Skocz do zawartości

Wiedźmin/Witcher (seria)


Cardinal

Polecane posty

Lekki spojler ale co tam ;)

Tak dzisiaj wspominałem sobie tą grę, i doszedłem do wniosku, że największe problemy miałem z . . . Bestią ( ten ognisty pies, boss z I aktu ), nigdzie tak się nie zaciąłem, jak właśnie w tej walce - o dziwo, późniejszych bossów, pokonywałem o wiele szybciej, nie mówiąc już o ostatnich dwóch, których pokonałem pod rzad, nawet bez leczenia. A wy ?

Temat jak spoilerować.-mateusz(stefan)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do gry- na pewno warta zakupu, niecierpliwie czekam na Enhanced Edition ;>

A ja się na Witcherze zawiodłem. Nie wiem... pewnie oczekiwałem czegoś bardziej... hmmm... dynamicznego? (co nie znaczy H'n'S-owego...) Nie wiem, ale od końca prologu towarzyszyło mi uczucie znużenia ciągłym łażeniem po polankach i zaglądaniem do kolejnych domków w poszukiwaniu questów. Bolączka enginu - doładowywania. I to wcale nie takie króciuchne. Same dialogi i roleplayowa strona gry mnie nie urzekła, ale i nie zniechęciła. Linie dialogowe są na dobrym poziomie, ale już dawno narzekałem an to, że kierujemy samym Geraltem, który jest postacią tak specyficzną, że pozostawienie go graczowi jest... moim zdaniem złym posunięciem. Walki widowiskowe potrafią być, nie powiem, ale ogólnie system jest trochę skopany. Zamiast podziwiać ciosy, patrzymy na kursor myszki... to też odbiera frajdę z siekania. No i te wędrówki w te i wewte...

Co nie zmienia faktu, że nasz Wiedźmin jest jedną z godniejszych gier RPGowatych na rynku. Bo typowym RPG Witchera nazwać się nie da. Ja nie żałuję, że stoi teraz sobie u mnie na półce, ale i nie mam na razie chęci do niego wrócić.

Czytałem sagę, jestem aktualnie na V tomie. Do tej pory była jedynie informacja że właśnie nie jest Rivijczykiem ale dodał sobie "z Rivii" i wyrobił sobie nawet taki akcent, żeby mieć poczucie, że dokądś przynależy.

qWojt ma rację... mówisz, że V tom? Wydawało mi się, że to powinno być wcześniej... W każdym razie ty też masz rację ;p

Geralt, jako że jest wiedźminem nie wzbudzał powszechnego szacunku. Dlatego też nazwał się Geraltem z Rivii, by to lepiej brzmiało, jak się przedstawia wieśniakom. Poza tym była jeszcze wspominana przez ciebie świadomość przynależności do jakiegoś społeczeństwa. Ale to właśnie na wspomnianym przez qWojta moście, kiedy walczył ramię w ramię z żołnierzami z Rivii, zasłużył sobie na pasowanie na rycerza. No i kłamstwo stało się prawdą. Jak w bajce

;)

Edytowano przez boromir_blitz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doładowywania faktycznie były jednym z większych błędów gry i choćby jedynym powodem przez którego Wiedźmina przeszedłem dopiero niedawno, bo pod koniec sierpnia. Jednak jeśli rozpatrujemy ocenę Wiedźmina z aktualnym patchem nie bierzemy tego błędu już pod uwagę, gdyż został usunięty. Nie wiem jak na Waszych konfiguracjach, lecz na moim kompie śmigał bez zarzutów i po spatchowaniu nie zasypiałem nad grą, bo parę sekund i mogłem grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wiedźmin też chodził bez zażutów na najwyższych detalach. W zasadzie tylko w Wyzimie Chandlowej lekko się przycinał ale nie na tyle by to przeszkadzało. ładowanie się poziomów na początku irytowało mnie tochę ale potem się już przyzwyczaiłem i nie był to największy problem.

Jeśli chodzi o bossów to najwięcej problemu sbrawił mi... w zasadzie nikt mi specjalnie nie sprawiał kłopotów. Co bardzo mnie rozczarowało.

Rozczarował mnie także finałowy etap. Mimo iż grałem na hardzie specjalnie się nie spociłem. W sumie nie wyciągnąłem miecza...

Poza tym cała gra była naprawde dobra. Ale nie mógłbym grać w nią jeszcze raz. Znudziła mi się już.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, na moim dosyć przestarzałym sprzęcie gra chodziła na detalach średnich w rozdzielczości 1280x1024. Cóż, grać się dało, nie powiem "nie", ale do pełnej płynności jednak trochę brakowało...

Ale, ale, wracajmy do tematu. ;-)

Z Bestii to był kawał łobuza, mało sobie palców nie wybiłem uderzając ze złości pięścią w ścianę po 10 z rzędu wczytaniem gry. Na moją obronę działa fakt, iż w I Akcie kompletnie olałem sprawę eliksirów - nawet chwastów zbierać nie umiałem, co zaowocowało niezwykle trudną walką z Bossem. ;-)

Następnym trudnym przeciwnikiem był Kościej - tym razem również zaniedbałam sprawę "drinków". ;-) Cóż, po prostu przeholowałem i mój poziom toksyczności był ok 65%, co nie pozwalało mi na wypicie choćby Kota bez straty cennego życia, a (jak zapewne każdy pamięta) w loszkach nie było ognisk, a moja głupota znowu dała o sobie znać, czyt. zmarnowałem Biały Miód. ;-)

Reszta Bossów niestety prosta, pamiętam, że Strzygę rozwaliłem samym Igni, a finałowego przeciwnika rozwaliłem za drugim podejściem, bo za pierwszym nie wypiłem Wierzby...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam dwa pytania odnośnie wiedźmina update (lub edycji rozszerzonej):

1. Czy ktos z was zamawiał pre-order, a jeśli tak, to czy juz do was doszło?

2. Czy ktoś już grał, a jeśli tak, to jak wrażenia? Jak się prezentuje nowa płynność i animacje w czasie dialogów?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem dzisiaj w Warszawie W empiku junior na pytanie czy mają już Update odpowiedzieli ze tak ale do sprzedaży trafi za jakieś 1h poczekałem 2h i niestety nie było skoczyłem do innego Empiku powiedzieli ze Wiedźmina mogę kupić xD ale edycji kolekcjonerskiej nie dostane xD

Mam teraz tydzień gry za Free w WarHammer online więc po update pojadę za tydzień dopiero a szkoda myślałem że dzisiaj już pobawię się w nowej oprawie

Edytowano przez S4nch3z
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Bestii to był kawał łobuza, mało sobie palców nie wybiłem uderzając ze złości pięścią w ścianę po 10 z rzędu wczytaniem gry. Na moją obronę działa fakt, iż w I Akcie kompletnie olałem sprawę eliksirów - nawet chwastów zbierać nie umiałem, co zaowocowało niezwykle trudną walką z Bossem. ;-)

Następnym trudnym przeciwnikiem był Kościej - tym razem również zaniedbałam sprawę "drinków". ;-)

No tak Kościej rzeczywiście sprawiał trudność. Ale na dłuższą metę Igni go wykańczał. Jak grałem pierwszy raz to robiłem błąd bo próbowałem atakować go stylem silnym. Wtedy ja też intęsywnie tłukłem ścianę :lol: . Wkońcu doznałem oświecenia i spróbowałem stylem szybkim. I się udało :D !

Za drugim razem szkoliłem się w znakach i załatwiłem go Igni.

Ale jak tak się dłużej zastanowiłem to stwierdziłem, że stasznie męczyłem się z Azarem. Wtedy to prawie dziure w ścianie zrobiłem :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam dwa pytania odnośnie wiedźmina update (lub edycji rozszerzonej):

1. Czy ktos z was zamawiał pre-order, a jeśli tak, to czy juz do was doszło?

2. Czy ktoś już grał, a jeśli tak, to jak wrażenia? Jak się prezentuje nowa płynność i animacje w czasie dialogów?

1. Ja zamówiłem pre-order 9 sierpnia :P Około od tygodnia jest gotowe do wysyłki, ale nie wysłane :/

Na gram.pl napisane jest, że update będzie trochę opóźniony...szkoda.

http://www.gram.pl/news_8gzhGey3_Wiedmin_Update_opniony.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano wlasnie, dziekujemy panom z CD-Projektu za kolejna juz obsuwe, dla mnie jest to niepojete ze wlasciwa Edycja Rozszerzona mogla trafic do sklepow w terminie a wersja Update juz nie. Szlag mnie trafia bo najezdzilem sie dzisiaj po paru sklepach i stracilem tylko czas :angry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też zadziwia fakt, ze Update ma taka popularnosc... Toc dla mnie przechodzenie Wiedzmina po raz drugi nie byloby juz takie fajne, ba, za pierwszym razem nie bylo to jakies super przezycie - choc wciagala i przykuwala do monitora na dlugie godziny. Ale drugi raz tak szybko jej nie rusze, a tym bardziej nie zainwestuje w nia kolejnych pieniedzy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też zadziwia fakt, ze Update ma taka popularnosc... Toc dla mnie przechodzenie Wiedzmina po raz drugi nie byloby juz takie fajne, ba, za pierwszym razem nie bylo to jakies super przezycie - choc wciagala i przykuwala do monitora na dlugie godziny. Ale drugi raz tak szybko jej nie rusze, a tym bardziej nie zainwestuje w nia kolejnych pieniedzy...

To mnie dziwi, że Cię to dziwi :lol:.

Ja już się szykuję do przejścia Wiedźmina trzeci raz, ale już z Update'em... pozostaje mi tylko czekać ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie powiedz mi, co poza szybszym wczytywaniem i poprawiona mimika twarzy jest takiego w tym update'cie, że wyczekujesz go, jakby to nowa gra miała być...

I żeby nie było niedomówień - Wiedźmina to ja poznałem z książek, nie z gry - jak większość NeoDzieci;] I naprawdę zamiast następny raz przechodzić Wiedźmina, wolę już poczytać Sagę;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie... mylisz się. Ja nie czekam na tego update'a "jakby to nowa gra miała być", tylko czekam na to by móc zagrać w już odświeżonego Wiedźmina, z szybszym wczytywaniem, lepszą mimiką i animacjami podczas rozmów, większą różnorodnością postaci, etc.

Z chęcią mógłbym już zacząć grę w niego od teraz, lecz wolę poczekać na tych kilka drobnostek, które sprawią mi jeszcze większą przyjemność z grania*.

*która i tak była na dziesiątkę, teraz mam nadzieję, że będzie na dziesięć z plusem. Dużym plusem.

Pozdrowienia ;)

O! Btw. Zoldator właśnie mi coś przypomniał. Też chcę zagrać w nową przygodę z pełnymi mówionymi dialogami, a i "Cenę Neutralności" powtórzyć już z pełnym udźwiękowieniem.

Edytowano przez Rudy12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żeby nie było niedomówień - Wiedźmina to ja poznałem z książek, nie z gry - jak większość NeoDzieci;] I naprawdę zamiast następny raz przechodzić Wiedźmina, wolę już poczytać Sagę;]

I tu bardzo mądrze prawisz, waść. Osobiście przeczytałem Sagę dwa razy i sądzę, że od zagrania w Wiedźmina po raz któryśtam, lepiej jest sięgnąć po twardą księgę, by jeszcze raz wszystko przeżyć na nowo.

I też nie za bardzo czaję, o co wszystkim chodzi z tym wyczekiwaniem na update... no cóż - ich wola. Mi to jakoś tak kojarzy się dziwnie z dodatkiem HorseArmor do Obliviona, ale niech każdy gra i czeka na to, co lubi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu bardzo mądrze prawisz, waść. Osobiście przeczytałem Sagę dwa razy i sądzę, że od zagrania w Wiedźmina po raz któryśtam, lepiej jest sięgnąć po twardą księgę, by jeszcze raz wszystko przeżyć na nowo.

I też nie za bardzo czaję, o co wszystkim chodzi z tym wyczekiwaniem na update... no cóż - ich wola. Mi to jakoś tak kojarzy się dziwnie z dodatkiem HorseArmor do Obliviona, ale niech każdy gra i czeka na to, co lubi.

Ta, tylko żeby to dodatek w pełni darmowy ;D i bardziej rozbudowany.

Ja to czekam na dwie nowe przygody, które sobie można ściągnąć.

Co do przechodzenia gry - przeszedłem raz, i nigdy więcej nie przejdę. Nie chcę sobie psuć ułudy wolności wyboru jaką miałem podczas gry (ponieważ wyborów wcale tam tak dużo nie ma), no i grając po raz drugi nie popełniłbym błędów przy niektórych decyzjach. A te moje złe wybory - to one niesamowicie wpływały na przyjemność z gry (miałem kumpla, który sobie wszystko popsuł wczytując z powrotem grę gdy dokonał niepasującego mu wyboru ;D )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu bardzo mądrze prawisz, waść. Osobiście przeczytałem Sagę dwa razy i sądzę, że od zagrania w Wiedźmina po raz któryśtam, lepiej jest sięgnąć po twardą księgę, by jeszcze raz wszystko przeżyć na nowo.

A ja tam wole przeczytać poraz kolejny sagę i zagrać ponownie w Wiedźmina. Nie wiem doprawdy o co wam chodzi? Nie obchodzi mnie zanaddto że wy sobie wolicie poczytać. Ja np czekam na nowe przygody i poprawione loadingi i do tego dopracowanie wydajności ponieważ mój komputer do najszybszych nie należy. Grało mi się w Witchera dość toporni i jesli coś sie od strony technicznej poprawi to będę bardzo zadowolony.

Scenariusz gry stoi na bardzo wyskim poziomie i trzyma klimat prozy AS'a więc wg mnie zagranie w Wiedźmina to tak jakby przeczytanie sobie któregoś tomu. A jak jesteście tacy pasjonaci czytania, to do topiku o ksiązkach a nie tu sie chełpić tym że przeczytaliście sagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd ten bulwers? O ile pamiętam, na nikogo nie naskakiwałem za nic. Co cię to obchodzi?: Nie rozumiem twojego podejścia - to jest forum. Tu każdy ma prawo zabrać głos. Nie obchodzi cię? A co mnie to obchodzi? ;p Jeśli się ze mną nie zgadzasz, to po prostu to powiedz. Nie chełpię się, ze czytam książki i nie potępiam nieczytających. Każdy wybiera to, co lubi. Ja uważam, że się mocno mylisz porównując scenariusz gry do fabuły Sagi. Saga (oprócz samej końcówki) jest opowieścią wysoce ponadprzeciętną, a gra choć niezła, to jednak nie dorasta jej do pięt pod tym względem. Dlaczego tak się zezłościłeś na mój komentarz, że zdecydowałeś się na tak bezpośrednie zwroty, jak 'nie obchodzi mnie twoje zdanie'? Sprowokowałem cię w jakiś sposób?

Poza tym błędnie sądzisz, że nie mieliśmy prawa napisać, jak napisaliśmy. Pisaliśmy o Sadze W ODNIESIENIU do gry, a w taki sposób możemy pisać w tym temacie. W końcu Wiedźmin to bohater z literatury, dopiero co przeniesiony na ekrany PCtów.

Ja byłem zdecydowanie bardziej pod wrażeniem kończąc czytać Sagę, niż kończąc Witchera. To moja opinia i moje zdanie. Masz prawo sądzić inaczej i nawet masz prawo mi o tym powiedzieć. Ale trzeba zaraz tak bezpośrednio 'zamknij się i idź do innego tematu, bo mnie to nie interesuje'?

EDIT - JA w sumie nawet nie odnosiłem się do żadnego z twoich postów swoją wypowiedzią - tym bardziej się dziwię, skąd ten atak...

Edytowano przez boromir_blitz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmin jest fajną grą, w którą się świetnie gra, jednak do poziomu samego mistrza Sapkowskiego jej daleko. Często zdarza sie że niektóre postaci czy wydarzenia są żywcem wyjęte z sagi, przy np lekkim przekręceniu imienia. Przykład - postaci magistra z gry i profesora z sagi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mieć jedyne prawdziwe zdanie, a reszta hołoty może na drzewo uciekać, jeśli im coś nie pasić...

To, że Ty sobie wolisz pograć, jest twoją sprawą... Moją jest fakt, że wolę poczytać... Czy w czymś się tu nie zgadzamy? Nie sądzę, ty masz swoje zdanie, ja swoje... Przedstawiamy swoje poglady i idziemy dalej, wszak od tego jest to forum. A zagrywki w stylu "Moja najmojsza racja jest jedyna" kieruj w inne osoby, póki Ci na to moderator pozwala.

Swoją drogą, gdyby nie Saga, twojej ukochanej gry by nie było. Życzę miłej przygody w świecie iście nieliniowym, z ogromem wyborów moralnych i tysiącami kilometrów kwadratowych do zwiedzenia. Przy okazji pozdrów multum potworów tam występujących. Ach, uważaj także, cobyś sobie zębów nie powybijał, skacząc przez płoty...

Tak, to jest moje zdanie o Wiedźminie przechodzonym po raz kolejny(zauważ, że to nie jest krytyka Ciebie, tylko samej gry)

Edytowano przez raaistlin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raaistlin - Ja jestem jednak za wyższością sagi nad grą, mimo to samą grę uwielbiam. Moje oczy w stronę sagi zwrócila właśnie gra (kiedyś juz pisałem, że film mnie przeraźliwie zniechęcił do tematu wiedźmina, i przed sięgnięciem po grę mialem opory), poza tym nie będę grać w wiedzmina po to, by poznać fabułę, bo tą już znam. Lubię sobie pooglądać jakie piruety i salta robi wiedźmin na ekranie ;) Lubię sobie uwazyć trochę eliksirków i sprawdzić ich działanie, lubię też porzucać sobie znaki.

Do samej sagi mam tylko jedno zastrzeżenie - za dużo Ciri. Wyjątkowo jej nie polubiłem, i zawsze mnie denerwowało, ze muszę o niej czytać. Ciri, ciri ciri, ciri to, ciri tamto, idziemy szukać ciri itp. Wolałbym o wiele bardziej przeczytać całą sagę z pominięciem tej niewiasty i wątki z nią bardzo ścisle związane zamienił na cos innego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to niezły jest, bo o konsekwencjach większości poważnych wyborów dowiadujemy sie dopiero wiele godzin po nich ...

Większość? Tylko mniejszą część raczej.

Zabicie Berengara. Wstawienie / niewstawienie się za wiedźmą itp.

Tych bardziej długofalowych raczej nie zmieniał.

Ja np. Berengara zabiłem czego przyznam, że żałuję. Jednak to o to właśnie chodzi. Wybór = konsekwencja.

Nie zdradzaj fabuły jawnym tekstem. Niektórzy chcą ją poznać grając, a nie czytając FA. Używaj znaczników spoilera.

[wies.niak]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...