Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Murezor

Oświadczenie Komitetu Smugglerkowego

Polecane posty

@luq92: Cóz to takiego się dzieje na forum? Ja tu nic nie zauważyłem. Może i Sevard zareagował zbyt gwałtownie, ale ja zrobiłbym na jego miejscu to samo. Nie chciałbym brać udziału w wyborach, bo kto wie, czy inni nie namawiali na głosowanie na mnie?

(...)bo jak to można wygrać z Super Modem(...)

A co Ty myślisz, że jeżeli ktoś jest modem to ma większe szanse? Uważałem Cię za inteligentniejszego człowieka... Pomyśl:

Tak Tusk jest premierem. Nadchodzą wybory na prezydenta, w których on kandyduje. I ludzie mieliby głosować na niego, bo ma jakąś władzę? Kompletna bzdura...

Usuwaj konto, stracimy pomocnika, ale Twoje sumienie będzie czyste...

@filipbawol: Poczytaj temat i dowiedz się dlaczego nie było regulaminu... Chodzi o uczciwość Forumowiczów, a nie tworzenie kolejnych kilometrów zasad, których większość by nie rozumiała/ nie przestrzegała... Po co to komu? Miała być zabawa, a wyszła kłótnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas wszystkich edycji jakos wszystkim udawało się bawić zgodnie z regułami fair-play i nikt nie robił jakiś wielkich kampanii aby wygrać.

Skąd to możesz wiedzieć? Żeby nie ten screen, to nie byłoby afery. Może we wcześniejszych edycjach, też były nieczyste zagrywki (nie chcę użyć słowa przekręt)? Ktoś może nie powiedział o tym, że ktoś chciał by na tego kogoś głosować. (masło maślane xD) Gdzie była ta kampania? Na blogach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filipbawol - Naprawdę nie wiem co w tej chwili napisać. Bo akurat sprawa regulaminu przewijała się kilkanaście razy i naprawdę zostało już napisane prawie wszystko. Czemu prawie? A no temu, że zasady konkursu nie muszą być ujęte wypunktowanym regulaminem. Tak długo jak są dostępne dla wszystkich (a posty podlinkowane w oświadczeniu wskazują, że były) nadal obowiązują. Jeśli ktoś nie czyta ogłoszeń związanych z konkursem, w którym bierze udział, to tylko jego wina, że potem nie zna zasad. Przy tym nieznajomość zasad nie zwalnia z odpowiedzialności.

Gdyby ktoś doniósł na Sevarda, to zarówno moderatorzy jak i komitet zbadali by sprawę równie uważnie. I dodam od siebie prywatnie - ja tam bym luqowi przepuścił, bo nie sam wysłał tylko jego kumpel i nawet jak sprawa na starcie wyszła na jaw to apelowałem o więcej dowodów winy. Więcej dowodów się znalazło (mnie przekonują, nie każdego muszą), ale to co mnie zirytowało to komentarze luqa, że zrobi "dym" i "aferę" na forum zanim jeszcze zapadła jakakolwiek decyzja. W moim odczuciu osoba, która nie ma sobie nic do zarzucenia zachowuje się trochę inaczej.

Elesshar - teoretycznie nie wiemy ale w praktyce forum w ostatnich dwóch latach, a szczególnie w ostatnim roku bardzo się rozrosło. Zobacz sobie w archiwum smugglerkowym głosowania z zeszłego roku. Wtedy jeszcze głosów było niewiele w stosunku do liczby użytkowników FA, a w zabawie brali udział głównie forumowicze dobrze znający się kilku sekcji forum (jak poglądy, FoS, Sesja) i nikt nie myślał o kombinacjach bo kombinowałby przeciwko kumplom.

Moje podejrzenie od początku było takie, że luqowi nie chodziło o zdobycie nagrody rzeczowej, tylko żeby wykazać swoją wyższość nad Sevardem, co zresztą swoim postem udowadnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elesshar

Skąd to możesz wiedzieć? Żeby nie ten screen, to nie byłoby afery. Może we wcześniejszych edycjach, też były nieczyste zagrywki (nie chcę użyć słowa

przekręt)? Ktoś może nie powiedział o tym, że ktoś chciał by na tego kogoś głosować. (masło maślane xD) Gdzie była ta kampania? Na blogach...

Nie wiem, ale to moja wina, czy tych co nie zgłosili incydentu? To moja wina że być może we wcześniejszych latach coś takiego było, ale userzy to olali? Teraz wyszło to na jaw ponieważ ktoś wreszcie pomyślał(zakładając że coś takiego wcześniej miało miejsce).

Kampania była min. na blogach, ale ta kampania była "legalna". Cały ten temat jest o reklamie na PW, która była zabroniona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie porównałbym rozsyłania agitacyjnych wiadomości oraz nakłaniania znajomych/zakładania multikont (prawie wszystkie konta, o których wspomnieliśmy w wiadomości otwierającej temat, łączy jedna wspólna cecha: bardzo mała ilość postów oraz korzystanie z usługi proxy...) w celu uzyskania dodatkowego głosu, z zamieszczeniem pojedynczego wpisu na blogu... Ale to tylko moja opinia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elesshar - teoretycznie nie wiemy ale w praktyce forum w ostatnich dwóch latach, a szczególnie w ostatnim roku bardzo się rozrosło. Zobacz sobie w archiwum smugglerkowym głosowania z zeszłego roku. Wtedy jeszcze głosów było niewiele w stosunku do liczby użytkowników FA, a w zabawie brali udział głównie forumowicze dobrze znający się kilku sekcji forum (jak poglądy, FoS, Sesja) i nikt nie myślał o kombinacjach bo kombinowałby przeciwko kumplom.

Pewnie tak było. Wszak wtedy mnie na forum jeszcze nie było, ale nie można niczego wykluczyć.

Moje podejrzenie od początku było takie, że luqowi nie chodziło o zdobycie nagrody rzeczowej, tylko żeby wykazać swoją wyższość nad Sevardem, co zresztą swoim postem udowadnia.

Może i tak jest, ale każdy może mieć ambicje by kogoś pokonać chodź w taki sposób. Nie można, za ambicję karać (chodź są czasem wyjątki ;)).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak jest, ale każdy może mieć ambicje by kogoś pokonać chodź w taki sposób. Nie można, za ambicję karać (chodź są czasem wyjątki ;) ).

Oczywiście, że nie można. Natomiast nie dotyczy to - jak sądzę - sytuacji, w których jeden ze współzawodników posługuje się metodami niezgodnymi z zasadami fair play, w celu zdobycia przewagi nad rywalem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na usta ciśnie się wiele słów... Pewnie jak każdy - nie spodziewałem się tego. No ale cóż - stało się. Ubolewam jednak nad tym, że informacja ta została podana publicznie. Komu, jak komu, ale tak doświadczonym użytkownikom powinniście darować. Nie twierdzę, że zachowali się dobrze, lecz jednak ich wizerunek trochę ucierpiał.

Dlatego jestem za tym, aby zaczął obowiązywać jakiś regulamin, bo sądzę, że takie wybryki były, są i niestety mogą być, jeśli się temu nie zapobiegnie w radykalny sposób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem sobie teraz ten temat, i nie mogę ukryć swojego zażenowania całą tą sytuacją. Mimo że jestem członkiem grupy moderatorskiej, to do tej pory jakoś mało mnie obchodziły te całe Smugglerki. Raz że nie lubię brać udziału w takich forumowych eventach, z drugiej jednak od niepamiętnych czasów Smugglerki kojarzyły mi się z zabawą na tyle towarzyską i przebiegającą w przyjacielskich stosunkach, że nie trzeba było jej pilnować. Nikt nie spodziewał się się oszustw, bo nie chodziło o te drobne nagrody, tylko o większe zgranie forumowej grupy. Niestety, wszystko co dobre musi się skończyć, i to w tak beznadziejnym stylu.

A wiecie czego najbardziej nie rozumiem? Co wami kierowało? Chcieliście dowalić Sevardowi? Za wszelką cenę dostać upominek? Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale tak błahym z pozoru zachowaniem zniszczyliście pewnego rodzaju tradycję budowaną na forum od kilku lat. Zniszczyliście zabawę sporej grupie forumowiczów, bo mimo że gala się odbędzie, to smród tego zajścia będzie się ciągnął jak na łańcuchu.

I to co najbardziej mnie wkurza: nie potraficie przyjąć przegranej. Rozumiem że chcecie przedstawić swoje racje, ale to w jakim stylu zostało to zrobione udowadnia tylko do jak niskich zachowań jesteście zdolni (mówię tutaj ogólnie, bez wskazywania palcem). Komitet Smugglerkowy i część moderacji włożyło naprawdę sporo pracy, poświęcali swój własny czas żeby wszystko zorganizować. A wy teraz staracie się przedstawić ich jako tą złą stronę, bo ujawnili wasz "mały spisek". Wyjeżdżanie tekstami o braku regulaminu, chwytanie za słówka, dziecinne szukanie wpisów na blogach i krzyki "a daruszek tesz agitował!!". A na koniec jeszcze robienie z siebie męczenników i usuwanie kont w połowie dyskusji. Wszystko żeby pokazać że to Komitet i moderacja to ci źli, bo zaufali forumowiczom. Doprawdy, niżej się chyba nie da.

Ze swojej strony zakończyłbym w tym momencie wszelakie forumowe eventy, i zaczął ostro i restrykcyjnie pilnować regulaminu forum. Skoro forumowicze nawet podczas zwykłej zabawy pokazują że nie są godni zaufania, to poszedł bym im na rękę, i tym zaufaniem ich nie obdarowywał. A że nie mogę tego zrobić, to po prostu powiem że przykro mi że i na tym forum okazało się że nikomu nie można ufać. Że są z nami osoby które z własnych, niezidentyfikowanych powodów potrafią psuć zabawę większej grupie ludzi. Przykre.

Ubolewam jednak nad tym, że informacja ta została podana publicznie. Komu, jak komu, ale tak doświadczonym użytkownikom powinniście darować

Właśnie dlatego że mamy do czynienia z doświadczonymi użytkownikami sprawa została przedstawiona w taki a nie inny sposób. Ktoś kto jest na forum już jakiś czas powinien znać zasady Smugglerków, jak i atmosferę w jakiej zabawa się odbywa. Jeśli ktoś mimo tej wiedzy postanawia wywyższyć swoje racje ponad resztę grupy, to nie zasługuje na łagodne traktowanie. Przebaczyć by można było jakiemuś świeżakowi, a nie weteranowi.

Nie twierdzę, że zachowali się dobrze, lecz jednak ich wizerunek trochę ucierpiał.

Sami są sobie winni. Początkowo mieliśmy po prostu zlikwidować tą kategorię głosowania, jednak w obawie przed głosem ludu i oskarżeniami że temat zamknięto przez przegraną Sevarda, postanowiliśmy wyłożyć nasz punkt widzenia. Wiem że nie wszystkim to na rękę, ale cóż. Trzeba się było grzecznie bawić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, czy to luq wysłał PW? Nie. Odnośnie tych screenów pozostałych to nie ma dowodów, czy ktoś wysyłał jakąś wiadomość do tamtych userów.

A czy ktoś z zainteresowanych napisał, że jest niewinny? Nie. Mamy za to festiwal wydumanych teorii, że komuś grzebaliśmy w skrzynce, czy też to wszystko wina Sevarda, bo jest taki i owaki. Nikt nie napisał, że nie wysyłał pw... To daje do myślenia i marnie świadczy o zamieszanych osobach. Niech kasują konta, ja nie będę po nich płakał - nikt ich siłą na forum nie trzyma. Krzyż na drogę.

A oszustwa wcześniej mogły być. Ale nie mieliśmy dowodów, ani żadnych sygnałów o tym. A teraz mieliśmy dowód, a luq pisał jakieś dziwne komentarze w profilach "Że cośtam cośtam i zrobi dym, bo pewnie Sevard jest zazdrosny". Jak dla mnie takie zachowanie to pokaz małostkowości i mierności moralnej pewnych osób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie unoś się b3rt, bo sobie ciśnienie podniesiesz

Nie unoszę się, wręcz przeciwnie. Jestem na tyle obojętnie nastawiony do tej zabawy, że nerwy mi nie grożą. Szkoda mi jednak osób które nad Smugglerkami pracują, a z których teraz chce się zrobić wrednych oszustów, zarzucających grzecznym forumowiczom jakieś lewe praktyki, mimo że oni sobie chcieli tylko kilka głosów nabić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie sprostowanie. Jeśli chodzi o dyskusję profilową to tylko pytałem się luq skąd ten ost u niego. Wiadomo każdemu może się zdarzyć. Komentarze na moim profilu szczerze można potraktować, jako żart ze strony tego o którego się toczy. Wcale go nie bronię, bo o tym co się stało w Smugglerkach dowiedziałem się dopiero w tym temacie( o nagrodach też dopiero się wtedy dowiedziałem o_O). Gdy pojawiły się komenty to nie znałem dokładnie sprawy.

Tak nie pochwalam zachowania ze strony xandiego i tego co napisał luq, bo nie wyraził się zbyt zrozumiale.

Zeszłoroczne Smugglerki były lepsze, bo oczywiście nie było żadnych problemów. Po prostu ludzie głosowali i tyle, żadnych kampani itd. Teraz powstało zamieszanie, a że nie jest nas już tak mało aktywnych użytkowników to i problemy się pojawiły. Odzew o braku regulaminu jest teraz, bo stało się to czego wcześniej nie było i się nie spodziewano. Nie jest miło, że to tak się skończyło, bo ja osobiście nie sądziłem by ktoś mógł tak robić. Brałem tą zabawę, jako taki miły event i nic więcej. PW nie zgodne, lecz i na te blogowe ,,legalne" nie było miło patrzeć. Jednak stało się tak i nic już nie zmienimy w tym przypadku. Pozostaje wyciągnięcie konsekwencji i jak zapowiedziano ustalenie zasad. Nie można wymagać od wszystkich(aktywnych jest teraz o wiele więcej), że się przystosują, więc trzeba im te restrykcje narzucić. Było miło, lecz jak wiadomo z doświadczenia to co miłe nie trwa wiecznie...

@down

Moim zdaniem tak, jednak wyraził się nieprecyzyjnie. Jednakże to tylko moje odczucie( może mam zbyt delikatne podejście)... Więc nie ma, co więcej komentować, jak napisałeś.

PS. Żeby nie było to nic nie mam do Sevarda i nie jestem za tym, co powiedział luq, co tyczy się Sevarda. Do reszty modków też nic nie mam. Robicie to co musicie i nie podlega to zbytniej dyskusji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarze na moim profilu szczerze można potraktować, jako żart ze strony tego o którego się toczy.

Nie można tego potraktować jako żart, ponieważ potwierdził to w tym poście:

http://forum.cdaction.pl/index.php?s=&...t&p=1836004

I nie ma nawet co tego komentować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie unoszę się, wręcz przeciwnie. Jestem na tyle obojętnie nastawiony do tej zabawy, że nerwy mi nie grożą. Szkoda mi jednak osób które nad Smugglerkami pracują, a z których teraz chce się zrobić wrednych oszustów, zarzucających grzecznym forumowiczom jakieś lewe praktyki, mimo że oni sobie chcieli tylko kilka głosów nabić.

Spoko. Trochę źle zrozumiałem. Każdemu może się zdarzyć ;) Fakt, szkoda osób z Komitetu Smugglerkowego, bo się napracowały. Jeśli kogoś pominąłem, to przepraszam. Ja sam nikomu nie zarzucam lewych praktyk, bo nie mam dowodów, chodź w moim odczuciu te reklamy na blogach, to trochę też nie fair, ale to tylko moje zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się stąd wynosić już jakiś czas temu, bo nie tylko ja zauważyłem, że źle się dzieje na forum. Więc proszę tutaj administrację o usunięcie konta. Tyle ode mnie.
Na forum dzieje się tak, jak zachowują się ludzie, którzy je tworzą - czyli forumowicze. I przez ostatnie co najmniej pół roku był prawdziwy spokój - źle się zaczęło dziać dopiero teraz, przez oszustwo, które miało zagwarantować ci wygraną. I przez to, że pokazałeś, że na forum wcale nie zależy ci aż tak - nie groziłbyś wtedy 'zrobieniem takiego dymu, jakiego FA jeszcze nie widziało'.

Bardzo mi przykro, że tak się to skończyło, bo do tej pory nie oceniałam cię negatywnie - znałam cię tylko z FoSu. Przykro mi, że dokładniej dałeś się poznać (i kilku innych forumowiczów też) w taki właśnie sposób.

Nie wiem jak było, ale pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy, to to, że Sev po prostu nie umiał pogodzić się z porażką. Tyle.
Byłabym wdzięczna, gdyby przestano wreszcie zarzucać Sevardowi takie zachowania, bo jako użytkownik, który zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi zasadami (tzn. bez oszustw) zdobył największą ilość głosów, powinien móc dostać nagrodę. Ponieważ jednak uznał, że nie chce mieć nagrody zdobytej na czyimś przekręcie, zrezygnował z niej. I co? Zrobił to, bo wcześniej w ramach wewnętrznej nikczemności wysłał wam hipnotyzujące fale, które kazały oszukiwać, aby on mógł dostać nagrodę? Której i tak nie przyjął, bo jak widać niektórzy wolą wybrać 'nie wygranie' niż wybranie 'moralnej przegranej', którą wybrali inni? Bo uznał, że popsucie kilkudziesięciu forumowiczom imprezy jest warte jakiejś nagrody? Nie, to nie jego spośród dwóch stron bym o to oskarżała.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni na męczących i wielogodzinnych wykładach i ćwiczeniach powaliło mnie wystarczająco mocno, bym zamiast parędziesiąt minut spędzić wieczorem na forum, musiał poświęcić się regenerowaniu sił (czasem wchodziłem, ale czasu za bardzo nie miałem, by przeglądać wszystko).

Wynikła sytuacja spowodowałaby u mnie (gdybym stał) głośne opuszczenie ramion i cmokanie zawiedzenia. Nie tylko z tego powodu, że ktoś zachowuje się jak pewien rodzaj polityków, który uwielbia spam, swoiście nakazując głosowanie (chociaż może było coś na rzeczy, że wykrzyknienie nie miało być rozkazem, tylko zawołaniem...).

To jest konkurs, to jest zabawa, nie kampania wyborcza. Konkurs piękności czy biegania w workach również zostaje wypaczony, jeśli cichaczem się ciągnie decydującego o wyniku za wzrok innych i namawia się do głosowania. To ma być zabawa otwarta, z otwartym "programem wyborczym" w postaci CAŁOROCZNEJ działalności danego użytkownika na forum, a nie zachwalania czy zachęcania do głosowania na konkretnego. Wolałbym, by nie przenoszono "podstołowych" zagrywek do czegoś, co ma być radosne lub cokolwiek ciekawe.

Pierwsza edycja z moją osobą. Trochę ponad rok działam na forum, a tutaj coś takiego...

Co więcej, możliwość zaistnienia wcześniejszych "przekrętów" (co nie znaczy, że zaistniały) nie upoważnia do podobnego działania. Ludzie się codziennie mordują czy codziennie piracą programy, ale to jeszcze nie usprawiedliwienie czy pozwolenie, by tak samo czynić. Teorie, że Sevard się wkurzył, bo nie wygrał, więc moderatorzy wyciągnęli z kapelusza dowody (na dodatek wbijając się do skrzynek poszczególnych użytkowników, nie mówiąc już o teoriach fabrykacji wiadomości), nie mają jakiejkolwiek wartości, podobnie jak większość teorii spiskowych wygodnych dla tych, którzy mają coś na sumieniu.

Wszystko zostało w zasadzie dość dogłębnie wyjaśnione. Czepiać się o brak regulaminu też nie ma co. To tak, jakby płakać, że Anglia to prawna dziura, bo nie ma spisanej formalnie konstytucji.

Jesteśmy ludźmi, wystarczy, że możemy być wystarczająco skomplikowani w życiu realnym. Po co mielibyśmy formalnie przenosić coś takiego na forum? Ano po to, by cwaniaczki nie szukali luk i nie działali zwyczajnie nie w porządku, bo nie zostało to wyraźnie, formalnie, uroczyście i normatywnie unormowane. Takie coś wychodzi, kiedy ktoś postanawia działać wbrew ogółowi i zwyczajowi. Jest potrzeba - jest unormowanie, bo inaczej byłby chaos (bo jeszcze mi zacznie regulować prawnie, co czynię w wygódce...); nie ma potrzeby - nie ma formalizmu i redakcji prawnej, bo zwyczajnie nie jest potrzebna. Dla przykładu, jeśli ktoś zacznie się wykręcać, po otrzymaniu ostrzeżenia za prowadzenie politycznej działalności na blogu, że wcale nie prowadził działalności politycznej, tylko, dajmy na to, quasi-polityczną (pozornie polityczną), pyszcząc, że nie było wspomniane nic o pozorności, to zwyczajnie prosi się o kłopoty. Swoim działaniem komplikuje tylko działanie całej reszcie, bo chce być zwyczajnym pępkiem świata, niezależnym od nikogo i niczego. Przez to trzeba tworzyć kolejne uściślenia, rozszerzenia... Jest to konieczne? Normalnie, zwyczajowo czy ogólnie przyjęto - nie. A teraz? Cóż, jak widać, jest to potrzebne.

Takie działania spowodują, że trzeba będzie, w celu profilaktyki przed cwaniakami różnego rodzaju, formalizować i normalizować wszystko coraz bardziej szczegółowo. Nieprzyjemna perspektywa. Pozostaje wierzyć, że się nie ziści, a zostanie opieranie się na generalnych zakresach i pojęciach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może lets 'cut the chat', zakończmy tą dyskusję..

Do niczego więcej nas nie zaprowadzi, a to tylko i wyłącznie z powodu szczątkowego udziału 'sprawców'.

Obgadywać za plecami nieładnie, liczne grono licznie przedstawiło swoje argumenty i opinie...

Dalsze gdybanie jest niezdrowe, skończmy ten temat naprawdę. Jako, że zainteresowanie tematem jest, proponowałbym moderacji upublicznienie efektów zamieszania (np. kto od nas odszedł :P ) i tyle. Zamknąć temat. Wierzę, Panowie Moderatorzy, że jako miłośnicy porządku zgodzicie się ze mną.

edit: Prywatnie jestem z LuQiem, żeby nie było (na początku mojego stażu na FA dużo czatowaliśmy, zaliczam go do najbliższych znajomków z Forum). Oficjalnie jestem neutralny, niepodważalnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niczego więcej nas nie zaprowadzi, a to tylko i wyłącznie z powodu szczątkowego udziału 'sprawców'. Obgadywać za plecami nieładnie, liczne grono licznie przedstawiło swoje argumenty i opinie...

Nie wiem w jaki sposób publiczne pisanie na forum - nie w jakimś ukrytym temacie - może być "obgadywaniem za plecami". Szczerze mówiąc to bardzo dobrze, że niektórzy postanowili z forum zniknąć, choć mogą próbować wrócić pod innym nickiem, ale zrobili to z własnej woli. Moim zdaniem postąpili tak nie dlatego, że im się forum nie spodobało, a że ich mały spisek wyszedł na światło dzienne i zostali publicznie napiętnowani za swoje zachowanie. Według mnie slusznie, przynajmniej w jednym przypadku. Twierdzenie teraz, że to nie w porządku wobec nich zakrawa na kpinę.

Prywatnie jestem z LuQiem, żeby nie było (na początku mojego stażu na FA dużo czatowaliśmy, zaliczam go do najbliższych znajomków z Forum). Oficjalnie jestem neutralny, niepodważalnie.

To się nawzajem wyklucza. Po prostu jesteś po stronie luqa i tyle. Tylko co z tego, skoro to i tak nie ma znaczenia? Inna sprawa, że sam uważam iż temat można już spokojnie zamknąć, bo oskarżeni publicznie się zbłaźnili swoimi postami i nic więcej już nie zostało do dodania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Holy.Death

Dlaczego wciągasz w spisek michiego, który nie miał nic z tym wspólnego?

Gdzie napisałem, że o niego mi chodzi?

Miałem się stąd wynosić już jakiś czas temu, bo nie tylko ja zauważyłem, że źle się dzieje na forum. Więc proszę tutaj administrację o usunięcie konta. Tyle ode mnie.

Jakieś wątpliwości?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie napisałem, że o niego mi chodzi?

O tutaj mogło zajść takie podejrzenie:

Szczerze mówiąc to bardzo dobrze, że niektórzy postanowili z forum zniknąć, choć mogą próbować wrócić pod innym nickiem, ale zrobili to z własnej woli.

Według mnie opuścili to forum ze względu na to, że przestało im się tu podobać. Spisek... Dobre sobie. :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...