Fable (seria)

[freeq52]

Nienawidzę tej gry! I mówię to w pełni władz umysłowych. I zanim fani tej produkcji mnie zjedzą, wyjaśnię dlaczego.

Odpalam grę, moim oczom okazuje się brzydkie jak cholera menu, z czcionką którą ostatnio widziałem na Windows98. No ale nic, grzebię w ustawieniach obrazu, ustawiam wszystko na full, rozdzielczość, detale itd. Myślę sobie, oho no to będzie na czym oko zawiesić. Nowa gra, chwilkę ładuje i moim oczom ukazuje się obrzydliwie kolorowa grafika, pośrodku ekranu jakiś kanciasty dzieciak, który biega jakby narobił w pory - jakbym odpalił jakąś grę na PS1. No ale nic, grafika gry nie czyni.

Przechodzę pierwsze sztampowe etapy jako dzieciak (pominę je milczeniem). Są proste jak budowa cepa, ale mówię - to początek, przecież jesteś dzieckiem, dostajesz tylko prościutkie zadanka. Przynieś misia, załatw cukierki, zrób dobry uczynek, no OK. Wszystko słodko, cudownie i kolorowo - SIELANKA - aż tu SZOK! Wpadają źli bandyci, zabijają wszystko i wszystkich, mojego ukochanego tatusia, kochaną siostrzyczkę, no MIAZGA! (cóż za wzruszająca scenka z tatkiem!). Ogólnie dzieciak wyje, histeryzuje nad zwłokami starego, aż tu drugi SZOK! Pojawia się super hero, zabiera naszego malca ze sobą i mówi, że go wyszkoli na prawdziwego miszcza, aż ten będzie się mógł zemścić za krzywdy swojej rodziny.NO MASAKRA! No ale nic, dostajemy się pod opiekę jakiegoś dziadka, ten nas szkoli, no i oczywiście wymiatamy, widzą w nas wielkiego bohatera (kolejny SZOK!), zabijamy jakieś latające karaluchy itd, i w końcu po wielu latach (20 minut gry), stajemy się PRAWDZIWYM facetem i opuszczamy akademię. I tu zaczyna się prawdziwa przygoda...

Dobra żarty żartami, a teraz trochę na poważnie. Po pierwsze Fable to 100% hiper-mega casual. I nie chodzi mi tylko o ten żałosny początek, ale o całą grę. Zadania są tak banalne, że czasami zastanawiałem się czy na pudełku z grą nie pisze "do lat 12"... Ktoś to to nazwał RPG... No ludzie, jak to jest RPG, to czym jest np. taki Fallout 1&2, Morrowind czy co tam jeszcze? No dobra, ale przecież to gra na konsole... NA KONSOLE? #$#%#%# #%# #% #%$#%$. To ja podziękuję!

btw. bez obrazy dla fanów tej gry, każdy ma swój gust. Dla mnie Fable to taki koszmarek, casualowy konsolowy RPG... A że ja jestem fanem RPG, to w to grać nie mogłem. Peace!!!

[SilentBob]

@up

Lolz, człowieku, to ja jestem ciekaw co masz do napisania o Mass Effect...

[Tiloren]

Coś mi się wydaję że po prostu nie zrozumiałeś tej gry. Ona nigdy nie miała być poważna, trudna, mieć jakichś zasad na miarę klasycznych RPG. Jej twórca sam mówił że to jest gra dla każdego, by nikt nie miał z nią trudności bez względu na wiek itp.

Poza tym sam tytuł mówi za siebie... No i jak widzę grałeś w sam początek. W tej prostocie było coś co pochłonęło mnie w ten baśniowy świat, jak nie wiele innych gier, przerysowani bohaterowie, zadania przypominające różne bajki itp. Całość tworzyła naprawdę niezwykły klimat, wspominam go również tak dobrze jak ten z Gothica =)

Nawet moja mama po przeczytaniu wywiadu z Molenuxem i recenzji Fable2 chciała w to zagrać, a jedyna komputerowa gra jaką lubiła to był pierwszy Rayman, wieki temu. Niestety jest to wydane tylko na Xboxa, czego nie mogę przeżyć...

[ChiefLeecher]

Jej twórca sam mówił że to jest gra dla każdego, by nikt nie miał z nią trudności bez względu na wiek itp.

No w końcu w przeciwnym razie najmłodsi mogliby mieć spore problemy z obcinaniem głów i podziwianiem bryzgającej z karków krwi, biedactwa.

Mi osobiście tylko jedna sprawa nie dawała spokoju przez całą grę - całkowity brak otwartych przestrzeni. Gdzie się nie wybiorę, zawsze jakiś krawężnik, płot, skała, krzaki zmuszają mnie do podróży po wąskiej ścieżce. Nie oczekiwałem gry sandboxowej pokroju gothica, ale już nawet produkcje bioware'u dają większą swobodę.

Swoją drogą:

Dla mnie Fable to taki koszmarek

Lolz

Coś mi się wydaję że po prostu nie zrozumiałeś tej gry.

I miej tu, panie, własne zdanie.

[Tiloren]

No w końcu w przeciwnym razie najmłodsi mogliby mieć spore problemy z obcinaniem głów i podziwianiem bryzgającej z karków krwi, biedactwa.

No w końcu w klasycznych bajkach które czytane są dzieciom, wilki nie zjadają babć a leśniczy nie wypruwają potem biednym zwierzątkom brzuchów.

W sumie czemu by nie mogli mu jeszcze urwać głowy i pokopać jej jak piłki, Fable było jednak pod tym względem innowacyjne...

No dobra ale każdy może mieć własne zdanie, tylko nie wiem czemu skreślać je z listy RPG za to że jest takie kolorowe itp?

Ale spotykałem się z tekstami taki jak: "Po przejściu Planescape, nie spojrzę na tego dennego Gothika" albo w drugą stronę... więc zostawiam ten temat

[freeq52]

"No w końcu w przeciwnym razie najmłodsi mogliby mieć spore problemy z obcinaniem głów i podziwianiem bryzgającej z karków krwi, biedactwa."

No w końcu w klasycznych bajkach które czytane są dzieciom, wilki nie zjadają babć a leśniczy nie wypruwają potem biednym zwierzątkom brzuchów.

W sumie czemu by nie mogli mu jeszcze urwać głowy i pokopać jej jak piłki, Fable było jednak pod tym względem innowacyjne...

Tyle, że w bajkach nie ma szczegółów, typu latające flaki i wszędzie lejąca się krew. To tak w roli sprostowania, akurat mi to nie przeszkadzało, ale dla mnie to dziwne porównanie - gra komputerowa a książka. Tu widzisz wszystko na własne oczy, a w książkach działa własna wyobraźnia, a wątpię żeby kilkuletnie dzieci wyobrażały sobie lejącą się krew, gdy wilk zjada babcię

No dobra ale każdy może mieć własne zdanie, tylko nie wiem czemu skreślać je z listy RPG za to że jest takie kolorowe itp?

Ale spotykałem się z tekstami taki jak: "Po przejściu Planescape, nie spojrzę na tego dennego Gothika" albo w drugą stronę... więc zostawiam ten temat

Sam już podkreśliłem, ze akurat grafika nie czyni gry. Sam do dziś gram w Fallouta 1 i 2, Gothica obie części czy Morrowinda, a przecież te gry wyglądają dziś słabo. Nie należę do fanów bajkowej grafiki, ale byłem w stanie ją przeboleć. A co do Planescape i Gothica - obie gry uwielbiam i przeszedłem je wiele razy. Planescape bije na głowę "dennego" Gothica, ale nie chce wiedzieć, co zrobiłby z biednym Fable.

Najbardziej mnie "zabolało", że powiedziałeś, iż grałem tylko w początek. Gdyby tak było, nie wypowiadałbym się na temat tej gry. I gdybym miał oceniać każdą grę po jej początku (Gothic też nie był pod tym względem wybitny), to musiałbym mieć nieźle nakręcone w bani. Fable jest dla mnie zbyt wielkim casualem i tyle. To po prostu gra fabularno-przygodowa, ze słabą fabułą, a jak doszły do tego żałosne elementy RPG, to grałem już na siłę. W takim razie czy gra jest aż tak słaba, żę nie poleciłbym jej najgorszemu wrogowi? Absolutnie nie, jeśli komuś podoba się lub nie przeszkadza "casualowatość" produkcji, Fable może się nawet podobać.

[SilentBob]

Fable jest dla mnie zbyt wielkim casualem i tyle.

A co to znaczy? Tak twoim zdaniem odpowiedz.

[Tiloren]

Dobra sorry, ale wywnioskowałem że grałeś w sam początek po tym że powiedziałeś że na samym początku zabijają naszą siostrzyczkę.

A co do tego Gothica to nie były moja słowa, grałem w obie te gry ale jednak wole od Planscape, Icewind Dale'a^^

Zakończmy ten temat bo wyjdzie z tego to co niedawno było w temacie o Call of Duty

[freeq52]

Fable jest dla mnie zbyt wielkim casualem i tyle.

A co to znaczy? Tak twoim zdaniem odpowiedz.

To znaczy, że gra jest "prosta, łatwa i przyjemna", chociaż w moim przypadku casuale są przykre. Gra jest do bólu uproszczona pod każdym względem - czy to fabuły czy questów czy elementów RPG, DOSŁOWNIE WSZYSTKIEGO, nie wymaga praktycznie żadnego myślenia, jedynie idiotycznego parcia do przodu, bez żadnych dylematów - krótko, po linii do finiszu. Casual = uproszczenie wszystkiego, takie zrobienie czegoś na odpierdziel, aby było bo fajnie wygląda i pasuje, a niczemu nie wadzi. Czy zgadza się to z casualem jako takim? Nie mam pojęcia, podobno każdy sam sobie ustala jak odbiera tego typu gry, gdyż każdy ma swój gust. W takim razie czy każdy może powiedzieć, że Fable to casual? Absolutnie nie, być może dla kogoś ta gra stawia jakieś wyzwania i jest spełnieniem jego marzeń. Zależy od gracza...

[SilentBob]

Aha.

Mi Fable przypadł do gustu właśnie dlatego, że jest łatwy i przyjemny Na pewno nie jest spełnieniem moich marzeń (ograniczenia w zwiedzaniu świata tj. chodzenie jedną, wytyczoną drogą z niewidzialnymi ścianami).

[centyl]

To ja coś ogłoszę Lionhead Studios na swoim Facebooku ogłosiło, że Fable 3 jest w produkcji i powinno wyjść jeszcze w tym roku! Świetna informacja, ale ja bardziej bym się ucieszył z Fable 2 PC...

[mikista10]

Najlepiej żeby Fable 3 wyszło na wszystkie platformy.Wtedy każdy byłby zadowolony.Zwłaszcza, że twórcy zrobili bardzo fajną część pierwszą.Chciałbym, żeby ta gra sama generowała misje i teren oraz, żeby ciągle były jakieś okazje np.: atak białego wilkołaka.

[ookamis]

np.: atak białego wilkołaka.

Oby w trójce nie powtarzały się misje z poprzednich części...

A tak poważniej...

Chciałbym, żeby ta gra sama generowała misje i teren oraz, żeby ciągle były jakieś okazje np.: atak białego wilkołaka.

Myślę, że generowanie terenu to marny pomysł, ale jeśli chodzi o misję to jestem za. Mam nadzieję tylko, że zrobią ich wystarczająco wiele, aby nie powtarzały się przez "bardzo długi" czas grania. (chociaż to raczej będzie pominięte ze względu na czas jaki musieliby poświęcić twórcy tej gry do stworzenia tej gry).

[Xysiu]

1. Trójka mam nadzieję, będzie zróżnicowana, choć wątpie by wyszła na PC A szkoda, bo Fable zdaje się mieć rzesze PC-towych graczy. Może bezlitosny Microsoft się zlituje, nad biednymi graczami PC?

2. Mam jedno pytanie: Dostał ktoś, kiedyś Miecz Solus od Lady Grey? Przechodzę grę trzeci raz (tym razem 'diabelsko') i ani razu nie dostałem miecza Czasem dostałem jakiś szafir, ale nigdy miecza, a czytałem w poradniku, że powinna mi dać miecz. Nie wie ktoś, co zrobić? A może ona wcale tego miecza nie daje?

[mikista10]

Chyba powinieneś się z nią ożenić i wtedy ci da.

@ookamis- zrobić wiele misji to chyba nie problem, ale skąd wziąć tyle pomysłów, żeby się one nie powtarzały?Ale teren w grze mógłby być większy i dużo bardziej realistyczny.Ale to gra bajkowa...

[Xysiu]

Żeniłem się za każdym razem. To chyba logiczne, że się z nią ożeniłem, żeby o to pytać.

[mikista10]

Rób wszystko to, żeby być ciągle za nią, bo inaczej staniesz się dobry.

Teraz inny temat.Ktoś wie czy Fable 3 wyjdzie na PC, a jeśli tak to kiedy?Bardzo czekam na tą grę, bo jedynka nie jest już wyzwaniem.Na dwójkę na PC nie ma co liczyć, bo minęło już za wiele czasu od premiery na Xboxie.Mój kolega gra w dwójkę i mówi, że jest ona świetna.Chciałbym pograć.

[Tiloren]

Solus o ile się nie mylę jest tylko do kupienia w sklepie koło pałacu burmistrza Kamiennej Altany. Jedyny miecz który zdobyłem gdy się z nią ożeniłem to był ze skrzyni w sypialni.

[harrypotter]

Solus o ile się nie mylę jest tylko do kupienia w sklepie koło pałacu burmistrza Kamiennej Altany. Jedyny miecz który zdobyłem gdy się z nią ożeniłem to był ze skrzyni w sypialni.

Tak solusa można tam kupić lecz czytałem na necie , że Leady Grey daje ci go gdy się z nią ożenisz. Prezenty dostaje się po każdej misji głównej.Leady Grey daje ci prezenty tylko gdy dasz jej podarunki które chce a nie jak się ożenisz z nią za pomocą odnalezienia ciała siostry i ona to zobaczy i ci zaproponuje małżeństwo.Lecz po ożenku (chodzi o małżeństwo jeśli ktoś nie wie) można zdobyć bardzo dobry topór idąc do demonicznych drzwi w lokalizacji ,,dom greyów".

Ja akurat przeszedłem Fable:zapomniane opowieści(jako maksymalnie dobry) lecz teraz przechodze sobie znowu (tym razem jako zły).Lecz nie pamiętak gdzie jest świątynia zła mógłby wysłać mi ktoś na mój profil wiadomość gdzie ona jest.

Nie jestem pewno lecz się zapytam czy Fable2 jest tylko na Xbox.

Z góry dziękuję.

[Ravi]

Nie jestem pewno lecz się zapytam czy Fable2 jest tylko na Xbox.

Z góry dziękuję.

Tak, Fable II jest tylko na Xboxa

[Gość Altair1404]

Mam takie pytanko. Proszę nie najeżdżać na mnie, bo ja w tą grę nie gram. To jest pytanie które ktoś mi zadał. Mianowicie: gdzie w Fable Zapomniane Opowieści kupuje się zbroje??

[Sciass]

U osób sprzedających ubrania. Można tego dokonać w samej Gildii, sprzedawca stoi w jednej z odnóg od sali z mapą przygód. można też kupić w wielu sklepach w miastach, w Kamiennej Altanie zaraz po lewej powinnien być jeden z sprzedawców.

[Gość Altair1404]

Ale nie chodzi mi o zwykłą koszulę, czy suknię, bo tylko taki udaje się znaleźć u kupców i sprzedawców. Może trzeba spróbować w Gildii, może tam mają normalne zbroje.

[harrypotter]

Ale nie chodzi mi o zwykłą koszulę, czy suknię, bo tylko taki udaje się znaleźć u kupców i sprzedawców. Może trzeba spróbować w Gildii, może tam mają normalne zbroje.

Ej koleś kupić zbroje można u każdego sprzedawcy sprzedającego stroje.A jeśli na razie ich nie masz to wykonuj kilka misji to się będą pojawiać.Służe pomocą w wielu innych misjach.

Niektórzy mówiom o Fable3 niewie ktoś z kąd to wiedzą??

[Gość Altair1404]

Jak ten ktoś (konkretnie mój bro) jest już po ukończeniu pierwszej walki z

Jackiem Rzeźnikiem.

Więc chyba stopień ukończenia gry nie ogranicza dostępu do zbroi, w tym przypadku.