Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Wolfenstein (seria)

Polecane posty

A widziałeś RTCW/DOOM 3/Quake 4? Tak powinny wyglądać gry sygnowane znakiem ID. Szybkie, proste i piekielnie wciągające... Wolfenstein jest wolny, przekombinowany (miasto zzzZZZzzz, upgrady zieeeew) i nudzi szybko.

Widzisz....DOOM3 i QUAKE te gry różnią się wiele od RTCW. Tam przeciwników jest tyle cała masa i im po prostu musisz nadać tempo, jest intensywnie, a Wolfenstein mi taki pasuje, rozgrywka toczy się po woli , masz czas na rozpracowanie przeciwnika, schowanie się za osłoną i rzut granatem. Tak być właśnie powinno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak być właśnie powinno.

Tak powinno być w Call of Duty tudzież MoH które próbują być realistyczne a nie w sygnowanej znaczkiem ID (który sam w sobie mówi - prosta, nieudziwniona naparzanka) grze totalnie science-fiction o zombie nazistach i experymentach z "energią czarnego słońca".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...tutaj wysuwa się dobry temat do dyskusji bo skoro mamy ulepszone bronie i lasery podobnie jak w DOOM'ie 3 to chyba nie powinniśmy walczyć z nazistami tylko z potworami takimi jak stroggowie z quake warsa. Co o tym sądzisz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś Wolfenstein był fajny ,a teraz jak weszły te cs,y i call of duty to to jest słabe grałem i w pewnym momencie się zaciąłem na takim kolesie z ognia ciężko go zabić bo jest ich 2 czy 3 pierwszego jest łatwo ale później tam dalej z bombą jest trudno bo trzeba to wysadzić a on gdy się podkłada podchodzi ,ale jak coś to nawet nawet ta gierka :confused:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra, oldschoolowa strzelanka. Przeszedłem całą, tak więc:

Plusy

- oldschoolowy klimat

- bardzo dobra muzyka

- dobra grywalność

- bardzo dobre poziomy

- użyteczny Woal

Minusy

- trochę niedzisiejsza grafika

- część hud'a z CoD (niepotrzebny wskaźnik, gdzie padł granat!)

- regeneracja życia (gdzie są apteczki!)

- głupie AI (grałem na 3 poziomie na 4, nie obyło się bez drobnych problemów z bossami, ale jednak)

- materiały wywiadowcze i złoto, czyli znajdźki, które są IMHO niepotrzebne (uważam, że za wykonanie misji gracz powinien być wynagradzany złotem), szukanie złota w mieście jest nużące i głupie

Dla mnie 8+/10.

Pomimo wad, grywalność miażdży, grałem wczoraj bez przerwy 5 godzin, dzisiaj zagrałem 4 z hakiem i ukończyłem. Za bardzo nie przejmowałem się zebranym złotem w mieście, penetrowałem za to obszary w misjach, choć może raz zdarzyło się, żebym wszystko znalazł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra bardzo mi się podobała, bardzo ładna grafika, bardzo fajnie przedstawiony Woal, świetne cut scenki, i jeszcze te piękne wspomnienia z RTCW. Grało się super. Grę przeszedłem na najwyższym poziomie i nie było żadnego problemu, bo AI jest koszmarne. Raz przydarzyła mi się taka sytuacja, że podbiegłem do 2 żołnierzy myśląc, że to moi, ale po 20 s okazało się, że to wróg, który nagle zobaczył, że stoję koło niego. Do minusów można jeszcze zaliczyć wkurzające "łażenie" po mapie i szukanie tego złota i materiałów, bo zamiast rozwalać wrogów to ja muszę przeszukiwać mapę :dry: . Na szczęście plusy są o wiele mocniejsze od minusów i mogę wystawić ocenę 8/10 :thumbsup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj grałem w najnowszego Wolfensteina u kuzyna na Xbox-ie. Moim zdaniem całkiem niezła gra. Dobra oprawa wizualna, system modyfikowania broni, przeciwnicy bardziej zróżnicowani niż w przeciętnych shooterach z drugiej wojny światowej. Gra wygląda naprawdę dobrze, choć moim zdaniem w niektórych momentach ma zbyt wolne tempo (przynajmniej w misjach, które przechodziłem).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gierka jest spoko! Nie rozumiem narzekania. Ja tam wolę pokombinować trochę przy graniu, wysilić te dwie szare komórki, a nie wciskać w kółko "ognia". Gram w nowego wolfa i nie powiem by był jakiś trudny. Wybrałem nie zabijaj (normal). , i jest to naprawdę przyjemna i odprężająca rozrywka!

PS. MTZ to chyba w CoD WaW jest kontynuacja kompanii z RTCW! RTCW jest dużo starszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. MTZ to chyba w CoD WaW jest kontynuacja kompanii z RTCW! RTCW jest dużo starszy.

To nie ma znaczenia co było pierwsze, ale ID nie powróciło do korzeni starego RTCW i pożyczyli kilka rzeczy od CoD'a bo tamten zrobił furrorę. Oni najwyraźniej też takim trikiem również chcieli, ale nie tego fani się spodziewali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz, Gierka fajna, chociaz te zapozyczenia z Cod nie za bardzo mi sie podobaja. Chodzi glownie o kompas i regeneracje zdrowa. Wolalbym stare, dobre apteczki, ale i tak jest calkiem OK.

Design misji jest, jak to juz bylo pisane, oldschoolowy... i bardzo dobrze! Takie rozwiazanie bardzo mi sie podoba. Jedyne co jest srednio fajne to same miasto, przez ktore czesto musimy sie przedzierac wielokrotnie. Ciagle powtarzane te same lokacje staja sie troche nudne, ale tez nie jest tragicznie.

Graficznie jest imo ladnie, ale bez fajerwerkow. Mi sie tam podoba.

Bronie sa fajne, chociaz znalezienie amunicji do Tesli jest trudne, przez co trzeba ja oszczedzac. Wolalbym troche wiecej 'popiescic' Niemcow...

A wlasnie... a propo Niemcow. Wydaje mi sie, ze przez cala gre ani razu nie uslyszalem slowa 'Niemiec'. To zawsze byli 'Nazisci', a nigdy 'Niemcy'. No chyba, ze cos przegapilem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem bardzo zadowolony z najnowszego Wolfa, absolutnie nie przeszkadza mi np. kompas czy motyw regeneracji zdrowia, fakt faktem za daleko jeszcze nie zalazłem jednak już teraz mogę powiedzieć, że gra wcale nie jest nudna czy monotonna. Generalnie można mieć "ale" do oprawy graficznej - lekko przestarzałej (o wiele starszy CoD4, w tym kontekście, prezentuje się o niebo lepiej). Jednak nie to jest najważniejsze. Przypuszczam, że gdyby "ostatniego" "Wolfenstein'a" zrobiło ID, to pewnie było by powszechne biadolenie na zbyt wygórowane wymagania sprzętowe. Wszak nie od dzisiaj wiadomo, że to niewielkie studio wyznaczało standardy dla producentów kart graficznych (ciekawe jak to będzie z "Rage'em"). A tak dostajemy fajnego shooter'a z, relatywnie, niskimi wymaganiami sprzętowymi.

Szkoda, że recenzent, w najnowszym CDA, w zestawieniu plusów i minusów, w ogóle o tym nie wspomniał - już dawno nie widziałem tylu zielonych "kratek" w konfiguratorze. Samo zbieranie materiałów wywiadowczych czy skarbów nie traktuje w kategorii rzeczy upierdliwych, wręcz przeciwnie. Natomiast możliwość ulepszania pukawek była już znana z Medal of Honor Airborne. Zatem nie jest to żadna nowość, jednak dodaje grze smaczku. Jedyne co mi się średnio podoba to cały ten VOAL (czy jak to się tam nazywa). Rozumiem, że zabawa polega na nurzaniu się w paranormalnych zawiłościach nie z tego świata ale to przełączanie "widoku" wywołało u mnie lekki niesmak...Miałem wrażenie, że gram w Alien Vs Predator... No cóż.., co kto lubi :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mieszane uczucia... na tytuł czekałem, ale jak sobie na gameplaye popatrzałem i poczytałem recenzje to nie jestem pewien czy chcę swój czas na niego poświęcać. Pewnie i tak zagram, ale dopiero jak wyjdzie w tańszej serii :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jakieś 8,8+/10. Neu Wolfenstein alles gut. Gra mi się w nią bardzoo przyjemnie i ten klimat. Dawno nie uświadczyłem w tak dobrego fpsa (BTW ostatnim był chyba call of duty 4). I nie rozumiem dlaczego wg. niektórych jest on krótki. Ja gram jakieś 1-3 h dziennie na poziomie 3/4 to po 4 dniach grania dopiero go kończe. Zabijanie niemców w tej grze daje taką nieziemską frajdę. Wad jest kilka m.in. nieświeży silnik graficzny i trochę niedopracowane, ale świetne pomysły. Mieszane uczucia mam co do autoregeneracjii zdrowia, bo nie wiem czy wolę szukać apteczek czy nie(autoregeneracja ułatwia jednak życie). Jak dla mnie nowy wolf jednak warty zakupu. Oldskull rulezz!!

P.S I ci woalowi naziści mmmm....... masakra :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja opowiem o swojej przygodzie z Wolfem i moich spostrzeżeniach. Wolfenstein 3D, grałem kilka ładnych lat temu, przeszedłem, ostatnio powróciłem do gierki. Grało się bardzo przyjemnie. Potem był znakomity Return to Castle Wolfenstein. Gra była cudowna, przebijała inne giery o głowę. Ładna grafika, faubła, bronie, bossowie, inteligencja wrogów. Do tej pory gram w tą produkcję. Nowy WOLF wpadł mi w oko po pierwszym trailerze. Mam na niego ochotę i nabędę go w krótkiej przyszłości. Moje oceny na dzień dzisiejszy tych 3 gier to:

Wolf 3D: 7

RtCW: 9+

Wolfenstein: 8

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jakieś 8,8+/10. Neu Wolfenstein alles gut. Gra mi się w nią bardzoo przyjemnie i ten klimat. Dawno nie uświadczyłem w tak dobrego fpsa (BTW ostatnim był chyba call of duty 4). I nie rozumiem dlaczego wg. niektórych jest on krótki. Ja gram jakieś 1-3 h dziennie na poziomie 3/4 to po 4 dniach grania dopiero go kończe. Zabijanie niemców w tej grze daje taką nieziemską frajdę. Wad jest kilka m.in. nieświeży silnik graficzny i trochę niedopracowane, ale świetne pomysły. Mieszane uczucia mam co do autoregeneracjii zdrowia, bo nie wiem czy wolę szukać apteczek czy nie(autoregeneracja ułatwia jednak życie). Jak dla mnie nowy wolf jednak warty zakupu. Oldskull rulezz!!

P.S I ci woalowi naziści mmmm....... masakra :happy:

Czyli gra ma maksymalnie ok. 12h. Jakby nie patrzec to nie jest dobry wynik na spadkobierce tak wielkiej serii. Chyba, ze multi to rekompensuje choc watpie.

Wlasnie multi: czy ktos moze mi je przyblizyc i dokladniej opisac?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy co o multi chcesz wiedziec i w co wczesniej grales. dla mnie mp jest strasznie okrojone w stosunku do et. jest takie... codowe :) brakuje mi tu art, nalotow, selfow przed respem, spawnkillingu, porzadnego peefa, riflenade'ow, taktyki druzynowej opartej na konkretnych klasach, mozliwosci porzadnego aimingu, nade'y dziwnie lataja i ciezko je odpowiednio stimowac, brakuje przebierania sie za przeciwnika i taktyk opartych na coverze, rozmieszczania paczek z ammo/health w dogodnych miejscach, szybkiego revive, kill-revive (no dobra jest, ale zajmuje jakies 5 sekund, za dlugo).

brakuje mnostwo rzeczy dla kogos kto grywal mixy/clanwars w et.

jak dla mnie jest to nieskladna strzelanina z bezuzytecznym veilem i tragicznie pomyslanymi klasami. potencjal ma, ale skoro wolfpro, tworzony przez hannesa, okazuje sie modem majacym wprowadzic tylko troche zmian, upadabniajacych rozgrywke wolfa do qw, a nie do et/rtcw, to nadzieje troche upadly. wiec - do postrzelania sie nadaje, do taktycznej rozgrywki duzo mniej :)

po tygodniu testowania wrocilem do et, nastepna szanse dam tej grze za jakies 2-3 miesiace, jak juz powychodza patche i bedzie mniej wiecej wiadomo czy ogolna koncepja shrapmoda wypali (drugi mod, tworzony rownolegle z wolfpro, ale majacy upodobnic gre do et). na ten moment zaluje ze nie moge gry zwrocic, imho kasa w bloto. ale sa gusta i gusciki, moja opinia to opinia gracza et z kilkuletnim stazem, glownie na publicach, okazjonalnie mixy/cw.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolf 3d klasyką jest i basta.

Jeśli jednak mowa o całej serii, to powiem szczerze, że Return to Castle Wolfenstein podobał mi się bardziej, niż najnowsza odsłona przygód BJ'a. Zakończenie mnie mocno rozczarowało, chociaż w sumie nic dziwnego, skoro klasyka klasyki, to i wymagania miałem spore. Szkoda trochę kasy, przynajmniej w moim odczuciu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno przeszedłem najnowszego Wolfensteina. Muszę przyznać, że jest to dobra gra, ale nie tak doskonała jak CoD:MW, czy estetyczna co Crysis. Apropos tej drugiej - wolfa mogę nazwać właśnie Crysisem II Wojny Światowej - mamy tu do wyboru 4 moce, bardzo zbliżone do tych z produkcji Cryteku... Ciekawym pomysłem są także zadanka poboczne. Niestety Blazkowicz to już nie komandos znany z poprzednich części, tylko super rambo rozwalające dziesiątki wrogów na swojej drodze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie porównywał Wolfa do MW - fakt faktem oba tytuły są dobrymi strzelankami, jednak to zupełnie różne gry - inne podłoże, otoczenie, wreszcie środki i nazwijmy to szumnie, fabuła. Choć ochrzczenie tego pierwszego mianem "Crysisem II Wony Światowej" spodobało mi się - nie powiem - oryginalne podejście. Dla mnie jednak, najnowszemu Wolfenstein'owi, bliżej jednak do produkcji typu Doom III czy C.B Jericho. Nie mam tu nam myśli arsenału (jakby nie było z trzech, wymienionych przeze mnie, tytułów to akurat Wolf prezentuje te najbardziej "realne"). Chodzi mi raczej o klimat rozgrywki, otaczający, szeroko rozumiany mrok, różnorakie dziwaczne istoty, rodem z piekła a nie z kosmosu, do odstrzelenia itp.

Tak czy siak nie da się ukryć, że najnowszy Wolfenstein jest jedną z lepszych produkcji FPS. Co prawda, w moim przekonaniu, niestety nie dogonił swojego poprzednika, jednak ja bym mu dał wyższą ocenę od tej, znanej choćby z recenzji w CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...