslejszych widzow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...