W Stalkerze Czyste Niebo była misja w której wchodziło się do kanału a później walczyło się z okropnym bossem. Serce mi waliło i za wszelką cenę chciałem otworzyć drzwi(dopier po pokonaniu bossa sie otwierały) Stałem przy tych drzwiach i nie wiedziałem co robić (potwór mial moce psioniczne) i trzeba było w niego walić z odległości. W pewnej misji trzeba było polować na niewidzialnego potwora a ja miałem pecha bo była noc. Gdy szedłem na polowanie przez domek jeden z potworów mnie napadł krzyknałem jak mała dziewczynka. Wyłączyłem grę i nie grałem w nia prze tydzien
O Horrorach i F.E.A.R. Słów Kilka, Głównie O Tym Pierwszym
w Random Sanity
Blog prowadzony przez Rankin
Napisano
W Stalkerze Czyste Niebo była misja w której wchodziło się do kanału a później walczyło się z okropnym bossem. Serce mi waliło i za wszelką cenę chciałem otworzyć drzwi(dopier po pokonaniu bossa sie otwierały) Stałem przy tych drzwiach i nie wiedziałem co robić (potwór mial moce psioniczne) i trzeba było w niego walić z odległości. W pewnej misji trzeba było polować na niewidzialnego potwora a ja miałem pecha bo była noc. Gdy szedłem na polowanie przez domek jeden z potworów mnie napadł krzyknałem jak mała dziewczynka. Wyłączyłem grę i nie grałem w nia prze tydzien