Sergeyevich Napisano Marzec 19, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2013 To błąd. Jak zaczyna się ściąganie, wyłącz i włącz ponownie grę. 200 mb ma misja w kanałach. DLC doszły, więc pewnie niedługo zacznę grę od nowa na wysokim poziomie trudności. Swoją drogą, dopiero teraz chyba zaliczyło mi osiągnięcie z ukończeniem gry na średnim.A inne pytanie. Jak wam idą mini gry? Nożyk między palcami, karty, rozpoznawanie dźwięków gitary... szczerze mówiąc, trochę trudne są Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 19, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2013 BTW co właściwie w Rage'u robi GfWL ? Nakładki przy starcie ni ma, po co toto ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 19, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2013 A inne pytanie. Jak wam idą mini gry? Nożyk między palcami, karty, rozpoznawanie dźwięków gitary... szczerze mówiąc, trochę trudne są Nijak. Trochę pograłem, ale nie bardzo mi się chce marnować przy tym czas, gdy sam rdzeń rozgrywki jest taki soczysty. Chociaż, nie. Gram, jak brakuje mi kasy. Ale głównie w tą hologramówkę. Łatwo tam uzbierać dużą sumkę w krótkim czasie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sergeyevich Napisano Marzec 19, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2013 Właśnie! Widziałem że o jakieś mini gierce zapomniałem. O dziwo, ani razu nie grałem w tą hologramówkę nie wiedząc czemu. Za mało z ludźmi po wioskach gadam widać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 19, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 19, 2013 Właśnie ukończyłem grę i jestem trochę rozczarowany. Po pierwsze:finalna walka - no hej! Spodziewałem się epickiej walki z jakimś wielgachnym biomechanoidem, która napsuje mi choć odrobiny krwi. A tu? Wysypały się takie małe, ruchliwe mutki (Authority Mutant). W liczbie kilkudziesięciu. I pewnie byłyby one jakimś wyzwaniem, gdyby nie Authority Pulse Cannon. Zakupiłem wcześniej 500 szt. amunicji do niego (poza tym, w Capital Prime sporo jej się wala). Ta broń jest tak absurdalnie mocarna, że ŻADEN przeciwnik nie stanowi wyzwania (a nie użyłem nawet drugiej amunicji do niej, czyli BFG Rounds. Nie było takiej potrzeby). A już z pewnością nie te mutki, które nieudolnie ostatniego bossa zastępują. Już chyba lepiej, gdyby oprócz nich wyskoczyło kilkoro Authority Elite (czyli tych, co noszą pancerze wspomagane... ups, nie ta gra :]). Wokół tego rdzenia, gdzie toczy się finałowa bitwa jest mało miejsca, więc by się ciepło zrobiło. A tak? Rozczarowanie :[.Po drugie:Tyle było mowy w grze o tym, że Authority prawdopodobnie produkuje mutanty i jakoś nimi steruje. Koniec końców, nic nie wiemy. Elizabeth Cadence zostawia nas tylko z przypuszczeniami...Po trzecie:mam wersję na X-360 i zachodzę w głowę, po kiego grzyba mi trzecia płyta... Gra skończyła się, a trzecia płyta sobie leży. Choć i tak przejście gry zajęło mi ok. 20 godz. Więc tutaj jest bardzo dobrze, jak na FPSa.PS.Muszę poczytać w necie, po co ta trzecia płyta :]. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuwu1978 Napisano Marzec 20, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 20, 2013 (edytowany) Stillborn? Na trzeciej płycie masz wszystkie DLC przewidziane dla tej gry, tylko żeby je odblokować trzeba sypnąć Punktami Microsoftu .Ktoś odkrył sekretną komnatę z Wolfenstein 3-D? Edytowano Marzec 20, 2013 przez Wuwu1978 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 20, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 20, 2013 Na trzeciej płycie masz wszystkie DLC przewidziane dla tej gry, tylko żeby je odblokować trzeba sypnąć Punktami Microsoftu .Tak podejrzewałem. Brzydkie zagranie. Nawet bardzo. Trudno się mówi. Może rzeczywiście kupię te DLC, bo gra mnie na serio wciągnęła. Choć z drugiej strony zawsze jestem bardzo anty nastawiony do DLC. I koniec końców NIGDY ich nie kupuję. Chyba, że są dostępne od razu, jak w grach w wersji GotY. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sergeyevich Napisano Marzec 21, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 21, 2013 A ile tych DLC tam jest do tego Rage? Misja w kanałach (która pewnie nie będzie nie wiadomo jak wielka). Dodatkowo to coś co wyszło w grudniu, z nowymi przeciwnikami, mapkami chyba i bronią. Szczerze mówiąc nie wiem czy jest to aż tak wielkie DLC, aby było warto za nie płacić.Misję + dubeltówkę + rękawice z ostrzami + samochód i zbroję można zgarnąć na kompanii graczy. Ja osobiście sobie zgarnąłem (bo i tak nic innego ciekawego za te punkty to nie ma), więc zobaczę czy było warto. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 21, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 21, 2013 Spiąłem poślady i sprawdziłem osobiście, co takiego kryje płyta nr. 3. Otóż nie kryje DLC, bo te trzeba zwyczajnie pobrać z XLA. Na trzeciej płycie znajduje się... tryb multi :]. Pierwszy raz widzę taką hecę.@UpZ tego, co mi wiadomo, to nic więcej nie wyszło. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quetz Napisano Marzec 22, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 22, 2013 Synonim uczuć ambiwalentnych, ta gra. Z jednej strony wkurza niesamowicie, bo obiecuje i mizdrzy się, jakby miała więcej do zaproponowania niż ma ("chodź, zobacz jaka jestem Falloutowa!", "lubisz Borderlands? Zobacz na mnie!"), a to najzwyklejsza naparzanka. Z drugiej - całkiem przyjemna naparzanka. Przyszywane elementy zapożyczone z innych gatunków i lepszych gier jako tako się trzymają, chce się grać. Ale bynajmniej nie dla fabuły - a szkoda. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 Serio? Nie pamiętam reklam, ale mnie RAGE od początku kojarzyła się jako klasyczny, nieco już archaiczny w sensie gameplayu FPS. Pamiętam z akcji marketingowych tylko ogromny nacisk na stronę "rajdową" RAGE. Pewnie dlatego dopiero niedawno zacząłem w tą grę grać... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quetz Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 Podkreślali rajdy i rozległe terytoria - wydawało się, że to będzie gra z otwartym światem. O tym, że terytoria może i będą rozległe, ale rozgrywka maksymalnie liniowa jakoś nie wspominali. Nie jest to jakaś wielka wada, ale nasuwa się pytanie - po co ten świat budować takim olbrzymim, skoro i tak masz w nim wolność tyle, co szczur w labiryncie i zasuwasz po wąziutkich nitkach dróg, do tego podzielonych na sztuczne sektory, w którym wrogowie spawnują się zawsze dokładnie w tym samym miejscu? Nie widzę w tym sensu, tak samo jak nie widziałem sensu takiego zagrania w Fable - mnie to bardziej zniechęca, niż zachęca, bo eksploracja jest mocno niewskazana - przejdziesz magiczną ścianę i coś cię zjada, dopiero fabuła pośle cię dalej.Rodzi to inne babole, takie jak nieusuwające się questy: zorientowałem się w pewnym momencie, że mam ekran z questami i jakiś z początku gry mi się zawieruszył niedokończony ("The Missing Person"). No to sru go na mapę i jadę do początku gry, wchodzę do pierwszej bazy bandytów po raz drugi, czyszczę i znajduję zgubę - gra odczytuje, że misja wykonana i... koniec! Żadnej informacji, czy kogoś poinformować, czy gdzieś odebrać nagrodę - nic! Zrobiłeś człecze, to teraz wracaj do aktywnych w tym momencie gry questów, bo inne to już pieśń przeszłości. Spartaczone dokumentnie, bo w RPG chociaż XP by się zarobiło, a tak? Brak konsekwencji i przemyślenia mechanizmów gry bardzo razi w oczy.Ale nadal stoję na stanowisku, że nawalanka przyzwoita, a design poziomów (choć straszą niewidzialnymi ścianami i zapętleniem) i ogólna oprawa są piękne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 O tym, że terytoria może i będą rozległe, ale rozgrywka maksymalnie liniowa jakoś nie wspominali. Rozległe terytoria, to Oblivion miał :]. A to, że gra liniowa, to mi akurat nie przeszkadza. Pasuje to do oldschoolowego gameplayu. Choć racja, że kreowanie gry na coś, czym nie jest, jest zwyczajnie niesmaczne. Ale nie jest też niczym wyjątkowym.Nie widzę w tym sensu, tak samo jak nie widziałem sensu takiego zagrania w Fable - mnie to bardziej zniechęca, niż zachęca, bo eksploracja jest mocno niewskazana - przejdziesz magiczną ścianę i coś cię zjada, dopiero fabuła pośle cię dalej.Trochę przesadzasz. Na mapce spawnowało się góra 4 pojazdy, których zniszczenie trwa kilka(naście) sek. W Fable w pewnym momencie ich ilość była zbyt duża, przez co faktycznie wybijali z rozgrywki. Choć to i tak nic w porównaniu z Far Cry 2.Natomiast nie bardzo wiem, co masz na myśli pisząc o jakiś magicznych ścianach. Nie wiem, czy tego nie zauważyłem, czy zauważyłem, ale wydało mi się to tak oczywiste, że nie zwróciłem uwagi.No i co miałoby tam zjadać? Nie pamiętam, bym zginął przez to, że pojawiłem się w miejscu, którego scenarzyści na dany moment nie przewidzieli.Chociaż udało mi się zwiedzić mapę od spodu :].Jak jesteśmy w Subway Town, to będąc w garażu, jak zjeżdżamy windą do siedziby ruchu oporu, to możemy spaść z mapy :]. Wystarczy tylko zeskoczyć z windy, zanim ona zjedzie na dół i wskoczyć pod nią. Aż mi się czasy Quake przypomniały, gdy takie babole były na porządku dziennym.Rodzi to inne babole, takie jak nieusuwające się questy: W mojej wersji ten babol nie występuje. Widocznie musieli się tego pozbyć w którymś z patchy, których Ty nie miałeś.gra odczytuje, że misja wykonana i... koniec! Żadnej informacji, czy kogoś poinformować, czy gdzieś odebrać nagrodę - nic!Może nie zwróciłeś uwagi, ale misje poboczne często kończą się na wyeliminowaniu ostatniego oponenta (na ogół te z tablicy). Wtedy w lewym górnym rogu pojawia się info (małe literki, przez co ciężko zauważyć, i szybko znika), że misja wykonana z sukcesem. Jednocześnie w lewym dolnym rogu migają w dwu-trzy sekundowych odstępach nagrody, które za to dostałeś. Też bardzo łatwo to przeoczyć.Ale nadal stoję na stanowisku, że nawalanka przyzwoita, a design poziomów (choć straszą niewidzialnymi ścianami i zapętleniem) i ogólna oprawa są piękne.Szczególnie Dead City zmiażdżyło mi suty i wykręciło mosznę na plecy :]. Klimat w tym miejscu momentami powodował u mnie opad szczęki. Aż chciałbym zobaczyć to w wysokiej rozdzielczości i full detalach (gram na X-360). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quetz Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 Natomiast nie bardzo wiem, co masz na myśli pisząc o jakiś magicznych ścianach. Nie wiem, czy tego nie zauważyłem, czy zauważyłem, ale wydało mi się to tak oczywiste, że nie zwróciłem uwagi.No i co miałoby tam zjadać? Nie pamiętam, bym zginął przez to, że pojawiłem się w miejscu, którego scenarzyści na dany moment nie przewidzieli.Trochę źle się wyraziłem - chodziło mi o granice "magiczne", za którymi już gry w zasadzie nie ma, bo fabuła jeszcze tam nie doszła. O ile w każdym RPG a'la Bethesda możesz gdzieś pójść i sobie questa jakiegoś sprawić, tak tutaj nie ma to absolutnie żadnego sensu - brak otwartego świata. I rzeczywiście z tym zjadaniem przesadzam .Jednocześnie w lewym dolnym rogu migają w dwu-trzy sekundowych odstępach nagrody, które za to dostałeś. Też bardzo łatwo to przeoczyć.Rzeczywiście, teraz po wykonaniu kolejnego poboczniaka po prostu pojawił się napis, że zakończony sukcesem. Możliwe, że to pominąłem wcześniej - co nie zmienia faktu, że jakiś endquest by się przydał - coś w stylu "wróć po nagrodę". Siła przyzwyczajenia .Szczególnie Dead City zmiażdżyło mi suty i wykręciło mosznę na plecy :]. Klimat w tym miejscu momentami powodował u mnie opad szczęki. Aż chciałbym zobaczyć to w wysokiej rozdzielczości i full detalach (gram na X-360).Oj tak, chociaż napsuły mi krwi te mutanty drugiego rodzaju (twarde skurczybyki i bardzo szybkie), więc nakląłem się tam szukając defibrylatora. Wraca się tam jeszcze potem? Walka z mega-mutantem była ekstra.Ja gram w prawie-HD i na wysokich - ten engine mimo wszystkich patchy (gra jest przecież na Steam) wciąż ma kłopoty z doczytywaniem tekstur (robi to na twoich oczach cały czas), niemniej wygląda naprawdę przepięknie. Aż czasami trudno uwierzyć. Ale animacje już aż tak nie powalają - ekran mi szarpie cały czas, mimo v-synca na maksa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 iD w życiu nie zrobił gry z otwartym światem i rozbudowanymi elementami RPG, więc od razu wiedziałem, że to obiecanki-cacanki Niemniej uwielbiam oldscoolowe gry, gdyż jestem graczem stricte singlowym, a większość nowoczesnych gier wpycha mi singla na 5h + multi, w które jeśli jesteś nołlajfem pograsz max 30h, bo potem wymrze. Chwała iD za to, choć może to stać się także ich gwoździem do trumny.PS Stillborn łącze się w bólu, gdyż mimo, że gram na PC jadę na grafice konsolowej, w nieco tylko wyższej rozdziałce. Zamierzam jednak Rage'a przejść jeszcze raz na nowym (jeszcze nieobecnym) configu, by zobaczyć go w pełnej krasie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 Trochę źle się wyraziłem - chodziło mi o granice "magiczne", za którymi już gry w zasadzie nie ma, bo fabuła jeszcze tam nie doszła. O ile w każdym RPG a'la Bethesda możesz gdzieś pójść i sobie questa jakiegoś sprawić, tak tutaj nie ma to absolutnie żadnego sensu - brak otwartego świata. I rzeczywiście z tym zjadaniem przesadzam .Aaaa. Wiesz, mógłbym wszystko skwitować krótko - RAGE, to nie jest nawet namiastka cRPGa. Ale nie zrobię tego, bo w tym otwartym świecie jedyne, co można robić, to rozbijać te drony przy skokach oraz rozbijać autka gangów/Authority (aha, można też rozjeżdżać mutki :]). Ogólnie, to wieje nudą. Na dodatek miejscówki są nieczynne, jeśli questa na nie nie przyjmiesz. Potem co prawda można odwiedzać takie miejsca, ale nie ma to sensu (czy wrogowie się tam respawnują, czy mamy kompletnie puste lokacje... ale chyba to drugie - nie pamiętam niestety). Cóż, oprócz main i side questów, to RAGE jest niestety bardzo ubogi. Mniej by to bolało, gdyby gra nie była promowana jako sandbox. Chyba, że mieliśmy wziąć to dosłownie - czyli oprócz piachu nic nie ma :].Możliwe, że to pominąłem wcześniej - co nie zmienia faktu, że jakiś endquest by się przydał - coś w stylu "wróć po nagrodę". Siła przyzwyczajenia .Jak już wspominałem, dotyczy to tylko questów z tablicy. Więc jakoś to można przełknąć. Choć masz rację. Po nagrodę i kilka ciepłych słów wolałbym się wybrać osobiście. Naturalniej by to wyglądało.Oj tak, chociaż napsuły mi krwi te mutanty drugiego rodzaju (twarde skurczybyki i bardzo szybkie)Masz na myśli Slime Mutant, czyli te wyglądające jak zombiaki, co z szamba wypełzły? Zresztą, na małe mutanty są dwa dobre sposoby - Combat Shotgun albo Wingstick. Ten drugi nawet lepszy, bo nie trzeba celować i ma dalszy zasięg. A oba zadają ogromne obrażenia mutkom.Wraca się tam jeszcze potem?Tak.Eliminujesz Authority. Mają tam laboratorium, do którego można się w końcu dostać (wcześniej nie miało się dostępu do EMP Grenades wymaganych, by pozbywać się barier energetycznych). Ale nie pamiętam, co się tam szukało. Chyba danych odnośnie eksperymentów Authority na mutantach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 BTW też mieliście buga na quadzie ? Otóż, gdy jechałem drogą naszło mnie by wjechać na skarpę. Wjeżdżam, dociskam nitro i... moja postać została wyrzucona z ogromną siłą w tył(!) i upadła w sposób, który sprawiłby, że normalny człowiek połamałby wszystko co ma do połamania. "Trick" działa na każdej skarpie przy drodze. Też to mieliście ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 23, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 23, 2013 U mnie postać wylatywała w powietrze, ale do przodu. Choć fakt, że gościu leciał kilkadziesiąt metrów... Ale nie stwierdziłem, by to było tak, jak piszesz. Bug nie występuje. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sergeyevich Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 To latanie w quadzie jest potrzebne chociażby do jednego z osiągnięć. A na skarpę mówisz? To mi się wydaje taki manewr obronny, abyś nie wyjechał za wyznaczoną mapkę. Tak mi się wydaje.Grę rozpocząłem drugi raz. Tym razem poziom trudności koszmarny. Zobaczymy jak będzie. Zainstalowałem sobie tą misję w kanałach i pakiet anarchisty. Dubeltówkę ma się od samego początku tak jak i rękawice z kolcami. Całkiem przyjemna broń trzeba przyznać. Samochodu jeszcze nie widziałem nowego. Tak samo zbroi. Zobaczymy czy faktycznie gra będzie trudna, czy to jeszcze za mały poziom trudności. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 Koszmarny jest koszmarnie łatwy, od razu od niego rozpocząłem rozgrywkę. Dużo bardziej wymagający jest w coopie (trzy razy z kolegą podchodziliśmy do misji w więzieniu). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sergeyevich Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 (edytowany) Mi jakoś ten multiplayer dziwnie działa szczerze mówiąc. Wyłącza grę, znów uruchamia tylko multi. Dziwnie to wygląda. Co-op... jak on wygląda? Atak klonów i normalna rozgrywka? Może sobie pewnego razu spróbuję. No ale są chyba w multi wyścigi co nie? Trzeba będzie się ugadać jakoś z kimś do zrobienia osiągnięcia. Edytowano Marzec 25, 2013 przez Sergeyevich Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 Coopa widziałem dwie misje - więzienie i Tv Bash (bodajże) - w przypadku więzienia polegał na przebiciu się do miejsca odwiertów i wyrżnięciu pancernych bandytów. bash to był "piracki odcinek wstępu do pierwszego sezonu, gdy nie wszystko było jeszcze dopracowane". Schemat podobny, różnica tkwiła w wyposażeniu. No i fajnie jest rozwiązane podnoszenie się przez graczy - można podnosić się nawzajem, ale każdy ma też ograniczoną liczbę użyć defibrylatora (na koszmarnym 2) - rozgrywka kończy się failem, gdy wszyscy gracze są martwi i mają zużyty defibrylator (czyli respów nie ma, misja od początku). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DoomMarine95 Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 (edytowany) Ktoś bawił się z RAGE tool kit? Naprawdę fajna zabawa, tutaj macie małą próbkę: http://imgur.com/a/C9FIJ Popękany sufit jest kanciasty (bo z brushów), bo id nie udostępniło wszystkich modeli i textur mimo tych 35 GB EDIT: Prawdziwie trudny jest coop w misji extermination na nightmare, ludzie po 2 porażkach wyłączają się bez pożegnania z gry No, ale dla niektórych 2 krakeny to za dużo Edytowano Marzec 25, 2013 przez DoomMarine95 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emqi Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 (edytowany) @Up ładne toto, ale mówisz, że ile waży 35GB ? Dziękuje, postoję (I tak już za dużo edytorów rozgrzebałem). Dzięki za info o tej misji będę musiał ją przejść na nightmare Ktoś chętny ? Edytowano Marzec 25, 2013 przez emqi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DoomMarine95 Napisano Marzec 25, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 25, 2013 @Up cała gra po teoretycznym rozpakowaniu zawartości waży 1TB, a toolkit jest straszliwie okrojony Extermination, cóż za problem, trzeba tylko mieć te 2-3 godzinki czasu wolnego Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...