Skocz do zawartości

Przemyslav

Akademia CD-Action [ALFA]
  • Zawartość

    186
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    27

Komentarze blogu napisane przez Przemyslav

  1. 14 godzin temu, MajinYoda napisał:

    Warto jeszcze dodać, że świat jest otwarty, ale niektóre miejsca są zamknięte - i tylko w którymś momencie fabuły gracz może tam wejść. Inaczej czeka go ściana/brama/skały.

    Dla ubarwienia rozrywki można też dodać łowienie ryb. W sensie - kilka łowisk (nigdzie indziej łowić nie wolno, bo do tego trzeba zgody Otwarto-Światowego Związku Wędkarstwa (OŚZW)), jedną wędkę i denną animację. Oczywiście, to, co wyłowimy jest losowo generowane.

    Tych zamkniętych miejsc faktycznie nie cierpię. Fajnie rozwiązuje to seria Batman: Arkham, gdzie bez względu na zmiany w mieście zawsze da się wejść do każdej odkrytej miejscówki. Choć czasem wejścia trzeba poszukać, bo stare jest np. zawalone.

    I Święty Szwarckopfie, zapomniałem dodać minigierki z wędkowaniem. Jak mogłem zapomnieć o tak arcyciekawej, porywającej, zapierającej dech w piersiach aktywności...? :P

    14 godzin temu, MajinYoda napisał:

    PS. Szkoda, że na nowej stronie CD-Action nie znalazło się miejsce dla najnowszych wpisów na blogach :(.

    Wielka szkoda. Bardzo liczę na to, że kiedy stronka wyjdzie z bety, takowe miejsce się znajdzie. Swoją drogą ciekawe czy forum zostanie odrestaurowane, czy przeniesie się w całości na Discorda. I co by się wtedy stało z blogami...?

    • Upvote 1
  2. 21 godzin temu, tronk napisał:

    I rozumiem, że fajnie jakby Shepard nie musiał dołączać do Cerberusa, ale... w zasadzie o tym jest cała gra. Nie masz opcji wyboru, bo twórcy musieliby zrobić w zasadzie dwie różne gry. Ba, dwie? Jeśli chcesz swobody to nawet więcej niż dwie. Także nie, nie ma takiej opcji, by mieć w takich grach swobodę. 

    Osobiście nie przeszkadza mi brak swobody absolutnej w grach - jakieś ograniczenia muszą być. W Mass Effekcie nie brakuje mi opcji poddania się Żniwiarzom czy rzucenia wszystkiego i wyjechania w Bieszczady. Jesteśmy obrońcą galaktyki, więc bronimy galaktyki. Głupio by było, gdybym obrażał się na grę z tego powodu.

    Tylko szkoda, że scenarzyści chcą, żeby gracz poczuł się źle z powodu decyzji narzuconej przez scenariusz właśnie.

    Nie jest to gigantyczny problem, ale luźne spostrzeżenie.

    21 godzin temu, tronk napisał:

    Z jakiegoś powodu chcesz, żeby gry nie miały początku czy końca albo zawiązania fabuły. Rozumiem pomysł - fajnie jakby można było w Far Cry 3 zabić Vaasa na samym początku, nie? Albo w God of War nie iść zanieść prochy żony na górę tylko zostać w domu. Albo lecieć do Asgardu od razu. No niestety tak się nie da. Także pomysł sympatyczny, ale niezbyt mądry.

    Nie oczekuję od FPS-a, żeby był nieliniowy jak RPG. Odpalam strzelankę, by sobie postrzelać. Gra akcji w otwartym świecie nie musi być z automatu sandboksem.

  3. Cytat

    Niedawny wpis @Przemyslav uświadomił mi, że powinienem zrobić prywatny ranking gier z serii Assassin’s Creed. Oto i on.

    Oo, dzięki za wyróżnienie i podsunięcie linka! :biggrin:

    Cytat

    Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tej serii – czy zgadzacie się z moim rankingiem? Jeśli tak to dlaczego? A jeśli nie – to też dlaczego? ;)

    Kusisz... :P

    Ja zawsze w głowie miałem tylko osobiste asasyńskie podium:

    I miejsce - AC3 za setting, klimat i fabułę;
    II miejsce - Black Flag za absurdalnie satysfakcjonujące piracenie;
    III miejsce - Revelations za klimat, zwieńczenie historii Ezio oraz tę scenę.

    Najgorszą częścią był dla mnie Syndicate. Miasto było ładne, fakt, ale już odechciało mi się po nim chodzić. Po raz pierwszy w serii nie wymaksowałem kampanii, bo byłem wynudzony.

    Co prawda w Unity też nie wymaksowałem kampanii, ale dlatego, że wywaliło mi prąd. Podczas tych cennych dwóch sekund, kiedy gra się zapisywała. Sejwa nie odratowałem, choć próbowałem.

    Od Origins w górę nie grałem, ale miło wspominam Chronicles: China. Stylistyka była fajna, a skradanie satysfakcjonujące... i trudne. :D

    • Upvote 1
  4. W dniu 14.10.2021 o 10:30, gacmen45 napisał:

    Świetny cytat oraz kapitalna muzyka ? 

    Dzięki! :D 

    W dniu 14.10.2021 o 10:30, gacmen45 napisał:

    co do samego backtrackingu w takim Bloodborne powroty do starych lokacji sprawiały, że czułem się jak prawdziwy wymiatacz. Zawsze wspominałem wtedy poprzednie wyzwania i cieszyłem się z tego, że jestem krok dalej. Analogicznie sytuacje mają się w Zeldzie, jednak tam niektóre przejścia były zablokowane i wymagały powrotu ze zdobytym nowym przedmiotem. W Bloodborne wszystko jest otwarte od razu, jedyne co potrzebujemy to skilla. Z goła różne podejścia a oba sprawdzają się co najmniej dobrze o ile nie znakomicie.

    Brzmi to fajnie, choć nie grałem ani w Bloodborne'a, ani w Zeldę. :P

  5. 19 godzin temu, MajinYoda napisał:

    PS. Zapomniałeś dodać link do poprzedniej recenzji ;). Mnie też się to zdarza :D.

    Dzięki za info, już naprawione. :) 

    19 godzin temu, MajinYoda napisał:

    Tę część stawiam dość wysoko w moim rankingu Asasynów. Choć mnie - z trylogii Ezio - bardziej podobał mi się "Brotherhood" i klimat renesansowego Rzymu. Niemniej, Moteriggioni jest cudownym miasteczkiem w grze (nie wiem jak w rzeczywistości :P) i żal mi było jego losu we wspomnianym "Bractwie" ;).

    Mnie też, psiakrew. Z trylogii najbardziej lubię Revelations, potem "dwójka" i Brotherhood.

    19 godzin temu, MajinYoda napisał:

    Warto dodać, że Bartolomeo d'Alviano to prawdziwa postać :D. Za to w sumie uwielbiam tę serię od Ubisoftu - poza znanymi, opatrzonymi postaciami historycznymi potrafią dorzucić kilka mniej znanych.

    Znalazłem tę informację przy pisaniu. W grze rzeczywistości wyglądał trochę lepiej niż na portrecie. :D

    • Upvote 1
  6. W Legionie ciekawi mnie najbardziej dobór postaci do misji (tak jak pisałeś - policjant na posterunku, budowlaniec na budowie itd.) oraz latanie na wielgachnym dronie. Coś mi ćwierka, że się da. :D

    Szkoda tylko, że screeny coś się nie chcą wyświetlać. Osobiście korzystam z Imgura, bo jest darmowy, a umieszczanie obrazków w tekście za jego pomocą jest banalnie proste (kopiuj - wklej link). W razie gdybyś szukał takiego narzędzia - polecam sprawdzić. :)

    • Upvote 1
  7. 10 godzin temu, MajinYoda napisał:

    Cóż, podchodziłem do niego z 5 razy - najdalej dotarłem do wyboru między Triss a Shani... Zwątpiłem, bo za nic nie mogłem zdobyć jakiegoś kwiatka dla czarodziejki... Tyle dobrze, że jest to jedyna część tej serii, której nigdy nie ukończyłem. Nie to, co z Dragon Age - gdzie przeszedłem tylko Inkwizycję :P.

    Przeszedłeś więcej Dragon Age'ów niż ja. :P Nie pamiętam za to akcji z kwiatkiem dla Triss. Pewnie trzeba było kupić u kogoś tam, ale mogę się mylić.

    Jakbyś chciał obejrzeć, tutaj jest 4-godzinna analiza pierwszego Wiedźmina - polecam!

    10 godzin temu, MajinYoda napisał:

    Przy okazji uświadomiłem sobie, że prawdopodobnie najgorszą grą, jaką kiedykolwiek ukończyłem był Gothic 3: Zmierzch Bogów. Na Innosa - jaka ta gra była zła! Nic z niej już nie pamiętam poza wykurzającymi bugami (NPC musiał obejść każdy kamyczek), debilnymi misjami (przeprowadź kobietę z punktu A do punktu B - czyli na drugi koniec całkowicie bezpiecznego miasteczka) oraz finalnym bossem (jakimś pokrakiem, który wówczas przypominał mi Czarta z HoMMV, ale z bieda-teksturami; wyglądał tak).

    "Trójka" z dodatkiem jeszcze przede mną. :D Chętnie bym zobaczył tego bossa, ale link nie działa.

     

    • Upvote 1
  8. 4 godziny temu, MajinYoda napisał:

    Generalnie staram się przejść każdą grę, którą kupiłem (żeby nie mieć poczucia zmarnowanej kasy...). Jednakże, kilka razy zdarzyło mi się, że produkcja okazała się słaba lub zwyczajnie nie trafiła w mój gust (żeby daleko nie szukać - pierwszy Wiedźmin).

    Też nie lubię mieć poczucia zmarnowanej kasy (kto lubi...?). Ostatnio miałem tak przy przechodzeniu AC Rogue, Unity i Syndicate, które okazały się dla mnie największymi rozczarowaniami w serii. Część pieniędzy z Rogue'a odzyskałem po sprzedaży kolekcjonerki na PS3, ale niesmak pozostał. Cieszę się jednak z tego doświadczenia, bo dzięki niemu dużo bardziej się zastanawiam nad następnym zakupem, śledzę promocje itd.

    Z czystej ciekawości - przeszedłeś pierwszego Wiedźmina czy odstawiłeś?

    Cytat

    Choć muszę przyznać, że czasami jednak wracam do gry, którą skreśliłem - chociażby do Assassin's Creed Unity, który czekał wiele lat na to, żebym go przeszedł (w międzyczasie ukończyłem inne części AC: Syndicate, Rogue, Origins). Ale moje pobudki były zupełnie inne - potrzebowałem punktów Uplay, by dostać zniżkę na Odyssey :D. Co gorsza, okazało się, że do końca głównego wątku w ACU zostały mi tylko dwie misje :D.

    Granie w grę, żeby dostać zniżkę na inną... W sumie całkiem niezły patent. Nigdy nie kupiłem nic na Uplayu, może warto by było się zainteresować, bo ileś tam tych punktów już mam uzbierane. Znaczy no - uzbierał je mój brat, grając w R6 Siege. :D

    • Upvote 1
  9. W dniu 11.09.2021 o 23:57, SerwusX napisał:

    Co do sytuacji z Diegiem. Ja bym zwlekał 1-2 dni z potwierdzeniem temu drugiemu gościowi, a Diegu (Diegowi?) wysłał wiadomość, że mam drugiego kupca, ale jako że on był pierwszy, to niech w ciągu 24 godzin potwierdzi, że jest jeszcze zainteresowany. :D

    Dobre podejście. Prawdopodobnie następnym razem tak zrobię, dzięki.

     

    W dniu 11.09.2021 o 23:57, SerwusX napisał:

    I szczerze powiedziawszy, nie mogę się zabrać do wystawiania tego, bo najzwyczajniej w świecie szkoda mi na to czasu. :/ Tylko spójrz na część tych gier:

    Lista wygląda zacnie, dużo przefajnych tytułów. Chętnie obejrzałbym całość. A jak generalnie wygląda subskrypcja Humble Monthly? Kiedyś chodziło mi to po głowie, warto?

    Ja sam dowaliłem mocno z kluczami z CDA, bo niektóre mi się zwyczajnie przedawniły. Tak przepadły mi Heroesy VI i VII, Dead Rising 2 czy Resi 6. Co prawda w żadną z tych gier nigdy nie zamierzałem zagrać, ale może kiedyś, kto wie... :P

    No i gratuluję udanej sprzedaży auta. :D

  10. 2 godziny temu, MajinYoda napisał:

    Odnośnie strażników - zapomniałeś podkreślić, że byli debilami ;).

    Nie chciałem mówić głośno... :P Ale fakt, cywile czasem lepiej rzucali kamieniami niż strażnik szył z łuku.

    Cytat

    Do mojego truchła podbiegł strażnik i strzelił z łuku. Do dziś nie rozumiem co nim powodowało - chciał mnie bardziej zabić? :D

    Tak to jest, jak się gra za dużo w Call of Duty. :D

    3 godziny temu, MajinYoda napisał:

    Warto też przypomnieć, że Alteka (jak go nazywałem, gdy zrobił coś głupiego) miał jednego wroga - wodę :D. W instrukcji od "dwójki" pojawia się informacja, że to był "błąd Animusa".

    Oooczywiście. Pewnie kiepskie AI strażników to też "błąd Animusa". :D

    Choć z tymi "błędami" podobała mi się jedna rzecz. W pierwszych odsłonach serii często można było zobaczyć NPC-ów spawnujących się na oczach gracza. W Black Flagu też tak było, ale dorobiono do tego ładną animację materializowania się przechodniów. Co prawda nie wiem, czy "oficjalnie" uznano to za błąd Animusa, ale był to miły dodatek. :)

  11. 14 godzin temu, KGI napisał:

    * Nawet na jednym z zamieszczonych screenów jest dodatkowy asasyn z białym kapturem, chustą

    W grze chusta ta nie jest do końca biała, ale fakt, można spotkać w mieście innych Asasynów.

    Cytat

    * Jak AC rozwija wątek religiny? Pan wspomniał o zaprzeczeniu wydarzeń z Pisma Świętego. A poza tym? Może istnienie samych templariuszy , krzyżowców , którzy w tej pierwszej części dopiero zostali przestawieni jako odwieczny Zakon Templariuszy. Inaczej - jakie "branie za bary"? Dodatkowo istnieje więcej gier , które coś mają do powiedzenia w kwestii religii. Far Cry 5, Binding of Isaac , najnowszy AC to przykłady pierwsze z brzegu. Pełno gier o symbolice okultystycznej. Sławny plakat Borderlands 3 nawiązuje do religii itd.

    Bez wątpienia istnieje więcej gier poruszających tematy religijne. Nie grałem ani w Far Cry 5, ani w Isaaca, ani w Valhallę. Przyznaję się bez bicia, że w temacie religii w AC mogła przemawiać przeze mnie nostalgia, gdyż parę lat temu zrobiło to na mnie naprawdę duże wrażenie. Przy tym podejściu zresztą też.

    Cytat

    Altair: Oszustwo?

    Al Mualim: Tylko to potrafi tworzyć. Ten skarb Templariuszy, ten Fragment Edenu, to "Słowo Boże". Teraz rozumiesz? Morze Czerwone nigdy się nie rozstąpiło. Woda nie zamieniła się wino. To nie machinacje Eris doprowadziły do wojny trojańskiej, tylko TO! Iluzja!

    No i żaden ze mnie Pan. Przemek jestem. :)

  12. 20 godzin temu, MajinYoda napisał:

    W "jedynce" podoba mi się zmiana animacji walki mieczem - na samym początku Bezi trzyma miecz inaczej niż później, gdy już się nauczy jak to robić poprawnie. Szkoda, że w Risenach tego nie ma...

    Zmiany animacji są super.

    A w tego Risena to warto zagrać? Sam grałem kiedyś, ale pamiętam tylko, że było nudno, trudno i ciemno. :D

    • Upvote 1
  13. Godzinę temu, MajinYoda napisał:

    Cóż - po zagraniu w demo remake'u jestem pełen obaw co do tego projektu. Choć mam nadzieję, że się mylę i jednak uda się odtworzyć klimat produkcji PB.

    Coś mi tam kiedyś kumpel opowiadał, że to nie ten klimat itd. Powalczymy, zobaczymy.

    Cytat

    Bo, co przyznaję z lekką przykrością - graficznie strasznie się zestarzała.

    Niestety. Moim zdaniem jednak animacje ciosów są nadal niezłe. :)

    • Upvote 1
  14. 2 godziny temu, MajinYoda napisał:

    Zaciekawiłeś mnie tym zdaniem ;). Czy da się potem coś zrobić z tymi obozami, czy tylko je "odhaczamy"?

    Ach, sorry, trochę to nadinterpretowałem. :/ Tylko je odhaczamy, nie wiąże się z tym żadna głębsza mechanika, nie możemy potem odprowadzać podatku od - teraz już naszych - obozów.

    Cytat

    Ogólnie, kusi mnie H:ZD, ale jakoś cały czas nie mogę się za niego zabrać - albo nie mam czasu, albo zapominam go kupić w promocji na STEAM :P.

    Horizon to całkiem przyzwoity kawałek kodu, ale dla mnie póki co bez zachwytu. Póki co, bo jestem w trakcie The Frozen Wilds, ale już mogę powiedzieć, że dodatek podoba mi się bardziej od "podstawki".

    A jeśli się nie mylę to na GOG-u też jest. Tak na wszelki wypadek mówię. :P

    • Upvote 1
  15. 2 godziny temu, MajinYoda napisał:

    A tam - po książce pani Kuby już nic nie robi na mnie wrażenia :D.

    Przeczytałem całą trylogię twoich wpisów o książce pani Kuby. Piekło i szatani, po lekturze drugiego musiałem zrobić krótką przerwę, bo na czole wypalił mi się pentagram. Rozpaczliwie spoglądałem na zegarek, czekając na dwunastą, wszak dżentelmen nie pije przed południem. Za to teraz... Freeedooom! :D

    I pewnie radości nie było końca przy czytaniu tych "mondrości". Proszenie o więcej chyba kłóci się z moim kodeksem moralnym. Tak czy owak - szacun!

    • Upvote 1
  16. W dniu 30.05.2021 o 09:33, MajinYoda napisał:

    Ogólnie, z tego co widziałem, w serii BF model zniszczeń budynków jest świetny. Gdyby to nie było multi to bym pograł :P.

    Mam tak samo, zaraza. Co prawda przeszedłem kiedyś Bad Company 2 i "trójkę", ale multiplayer w Battlefieldzie mnie po prostu nie interesuje. Biegłem ci ja przez chyba 300m, po czym ustrzelił mnie snajper siedzący w krzakach. Radości nie było końca. :P

    Za to kiedyś może wrócę do multi w jakimś CoDzie, tam mi się podobało dużo bardziej - mniejsze mapy, ciasne pomieszczenia, ciężej się wyminąć, no i rozgrywka dużo szybsza. No i nie muszę się martwić, że ściana obok zaraz się rozsypie, choć byłoby to fajne urozmaicenie rozgrywki. :D

    • Upvote 1
  17. 4 godziny temu, MajinYoda napisał:

    A tak zapytam - czy warto tam mieć bloga? ;)

    Moim zdaniem jak najbardziej. Wielu blogerów zamieszcza tam swoje treści - czasem ląduje tam kilka wpisów dziennie. Nie miałem jednak problemu z "byciem zauważonym". W moim pierwszym wpisie, który tam zamieściłem, mam 3 komentarze na dzień dobry. Wszystkie dotyczyły jakości czcionki, która była do poprawy. :)

    Najbardziej na PPE podoba mi się aktywność użytkowników. Tam 10+ komentarzy pod wpisem to niemal norma. Zawsze miło mi popisać z innymi w komentarzach.

    Póki co jedyne zastrzeżenia mam do edytora tekstu, który co prawda jest rozbudowany, ale nie mogę tak po prostu sobie wkleić tekstu z Worda do PPE, jak na forum CDA. Wiąże się z tym trochę dłuższa procedura. Spisałem ją sobie w ramach checklisty, żeby niczego nie pominąć. Daj znać, gdybyś tam zaczął pisać to wyślę ci ją na priv. :)

    Co prawda nie czytam za wiele innych blogów, ale z tego co widziałem, nie ma tam drugiego takiego jak Twój, tj. o Spychologii i tym podobnych. Sądzę, że wielu ludzi chciałoby coś takiego poczytać.

     

    Krótko mówiąc: tak, moim zdaniem warto tam mieć bloga. :P

    • Upvote 1
×
×
  • Utwórz nowe...