a jakże. w sekcjach komentarzy zatrzęsienie rycerzy poprawności politycznej.
wolność myśli i wypowiedzi nie jest dozwolona, bo nie wiadomo z której strony możesz dostać łatką foba od czegoś tam.
czasy się zmieniły Panie i Panowie. wg nas pozakładano nam kagańce, zastraszono i ocenzurowano, wg tych "nowoczesnych" przepędzono ciemnogród fobiczny.
tak czy inaczej przyszło nowe i prędko nie polezie. ciekawe tylko czy obecne przeminie gładko, czy przekona się boleśnie że zeżarło własny ogon.