Skocz do zawartości

ketsu

Forumowicze
  • Zawartość

    953
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez ketsu

  1. Not a prob. Mówię, w pobliżu są jeszcze ze 3 hostele ;] Można zrobić research mały.

    No to Kondziu, jak masz możliwość, to weź się rozeznaj. IMO dobrze by było znaleźć coś z lodówką :P Chyba, że jakąś rezerwację mamy i na Piasta jesteśmy już skazani.

  2. <rzut oka na rozkład> 12:35 lub 13:05 (zależy, czy będzie chciało mi się wyjść z domu te pół godziny wcześniej) melduję się na głównym we Wrocławiu. Co ciekawe, ten wcześniejszy pociąg jedzie 10 min. krócej mimo jednej stacji więcej. Fenomen PKP, jak pragnę zdrowia.

  3. Numery telefonów to raz (ja swojego nie zmieniałem od dość dawna), ale jak ktoś jest już pewny, ze przyjedzie, to warto by było określić godzinę, o której zjawi/ą się we Wrocku.

    Tja, wiem, jeszcze 2 tygodnie, ale z drugiej strony - to są TYLKO dwa tygodnie. Przeleci tak, że się nie zorientujemy.

    Ze swojej strony powiem, że sie dostosuję do największej grupy, ew. takiej co przez Kościan będzie jechać, bo pociągi mam średnio co godzinę.

    A tak zupełnie od czapy dodam, że akurat 1 sierpnia będziemy mieli częściowe zaćmienie słońca (m.in. widoczne we Wrocławiu, choć w niewielkim stopniu), kulminacja - gdzieś po 12.

  4. Z tymi wyprasowankami jest tylko jeden ból - z czasem (pranie, słońce) kolory bledną i prawdę powiedziawszy przez to odeszła mi ochota do paradowania po mieście z różowym (!) "Novermber Hardcore Weekend" na piersi :D Ale na każdą nową się piszę, nie ma co

  5. "Góra" poprosiła mnie o terminy urlopów, jakie zamierzam brać w tym roku. Pal licho, że mogą się jeszcze zmienić, ale wstępnie muszę coś podać ;p

    Za terminem 1-5 sierpnia jestem jak najbardziej i tak pokombinuję, by w tych dniach mieć wolne.

  6. Ja tam jestem jak najbardziej za, z tym, że możemy chyba sobie darować wcześniejsze rezerwacje albo - dla bezpieczeństwa - wykonać dwie na wypadek, gdyby któryś hotel znów próbował nam się zwinąć sprzed nosa :P

  7. Coś o nowych rangach - nie wątpię, że będą ciekawe i w ogóle, ale osobiście mam sentyment do stareńkiego "Ten/Ta Który Wie" - wiem, że dostali ją tylko Ci, którzy byli na pierwszym zjeździe FA, ale właśnie z okazji zmiany forum można by pomyśleć o takiej (czy podobnej) randze dla wszystkich, którzy na zjeździe byli.

  8. Że się wypowiem ;] Nie mam nic przeciwko o ile inną fotkę weźmiesz ;]

    Czarna wersja jeszcze ujdzie, ale biała.. ekhm ;]

    A prawdę powiedziawszy - tekst - spoko, ale powiedzcie szczerze - który z was (czy która) chciałby mieć moją.. twarz na koszulce? ;] sam bym nie chciał ;p

  9. >>khm... Takie torby to ja nawet mam ze dwie (większą i małą na czteropak ;]) A jeśli Pan ketsu miał naprawdę na myśli elektryczną lodówkę 12/230V~, to... Khm, pomysł conajmniej przesadzony jak dla mnie.

    Pan mnie zupełnie nie zrozumiał ;] miałem na myśli lodówkę turystyczną, którą można podłączyć np do gniazdka zapalniczki samochodowej (a i do zwykłego w ścianie też się da. Ale prawda, że takie torby by się bardziej sprawdziły ;P

  10. PS - mnie nadal nurtuje pytanie, po co Qn`iowi była informacja, gdzie się zakwaterowaliśmy... Zbombardowani w każdym razie nie zostaliśmy ;].

    Coś mi się zdaje, że gdybyśmy posiedzieli nieco dłużej niż 20 minut, potrzebne na spakowanie wszystkich gratów i zdanie pokoi to być może coś by się wydarzyło. Wolę jednak założyć, że pytanie to nie miało jakiegoś konkretnego celu, a po tym jak Ghost dowiedział się, że zmywamy się dzisiaj, to tym bardziej ew. działania zostały wstrzymane :P

    Przesypałem właśnie drobniaki do typowego dla mnie ich miejsca składowania (ale potworek) - ogólnie uzbierało mi się z 3/4 kubka xD Zostawię, to na następne spotkanie będą jak znalazł, o ile nie stracicie cierpliwości do skrupulatnego odliczania kolejnych 10 gr za pomocą monet o nominale 1,2 ew. 5 groszy.

    Co do Piasta i braku lodówek - ile kosztuje turystyczna jakaś ? ;) Wiecie - zrzutka jakaś, ktoś kto ma blisko (hi, Kondziu xD) mógłby ją przechować i na zjazdy zabierać. Mm, jednocześnie - co nam po lodówce turystycznej - małe to to, a przecież zapasy zwykle są dość obfite :P (w tym roku prym wiódł Pezet - nie ma co).

    Krótko mówiąc - było przednio i replay jest jak najbardziej pożądany :)

  11. Mógłbym się zdać na intuicję, żeby tego poszukać (wspominałem, że nie mam pojęcia o planie Wrocławia?), ale lepiej chyba zrobię idąc bezpośrednio do hotelu. Tak będzie rozsądniej.

    Jedziesz z Gośką, ona nas widziała (i raczej pamięta xD)- z resztą sam nas wypatrzysz jak wyjdziesz pod zegar na głównym ;)

  12. Przed 14 zjawia się A.L. więc myślę, że spokojnie możemy poczekać do 14:30 i na was :P Spieszy się gdzieś komuś?

    Swoją drogą skrócona droga do hotelu:

    wychodzisz z dworca, skręcasz w lewo i idziesz tak długo przed siebie i przez wszystkie skrzyżowania aż nie dojdziesz do hotelu.

  13. Brak talerzy, sztućców i tym podobne. Może się jeszcze okaże, że budynek nie spełnia unijnych norm i w całej noclegowni są tylko 3 łóżka, a do tego tylko jedno ma pościel i kołdrę (na dodatek nie wypraną od 2 lat) ;p.

    >>> Byli już tacy, co spali na biurku ;) a co do tych norm - wielce prawdopodobne :P a prysznice już w szczególności :P

    I co jeszcze mogę powiedzieć...chyba nie zginę tam? ;p

    Chyba nie...

  14. @Pzkw VIb - bufetu brak; kuchnia jest, ale to, czy będą w niej garnki/talerze/czajnik - to raczej loteria. Z doświadczenia wiem, że grzałka się przydaje, często przechodzi z rąk do rąk, bo jakoś niewiele osób ją bierze :P

  15. Nie wiedzieć czemu dopiero ostatnio będąc we Wrocławiu zorientowałem się, że to jednak jest kawałek do przejścia (a jak potem przypomniałem sobie jakie spacery/marszobiegi robiliśmy na pierwszym zjeździe, żeby każdego odebrać - fiu fiu fiu..)

  16. czym rozni sie pociag osobowy od pospiesznego? ;]

    bo mi sie zawsze wydawalo ze osobowe to te takie co nie maja przedzialow i jada na krotkich trasach, ale wlasnie teraz planujac wyjazd widze ze jedzie takowy z Poznania do Jeleniej Góry i nie wiem no :P bo roznica w czasie przejazdu jest 10minut a cenowa calkiem spora.

    Gdybym miał Ci powiedzieć z własnego doświadczenia to różni się tym, czy Cię po drodze szlag jasny trafi czy nie. Ponieważ dojeżdżam do pracy do Poznania kupiłem sobie miesięczny (logiczne). Z początku jeździłem osobowymi, ale gdy przesiadłem się w końcu na pośpieszne - niebo a ziemia.

    1. Pośpieszny zawsze pojedzie przed osobowym, jeżeli mają podobny czas odjazdu (a ile to razy pośpiech miał 10 minut spóźnienia, przez co zrównał się z godziną odjazdu z osobowym)

    2. Pośpieszny nie zatrzymuje się na każdej stacji, co przy dłuższych trasach może co bardziej krewkiego doprowadzić do pasji (jechałem raz do Wrocka osobowym - nie polecam, chyba że fundusze cisną)

    Tak.. z mojej strony - jeżeli kasa jest - polecam pośpieszne ;]

  17. Ale nawet oni muszą mieć jakiś honor ;]

    Widać albo mają krótką pamięć (jednak), albo coś niewiele tego honoru - jakby tak nie było, to byśmy już 3 zjazd gdzieś indziej robili ;)

    Jak nikt się nie zaoferuje, to wezmę jeden, trochę zdechnięty, ale wciąż grający głośnik - lepsze to niż nic - weźcie tylko odtwarzacze jakieś.

    @Gosia - o/ :)

    Ps. Może ktoś (A.L.? moderator?) wyedytować post, który tak rozszerza forum? będę wdzięczny :)

×
×
  • Utwórz nowe...