Wiedźmin/Witcher (seria)

[ElTabasco]

@Kisiel

Działają. Właściwie to patch niewiele wnosi, doszła jedna opcja graficzna i blokada strzelania z kuszy do cywili ;] Udało się wykonać komuś misję brudna forsa? Ja mam tu chyba błąd gra cały czas każe mi przeczytać znalezioną notatkę a po przeczytaniu nic się nie dzieje ;/

[Kisiel]

Po zainstalowaniu mam wrażenie że chodzi mi gorzej niż poprzednio.

[korred02]

@Kisiel

Działają. Właściwie to patch niewiele wnosi, doszła jedna opcja graficzna i blokada strzelania z kuszy do cywili ;] Udało się wykonać komuś misję brudna forsa? Ja mam tu chyba błąd gra cały czas każe mi przeczytać znalezioną notatkę a po przeczytaniu nic się nie dzieje ;/

@Tabasco:

Co do misji Brudna Forsa:

Przeszukaj obóz dezerterów (chyba gdzieś na górze mapy). W jednej ze skrzyń są pieniądze, to właśnie to zadanie.

Może ci zaliczy. Miałem podobny problem przy zadaniu z południcą(przeczytałem

pamiętnik

zanim zaktualizowało się zadanie i nie mogłem popchnąć śledztwa dalej, pomogło ponowne przeczytanie.

Edit

Hmm... Tam powinny być dwa znaczniki obok siebie, przy drugim będzie trup, jakieś notatki i luneta. Może to nie to miejsce? Przeczytaj jeszcze raz notatkę.

Edytowano Maj 21, 2015 przez korred02

[ElTabasco]

@Tabasco:

Co do misji Brudna Forsa: Przeszukaj obozy dezerterów (chyba gdzieś na górze mapy) w jednej ze skrzyń w namiocie są pienądze, to właśnie to zadanie. Może ci zaliczy. Miałem podobny problem przy zadaniu z południcą.

Znalazłem tą skrzynkę ze złotem ale misja nadal nie zaliczona.

[SilentBob]

Czy w Wiedźmine 3 tak samo rozwiązano zapisywanie stanów gry, że każdy zapis to oddzielny plik? W jedynce i dwójce jak się miało pełno zapisów, to gra potrafiła strasznie przymulać. Ja miałem skrót do lokalizacji z save'ami z gry i kasowałem w miarę potrzeb po każdej rozgrywce.

Czy tak samo jest z trójką?

[ElTabasco]

@ SilentBob

Niepotrzebne zapisy w W3 można kasować z poziomu gry i są to oddzielne pliki.

[SilentBob]

No tak, ale jak w czasie dwugodzinnej lub nawet dłuższej gry robisz quicksave'y, to się ich trochę nazbiera. W poprzednich częściach też można było kasować z poziomu gry, ale wygodniej było po prostu zaznaczyć i usunąć poza grą.

[Arui]

Ech moja fabuła okazała się jednak troszkę krótsza niż 50h.

A co do recenzji Berlina nie rozumiem jednego (lekki spoiler)

Mówił coś o ciągnięciu Geralta do Yen, ale twórcy w pięknym stylu dają o tym zadecydować graczowi. Chociaż rozumiem, że było to wszystko jako misja poboczna więc mógł to ominąć.

[komandor_Tarkin]

@ SilentBob akurat w W3 plik QS jest tylko jeden więc ten problem nie występuje. W zasadzie dałoby się grać bez sejwowania bo gra bardzo często robi checkpointy...

[DeSon]

Mam takie pytania:

1. Do czego służy aberracja chromatyczna i czy znacząco poprawi jakość ? (na razie mam wyłączoną i się nie skarżę)

2. To samo z winietowaniem

3. W ciągu kilku godzin ciurkiem procesor (i5 4690k) na najgorętszym rdzeniu maił 75 st, czy to ok?

4. Gdzie, do diabła, można sie ogolić?????????!!!!!!!!!

Edytowano Maj 22, 2015 przez deZoo

[nerf0]

Aberracja chromatyczna brzmi jak coś co dopasowuje paletę kolorów tak była odpowiednia dla osób z wadami wzroku związanymi z postrzeganiem kolorów. Winieta to po prostu mała ciemna obwódka wokół ekranu służąca jako bardzo subtelna ozdoba. Żadna z tych opcji nie ma żadnego wpływu na wydajność (jeśli aberracja chromatyczna jest tym o czym myślę, że jest ;]).

EDIT

Nie, aberracja to jednak chyba coś innego, w każdym razie jeśli chodzi o kwestie związane z prawdziwą optyką. Jak to się przedkłada na opcję w grze nie mam zielonego pojęcia. Może jakieś delikatne rozmycie na krawędziach ekranu?

Edytowano Maj 22, 2015 przez nerv0

[koorchuck]

@Tabasco:

Co do misji Brudna Forsa: Przeszukaj obozy dezerterów (chyba gdzieś na górze mapy) w jednej ze skrzyń w namiocie są pienądze, to właśnie to zadanie. Może ci zaliczy. Miałem podobny problem przy zadaniu z południcą.

Znalazłem tą skrzynkę ze złotem ale misja nadal nie zaliczona.

Mam to samo, nie zaliczyłem tej misji.

deZoo, ogolić można się w Oxenfurcie u balwierza, jest ikonka nożyczek na minimapie.

[crowmaster]

Ludzie! Ja mam jeden apel tylko. Nie piszcie w tym temacie rozwiązań zagadek bo może nie każdy chce poznać sposób przejścia jakiegoś questa. Albo jak już piszecie to chowajcie to w spoiler. Nie każdy gra już w Wiedźmina, tutaj może chce poznać opinie o produkcji a po wejściu czyta to, co powinno być tajemnicą. To jakby na początku powtórki meczu zdradzić komuś wynik.

Także tego - jest tag spoiler, korzystajcie. Nie psujcie innym zabawy.

[SniperV]

Dobra a wykminił ktoś jakiś dobry sposób na leczenie się? Gram na trudnym więc medytacja mnie nie leczy, a jedzenie jest drogie I też mało leczy. Próbowałem jakimiś jaskółkami itp. ale na dłuższą metę się nie sprawdzało.

Klepanie saren oraz umiejętność dająca powolną regenerację w trakcie dnia.

[b3rt]

Ogólnie gra bardzo dobra, nie żałuję wydanej kasy ani trochę, ale mimo wszystko po tych 15 godzinach trochę rzeczy mnie irytuje.

- Stosunek cen do zarobków - W sumie to że Wiedźmini kasy nie mieli i z trudem ogarniali każdy grosz było wiadome od zawsze, a dwie poprzednie części również nauczyły mnie szanować każdy pieniążek. Problem w trójce pojawił się przy ekwipunku który musimy naprawiać. Ceny napraw są IMO mocno zawyżone, pod koniec pierwszej wioski za naprawę wszystkiego musiałem wybulić prawie 400 szt. koron, prawie wszystko co zarobiłem przez cały "rozdział". W drugim rozdziale miecze popsuły się już przy queście z wilkołakiem, musiałem sprzedać kilka cennych składników alchemicznych żeby mieć na naprawy. IMO albo powinni tą opcję wyłączyć, albo dostosować numerki tak żeby albo naprawy były tańsze, albo oręż i zbroja psuły się wolniej, bo jak na razie to co zarabiam wydaje na naprawianie.

- System craftu jest kompletnie nieintuicyjny. Przy alchemii jeszcze spoko, ale budowanie oręża i zbroi to katorga. Owszem, same schematy są podzielone całkiem fajnie, ale ze składnikami już jest lipa. Budujemy je z podskładników, a te nie są ani posegregowane w żaden sposób, ani nie można "dwuklikiem" przejść do brakującego składnika itd. Mamy jedną, wielką listę wszystkiego i musimy szukać tego czego akurat potrzebujemy. Do tego ikonki niektórych elementów się powtarzają (np. sznur i drut), więc trzeba lecieć i po ikonach i po opisach. Niesamowicie utrudnione i przy okazji dziwne rozwiązanie, biorąc pod uwagę że w poprzednich częściach nie było takich problemów.

- Jak widzę "skorzystaj z Wiedźmińskich zmysłów" to mnie coś trafia. Średnio co druga misja musi korzystać z Wiedźmińskich zmysłów, w co drugiej misji muszę biegać jak kretyn po jakimś zaznaczonym obszarze i szukać śmiesznych detali. Czasami są to duże elementy i nie ma problemów, ale czasami trafi się jakiś nieznaczny detal (np. sierść wilkołaka), którego szukam dobre kilkanaście minut.

- Może coś robię źle, ale wydaje mi się że mapy i questy zostały rozsypane bardzo randomowo i trzeba bardzo dużo biegać i jeździć za pierdołami. No i te questy. Przykładowo, zaczynam drugi rozdział (trzeci licząc tutorial), wjeżdżam do wioski, zbieram zadania, patrzę na listę: zadania i zlecenia na poziom 10-15-20 (mój wiedźmin ma 5 i pół). To co, jadę do kolejnej wiochy, znowu to samo, questy na dużo wyższe poziomy, tylko jeden na poziom 7. Robię go, jadę szukać dalej, znowu jakaś tablica albo wieśniak z wykrzyknikiem, zadanie do zrobienia. I tak dalej, i tak dalej. Może wychodzą tutaj przyzwyczajenia z wielu lat grania w MMORPG, ale brakuje mi jakiegoś skalowania zadań, naturalnego rozłożenia poziomu trudności wzrastającego wraz z rozwojem postaci i eksploracją. Wszystko wydaje mi się strasznie randomowe w tym momencie.

Na ten moment chyba tyle. W sumie w większości to takie pierdoły i detale które pewnie redzi poprawią w kolejnych łatkach (biorąc pod uwagę jak wyglądały Edycje Rozszerzone jedynki i dwójki jest to nawet pewne), ale mimo wszystko trochę to wkurza. Niemniej idzie się przyzwyczaić, a sama gra jest nieporównywalnie lepsza niż dwójka, kawał dobrej roboty.

[TheEquinoxe]

1. Do czego służy aberracja chromatyczna

Nie, aberracja to jednak chyba coś innego, w każdym razie jeśli chodzi o kwestie związane z prawdziwą optyką.

Aberracja chromatyczna to powstawanie dodatkowych kolorów na stykach kolorów ze sobą kontrastujących np. fioletu czy zieleni na styku czarnego i białego. Generalnie rzecz niechciana.

Ale jak to wygląda w grze to nie mam pojęcia, u mnie jest to wyłączone.

[Draagnipur]

@b3rt Masz dużo racji. Ja to widzę tak:

- kasy rzeczywiście dużo nie ma, a system napawiania jest denerwujący, ponieważ miecze naprawę szybko się zużywają.

- no cóż - da się żyć, system stworzony dla ludzi, którzy to kochają - nie narzekam jakoś specjalnie

- co do wiedźmińskich zmysłów, to doceniam ten patent, bo podkreśla kim jest wiedźmin, ale jak dla mnie za dużo questów jest pod tym kątem; denerwuje też to, że inaczej nie rozwiążesz misji jak nie użyjesz zmysłów,

- sztucznie zawyżone poziomy misji mają Cię skłonić do grindu (wypełniania wszystkiego co leci); ja jestem po prologu i trochę i mam poziom 4 i pół

[Hrabia93]

- sztucznie zawyżone poziomy misji mają Cię skłonić do grindu (wypełniania wszystkiego co leci); ja jestem po prologu i trochę i mam poziom 4 i pół

U mnie to wygląda tak ( spoiler alert ):

1.Rozwiązałem problem szpiega, co miał czekać na mnie z info.

2. Pomogłem Baronowi z odnalezieniem córki.

3. Odnalazłem żone barona ( i przy okazji uwolniłem ducha uwięzonego w jaskini, co zamienił się w konia = zniszczył wieś, przez co żona Barona umarła .. a Baron się powiesił )

4. Znalazłem Triss i pomagałem jej ze .. "szczurami"

5. Odnalazłem burdel Jaskra i Zoltana. Jaskra jeszcze nie, a on ma informacje dalsze o Ciri.

6. Zwiedziłem 3/4 tej mapy ( Velen i Novigrad ) i wykonałem część questów, które się dało ( tak do 18 lvla - najwyższy jaki zrobiłem, to znalazłem set Kota w połowie: tylko same części armoru )

7. Gram na trudnym poziomie trudności i ten poziom jest satysfakcjonujący mnie - jak narazie - aczkolwiek jak gra będzie już w pełni "kompletna" mam zamiar przejść na najwyższym z nadzieją, że pewnie potem unikalne eq do niego dadzą.

8. Posiadam w questlogu zadania od 6 do 36 lvla - super rozbieżność, nie ma co.

9. I przegrałem już 33h. Posiadam 12 lv, 100xp do 13.

No to dla zainteresowanych - to tak w skrócie.

Edytowano Maj 22, 2015 przez Hrabia93

[Arui]

Jednym z prostszych sposobów na złoto to sprzedawanie mieczy kowalom.(dają więcej niż kupcy)

Na wyższych już poziomach polecam wiedźmińskie zlecenia na których można się dorobić, a co do leczenia to Jaskółka ratuje dupsko jak mało kto.

[koorchuck]

Ja mam 7 lvl i na brak kasy nie narzekam, wręcz przeciwnie, nie bardzo mam na co wydawać.

Wykonuję wszystkie questy, chodzę do miejsc zaznaczonych na mapie pytajnikiem, zbieram dużo stuffu, który sprzedaję i kasa leci. Ważne jest tylko, by chodzić z odpowiednim towarem do odpowiednich handlarzy, nadwyżki drogich składników, czy części potworów też sprzedaję, a są czasem naprawdę dużo warte. Cześć kupców daje też dobre ceny na różnorakie skóry, a tych wszędzie na pęczki.

[Draagnipur]

Dla mnie walka jest trochę chaotyczna. W sumie używam LPM+spacja Jak jest grupa 4-5 mobków, to są niezłe cyrkowe akrobacje. Nie do końca mi się to podoba - powinni zrobić coś w stylu sword dancera - płynne przejścia od przeciwnika do przeciwnika (nie mylić z jakimiś doskokami). Do tej pory najlepiej walczyło mi się Ciri. No i watahy wilków prawie przestają mnie zabijać, hehe (znaczy mogę wlecieć w ich środek bez zdejmowania po 1-2). No i nie schyliłem karku przed Jeżem, ha.

[komandor_Tarkin]

Te misje nie są sztucznie zawyżone. Jest po kilka misji w Valen na każdy poziom bohatera od 6 do nawet 32. Przy czym spokojnie na 6 poziomie się zrobi misję dla poziomu 8 czy 10 no w tym drugim przypadku się trzeba po prostu bardziej napocić. Należy zwrócić uwagę, że quest główny jest dla poziomu 6, zarówno część Keiry jak i Barona, na tych questach można spokojnie dobić do 9, 10 poziomu co otwiera bardziej tą część mapy i pozwala trochę poszaleć w misjach pobocznych. Trochę takie nietypowe podejście do grindu questem głównym żeby porobić misje poboczne ale pozwala jeszcze bardziej osiąść w fabule.

Mnie szczerze mówiąc z rytmu i klimatu wybijają fragmenty z Ciri, moim zdaniem mogłoby to być w postaci dowolnego questa pobocznego lub jakiegoś DLC.

[NieMy]

Gra ogólnie jest bardzo obszerna i muszę przyznać że jak pierwszy raz byłem w dużej lokacji to też nie potrafiłem się odnaleźć. Wszystkie zadania na wyższy poziom niż ja posiadałem, a na najwyższym poziomie trudności nie pójdę sobie na misje 3-4 lvl wyższą, bo po prostu będę musiał poświęcić zbyt dużo czasu na tłuczeniu przeciwników. Obecnie mam 13 lvl i jakoś już sobie radzę ale denerwują mnie sytuacje w stylu np. widzę obóz bandytów wszyscy mają gdzieś koło 7-8 lvla i nagle się okazuje że między nimi są z 3-4 postacie z lvlem 16 i weź tu się męcz z takimi... Do minusów gry można dodać jeszcze armie klonów, zaczynam powoli kojarzyć twarze i widzę że modeli postaci nie jest specjalnie za dużo, a przez to że jest dużo zbliżeń na twarz jest to jeszcze bardziej widoczne. Już miałem kilka razy sytuacje że spotykam kogoś z kim miałem sprzeczkę wcześniej i się zastanawiam na które zadanie chodzi bo postacie do siebie potrafią być bliźniaczo podobne(pod względem ubrań również).

No ale cóż wiadomo że Redzi nie mieli jakiegoś ogromne budżetu na grę i można im wybaczyć tego typu małe potknięcia. Bardzo podoba mi się jak niektóre misje poboczne wpływają znacząco na wątek główny, przez co nawet robiąc mniejsze zadania fabuła nie rozwadnia się tak bardzo. Na PS4 niby miały być jakieś straszne problemy a ja sobie jeżdżę po dużych miastach i spadków fpsów jakiś szczególnych nie doświadczam. Raz miałem spadek fpsów tak gdzieś do 10 ale to było w lesie i w sumie nie wiem z jakiego powodu, raz mi się gra na zapisie zacięła ale tak ogólnie to nie miałem jakiś błędów które utrudniły by mi grę. Jedynie do czego można się przyczepić na konsolach to dosyć długie ekrany ładowania które zdarzają się dosyć często no ale wiadomo konsole nie są jakoś specjalnie silne a gra jest multiplatformowa więc nie ma co liczyć na super optymalizację.

[SniperV]

Dla mnie walka jest trochę chaotyczna. W sumie używam LPM+spacja Jak jest grupa 4-5 mobków, to są niezłe cyrkowe akrobacje. Nie do końca mi się to podoba - powinni zrobić coś w stylu sword dancera - płynne przejścia od przeciwnika do przeciwnika (nie mylić z jakimiś doskokami). Do tej pory najlepiej walczyło mi się Ciri. No i watahy wilków prawie przestają mnie zabijać, hehe (znaczy mogę wlecieć w ich środek bez zdejmowania po 1-2). No i nie schyliłem karku przed Jeżem, ha.

Spacja to złe przyzwyczajenie z poprzedniego Wieśka.

Turlamy się tylko wtedy, gdy musimy szybko oddalić się na większą odległość. Przede wszystkim używamy przeciwko potworom ze sporym zasięgiem ataku.

Do uników używam głównie krótkiego odskoku (domyślnie lewy ALT, ale polecam rpzerobić na lewy CTRL). Krótki odskok, wystarczy by wyjść poza zasięg miecza wroga i szybko skontrować. Zwykłe turlanie zajmuje za dużo czasu i zanim wstajemy, to przeciwnik już stawia blok.

[Arui]

Wiecie gdzie mogę znaleźć misje z Letho?