Jutro jadę do mojej dziewczyny, na wesele ze strony jej rodziny < z Warszawy do Więciórki koło Myślenic które są za Krakowem w stronę Zakopanego, nie pytajcie jak się poznaliśmy >
<< Jesteśmy ze sobą już 3 lata jak by co , żeby nie było >> Otóż być tam chcę i to bardzo natomiast sama podróż tam jest utrapieniem. PKP to słowo powinno wszystko tłumaczyć. Jak się jedzie koleją każdy wie. Dylemat mam spory czy oszczędzić sobie paręnaście godzin jazdy tanim pociągiem i pojechać jak ten burżuj IC ? Czy może być sknerą i pożałować sobie życia wybierając tą 2 opcje?
Sam nie wiem. Wiem że przede mną nie zapomniane chwile na weselu <PKP>.
Jak dobrze pójdzie zostanę tam jeszcze na tydzień odpocznę sobie w górach od tego Warszawskiego zgiełku
Dostałem się do Bety sekcji 8 więc jeżeli ktoś będzie sobie chciał pograć z polakiem w Becie to mój nr gg jest zapisany w profilu