No coz, przynajniej z sukcesem obejrzalem The Society Network. Film swietny, trzeba przyznac. No i prawie skonczylem Silmarillion.
Szczerze to nie mam pojecia z czego. Chociaz stres prawdopodobny.
PS
Czy naprawde dziewczyny tak leca na gitary? Przeprowadzam ankiete