Widziałem ten film w nieoczekiwanym wydaniu i miałem wysokie oczekiwania z powodu szumu, ale niestety nie było to "The Right Stuff". Problem może leżeć u głównej bohaterki filmu, Neila Armstronga. Jest przedstawiany jako bezbarwny technokrata, który jest nieco zimny dla swojej rodziny. Film koncentruje się głównie na relacjach rodzinnych, a lądowanie na Księżycu jest nieco drugorzędne, dlatego w filmie brakuje dramatu. To niefortunne, ponieważ Armstrong prowadził bardzo czarujące życie jako pilot myśliwski, pilot testowy i astronauta. Film obejmuje trzy z jego poważnych incydentów podczas lotu, a on miał co najmniej trzy kolejne, które mogły być pokryte w miniserialu. Miniserial pozwoliłby bardziej dogłębnie zbadać, w jaki sposób Armstrong stał się mężczyzną, którym był. Wszyscy bohaterowie cierpią z powodu powierzchownego niegdyś przesady. Astronauci byli nazwiskami domowymi, ale nie wiedzielibyście tego z tego filmu. W filmie też trudno było uchwycić, jak przerażające były niektóre z wydarzeń. Apollo 13 wykonał o wiele lepszą pracę polegającą na opisaniu terroru tego lotu. Claire Foy jako żona była w porządku, ale ona także miała w sobie chłód. Film jest również glosowany nad niesfornymi pogardliwymi pilotami wojskowymi dla ich cywilnych odpowiedników. Skarga była taka, że piloci cywilni ze względu na swoje wykształcenie inżynierskie byli zbyt mechanicznymi i nie prawdziwymi lotnikami. Nie dotyczyło to Armstronga, który dostał licencję pilota w wieku 17 lat. Powinien tam być. Został uznany przez swoich kolegów za błyskotliwego inżyniera i słusznie został wybrany na dowódcę Apollo 11. Ten blask nie został uchwycony na ekranie. Pod koniec swojej kariery odbył ponad 200 różnych samolotów. Był gigantem. Myślę, że film powinien to wyjaśnić.
https://cdamax.pl/gdzie-ogladac-pierwszy-czlowiek-first-man-2018-caly-film/
