[Gothic (seria) v.2]

Wiecie co jest zabawne? Widzieliście z pewnością orkową palisadę w Gothicu 2. Mówi się, że jest tam cała armia orków. Można ją jakoś przeskoczyć bez kodów, ale nie pamiętam jak.

Tam znajdzie się tabliczka, która mówi o tym, że ta cała orkowa armia to brednie. Tabliczka podpisana przez krasnala z kosmosu...

W Jarkendarze ukryte jest auto, całkowicie zezłomowane, jest w kanionie nad świątynią z tego co pamiętam.

Z tego co wiem, gdy popłyniemy za daleko, pokazuje się filmik, w którym Bezik zostaje zabity przez morskie potwory...

Fajne żarciki autorów xD

Spoilerowanie dotyczy też eastereggów... To jest finalne upomnienie - następnym razem będzie już ost. - Bethezer

[Gothic (seria) v.2]

Mnie trochę to wkurza, bo czasem oddalimy się i jakimś cudem on trafi, a czasem stoimy przy nim, a ten nie trafi xD

[Gothic (seria) v.2]

Można odskoczyć, ale jest to bardziej ryzykowne, niż bieganie wokół niego

[Gothic (seria) v.2]

Można też łatwo wbić level. Na samej północy jest czarny trol. Możemy zabić go nawet na najniższym levelu. Za niego dostaniemy aż 1000 exp, a w dodatku, skórę dla Raoula, najemnika.

Są 2 proste sposoby:

a) Gdy trol idzie na nas, kierujemy go na skały po lewej stronie jaskini. Ten utknie. My wtedy możemy go dobić

b) Możemy również po prostu uderzyć trola i szybko przebiec za jego plecy, uderzyć i znowu przebiec, gdy się odwróci. Na szczęście czarne trole są wolne.

Tak, ta się go zabić lagą i z 10 siły, ale trzeba bić kilka minut xD

[Gothic (seria) v.2]

Jest dobry sposób na runy, przydatny dla magów. Otóż, znacie Poszukiwaczy?

Pojawiają się w III rozdziale[KONIEC SPOILERA]

Jak zapewne wiecie, jeśli zabijemy Poszukiwacza normalnie, to w zwłokach znajdziemy tylko miksturę, złoto i jakieś duperele. Jeśli jednak, zabijemy poszukiwacza bryłą lodu, to ten zostawi po sobie kilka runek, parę na 6 kręgu. Nawet, jak nie gramy Magiem, to możemy sprzedać runki, za nie jest dużo kasy xD

[Gothic (seria) v.2]

Ja właśnie takich rzeczy nie lubię. Potem co chwila muszę zmieniać broń, bo jeden przeciwnik jest wrażliwy na Super Hiper Ostrze, inny na Klozetowy Szpon, itd...

[Gothic (seria) v.2]

Mi się to właśnie podobało, szczególnie w dwójce. W innych RPG jest cała masa uzbrojenia, nie wiadomo co wybrać. A tu jest bardzo prosto

[Gothic (seria) v.2]

No, to byłoby naciągane. Wszak w dwójce został ożywiony, a w trójce nie.

[Gothic (seria) v.2]

Może to kwestia postaci? Wszak w dwójce byliśmy na początku słabi i musieliśmy się rozwijać, a w trójce już na początku walczymy z orkami. Zapewne po prostu nie lubię, gdy od początku nasza postać jest dobra

[Gothic (seria) v.2]

Dla mnie trójka nie ma klimatu, dwójka jest pod tym względem dużo lepsza.

Nie wiem, dla mnie to jakieś bezpłciowe. Chodzimy po tych wioskach, które są do siebie podobne, czasem jest śnieg, czasem wiosna... A Arcania? Dla mnie porażka.

Czasem jest śnieg, czasem wiosna? To źle? Wolałbyś mieć przed sobą tylko i wyłącznie samą zieleń? I nic więcej? To, że w grze występują góry też jest złe? Na prawdę nie rozumiem co według Ciebie jest dziwnego w różnorodności klimatu Myrtany.

Mi chodziło raczej o to, że po prostu wioski w Gothicu 3 są nudne, Khorinis z G2 miało dużo lepszy klimat

[Gothic (seria) v.2]

Dla mnie trójka nie ma klimatu, dwójka jest pod tym względem dużo lepsza.

Nie wiem, dla mnie to jakieś bezpłciowe. Chodzimy po tych wioskach, które są do siebie podobne, czasem jest śnieg, czasem wiosna... A Arcania? Dla mnie porażka.

@c0r

Jeśli grasz magiem, to nie pakuj w zręczność. Zostaw to Łowcy Smoków i Paladynowi

Przy okazji: mag to chyba najłatwiejsza profesja w całej grze, żaden miecz nie może się równać z pomniejszeniem smoka, czy z kulami ognia spadających z nieba

[Gothic (seria) v.2]

Gothic 1- znakomita gierka, ze wspaniałym światem.

Gothic 2- niesamowita kontynuacja, która powaliła nawet jedynkę, ze zręcznie wplecionym dodatkiem. Nie trzeba mówić o dobrym systemie walki, w którym blok to podstawa.

Gothic 3- średnia kontynuacja, z badziewnym systemem walki, który pozwalał pokonać każdego, nawalając w lewy przycisk myszy. Że nie wspomnę o Zmierzchu Bugów.

Arcania: Gothic 4- badziewna kontynuacja, nie stworzona przez Piranie. Sterujemy pastuszkiem, który wzniośle się wypowiada o wszystkim i w ogóle nie ma jaj. W dodatku debilne zadania... Nie wspomnę o tym, że nasz bohater ginie, gdy wejdziemy do wody. System walki? To samo, co w trójce, ale z przewrotami! Wow!

Szkoda, że seria nie zakończyła się na dwójce...

Pozostaje tylko Risen.

[Pytania do Smugglera]

Gdybyś został otoczony przez watahę Zombie, jaką broń byś wybrał?