Skocz do zawartości

Mircyn

Forumowicze
  • Zawartość

    411
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mircyn

  1. A czy możesz powiedzieć, jak bardzo Path Of Exile jest podobny do Diablo

    W Diablo 3 nie grałem, ale do poprzednich odsłon jest bardzo podobna. Żeby lubić tę grę, trzeba lubić grind. Obszary po których poruszamy się w grze są sporych rozmiarów i ilość przeciwników może na początku odstraszać i może wkraść się monotonia. Nie jest to na szczęście tak absurdalne, jak to miało miejsce np. w Loki. I tak jak mówię, gdy już się wkręcimy i rozwiniemy postać, to przebijanie się przez hordy wrogów daje frajdę i zbieranie loota jest przyjemne. Na wyższych poziomach trudności rzadkie przedmioty trafiają się często, więc jest w czym wybierać, a jak uda się zdobyć unique to już szaleństwo :P (mi wypadł dopiero jeden a gram już 50 godzin.) Obszary resetują się po około 15 minutach od ich opuszczenia, co czasem jest uciążliwe (zwłaszcza, gdy chcemy iść na chwilę afk).

    Gra posiada sporo ciekawych rozwiązań:

    - mikstury lecznicze/many/dodające buffy regenerują się, gdy zabijamy wrogów przez co cały czas nosimy przy sobie tylko 5 flaszek, które nie zajmują miejsca w ekwipunku

    - drzewko (albo jak to ktoś określił "las") rozwoju postaci jest ogromne i wybieramy w nim tylko skille pasywne

    - wszystkie skille aktywne (atak/przyzywanie itp.) są zamknięte w kryształach, które wkładamy w broń/pancerz tak jak w Diablo II/Torchlight i levelują one razem z naszą postacią.

    - zbroje/bronie/flaszki możemy ulepszać

    - w grze nie zbieramy złota. Za walutę służą rożnego rodzaju kryształy i scrolle

    Na szybką premierę gry bym nie liczył. Na razie dostępne są tylko 2 akty, a w otwartej becie, która ma nastąpić w połowie sierpnia mają być 3. Niestety nie jest to gra dużego studia, przez co prace nad nią nie będą toczyły się tak szybko jakby można tego chcieć, ale nieustannie widać efekty pracy i liczne poprawki. Trzeba po prostu czasu.

    Najważniejsze jest i tak to, że gra jest darmowa ? nic tylko grać.

    • Upvote 1
  2. Po krótkiej przerwie wróciłem do Tribes: Ascend i znowu mam radochę ze ślizgania, latania i strzelania. Nadal gram tylko i wyłącznie jako Soldier, bo inne klasy jakoś nie odpowiadają mojemu stylowi gry. Ale z drugiej strony ta "monoklasowość" sprawia, że wyrobiłem sobie jako takiego skilla w używaniu Spinfusora. No i Soldier sprawdza się w każdej sytuacji, co jest jego wielką zaletą. Nawet jako capper.

    Inną grą, w którą namiętnie gram jest Path of Exile. Mój Marauder ma już 46 poziom i jestem na trzecim poziomie trudności. Na początku gra nie jest bardzo przekonująca, ale jak już podlevelujemy postać, to robi się fajnie. Zaczynam się łapać na tym, że farmię itemy, których pewnie nigdy nie użyję (szczególnie biorąc pod uwagę zapowiadany wipe, który ma nastąpić z przejściem do open bety), dla samej przyjemności jaka płynie z ich farmienia. Nie grałem w Diablo 3 i mając taką grę jak PoE chyba już nawet nie chcę. Gra ma spory potencjał i na pewno spędzę z nią jeszcze wiele czasu.

  3. Również postanowiłem zagrać w PoPa 2008 i jak na początku gra zrobiła na mnie wrażenie, tak później mój entuzjazm opadł. Opierające się na QTE walki z bosami to masakra! QTE za QTE za QTE. Gra daje mi sekundę na skojarzenie, czy zielony symbol, to spacja, E czy R (gram na klawiaturze) - beznadziejny system. Drugą wadą gry jest schematyczna rozgrywka - każdy poziom opiera się na tym samym - znajdź drogę do żyznego pola, zabij bossa, pozbieraj "tegesy" i idź do następnego poziomu. No ale, gra ładnie wygląda, ma fajnych bohaterów i fajnie się skacze po ścianach, więc ogólnie jest fajnie, lecz czasem frustrująco.

  4. Szukam tytułu filmu, którego widziałem trailer. Z tego co wywnioskowałem z trailera, to film opiera się na tym, że mężczyzna uprowadza innego mężczyznę, aby ten wziął udział w przyjęciu z jego wyimaginowanymi znajomymi, tzn. porywacz widzi gości na urządzonym przyjęciu, mimo, że w pokoju jest tylko on i porwany.

  5. Poszukuję w miarę nowych japońskich filmów o wielkich robotach. Mogą być też nieco starsze ale nie przesadnie kiczowate (facetów w kostiumach zniosę, ale niech to jakoś fajnie wygląda). Zna ktoś coś takiego?

  6. Mi zwracano uwagę jak używałem czarów i mówiono, żebym sobie szedł gdzieś indziej poczarować. ;)

    Aż mi się przypomniało - w jednym miejscu użyłem czaru przy pewnym dziecku i to dziecko spytało mnie, czy znam czar, dzięki któremu uczynię go niewidzialnym. Miałem możliwość okłamać go ("Czary mary, jesteś niewidzialny!"), ale powiedziałem, że nie potrafię tego zrobić i poszedłem. I w sumie teraz jak o tym myślę - czy każde dziecko tak reaguje, czy był to odosobniony przypadek? (będę musiał sprawdzić). Istnieje w ogóle takie zaklęcie na uczynienie kogoś niewidzialnym?

  7. Znacie może komendę zwiększenie field of view ?

    Można chyba tylko zmienić edytując plik .ini

    Change field of view:

    Head to My Documents, select My Games, select Skyrim and then Skyrim again, then create a backup of the skyrim.ini file. Scroll down to [General] in the file and add fdefaultfov=XX (where XX is the field of view you want). Then save and exit.

    Też mi się ostatnio zdarzyło, że nie wchłonąłem duszy - smok w ogóle nie zamienił się w szkielet. Próbowałem wczytać sejwa i ubić go jeszcze raz, ale za drugim razem było to samo.

  8. Ja miałem problem z jednym Ancient Dragonem, otóż gad kręcił się przy wejściu do lochów, gdzie wykonuje się pierwszego questa dla Bardów i nie byłem w stanie go pokonać - albo zabijał mnie ogniem, albo brał w paszczę i natychmiastowo zabijał, gdy chciałem go podejść. Myślałem, że jak zajmę się innymi questami, to później gdy tam wrócę, to już go nie będzie, ale on zawsze tam był. Potem okazało się, że wcale nie był taki trudny do pokonania, gdy zdobyłem amulet +50% do obrony przed ogniem i tarczę chroniącą przed magią

    z daedrycznego questa, którą miałem już wcześniej

    . Gdy broniłem się tą tarczą, to jego "wyziewy" nie zadawały mi w ogóle damage'u. Wystarczyło kilka mikstur leczniczych.

    I jeszcze jedna ciekawa rzecz: dwa razy dostałem Red Eagle questa i miecze różniły się od siebie statystykami podstawowymi i dodatkowymi, nazwami, oraz kolorem poświaty (prawdopodobnie efekt skalowania przedmiotów).

  9. Polecam gameplay CynicalBrita w 1080p (

    ). Jak widać jak się ma odpowiedni sprzęt to gra wygląda świetnie i nie ma problemów z doczytywaniem tekstur (co wydaje się być jedynym poważnym problemem tej gry i prawdopodobnie zostanie naprawione sterownikami/patchami, bo wątpię, żeby id wypuściło grę, w którą nie będzie się dało grać.)
  10. Po ukończeniu nowego Deus Exa (bardzo dobra gra, nie zawiodłem się, choć oczywiście parę minusów miała np. nieszczęsne bossy. Świetna muzyka, niezły klimat - dla fanów jedynki pozycja obowiązkowa) oraz Dead Island (całkiem fajne, zwłaszcza na początku gry - później nieco frustrujące i monotonne, szczególnie dla osób takich jak ja, które po prosu muszą wykonać każdego możliwego questa :P), wróciłem do jednej z fajniejszych gier tego roku w moim osobistym rankingu - Dungeons of Dredmor i znowu przebijam się przez podziemia i przeklinam grę, za każdym razem gdy moja postać ginie, po czym zaczynam grać od nowa.

    Zacząłem również testować Vindictus - zapowiada się fajnie, choć nie jestem jeszcze w pełni przekonany, co do tego świata opartego na instancjach. Zobaczymy, czy gra utrzyma mnie przy sobie na dłużej.

  11. Jeżeli chodzi o te problemy graficzne na Radeonach, to wątpię żeby było to coś, czego nowe sterowniki/patche nie naprawią, więc nie widzę powodów do siania paniki. id zawaliło, ale to jeszcze nie powód, żeby na nich wieszać psy. A gdy widzę te narzekania ludzi, którzy zobaczyli parę screenów z kilkoma obiektami, które mają słabe tekstury, to się zastanawiam gdzie się podziali ci wszyscy, co się zarzekają, że grafika nie jest w grach najważniejsza. Poza tym, zapomnieliście już jak ta gra wygląda na gameplayach, że parę słabo "oteksturowanych" obiektów przesłania wam oczy? Paranoja.

×
×
  • Utwórz nowe...