Gdzie bohaterów nogi poniosły

[RandoMan]

Cafe de la Chandelle Verte w pierwszym "Broken Sword"

Odmęty w "Wiedźminie" (choć sam rozdział potrzebny tej grze, jak psu szelki).

"Cały" Orient-Express w... "The Last Express"

[tk2121]

Obozy z Gothic 1, mapka z trzema lokacjami w jednej z UT 3, szczególnie świetna była część z wodospadem, Wyzima, Zona ze Stalkera, sama elektrownia, bo grając z modem na freeplay możemy obejrzeć jej świetne odwzorowanie, praktycznie to samo, co jest w realnym świecie, metro z Metro 2033, Rosja na nowej mapie do Euro Truck Simulator, czuć sowiecki klimat , wyspa Oahu, scenerie z Flight Gear, jeśli takowe zainstalujemy, bo pierwotne miejscówki to tylko zdjęcia satelitarne odbite na ziemi oprócz świetnie zrobionych lotnisk.

[MarK]

Obóz na bagnie z Gothic 1.. Kto widział ten wie o czym mowa, kto nie ten i tak nie zrozumie. Co tu dużo mówić po prostu klimat intensywny jak woń bagiennego ziela . Z serii Gothic mógłbym wymienić przynajmniej kilkanaście takich miejsc, ale wystarczy, że powiem: NOC! Ktoś widział inną grę, w której klimat nocy i obawa przed wychodzeniem po ciemku z bezpiecznego miasta są tak prawdziwe? No właśnie .

Baza-grobowiec Protheans z Mass Effect 1.. Miejsce aż kipi EPICKOŚCIĄ i klimatem. Trzeba poczuć, zobaczyć i usłyszeć po prostu.

[atari]

Bardzo trudne pytanie, ale znam takie jedno miejsce, które zapamiętam już na zawsze.

The Nut House z gry Redneck Rampage. Wariatkowo. Grałem w to pierwszy raz pod koniec lat 90-tych, a ten level zapisał się trwale w mojej głowie - być może także dzięki muzyczce, która leciała w nieskończoność. LINK

Ten etap przypomina troszeczkę jedną z plansz w Painkiller 1, ale wg mnie jest dużo bardziej ponury, brudny i straszny. To na mnie nadal działa podobnie jak jeszcze dwa inne etapy z RR - The Mansion i The Mortuary jak dobrze pamiętam.

Mam tego dużo więcej, musiałbym się zastanowić, ale te powyżej przychodzą mi od razu na myśl.

[Sowa69]

Cala kolonia karna w Gothic 1. Stary i nowy obóz byly bardzo przyjemne a poza tym mozna bylo wszedzie znalezc wiele jaskin w ktorych mozna by przyjemnie spedzac czas.

[lesiulek]

Rapture z Bioshocka.Wielkie podwodne miasto które miało swój klimat.

Zona z S.T.A.L.K.E.R-a.Te anomalie obozy i te zarażone zwierzęta to było coś.

[eSKULLuss]

"Opuszczony" statek Zbieraczy - Mass Effect 2 = klimat, klimat i to zaskoczenie pod koniec (

pułapka

)

Wyzima - Wiedźmin = pięęękne odwzorowanie stolicy Temerii z książek

Vice City - GTA: Vice City = jeżdzenie po mieście bez celu nigdy się nie nudzi...

Słoneczne Pustkowia - Fallout 3 = nie ważne gdzie, zawsze jest coś SUPER na każdym kawałku mapy

Jarkendar i Górnicza Dolina - Gothic i Gothic 2 NK = klimat wylewa mi się z monitora...

[Gabriele]

Just Cause - wyspa na,której jest pierwsza misja.piękne miejsce

[Kuchar]

Wyspa Khorinis z Gothica, w tamtym czasie było to coś pięknego. Wyspa na której toczy się akcja Far Cry'a. Ale dla mnie najpiękniejsza zostanie Dolina Lodowego Wichru z pierwszego i drugiego Icewind Dale'a. Ręcznie rysowane mapy potrafiły oddać ten mroźny klimat, czasami aż się zimno robiło podczas gry.

[Adamnus]

Beregost sąsiedni wysoki żywopłot z Baldur's Gate tak właśnie sobie wyobrażam miasteczko w RPG zdarzało się że zmęczony skończonym questem szłem do wesołego żonglera tak po prostu odpocząć.

Dom publiczny w Fable wspaniałe miejsce na rozkręcenie takiego biznesu i znowu można odpocząć jw.

[Pringles900]

Gta Sa : dom Madd Dogga,bardzo ładny dom,w fajnej dzielnicy tzw.Vinewood (w realu Hollywood) w sampie to mój dom był/jest

Callof Duty 2 : W ostatnim poziomie

Na cmentarzu

coś pięknego

Tyle.

[Neroese]

Hmm...

Fable - Las (ten w którym tłuczemy wilkołaka - nigdy go nielubiłem, tzn. lasu)

Painkiller BooH - Sierociniec

DMC4 - walka z Saviorem - świetne widoki i skakanie po olbrzymich platformach

Thief (ostatnia część) - przez całą grę siedziałem jak na szpilkach, nie z powodu strachu, tylko z powodu dokładności:)

[t.U.r.]

Kuldahar w Icewind Dale

Cała wyspa Morrowind - nie zgadzam się ze stwierdzeniem że pusta i nudna. Dwemerowe bądź daedryczne ruiny, czy miasta takie jak Ald'Ruhn (architektura i projekty ubrań) i piorunujące wrażenie po wyjściu z niewolniczego statku to rzeczy których nie zapomnę.

"Kartonowe Miasto" w Max Payne 2

Podziemia i tajne laboratoria w Return To Caslte Wolfenstein

Kino w Nocturne

Świątynia Pierwotnego Zła w Świątyni Pierwotnego Zła

Las w Blair Witch Project : Rustin Parr

Wiele miejsc z Might & Magic VI (zwłaszcza na tamte lata), zbyt wiele by wymieniać.

Opuszczone miasto w AvP II

Black Mesa i inny wymiar w Half Life

[Firlus]

Beregost w Baldur's Gate- Miałam wielką frajdę w przeszukiwaniu każdej karczmy, a było ich tam sporo.

W pierwszej części Mass Effecta, pierwszą lokacją na którą poleciałam był księżyc. Jazda po jego powierzchni i spojrzenie na Ziemię wbiło mnie w fotel.

Valadilene z Syberii - tak sobie wyobrażałam miasteczko w Alpach (?). I jeszcze ta muzyka

[Eban]

Crysis - w zasadzie wszystko. Za piękną grafikę.

Doom 3 - pierwsza wizyta w piekle.

Amnesia - Cały zamek. Niesamowita gra z niesamowitym klimatem. Bardzo podobało mi się budowanie nastroju dźwiękiem.

FarCry 1 i 2 - w pierwszej części była to po prostu piękna wyspa. W drugiej świetny, rozległy świat, który wydawał mi się bardzo realistyczny. Właśnie tak widziałem Afrykę oczami wyobraźni.

World of Warcraft - wiele, wiele lokacji posiadających własną historię. Szczególnie upodobałem sobie Black Temple i widok na Azeroth przez dach.

Rune- w zasadzie wszystkie lokacje z piekłem na czele.

Oblivion- w pełnych detalach po wyjściu z lochów poszedłem pozwiedzać i pooglądać krajobrazy.

Painkiller - psychiatryk

Vampire the Masquerade: Bloodlines - miasto nocą. Ze szczególnym wskazaniem na klub Asylum.

Overlord - Twój zamek

I pewnie jeszcze wiele, wiele innych.

[Venderein]

Baldur's Gate - Wrota Baldura - to uczucie, gdy wreszcie po kilkunastu długich wędrówkach wreszcie można było wejść i swobodnie poruszać sie i zwiedzać to piękne miasto...

Oblivion - Piekło, a najlepsze te wieże z których trzeba zwinąć kule.

NWN 2 - Zniszczona rodzinna wioska

Fable - w zasadzie wszystkie miejsca

STALKER - Kordon

Worms 3D - wszystkie mapki

[richter5]

Gothic- wyspa Khorinis- Nigdy nie zapomnę przechadzek po mieście, Górniczej Dolinie i lasach.

Oblivion- 1. Cesarskie Miasto-olbrzymie i piękne. 2. Iglica Mrożnych Szczytów- magiczne miejsce z widokiem na całą krainę.

GTA 4- Liberty City- Duże, zaludnione i naprawdę dopracowane miasto.

Fallout 3- Megatona- "miasto w dziórze" wybudowane dookoła bomby atomowej, blaszane domy, szeryf, knajpa i klimatyczna muzyczka.

I oczywiście nie można zapomnieć o San Andreas z GTA o takim podtytule.

[Szkaplerny]

A Just Cause?

Na full detalach (nie wiem czy komuś nie pójdzie na medium) jest przepiękna. Jak porobię kilka ss'ów to wrzucę.

No i sieciówka. BF:H Cud miód.

Na marginesie: Znacie jakiś prosty program do robienia screenów? Chodzi mi tylko o funkcję ja podaję folder i klikam dany przycisk a program tam zapisuje moje fotki. Nie chcę żadnych płatnych z mini fotoshopem itp.

[Lew1s]

Odmęty z Wiedźmina - cud i miód. W wysokiej rozdzielczości i na maksymalnych detalach jest wprost przepięknie.

Wszystkie lokacje z Tormenta, a szczególnie Forteca Żalu - cały czas poczucie zagrożenia, niepokój i po prostu smutek - żadna gra takich emocji u mnie nie wywołała

[Bassist]

Beyond Good & Evil - wszystkie miejsca są powalające i tak klimatyczne, że... że... że nie da się tego nawet opisać. Zgodzam się też w pełni co do Jarkendaru z G2 i Statku Zbieraczy z ME2. Od siebie dodałbym jeszcze w ME2 planetę, na której wykonujemy misję lojalnościową dla Jacoba z wielkim opuszczonym statkiem, poezja. No i Prince of Persia, widoki nie do opisania, zresztą kto grał, ten wie najlepiej.

[LouisFreakman]

Świetny temat bo właśnie szykuję tekst o, moim zdaniem, najbardziej charakterystycznych miejscówkach z gier. Oczywiście podpisuję się pod Silent Hill, Zoną, miastach z serii GTA oraz krainach z serii Gothic. Chciałbym też dodać swoje, o których, jak mi się wydaje nikt jeszcze nie wspomniał.

1. Ravenholm z Half-life 2 - przerażające, z dusznym klimatem, świetne - mój ulubiony rozdział z gry.

2. Zakład psychiatryczny a następnie klub dla masochistów z gry Manhunt 2 - do bólu zakręcone!

3. Kraina czarów z American McGee's Alice - śliczna psychodeliczno-ekspresjonistyczna wizja autora.

4. Oczywiście Los Angeles z Bad Day L.A. tego samego twórcy, a także L.A. z Vampire The Masquerade - Bloodlines

5. Miasteczko Insmouth z Call of Cthulhu: Mroczne Zakątki Świata - aż śmierdziało rybami.

6. Atlantyda z GoW: Ghost of Sparta na PSP - tłumaczyć chyba nie trzeba

7. Syberia z No One Lives Forever 2 - zwłaszcza ze względu na tańczących Rosjan!

8. I last but not the least świat z gry Sacrifice - za całokształt!

Jak jeszcze coś przyjdzie mi do głowy to dodam.

[CrixDoomsday]

Resident Evil - stara posiadłość w której zaczynamy.

Resident Evil 2 - komisariat

Thief (jeśli dobrze pamiętam to część 3) - sierociniec

Bioshock 1/2 - Rapture

Half-Life - Black Mesa

Return to Castle Wolfenstein - katakumby

Dead Space - cała stacja

[1982ja]

Khorinis (miasto) - niewielkie ale ma to coś, zawsze jest coś do roboty, uwielbiam po prostu.

Titan Quest - Grecja, kolorowo, słonecznie, klimatycznie,

Gothic 3 - Faring - ciągle pod górkę, ciekawa konstrukcja i do tego wrota do Nordmaru,

Wiedźmin - Odmęty - co tu dużo pisać...

Lionheart - Barcelona, za klimat, za wielkość,

Stalker - matko, no całość po prostu, jedna wielka wspaniała lokacja we wszystkich 3 częściach.

[Gość]

Mysle, ze trzeba tu wymienic Tristram. Tytulu gry chyba nie musze podawac.

[Pablo1989]

GTA Vice City, tytułowe miasto(mogło być większe ale i tak jest OK) i ten klimacik

Metal Gear Solid Shadow Moses , Może i dziwne ale lubię ten kompleks bardziej od Black Messy, Najbardziej mi zapadł w pamięci pokój z Psycho mantisem

Morrowind a dokładniej Suran pewnie ci co tam byli wiedzą czemu.

Left 4 dead 2 Centrum Handlowe , te długie walki o karnistry

Hitman 2 Zamek (nie pamiętam nazwy) Cudne miejsce wrzędzie pełno wojowników ninja którzy pilniją Hiyamota Seniora.

Taliak Np Fraps