Sefnir

Uwierz, że sporo ;p No i miejsca powoli brak

Znaczy się będe miał ciężko/wesoło Ja mogę skupiać graczy? Czyli będę miał własny harem? ;p

Phi. Co tam jedna poducha, ja mam ze 40 (!) modeli z anime ;p

Karta wklejona

Karta już zrobiona. Za dużo teraz anime powychodziło i zapomniałem ;p

Light Novelki jakies przesadnie długie nie są. Kara no Kyoukai to filmy, więc możesz oglądać pomiędzy seriami ;p

Nie ;p Za dużo rzeczy w tym tygodniu zobaczyłem abym pamiętał coś więcej

Patrz pan, magia normalnie a nie ninja ;p

Znam to, znam to Choć zwykle kończe jedną i dopiero zaczynam następną to gdy zaczyna się nowy sezon nieraz biorę kilkna nowych serii. Teraz zacząłem 11 nowych animców

Przejrzałem twojego MALa. Kill la Kill w plan to watch?! Człowieku bierz się za to zaraz ;p

Teraz Toradora na warsztacie ;p

Blacku, twoja zagadka czeka ;p

Ty to lepiej tak nie wróż, że temat SO poleci do archiwum tylko się zgłaszaj ;p

Chyba się nie zrozumieliśmy ;p Nie poganiam cię do Forgotten, ale pytam czy jeszcze gdzieś ci wiszę, bo nie pamiętam czy jeszcze gdzies u ciebie gram ;p

Czy ja ci jeszcze gdzieś zalegam? Oprócz karty ma AW*?

A żeby to jeszcze było takie łatwe w dzisiejszych czasach ;p No, ale trzeba myśleć pozytywnie, przynajmniej będę miał co wspominać po studiach

Odezwę się Teraz myślę czy już w Forgotten odpisywałem... Ale tak, odpisywałem ;p

Pierwszego chętnego już masz. Zapisuj mnie na nową space operę ;p

Żeby było zabawniej. NIgdy nie miałem najmniejszego zamiaru studiować zarządzania. Planowałem zapisać się na socjologię ze specializacją PRową, ale na koniec skończyłem na czymś całkiem innym

Ano Japonistyka jest chwilowo poza moimi możliwościami. Niestety. Dziennikarstwo studiowałem przez kilka lat i nawet udało mi się puścić w pewnym magazynie kilka racenzji anime. Teraz skończyłem na zarządzaniu, i o dziwo zbyt ciężko nie mam. Dziękować nie będę by nie zapeszyć

W sumie to jeszcze nie, bo niezbyt miałem kiedy, ale że karta zbyt duża nie jest to pewnie dziś (najdalej jutro) ją zrobię. Oczywiście o ile animce mi nie przeszkodzą ;p

Obecnie zarządzanie. Wcześniej dziennikarstwo.

Widzę, że Kill la Kill wzięło na całego ;p

Nadzieje też piekna rzecz ;p Życie niestety czasami poddaje ją próbie ;p