Skocz do zawartości

Wolfur

Forumowicze
  • Zawartość

    1793
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Wolfur

  1. Tyle że jeśli byłaby to wina płyty, to nie jakaś śmieszna pamięć RAM by ją przeciążała, tylko przy OCCT po 60 sekundach by wyrzucało BSODa pewnie XD

    Zapomniałem wspomnieć, że zamówiłem z ciekawości takie coś, sztuk dwie:

    https://proline.pl/wentylator-noctua-nf-a14-industrial-ippc-3000-ip52-pwm-140mm-p942666

    oraz to, sztuk jeden:

    http://www.angela.pl/p9232,gelid-rozgaleziacz-4x-4pin-pwm-zasilanie-z-molex-ca-pwm-03.html

    Wiem, że te industrialne są na wyrost, ale też raczej za szybko się nie psują a kto wie czy kiedyś nie będę potrzebował obudzić sąsiadów o 3 nad ranem włączając odkurzacz. W ten sposób mogę ich obudzić nawet nie ruszając się z krzesła przed PC!

    A tak serio to u mnie w pokoju zawsze temperatura jest nieco za wysoka bo mam duszny rozkład w domu, a w lato temperatury wyższe i może przyda się nie 3000RPM ale chociaż 1800-2000. Kto wie. Chciałem też sprawdzić czy ustawiając 2x 140mm na górze wyciągnę powietrze z nad RAMu i sekcji zasilania co również rozwiązałoby problem...

  2. Jedyne co mi się grzeje, to RAMy i na to nie wiem zbytnio co poradzić, zastanawiam się czy nie puścić jakiegoś wentylatora dzikim sposobem mocując go do backplate karty graficznej czy coś (nie wiem jeszcze, jakbym to umocował)... Przy 3200Mhz po prostu crashują po 5-15min pracy BSOD. Kości są parząco gorące przy dotknięciu nawet na 2133MHz, ale przynajmniej nie crashuje tak często i z reguły tylko wyrzuca daną aplikację a nie cały system - ale i tak się zdarza, co mnie irytuje.

    jestem na 99% przekonany że to wina temperatur - wyczytałem że DDR4 BARDZO nie lubi powyżej 50 stopni a tyle mają minimum te kości w tej chwili - nie mam żadnego miernika pod ręką ale jak mówiłem, parzą.

     

    OCCT bez problemu sobie pół godziny chodzi przy 2133MHz, procek ma świetną temperaturę a cooler chodzi cicho. Ewidentnie związek z crashami ma prędkość RAM bo im wyższa (i wyższy voltage) tym częściej crash. Memtest przeszły bez problemu.

     

    ewentualnie, czy jeśli bym zakupił jakiś mocny 140mm wentylator i nowatorsko ustawił go na górze obudowy tak, aby dmuchał na RAMy (i cooler CPU), to mogłoby to pomóc z RAMami? Wiem że ciepłe powietrze idzie w góre, dlatego nie jestem pewny czy ma to jakiś sens, ale przy wystarczająco mocnym wentylatorze może by się przebił przez ciąg Noctua i owiewał RAMy.

    Niezbyt zmieści mi się wentylator bezpośrednio na RAM bo Noctua NH-D15 blokuje drugim wentylatorem.

  3. 25 minut temu, Bull3t napisał:

    Zakładam, że będzie spokojnie +40-50% w rasteryzacji. Natomiast w RT można oczekiwać dużo większego skoku wydajności.

    Dochodzi jeszcze kwestia DLSS 3.0...

     

    Jeśli możesz co generację kupować kartę XX80 Ti, to kto bogatemu zabroni. ;)

    Kiedyś nie mogłem, a potem uderzył koronawirus i z jednej strony nie mogę wyjść z domu a z drugiej nie mam na co wydawać no i wyszło co wyszło.

    Weź pod uwagę, że tak jak wspomniałem, już dwie gry w 100% sobie przeszedłem na najwyższych a tak to bym się męczył na GTX 970 i średnich bo mam rozdziałkę 3440x1440. Teraz po kolei przechodzę zaległe tytuły które mam kupione w bibliotece od miesięcy :P

     

    Wyjdzie Cyberpunk i też planuję próbować na najwyższych ultra ustawieniach w niego grać od razu, a tak bym musiał czekać aż wyjdzie next-gen GPU.

  4. W dniu 17.03.2020 o 20:08, SolInvictus napisał:

    Mnie takze dziwi wybor flagowca pod koniec generacji. Troche niefajnie by bylo, jakby po paru miesiacach wyszedl model x070 i za obecnie polowe ceny zwyczajowo zaoferowal wydajnosc poprzedniej TIki. A cos mi sie zdaje, ze Nvidia zrobi wszystko, by wyrobic sie na Cyberpunka.

    Zakup dokonany jeszcze w marcu, plus niedawno upgrade CPU. Sygnaturka jest teraz w 100% aktualna.

    I cóż mogę powiedzieć: to zawsze jest 'hazard' kupowanie drogiego GPU tak długo po jego premierze, ale jako że jestem 'przy forsie' to dokonałem tej decyzji.

    Przeszedłem całego Doom Eternal oraz całe AC: Odyssey na maksymalnych ustawieniach, teraz gram w AC: Unity które ledwo odpalało na GTX 970 a teraz gram na ultra z wszystkim wymaksowanym. Mamy maj, póki co NVidia dopiero ogłosiła Ampere dla zaawansowanych zastosowań - kto wie czy do końca roku będzie premiera dla konsumentów. Może będzie.

    Jeśli 2080ti zostanie zmieciony z powierzchni ziemi, to go sprzedam i kupię 3080ti. Ale nie sądzę bym musiał to zrobić w tym roku, skoro konsole next-genowe dzięki Sony i Microsoftowi są debilnie użyte do podkręcenia rozdziałki zamiast do podkręcenia detali. Ja nawet nie mam pełnego 4k czyli na start mam mniej więcej 30% więcej mocy względem konsol które mają natywne 4k ORAZ nieco słabsze GPU. Będzie git :D

    Tak jak mówię, jeśli 3080ti rozbije bank i będzie +40% mocy względem 2080ti to kupię za rok a 2080ti sprzedam. Easy!

     

    Zmieniłem też CPU bo Ryzen 1700 się krztusił i poszedłem w niemalże najszybsze CPU jakie wchodzi na moją płytę główną. HAIL AMD! 12 rdzeni :D

  5. Temat w sumie pokrywa wszystko.

    Mam budżet na GPU od 5000 do 5600zł i nie wiem którego niereferenta wziąć ani z którego sklepu tak, żeby potem w razie gwarancji nie było problemu bo producent lub sklep był 'niesprawdzony chiński' albo 'januszowy'.

    Punktem wyjścia chyba jest:

    https://www.morele.net/karta-graficzna-gigabyte-geforce-rtx-2080ti-gaming-oc-11gb-gddr6-gv-n208tgaming-oc-11gc-4141839/

    Będzie git? 

    Pecet z sygnaturki będzie wyposażony w ową kartę. CPU do zmiany będzie dopiero jak wyjdzie ZEN 4 pewnie z opóźnieniem z powodu koronawirusa, a ja tymczasem na Ryzen 7 1700 bez problemu sobie pogram w 3440x1440 w Cyberpunka :)

    Dzięki!

  6. Morele to są niezłe cwaniaki.

    Ja rozumiem pomyłki ale ostatnio sporo kupowałem i znajomi też.

    Na razie takie sytuacje nastąpiły:

    1. Kolega kupował kartę graficzną Asus GTX 960 4GB DirectCU II MINI za 1000zł. Fenomenalna cena za 4GB wersję.

    Po jakimś czasie dostał kartę a w środku paczki ZONK! - 960 2GB, z chłodzeniem Asusa, a jakże!

    Od razu zwrot i reklamacja. Ja poszukałem tymczasem czy tylko u nas się pomylili i odkryłem, że taka karta w ogóle nie istnieje na stronie producenta (DirectCU II Mini istnieje tylko w wersji 2GB), czyli morele.net wystawiło na sprzedaż nieistniejącą wersję 4GB karty w atrakcyjnej cenie 1000zł. Pomyłka? Z pewnością.

    Po kilku tygodniach zmagań kolega dostał inną kartę, którą mu doradziłem, ale niesmak pozostał. Natomiast śmieszna sprawa: zanim uznano jego zwrot produktu to "z automatu" jakiś bot przysłał mu kod na Wiedźmina 3 który przysługiwał mu z tytułu zakupu GeForce.

    Jak dostał zwrot pieniędzy i kupił coś innego, to po kolejnych 14 dniach dostał jeszcze drugi kod na Wiedźmina 3.

    Czyli wyszedł na tym nieźle, bo miał dwa Wiedźminy 3 w gratisie do jednego GPU...

    2. Kupiłem GTX 970 podczas akcji "gratis Wiedźmin 3 + Batman Arkham Knight". Do końca promocji pozostało jeszcze kilka dni.

    Dzisiaj, po 14 dniach od zakupu, dostałem kod... tylko na Batmana.

    Na razie wysłałem zapytanie do nich ale nie oczekuję odpowiedzi innej niż "no ale ten teges wicie rozumicie nam się zmieniła promocja"

    Czemu mnie, jako klienta który podjął decyzję o zakupie karty 970 AKURAT w morele.net na podstawie tej promocji Wiedźmin+Batman, miałoby to interesować...?

    Chyba przekroczyli granicę mojej cierpliwości i z zasilaczem+SSD nie będę ryzykować zakupów u nich. dostanę kota w worku po raz trzeci.

  7. To nie zmowa producentów. Na cenę DDR3 ma wpływ przede wszystkim jeden fakt:

    - DDR4 nadchodzące wielkimi krokami (pomijamy oczywiscie kwestie braku wzrostu wydajnosci realnej dla zwyklych PC, no ale na pewno przygotowuja sie wszyscy do produkcji masowej DDR4, ceny tez z poczatku beda wysokie)

    A pożar w fabryce Hynixa to tylko dobry powód by podnieść ceny. Pomyśl: mamy na stanie tysiące kości DDR3. produkcja za chwile (tzn rok-dwa) sie zakonczy. pasowałoby na tej technologii zarobic jak najwiecej poki jest na topie i kazdy jej potrzebuje.

    To raczej nie zmowa producentów (chociaz to tez jest mozliwość), tylko jak mówiłem, solidarne podniesienie cen "bo oni też podnoszą". Pretekst by narzucic dodatkowe kilkadziesiat % do ceny które przełoży sie na duże zyski.

    W świetle nadchodzacego DDR4, RAM DDR3 już raczej nigdy nie stanieje, co najwyżej utrzyma sie na tym poziomie nawet po premierze DDR4 jeszcze jakis czas. Zobacz ile DDR2 teraz kosztuje... tyle, ze bardziej oplaca sie kupic nowa platforme pod DDR3.

    I nie jest tak ze wszyscy podniesli ceny RAMu. Nadal mozna gdzieniegdzie spotkac jakies ludzkie ceny, albo ceny podniesione ledwie 5% w stosunku tego co bylo.

  8. Jak budujesz nowy PC to potrzebujesz RAM czy nie? Potrzebujesz.

    Więc swoje i tak sprzedadzą a jako że jest okazja zarobić więcej od każdego modułu/kości, to z niej korzystają.

    Kogo zatrzyma +30% do ceny RAMu przed zakupieniem teraz komputera? Wstrzymasz sie z zakupem rok bo 8GB RAMu kosztuje 50zł więcej? To samo bylo z HDD, ile czasu potem cena spadała - chociaż akurat HDD to wzrosło dużo mocniej cenowo...

    Im sie to i tak opłaca.

  9. Chodzi o solidarność rynkową. Przecież jak oni mogą podnieść z powodu pożaru to czemu my mielibyśmy NIE podnosić? Co z tego że nas to nie dotyczyło? Bądźmy solidarni i łączmy się z nimi w bólu - ceny w górę, panowie!!!

  10. Cały system zyska na 'responsywności' bo będzie szybciej szukał danych. Eksploracja i eskploatacja systemu będzie dużo bardziej komfortowa, wszystko się będzie w mig wyszukiwać itd.

    Ogólnie czy na SATAII opłaca się brać SSD? Jak najbardziej, jednak warto wymienić platformę pod taką z SATAIII w bliskiej przyszłości.

  11. No ale synek to wiadomo że liniowe będą ograniczone. Mówię o ogólnym korzystaniu z systemu. Magia SSD polega na braku talerza który ogranicza szukanie danych, to wszystko zachowujesz nawet na SATAII. Gorzej z transferami liniowymi ale one nie są kluczowe i dopóki nie zmienisz platformy nie musisz się tym przejmować. Na pewno odczujesz dużą różnicę w stosunku do HDD używając SSD nawet na SATAII.

    Ale dopiero jak zmienisz platformę to będziesz mógł siedzieć i cały dzień przerzucać pliki z jednego folderu na twoim malutkim 120GB dysku SSD do drugiego folderu na twoim malutkim 120GB dysku SSD, a potem spowrotem... i cieszyć się pełnymi transferami liniowymi.

  12. yojo2 SATA2 czy SATA3 nie robi różnicy w przypadku transferów losowych bo te są po stronie SSD (jak szybko SSD znajduje co ma przesłać itd).

    A cała zabawa wlasnie w tym sie kryje bo SSD szuka nawet 100 razy szybciej niz najszybsze HDD domowe bo nie musi sie obracać.

    Transfery SSD vs HDD może 10 razy szybsze?

    SSD dużo pomoże nawet na SATA2.

×
×
  • Utwórz nowe...