Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

quiscustodietipsoscustodes

Tworzenie gier

Polecane posty

@shogunXseagal

To jest jedyne wyjście, programowanie to nauka której uczy się samemu i powinno się samemu tym interesować i to rozwijać, bo nie licz że na studiach cie ktoś nauczy dobrze programować. Programowanie to sztuka, od nauczyciela możesz dostać pędzel ale bez własnej inicjatywy nic z nim nie zrobisz.

Ja zaczynałem od Pascala, potem książka "Programowanie gier 2D i 3D w języku turbo pascal" gdzie doszły wstawki assemblerowe (których do teraz nie rozumiem bo sie assemblerem na razie nie interesuje)

Obecnie najlepiej czuję się w C++ po nauce z poradników, forów, innych osób i książek takich jak "Symfonia C++" Grębosza. Jak zależy ci na nauce tworzenia gier z podstawami programowania pomyśl o czymś w stylu Game Makera, dużo rzeczy robi za ciebie ale całą grę skrypcisz w GML sam, a potem przejdź do prawdziwego programowania(mi osobiście Game Maker pomógł na początek).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zgadzam sie z przedmówcą. Sama nauka programowania zajmuje bardzo duzo czasu i wymaga wielu poswiecen. Znam kilku dobrych programistów i hackerow ich wiedza jest ogromna ale sami mowią ze żałują tylu spedzonych godzin przed komputerem strata czasu a to im pieniędzy nie przyniosło.

Dobra rada- nie bierz sie za to jesli nie jesteś do tego stworzony, lepiej rozwijać sie w innym kierunku i cieszyc sie życiem znalezc sobie fajną dziewczyne i pracowac a jesli programowanie gier to twoje hobby to lepiej uzyc gotowych programow ktore pomogą ci osiągnąć swoj skromny cel w pojedynke :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zgadzam sie z przedmówcą. Sama nauka programowania zajmuje bardzo duzo czasu i wymaga wielu poswiecen. Znam kilku dobrych programistów i hackerow ich wiedza jest ogromna ale sami mowią ze żałują tylu spedzonych godzin przed komputerem strata czasu a to im pieniędzy nie przyniosło.

Dobra rada- nie bierz sie za to jesli nie jesteś do tego stworzony, lepiej rozwijać sie w innym kierunku i cieszyc sie życiem znalezc sobie fajną dziewczyne i pracowac a jesli programowanie gier to twoje hobby to lepiej uzyc gotowych programow ktore pomogą ci osiągnąć swoj skromny cel w pojedynke :)

Jestem informatykiem z wykształcenia, zaś zawodowo zajmuję się m.in. projektowaniem i programowaniem gier. Już teraz przynosi mi to satysfakcjonujące zarobki, a perspektywy są wielokrotnie lepsze. Znam dziesiątki osób parających się podobnymi zajęciami i nigdy od nikogo nie słyszałem, że "to strata czasu i nie przyniosło im pieniędzy". Nigdy. Od nikogo.

Innymi słowy - nie słuchajcie tego Pana. Żeby coś w życiu osiągnąć, trzeba coś umieć, a umiejętności informatyczne należą współcześnie do najcenniejszych. Jeśli zaś konkretnie o tworzenie gier chodzi, to sprawa jest złożona. Nie liczcie, że traficie na cudowne narzędzie, którego nauczycie się w godzinę, a w kolejną pozwoli Wam stworzyć hit. Słyszeliście kiedyś, by ktokolwiek, kto w tej dziedzinie osiągnął sukces, powiedział potem "moją najlepszą produkcję wyklinałem w programie do robienia gier!". Owszem, istnieje cała masa narzędzi i "półproduktów" ułatwiających i przyspieszających pracę, ale - po pierwsze - nauczenie się ich samych zajmuje nieraz dziesiątki godzin. Po drugie - mało które nie wymaga umiejętności programowania (skrypty to standardowe minimum). Po trzecie - programowanie to tylko jedna z wielu umiejętności, których potrzeba, by stworzyć grę (wiedza o projektowaniu, budowaniu mechaniki, grafice, interfejsach...). Żadne narzędzie nie zastąpi ich wszystkich.

Zapraszam do przeczytania pierwszej części mojego artykułu o tworzeniu gier: http://themimizu.wordpress.com/2011/03/27/...robi-gry-tom-1/ . Zachęcam do komentowania i próby zmotywowania mnie, by opublikować kolejne części. :)

Tymczasem na szybko mogę polecić coś wszystkim tym, którzy mają podstawy programowania (a w szczególności programowania gier) i ambitniej myślą o gamedevie. Zwie się to Unity 3D i jest darmowym, ale zaskakująco bogatym w możliwości multiplatformowym silnikiem gier. Wymaga trochę więcej, niż układania klocków, ale też więcej oferuje.

PS

Swoją drogą, czy tylko mnie się wydaje, że Pan Kunio uprawia tu jakiś wiejski marketing?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest Pan informatykiem z wykształcenia Pracujesz Pan z ludźmi w branży a ja znam osoby które tworzą z pasji są samoukami i mają większa wiedzę niż informatycy tylko nie mają dyplomu. Nie porównujmy ludzi z pasją (takich którzy nie są po studiach) i chcą stworzyć coś własnego a ludzi którzy skończyli informatykę ze specjalizacja programista lub grafik 3d i pracują z innymi przy projektowaniu gier. My którzy nie siedzimy przed komputerem całymi dniami i chcemy stworzyć swój świat powinniśmy mieć gotowy silnik inaczej niestety zniechęcimy się. Przedstawianie laikom artykuły mogą tylko zniechęcić tym bardziej ze jest to dopiero jedna strona i nie wnosi nic oczywistego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykształcenie informatyczne nie wyklucza pasji, a żeby w branży coś osiągnąć jest wręcz niezbędna. Mając wyłącznie wykształcenie możesz być co najwyżej solidnym rzemieślnikiem. Żeby być artystą trzeba w swoją pracę włożyć trochę serca. Tak samo pasja to czasem za mało żeby coś stworzyć, trzeba mieć odpowiedni "warsztat".

I jeszcze jedno, nauka owszem wymaga wiele czasu, ale nie poświęceń. Jeżeli pasjonuje cię tworzenie gier, to nie nazywaj czasu spędzonego na tym poświęceniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykształcenie informatyczne nie wyklucza pasji, a żeby w branży coś osiągnąć jest wręcz niezbędna. Mając wyłącznie wykształcenie możesz być co najwyżej solidnym rzemieślnikiem. Żeby być artystą trzeba w swoją pracę włożyć trochę serca. Tak samo pasja to czasem za mało żeby coś stworzyć, trzeba mieć odpowiedni "warsztat".

I jeszcze jedno, nauka owszem wymaga wiele czasu, ale nie poświęceń. Jeżeli pasjonuje cię tworzenie gier, to nie nazywaj czasu spędzonego na tym poświęceniem.

Pisze o osobach ktore nie mają wyksztalcenia dyplomowego oraz nie pracuja w żadnej branży a ktore chca zacząć przygode z tworzeniem gier i wpleceniem wlasnych pomysłów w wirtualny swiat, wiec czytaj Pan ze zrozumieniem.

i...

Jesli chce się być w czymś bardzo dobrym to trzeba temu poświecić bardzo dużo czasu inaczej dobrym się nie będzie. Basta

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest Pan informatykiem z wykształcenia Pracujesz Pan z ludźmi w branży a ja znam osoby które tworzą z pasji są samoukami i mają większa wiedzę niż informatycy tylko nie mają dyplomu.

I ja takich znam.

Nie porównujmy ludzi z pasją (takich którzy nie są po studiach) i chcą stworzyć coś własnego a ludzi którzy skończyli informatykę ze specjalizacja programista lub grafik 3d i pracują z innymi przy projektowaniu gier.

Najwięcej znam takich, którzy na studia poszli właśnie ze względu na informatyczną PASJĘ. Pasjonaci i zawodowcy nie stanowią dwóch rozłącznych zbiorów. A ci, którzy "żałują godzin spędzonych przed komputerem" to marni pasjonaci, a jeśli zawodowcy, to bardzo kiepscy.

My którzy nie siedzimy przed komputerem całymi dniami i chcemy stworzyć swój świat powinniśmy mieć gotowy silnik inaczej niestety zniechęcimy się.

Przeczytaj moją wcześniejszą wypowiedź jeszcze raz. Najlepiej kilka razy. NIE ISTNIEJE magiczne narzędzie, które pozwoli całkowitemu nowicjuszowi stworzyć dobrą grę - bez przygotowania i bez poświęcenia odpowiednich (najczęściej dużych) zasobów czasowych. Owszem istnieją mniej lub bardziej poważne klikadełka (gdzie nazywanie tego "silnikiem" to gruba przesada) pozwalające pobawić się w tworzenie gier bez ściśle informatycznych umiejętności, ale nawet taki programik wymaga wielu godzin zapoznawania się z jego działaniem i wielokrotnie więcej samego tworzenia. A przy tym szanse, że z użyciem czegoś takiego stworzysz coś, co wzbudzi zainteresowanie wykraczające poza grupę kolegów są bardzo niewielkie.

I nikogo nie interesuje, że się zniechęcicie. Zrobienie czegokolwiek dobrze wymaga determinacji, a jeśli gość obawia się zniechęcenia, automatycznie oznacza, że mu jej brakuje i prędzej czy później polegnie.

Przedstawianie laikom artykuły mogą tylko zniechęcić tym bardziej ze jest to dopiero jedna strona i nie wnosi nic oczywistego.

Pewnie że nie wnosi, dlaczego miałoby mi się chcieć pisać o czymś oczywistym? A swoją drogą - przeczytałeś ten artykuł? Kierowany jest właśnie do laików, ale takich, którzy mają ambicje wykraczające poza poszukiwania programu, który zrobi wszystko za nich.

I tyle mojego wywodu. I tak odnoszę wrażenie, że niepotrzebnie się wysilam, ścierając się z głupotami, które wypisujesz. Daję 90% że wszedłeś tu tylko po to, żeby zareklamować sprzedawane przez siebie na Allegro płytki i jesteś zdziwiony, że nie potraktowano Cię poważnie. W takim wypadku mam nadzieję, że ten "interes" możliwie szybko Ci się posypie, bo handlując tym oprogramowaniem łamiesz niejedną licencję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...