Fallout New Vegas - Steam

[[Ekspert] 47]

Tak, to znowu ja... Gram już w polskiej wersji językowej, ale natrafiłem na kolejny idiotyczny problem, którego by nie było, gdyby nie równie idiotyczny Steam. Naprawdę, niech mi ktoś wyjaśni po kiego grzyba ktoś stworzył taki syf, jakim bez wątpienia jest Steam? Po co mi to? Przez 500 lat gracze radzili sobie bez tego całego szajsu i innych połączeń internetowych, a tu nagle przylazł jakiś imbecyl i wydalił na świat ten ochłap.

No dobra, ale co ja to chciałem... Grę kupiłem dzisiaj, grałem jak dotąd jeno raz. Przed chwilą wpadłem na świetny pomysł, ażeby pograć sobie jeszcze raz! Wszak cóż mogło mi stanąć na przeszkodzie?

Hehem jak to co? Steam! Alleluja!

Odpalam grę, a przynajmniej próbuję, i wyskakuje mi jakaś aktualizacja:

Ki diabeł? Przeca już ściągnąłem to całe spolszczenie? Co mi tu się jeszcze ściąga? No nic, myślę sobie, trza anulować tę aktualizację, bo limit mi się skończy. Tak też uczyniłem, po czym kliknąłem dwa razy na ikonkę NV. I co? Ano to:

Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. No nic, myślę sobie, odpalę z Launchera, a nuż zadziała! Odpalam Launchera, znowu włącza się ta dziwna aktualizacja, którą wyłączam i klikam 'Graj'. I co? Ano to:

Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Fallout 3 nie jest zainstalowany. Naprawdę? Brawo, mój ty komputerze, jak na to wpadłeś? Nie wiem czy wiesz, ale nie mam też zainstalowanego wowa, wormsów, TDU, tekkena 9, mortal kombat 8 i nit for spida 4 tysiące! Za to mam zainstalowane New Vegas do jasnej cholery.

Podejrzewam, że wystarczy ściągnąć to coś, co się zaczyna ściągać, ale czy ktoś może wie, co to w ogóle jest? Bo na moje oko, to znowu spolszczenie chce mi się pobierać, ale po co, to nie wiem. W końcu ściągnąłem je jakoś kilka godzin temu... Błagam, niech mi ktoś pomoże, albo FNV będzie kolejną grą (po star łorsach fors anliszt), którą oddam do sklepu w tym tygodniu...

Steam... No LOL, co to, kurna, ma być?!

@down: Ściągam... ale czy to znaczy, że jak wyjdzie jakaś aktualizacja, to ja KONIECZNIE muszę ją ściągnąć, żeby W OGÓLE odpalić grę? To jest kpina. Mamy XXI wiek, więc chyba mogę sam decydować, czy chcę grać w zaktualizowaną wersję gry, czy też w starą? No ludzie...

EDIT: Próbowałem to ominąć w trybie offline, ale napisało mi, że gra nie działa w tym trybie.

[Witcher95]

Do gier na Steama dosyć często wychodzą aktualizacje, które musisz przeczekać. Ściągnij ją i spróbuj odpalić. Jak to nie pomoże, to kliknij prawym na NV -> właściwości -> (sorki, nie mam teraz dostępu do swojego kompa, ale w 1 zakładce powinna być opcja sprawdź integralność plików gry). Jeśli jakiś plik będzie uszkodzony lub go nie będzie to Steam go ściągnie i to powinno pomóc. Jak nie, to wtedy pomyślimy co z tym zrobić.

@up - jeśli na Steamie wyjdzie jakaś aktualizacja, to nie masz wyboru. Musisz ją ściągnąć, żeby grać. ( Być może da się to ominąć w trybie offline, ale tego nie wiem, bo nie sprawdzałem.)

EDIT: Czyli nie masz innego wyjścia jak ściągać każdą aktualizację. Po pewnym czasie się przyzwyczaisz. Ciesz się, że nie masz kilku gier na Steama, bo czasami się zdarza, że muszę pobierać aktualizacje do kilku gier na raz.

[[Ekspert] 47]

Tak, aktualizacja pomogła... Szkoda tylko, że TRZEBA je ściągać - to jest zupełnie bez sensu. Może jutro sobie w końcu dłużej pogram, bo dzisiaj już mi się nie chce. Temat raczej do zamknięcia. No chyba, że ktoś ma jakiś pomysł, jak przyblokować aktualizacje. ;]

[S4nch3z]

Zawsze możesz ustawić steam aby uruchamiał się w trybie Offline, czyli po uruchomieniu wchodzimy w STEAM i klikamy przejdź w tryb Offline. Co prawda będzie wtedy pytał czy chcemy przejść w tryb online za każdym razem jak wykryje podłączony internet, Ale przy limitowanych netach lepiej pozostać w off ;]

[Alaknar]

Kolego, jedziesz po Steamie jak po łysej kobyle, a póki co, wszystkie problemy powodujesz sobie Ty sam, a nie Steam. : )

Zacznę może od pierdółki:

Przez 500 lat gracze radzili sobie bez tego całego szajsu i innych połączeń internetowych, a tu nagle przylazł jakiś imbecyl i wydalił na świat ten ochłap.

Oczywiście zdajesz sobie sprawę z tego, że 500 lat temu nie było w ogóle gier komputerowych, prawda? Mało tego, nie było komputerów! A potem (jakieś 460 lat potem) przyszedł jakiś imbecyl i wydał na świat ten ochłap (komputer). Po co to ludziom? Przez setki lat radzili sobie kartką papieru/papirusu/deseczką i ołówkiem/węgielkiem.

Mam nadzieję, że dociera do Ciebie subtelna krytyka Twojego toku rozumowania. ; )

Gram już w polskiej wersji językowej, ale natrafiłem na kolejny idiotyczny problem, którego by nie było, gdyby nie równie idiotyczny Steam.

Poprzedni problem (spolszczenie Steama, czy tam gry na Steam) był faktycznie idiotyczny. Trzeba było kliknąć trzy razy myszką, żeby go naprawić. A niech licho weźmie tego złego, niedobrego Steama, który - drań! - pozwala Ci grać w dowolnej z czterech wersji językowych i w dodatku bez płyty! ; )

Do gier na Steama dosyć często wychodzą aktualizacje, które musisz przeczekać. (...) jeśli na Steamie wyjdzie jakaś aktualizacja, to nie masz wyboru. Musisz ją ściągnąć, żeby grać.

Tak, aktualizacja pomogła... Szkoda tylko, że TRZEBA je ściągać - to jest zupełnie bez sensu

Zawsze możesz ustawić steam aby uruchamiał się w trybie Offline, czyli po uruchomieniu wchodzimy w STEAM i klikamy przejdź w tryb Offline. Co prawda będzie wtedy pytał czy chcemy przejść w tryb online za każdym razem jak wykryje podłączony internet, Ale przy limitowanych netach lepiej pozostać w off ;]

Steam -> biblioteka gier -> p-klik na dany tytuł -> właściwości -> aktualizacja -> z menu rozwijalnego: "Nie aktualizuj automatycznie (Zawartość tej gry nie będzie automatycznie pobierana)"

O nie! Ach, ten parszywy, zły Steam! Perfidnie nas ZMUSZA do wykonania kolejnych CZTERECH kliknięć!

[Wrex327]

Ludzie problemy ze Steamem sprawiają sobie sami. Gdyby tylko nie kradli tam kont to by było, cud, miód, orzeszki jak to mówią. Wielkie problem ściągnąć aktualizacje? Steam taki jest no trudno, trzeba się z tym pogodzić. Na prawdę nie rozumiem po co ktoś zakłada temat żeby sobie ponarzekać na Steama.

[Alaknar]

Wrex - ale co to znaczy "taki jest, no trudno"? Wszystko (niemal) da się sobie dowolnie ustawić, co już kolejny raz pokazałem.

Pierwsze co ja zrobiłem po instalacji klienta Steam (to jest coś, co zawsze robię, przy każdym sofcie), było przejrzenie dostępnych ustawień, żeby zobaczyć co mogę sobie "zepsuć" i poprawić. Potem, jak dodałem gry, przejrzałem w pierwszej kolejności to, co jest w ich Właściwościach. Dzięki temu od początku posiadania Steama nie miałem z nim ani jednego problemu. Mało tego - ostatnio uratował mi tyłek. Fallout: NV mi się wykrzaczył przy wyłączaniu. Włączam go na następny dzień, a tu "program nieoczekiwanie zakończył działanie". Wszedłem na Steam, p-klik na Fallouta -> właściwości -> Local Files -> Verify integrity of local cache. Coś się zaczęło ściągać, po ściągnięciu odpalam grę bez problemu.

[LiOx]

Tak to jest... Smutna prawda, ale wielu użytkowników nawet nie rozgląda się po aplikacji - żeby zobaczyć czy jakieś rzczeczy może sobie dokonfigurować pod siebie...

Ja np. mam net tylko przez komórkę, więc prpo instalacji F:

- przełączyłem Steam w tryb offline

- ... i w sumie to wsio...

Bo ani zmiana sposobu aktualizacji ani nawet fakt odłączenia modemu nie miały już znaczenia... też mi robota... 2 kliki...

A na wszelki wypadek wszystkie gry, w które aktualnie nie gram mam wyłączone aktualizacje - (bo i po co - czekam lepszych czasów jak powróci net stacjonarny...) - wiec nawet jak CHCĘ wejść w online, żeby coś dociągnąć albo bo WIEM o aktualizacji, którą CHCĘ dociągnąć do danej gry albo żeby kupić coś nowego - to mam pewność, że nie stracę zbędnego kilobajta z transferu...

[[Ekspert] 47]

Zawsze możesz ustawić steam aby uruchamiał się w trybie Offline, czyli po uruchomieniu wchodzimy w STEAM i klikamy przejdź w tryb Offline. Co prawda będzie wtedy pytał czy chcemy przejść w tryb online za każdym razem jak wykryje podłączony internet, Ale przy limitowanych netach lepiej pozostać w off ;]

Zrobiłem tak wczoraj, ale napisało mi, że New Vegas nie działa w trybie offline. Dzisiaj już działa, być może dzięki tej aktualizacji.

Mam nadzieję, że dociera do Ciebie subtelna krytyka Twojego toku rozumowania. ; )

No pewnie. Ja po prostu jestem graczem, który tęskni za czasami, w których żeby grać wystarczyło zainstalować grę i kliknąć 'New Game'.

Trzeba było kliknąć trzy razy myszką, żeby go naprawić.

Kupuję wersję PL, więc po zainstalowaniu chcę widzieć polskie napisy, ewentualnie widoczną gdzieś zmianę języka. Tego nie było. Ba, nawet w instrukcji nigdzie nie było napisane jak zmienić język. A z Steamem mam do czynienia od wczoraj, nie sądziłem że zmiana jego języka przyczyni się do ściągnięcia polskiej wersji językowej Fallouta. To raczej nie jest intuicyjne rozwiązanie.

Steam -> biblioteka gier -> p-klik na dany tytuł -> właściwości -> aktualizacja -> z menu rozwijalnego: "Nie aktualizuj automatycznie (Zawartość tej gry nie będzie automatycznie pobierana)"

To coś zauważyłem dopiero po tym, jak zaczęła ściągać mi się ta aktualizacja. Kiedy przerwałem aktualizowanie, to gra nie chciała się włączyć... Jeśli ktoś poraz pierwszy używa Steam, to pogram mógł się chociaż spytać na początku, czy chcę pobierać aktualizację automatycznie. No ale dobra, może się nie znam.

Wielkie problem ściągnąć aktualizacje?

Nie. Ale jak ktoś ma limitowanego neta, to tak. Dlatego między innymi założyłem ten temat, żeby dowiedzieć się co i jak.

Na prawdę nie rozumiem po co ktoś zakłada temat żeby sobie ponarzekać na Steama.

Założyłem ten temat, bo nie mogłem uruchomić gry, a nie po to żeby zbesztać Steam. Co nie zmienia faktu, że to uczyniłem, bo ostatnio mam same problemy z grami, przez co moja cierpliwość była na granicy wytrzymałości. Jak już wspomniałem, kiedyś wystarczyło grę zainstalować, uruchomić i mieć święty spokój. ;]

Potem, jak dodałem gry, przejrzałem w pierwszej kolejności to, co jest w ich Właściwościach.

Teraz wyjdę na totalnie stetryczałego dziada, ale kiedyś () takich właściwości nie było, dzięki czemu nic nie szło zepsuć. Może i się czepiam, ale moje zdanie jest takie, że te wszystkie steamy i inne tego typu rzeczy uprzykrzają życie. Przynajmniej moje. Ja po prostu wolę dostać produkt, który nie wymaga połączenia z internetem, ani zakładania jakichś tam kont. Zakładam, że kiedyś w końcu na to się przestawię, ale jak narazie mam z tego względu same problemy... Ot, początki zawsze bywają trudne...

Bo ani zmiana sposobu aktualizacji ani nawet fakt odłączenia modemu nie miały już znaczenia... też mi robota... 2 kliki...

Niemniej, w instrukcji napisali, że instalacja wymaga połączenia z internetem, więc się nie rozłączyłem...

[Alaknar]

Teraz wyjdę na totalnie stetryczałego dziada, ale kiedyś () takich właściowości nie było,

Chyba na Pegazusie. Na PC trzeba było ZAWSZE odpalić w pierwszej kolejności setup.exe i ustawić dźwięk (włącznie z tym, że trzeba było znać wartości IRQ, DMA i czego tam jeszcze), grafikę (model karty graficznej, sterowniki, rozdzielczość, jasność, etc. - wszystko było do "zepsucia"), a często nawet ścieżkę do katalogu z zapisanymi grami. Potem przyszła rewolucja, bo to samo można było robić już z poziomu gry, a sama gra miała jako-takie ustawienia domyślne. Do tej pory w wielu produkcjach możesz znaleźć zewnętrzną konfigurację (choćby właśnie Fallout: New Vegas), więc nie gadaj, że "kiedyś nie było właściwości". : )

Kupuję wersję PL, więc po zainstalowaniu chcę widzieć polskie napisy

Pytam z ciekawości, bo nie wiem czy to ma wpływ - wybrałeś sobie polski na język instalatora?

chcę widzieć polskie napisy, ewentualnie widoczną gdzieś zmianę języka.

Zmiana języka jest widoczna - wystarczy raz zerknąć (choćby z ciekawości, jak to miało miejsce w moim przypadku) we Właściwości danego tytułu, a tam widać jak byk zakładkę Lokalizacja, czy jak ona się nazywa w polskiej wersji Steama. : )

@moderator_który_przyjdzie_i_powie_"kurna!_offtop!_osty!" - genezą problemów kolegi 47 jest nieznajomość Steama. Stąd dwa kolejne wątki i mnóstwo negatywnych emocji wysłanych w kierunku Bogu ducha winnej aplikacji. : ) Dlatego uważam, że wyjaśnienie wszelkich niejasności odnośnie Steam jest jak najbardziej na miejscu. Ew. można by zmienić temat.

[[Ekspert] 47]

Pisząc 'takie właściwości', miałem na myśli te ustawienia z poziomu Steama, typu: język, aktualizacje i co tam jeszcze jest do wyboru. Z ustawianiem grafiki nigdy nie miałem problemów.

IRQ, DMA

A o tym pierwsze słyszę. Najdalej sięgam pamięcią do takiego niebieskiego (chyba) ekranu, w którym wybierało się model karty dźwiękowej. Pamiętam, że dźwięk miałem tylko wtedy, kiedy wybrałem model sound blaster live.

Pytam z ciekawości, bo nie wiem czy to ma wpływ - wybrałeś sobie polski na język instalatora?

Tak, ale jak widać nic to nie dało.

we Właściwości danego tytułu, a tam widać jak byk zakładkę Lokalizacja, czy jak ona się nazywa w polskiej wersji Steama. : )

Powiem tak. Aż do dnia wczorajszego Steama znałem tylko ze słyszenia. W zasadzie nie wiedziałem co to w ogóle jest; myślałem, że wystarczy założyć tam konto i finał. W najśmielszych snach nie przypuszczałbym, że z jego poziomu można grzebać w grze.

Tak czy siak, już chyba wszystko jasne.

Przynajmniej do czasu, bo coś w kościach czuję, że niebawem ponownie zacznę ciskać piorunami w Steama i przedstawię wam kolejny problem. ;]

[opti]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.

[opti]

Temat otwarty na prośbę użytkownika.

[Cutrabo]

Wracam do tematu ponieważ mnie ostatnio wyświetlił się powyższy komunikat i nie wiem co mam zrobić. Wszystko co podaliście sprawdziłem, ściągnąłem plik którego rzekomo brakuje co więcej mam nawet zainstalowanego F3, który normalnie się uruchamia, wszystkie aktualizacje pobrane. Jestem w najczarniejszej dziurze i nie widzę światła.

Przypominam że chodzi tu o uruchomienie oryginalnego FNV.

[Alaknar]

Ale to jest wersja Steam, prawda?

No to tak - najpierw Właściwości tytułu i tam machnij sobie "Verifying Game Cache Files", czy jakoś tak. Jeśli to nie pomoże, pacnij defragmentację plików gry, a jeśli i to nie pomoże, to "Delete local content" i następnie zainstaluj na nowo.

I jeszcze zanim zaczniesz bluzgać, że Steam jest zły i niedobry - to nie jest błąd powodowany przez Steam, a przez badziewny silnik gry. Miałem dokładnie to samo z Oblivionem i Falloutem 3, które mam w wersjach pudełkowych. : )

[Cutrabo]

Wszystkie procedury zrobiłem i nic nie pomogło F3 się uruchamia a FNV ma problem i cały czas przypomina się tym samym komunikatem. Zaktualizowałem sterowniki do karty również nie pomogło.

Chyba format może jedynie pomóc.

[Alaknar]

Jeśli nic z tego nie pomogło, możesz napisać do pomocy technicznej Steam...

Ew. spróbuj zrobić kopie zapasowe gier (przez menu kontekstowe wewnątrz Steam), ale nie Fallouta (skasuj go), następnie odinstaluj Steam, wyczyść po nim wszelkie ślady i na koniec zainstaluj wszystko ponownie. Między kasowaniem a instalacją możesz jeszcze spróbować potraktować komputer Glary Utilities - niech przeszukają rejestr i wyczyszczą błędy.

[Cutrabo]

Witam,

od ostatniego posta jaki napisałem minęły dwa miesiące Wczoraj ponownie zainstalowałem FNV uruchomiłem steam'owe aktualizacje, które ściągały się przez całą niedzielę max 180 kbit/s (to musiała być bardzo duża paczka).

Dziś odpalam FNV i wszystko chodzi jak poprzednio.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za porady, a wszystkie wziąłem pod uwagę.

[Bayzoner]

Cześć, mam problem, zakupiłem grę na steamie i po ściągnięciu gdy próbuję włączyć grę wyskakuje mi komunikat o wyszukaniu karty graficznej, po tym drugi komunikat że gra dobrała dla siebie najlepsze ustawienia graficzne i gdy próbuję włączyć grę z poziomu launchera, launcher się resetuje i ta para komunikatów się ponawia i tak cały czas, nie mogę przez to uruchomić gry. Zna ktoś może sposób na to?