-
Zawartość
3100 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Odpowiedzi do statusów napisane przez Nolaan
-
Superman nigdy mnie nie porywał. Za Cavillem nie przepadam, Adams odwaliła jak zwykle dobra robotę, królują Shannon i Crowe. Największym (bo nieco niespodziewanym) plusem tego filmu jest jednak dla mnie Antje Traue. Niedawno widziałem Pandorum, tam też lekko poszarpana stylizacja dodawała jej niesamowitego, drapieżnego uroku. Największy minus to sztywne, patetyczne dialogi, których słuchasz na przemian z oglądaniem dość efektownej demolki (ale to już widziałeś w trailerze).
-
Superman nigdy mnie nie porywał. Za Cavillem nie przepadam, Adams odwaliła jak zwykle dobra robotę, królują Shannon i Crowe. Największym (bo nieco niespodziewanym) plusem tego filmu jest jednak dla mnie Antje Traue. Niedawno widziałem Pandorum, tam też lekko poszarpana stylizacja dodawała jej niesamowitego, drapieżnego uroku. Największy minus to sztywne, patetyczne dialogi, których słuchasz na przemian z oglądaniem dość efektownej demolki (ale to już widziałeś w trailerze).
-
Gdyby WWZ został zrealizowany według planu, rok lub dwa lata temu, ocena byłaby pewnie wyższa. A tak, w ostatnich latach rynek się nasycił zombiakami we wszelkiej postaci. Podobnie ja. Strona wizualna bardzo dobra, tak jak i dźwiękowa, mniejsze głupotki nie denerwują jakoś strasznie, a Pitt sprawdza się jako ostatnia nadzieja ludzkości. Cała reszta jest jednak tak cholernie schematyczna, że proszę siadać.
-
Szkoda, bo ta rola przylega do niego idealnie, jak lateksowy kostium do Kate Beckinsale w Underworldach. Gdyby w tym filmie Favreau zamiast leżeć pod kroplówką, stał za kamerą, wyszłoby to całości na zdrowie. Powinienem więc wlepić maksymalnie piątkę, ale z sentymentu do RDJ-a podciągam do przyzwoitej szóstki.
-
-
Gdyby WWZ został zrealizowany według planu, rok lub dwa lata temu, ocena byłaby pewnie wyższa. A tak, w ostatnich latach rynek się nasycił zombiakami we wszelkiej postaci. Podobnie ja. Strona wizualna bardzo dobra, tak jak i dźwiękowa, mniejsze głupotki nie denerwują jakoś strasznie, a Pitt sprawdza się jako ostatnia nadzieja ludzkości. Cała reszta jest jednak tak cholernie schematyczna, że proszę siadać.
-
A co do IM3... Szitem są Ghost Ridery, do szitu bliżej Thorowi, a ten film mnie po prostu zawiódł. Moja wiedza na temat komiksowego pierwowzoru jest mocno średnia, więc bardziej niż na zgodności liczyłem na historię, która powinna złapać za... nogę, i nie puszczać, jak w części pierwszej. A tu się nagle okazuje, że tylko RDJ-owi się jeszcze chce.
-
-
Gdyby WWZ został zrealizowany według planu, rok lub dwa lata temu, ocena byłaby pewnie wyższa. A tak, w ostatnich latach rynek się nasycił zombiakami we wszelkiej postaci. Podobnie ja. Strona wizualna bardzo dobra, tak jak i dźwiękowa, mniejsze głupotki nie denerwują jakoś strasznie, a Pitt sprawdza się jako ostatnia nadzieja ludzkości. Cała reszta jest jednak tak cholernie schematyczna, że proszę siadać.
-
Tak się brzydko złożyło, że z nominowanych widziałem do tej pory tylko "Django". Po tym jak posiedziałem trochę na Metacriticu i poczytałem zagraniczne recenzje, wydaje mi się, że "Lincoln" rozbije bank.
-
Tak się brzydko złożyło, że z nominowanych widziałem do tej pory tylko "Django". Po tym jak posiedziałem trochę na Metacriticu i poczytałem zagraniczne recenzje, wydaje mi się, że "Lincoln" rozbije bank.
-
Co do "Hobbita" - siódemka to taka ocena robocza, pewnie za dwa lata, po "There and Back Again" zweryfikuję ocenę, zwłaszcza jeśli seria zgrabnie połączy się z "Władcą Pierścieni".
-
Co do "Hobbita" - siódemka to taka ocena robocza, pewnie za dwa lata, po "There and Back Again" zweryfikuję ocenę, zwłaszcza jeśli seria zgrabnie połączy się z "Władcą Pierścieni".
-
Co do "Hobbita" - siódemka to taka ocena robocza, pewnie za dwa lata, po "There and Back Again" zweryfikuję ocenę, zwłaszcza jeśli seria zgrabnie połączy się z "Władcą Pierścieni".
-
Tak jak w opisie oceny na FW - bardzo mi się podobał. Bezbłędne zdjęcia, spójny scenariusz (a tu miałem największe obawy), Hanks, Weaving i Sturgess świetni w każdym ze swoich wcieleń.