-
Zawartość
1565 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Aktualizacje statusu napisane przez Yennefer
-
A dziękuję, dziękuję Właśnie mnie w dniu wczorajszym Rafał ubawił wieścią, że żyjesz... IMPOSSIBRU!
-
Czy mnie nie rusza? Heheh. Mój były facet był fanbojem Chelsea, więc teraz jestem w tej kwestii mistrzem zen (tzn. zabijam na miejscu/zjadam w całości i nie ma burdy). A poza tym nie, diabełkom też się raciczki podwijają ;]
-
Tak, to, czego MY, kobiety, nigdy nie zrozumiemy. Synuś, mówisz do rzeczonej kobiety, która kibicuje ManU, odkąd robiła w pieluchy, a to było naprawdę dawno temu. Wiesz, co jeszcze przydałoby się kibicom? Troszeczkę poluzować kucyki, bo naprawdę odechciewa się poruszać temat piłki.
-
Aha - i wstydziłbyś się, chłopaku, z tym Loserpoolem, jest tylko jeden słuszny klub.
-
"Soczystego mięska"? Serio, nie wiem, czy się śmiać, strzelić fejspalma roku czy wsadzić Ci tę Twoją głęboką analogię w najbardziej adekwatny otwór.
-
Myślę, że jednak rozumiesz A, i popisy znajomością kobiecej fizjologii w ramach ciętej riposty są passe. Baj baj.
-
To, że bardzo mnie bawią tacy chłopcy jak Ty ;] A widzisz, ja też się nie wstydzę, ale powyżej setki skrypt odmawia współpracy.
-
Najwyraźniej można. Tak samo, jak można przerobić kawał szowinisty na mokrą plamę i nie złamać sobie przy tym paznokcia.