Gra o Tron (2011-)

[Ellenderser123]

Nie mogę się doczekać V sezonu i wątku Aryi w Bravos .

[arosokowska]

Po obejrzeniu czterech sezonów, mam wrażenie że odcinki są zbyt krótkie aby przynajmniej przez chwilę skupić się na każdym z wątków. Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon

[8azyliszek]

Najgorsze jest to, że w V sezonie całkowicie olany zostanie wątek Żelaznych Wysp. Ale pewnie za to dostaniemy wymyślone przez Beniofa sceny seksu i nagości oraz bezsensownej przemocy.

[BlitzKritz]

Tak więc sezon sie skończył. Jak tam waszym zdaniem? Sam powiedział bym że tak 6/10 (średniawo dobry), z dwoma wyjątkami, czyli z episodem z walką z nieumarłymi (genialnie zrobionym, oglądało się z to z przyjemnością), no i ostatnim odcinkiem, który trzymał spory poziom. Jestem ogólnie zadowolony z sezonu.

[Daedroth]

Spodziewałem się słabszego sezonu, bo materiał z książek z czasem również robił się mało ciekawy, ale nadal jest całkiem solidnie. Kolejne zmiany w stosunku do książek w większości mi nie przeszkadzają, bo nieco zmieniają dynamikę sytuacji, czy tą między bohaterami. Czasami na lepsze czego najlepszym przykładem są Tyrion z Dany, bo karzeł przez ten krótki okres tchnął trochę życia i humoru w ten często nieudanie prowadzony wątek Matki Smoków, a czasami na gorsze jak w przypadku Sansy, czy Brienne. Przewinęło się kilka wątków mniej udanych, postaci których potencjał nie został w pełni wykorzystany, a chodzi mi głównie o Dorne, Jaimiego i Żmijowe Bękarcice. IMO całość sezonu uratowała świetna końcówka sezonu począwszy od odcinka 8, gdzie działo się dużo, ciekawie, czasem nieoczekiwanie i względnie dobrze przedstawione. Cliffhanger mnie w ogóle nie przejął, bo jako osoba zaznajomiona z książkami na jego rozwiązanie czekam już od kilku lat. Na kolejny sezon mimo wszystkich wad tego obecnie zakończonego i tak będę czekał z takim samym wytęsknieniem jak wcześniej, choć liczę, że do tego czasu zdąży pojawić się kolejnym tom Pieśni Lodu i Ognia.

Ogółem. Było poprawnie i solidnie, i poza nielicznymi momentami nic poza tym. To wciąż wysoki poziom i ci sami świetni bohaterowie, ale zabrakło mi równej formy przez wszystkie dziesięć epizodów. W skali punktowej GoT mimo wszystko zasłużyła sobie na takie mocne 7/10.

Edytowano Czerwiec 15, 2015 przez Daedroth

[ink1313]

Nie ma tu miejsca na żadne niedopowiedzenia, czy różne rozważania.Jak ktoś umrze, to znaczy, że umarł.

No, nie wiem. Wątek Jona wydaje się nieskończony. Kogo mamy oglądać na Północy? Boltonów? Poza tym Melisandre wróciła na Mur...

Więcej nie napiszę, bo się nie spełni

[Kasia2787]

Do Krakowa przyjechał Ivan Rheon czyli serialowy Ramsey Bolton. Szczęśliwcy od razu zaczęli wrzucać swoje zdjęcia w jego towarzystwie na portale społecznościowe. I słusznie - gdybym mieszkała w Krakowie, sama bym ruszyła na "polowanie". Co by nie mówić o serialu, akurat kreacja Bękarta wyszła im bardzo dobrze. Gdy czytałam książkę mniej więcej tak sobie wyobrażałam tego psychopatę.

[EasyPlayer]

Czytam książki (niedługo skończę tom "Uczta dla wron") i chciałbym wiedzieć czy serial jest tylko do końca tego tomu, czy też obejmuje wydarzenia z "Tańca ze smokami"?

EDIT: Jeszcze tylko poproszę bez spoilerów.

Edytowano Sierpień 27, 2015 przez EasyPlayer

[kiceg]

5 sezon serialu praktycznie dogonił każdy wątek z książek. Martin teraz się spieszy żeby wydać Winds of Winter przed 6 sezonem.

[MarekOndak]

Jeżeli chodzi o ten serial to muszę przyznać, że mnie się on nie podobał aż tak bardzo. Oglądałem ponieważ było wokół niego bardzo głośno. Pierwszy sezon Gry o Tron w ogóle nie podszedł, potem było już znacznie lepiej, ale nigdy nie traktowałem tego serialu jako pozycji z czołówek. Według mnie to po prostu niezły zapychacz czasu. Nie czytałem też książki, czego żałuję ponieważ zawsze jest tak że książka jest znacznie lepsza, ale juz nie wezmę się za czytanie. Ale fakt jest taki, że piąty sezon był pierwszym, który naprawdę mi się nie podobał. Liczba niedorzeczności i błędów logicznych była niebywała.

[vegas793]

Jeżeli chodzi o ten serial to muszę przyznać, że mnie się on nie podobał aż tak bardzo. Oglądałem ponieważ było wokół niego bardzo głośno. Pierwszy sezon Gry o Tron w ogóle nie podszedł, potem było już znacznie lepiej, ale nigdy nie traktowałem tego serialu jako pozycji z czołówek. Według mnie to po prostu niezły zapychacz czasu. Nie czytałem też książki, czego żałuję ponieważ zawsze jest tak że książka jest znacznie lepsza, ale juz nie wezmę się za czytanie. Ale fakt jest taki, że piąty sezon był pierwszym, który naprawdę mi się nie podobał. Liczba niedorzeczności i błędów logicznych była niebywała.

Człowieku, zdecydowanie polecam Ci przeczytać książkę!!

Jest o niebo lepsza. Dwa lata tamu, gdy skonczyłem czytac pierwszą częsc postanowiłem zerknąć na serial. Po prostu nie mogłem uwierzyć, jak ludzi moga na cos takiego patrzec. Obejrzałem 2-3 odcinki i powiedzialem sobie "dość!". Ten serial w ogole nie odzwierciedla tego klimatu z jakim mamy do czynienia w powiesci...

W zeszłym miesiącu skonczylem czytac wszystkie tomy i jestem mega zadowolony!

Edytowano Wrzesień 7, 2015 przez vegas793

[Coenn]

Byle do poniedzialku. =] Finalowy sezon GoT tuz, tuz! Serial podazyl wlasnym torem i dobrnal do stacji koncowej. Oby i ksiazkom tez to sie powiodlo. ^^

Ktora scene (moze byc ich kilka) z powyzszych (albo jakas inna) uwazasz (tak, to do Ciebie!) za najbardziej "wstrzasajaca" w serialu? Ja szczegolnie lubie momenty z Daenerys i smokami. <3

Powyzej najlepsza scena EVER! <3

Edytowano Kwiecień 9, 2019 przez Coenn

[Scouser]

Smoki ok ale Dean jest kiepska, np. w podanej przez Ciebie scenie rządzi Tyrion (jak zwykle), najlepsze sceny są z Tyrionem, Arią (i człowiek bez twarzy, szkoda, że krótko), Sandorem Cl, Peterem, Bronnem, cebulowym rycerzem (gość rządzi drugi po Tyrionie), następnie już Ramsey, Varys (tu można było jeszcze lepiej ale z nim zawsze jest ciekawie) i może jeszcze Jaime Lannister.

Bardzo rozczarował mnie (prócz Dean rzecz jasna) Loras Tyrell, Gendry (może dlatego, że tak krótko ale jednak coś jest tu nie tak z tą postacią), Robb Stark i dość mocno siląca się Margaery Tyrell.. Niestety także Bran Stark w ogóle mnie nie przekonał do swojej postaci

Mam też mieszane uczucia do Jona Snowa ale jakby wymagali odpowiedzi czy na  + czy na - to "trudno powiedzieć". Raz dobrze, raz źle...  

Edytowano Kwiecień 10, 2019 przez Scouser

[Coenn]

Tyriona I Bronna w serialu - uwielbiam!

[Coenn]

On 4/10/2019 at 2:12 PM, Scouser said:

Smoki ok ale Dean jest kiepska, np. w podanej przez Ciebie scenie rządzi Tyrion (jak zwykle)

W sumie to... nie podzielam Twej opinii. =p

Mimo, ze moglbym sie zgodzic odnosnie brakow w aktorskim warsztacie (acz nie znam sie i nie mnie to oceniac, tylko gdybam), to Daenerys jest tak urodziwa, ze w scenach z jej udzialem me oczy skierowane sa przede wszystkim na nia. ^^ I to ona w tych scenach dla mnie "rzadzi".

Odnosnie pierwszego odcinka 8 sezonu:

• zdziwilem sie, ze taki krotki
• a mimo tego tak wiele sie wydarzylo (czy raczej zostalo powiedziane) i tak szybko...
• poszli czasem w humor slowny i sytuacyjny nakierowany na dzisiejszego - czesto mlodszego - odbiorce (choc i mnie rozbawili za kazdym razem)
• bardzo mnie ciekawi jak bardzo ostatecznie historia ta bedzie sie roznic od ksiazkowej.

Edytowano Kwiecień 15, 2019 przez Coenn

[Scouser]

Ja na razie zostawiam sobie to na czerwiec kiedy będę miał troszkę spokoju z pracą (prędzej na lipiec na wakacje) więc bez spojlerów tu miejmy nadzieję  

No cóż, z tym niezgadzaniem się to pewnie kwestia gustu choć tak jak mówiłem jak dla mnie wszystkie sceny, w których występuje Tyrion po prostu je kradnie,

Pani Clarke jest oczywiście ładną dziewczyną nie przeczę ale niestety ze zdolnościami aktorskimi leciutko się minęła (co było widać też choćby w Terminatorze),

oczywiście nie oznacza to, że to aktorka typu Stephen Moyer (straszne drewno) czy ulubieniec widzów Pattinson ale to może przez to, że ja generalnie 

troszkę te aktorki źle oceniam/dyskryminuję bo dla mnie jest naprawdę niewiele kobiet, które grają dobrze w filmach/serialach więc pewnie jestem całkowicie nieobiektywny w kwestii Clarke  

[konio52]

Obejrzałem sobie wczoraj pierwszy odcinek 8 sezonu. SPOKO. Tylko uświadomiłem sobie także, jak wiele zapomniałem  kompletnie wyleciało mi z głowy że 

Spoiler

Snow to Aegon Targaryen

LOL.

Ciekawe co stanie się z Jamie, oboje się rozpoznali. Ta scena na końcu z chłopcem - wystraszyłem się, autentycznie  Cholerka, chciałbym nadrobić wszystkie sezony, z tego co pamiętam gdy zacząłem ogladać drugi raz, zatrzymałem się w połowie 3 sezonu, moze w te święta uda mi się to nadrobić?  za pierwszym razem chłonąłem kilka odcinków dziennie.

[Coenn]

W ogole to zaslyszalem w pewnej rozmowie, ze GRR Martin stwierdzil, ze gdyby tworcy serialu chcieli wyjasnic i domknac wszystkie watki, ktore autor planuje, to potrzeba by bylo przynajmniej jeszcze 5 sezonow serialu...

 

Edytowano Kwiecień 19, 2019 przez Coenn

[[Ekspert] 47]

Jak tam wrażenia po najnowszym odcinku?
 

Spoiler

 

Kiedy Arya 'Deus Ex Machina' Stark sprawiła, że niezwykle stara i potężna istota, jaką bez wątpienia był Night King, zamieniła się w kostki lodu za sprawą delikatnego ukłucia nożem do sera, skryłem twarz w dłoniach i zapłakałem rzewnymi łzami żenady. Tyle lat budowania napięcia pękło jak napięty kondom, czego skutkiem była wpadka o imieniu The Long Night.

Zakończenie odcinka było tak słabe, że mam wrażenie, iż tak naprawdę Night King wcale nie zginął. Może to był jego sobowtór, klon, cokolwiek? Jakaś sztuczka? Po prostu aż nie chce się wierzyć, żeby scenarzyści tak szybko zamknęli wątek NK. Mam nadzieję, że ta postać jeszcze powróci... Jeśli nie, to mamy do czynienia z niemożliwie słabym zwieńczeniem jego historii.

 

 

[konio52]

Również tak uważam...cały dramatyzm w jednej chwili przerodził się w śmiech. Nikt jej nie zauważył, nie usłyszał, ale kilka minut wcześniej gdy Jon biegł za Nocnym Królem to ten z odległości kilkudziesięciu metrów go usłyszał i zauważył! lol. Wydaję mi się że nie wróci już...przecież zostały jeszcze trzy odcinki ostatniego sezonu. To już będzie wątek walki z Cersei i kto zasiądzie na tronie. Zawiodłem się bardzo.