Skocz do zawartości

SerwusX

Akademia CD-Action [GAMMA]
  • Zawartość

    2154
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    24

Wszystko napisane przez SerwusX

  1. Warcraft III: Reign of Chaos Czas rozpoczęcia: 21 września 2017 r. Czas ukończenia: 28 października 2017 r. Czas gry: 38 dni. Ile to godzin w grze: Nie potrafię stwierdzić na pewno, wstyd. Zapomniałem sprawdzić czas przed grą na Raptrze, ale stawiałbym na ok. 25 godzin. Poziom trudności: normalny we wszystkich misjach. Wykonane wszystkie misje poboczne poza jedną w misji ze zbieraniem drewna, polegającą na zniszczeniu wszystkich drzew życia. Za szybko nazbierałem wymaganą ilość drewna, więc nie było jak zniszczyć wszystkich drzew, za które również było sporo surowców. Generalnie gra okazała się o wiele prostsza, niż zapamiętałem z przeszłości. Może dlatego, że gdy przechodziłem ją 10+ lat temu, to nie zdawałem sobie sprawy z istnienia hot keyów, które odrobinkę ułatwiały sterowanie oddziałami? Nie mam żadnych zrzutów ekranu godnych zamieszczenia, więc w ramach zapchajmiejsca filmik z polskimi aktorami głosowymi:
  2. cRPG = computer Role Playing Game. Jest RPG? Jest. Jest komputerową grą? Jest. Wniosek: jest cRPG.
  3. Drugie półrocze też czarno widzę, chyba tylko Divinity: Original Sin 2 może uratować dla mnie ten rok. Albo konkretne zapowiedzi Cyberpunku 2077, ale do jego premiery jeszcze pewnie z 60 lat.
  4. W kwestii gier dla mnie pierwsze półrocze to totalna porażka. Jedyna gra, która mnie zaciekawiła, to Zelda, ale z powodu konieczności kupna Switcha jeszcze długo sobie w nią nie zagram.
  5. Tekst świetny, dostarczył mi dużo nieoczekiwanej rozrywki. Odnośnie bloga zewnętrznego - widzę, że stoi na Wordpressie. W jaki sposób go hostujesz i dlaczego zdecydowałeś się na to, a nie np. na bloggera? Pytam z ciekawości.
  6. Wiedźmin 3: Serce z kamienia oraz Wiedźmin 3: Krew i wino Wiedźmin 3: Serce z kamienia Czas rozpoczęcia: 25 sierpnia 2016 r. Czas ukończenia: 13 maja 2017 r. Czas gry: 261 dni, czyli 8 miesięcy i 19 dni. Wiedźmin 3: Krew i wino Czas rozpoczęcia: 13 maja 2017 r. Czas ukończenia: 26 lipca 2017 r. Czas gry: 74 dni, czyli 2 miesiące i 13 dni Ogólne czasowe statystyki Czas rozpoczęcia gry w dodatki: 25 sierpnia 2016 r. Czas ukończenia gry w dodatki: 26 lipca 2017 r. Łączny czas spędzony w grze wyłącznie w dodatkach: 53h. Łączny czas gry w dodatki: 335 dni, czyli 11 miesięcy i 1 dzień. Czar rozpoczęcia gry w podstawkę: 29 sierpnia 2015 r. Czas ukończenia gry łącznie z dodatkami: 26 lipca 2016 r. Łączny czas gry: 697 dni, czyli 1 rok, 10 miesięcy i 28 dni. Łącznie godzin w grze: 183h (według Raptra, GOG przez jakiś czas z jakiegoś powodu nie zliczał moich statystyk). Ogólne statystyki Zdobytych osiągnięć: 58/78 (74%), niestety osiągnięć na GOGu nie da się podlinkować, wychodzi też na to, że niektóre osiągnięcia fabularne z jakiegoś powodu (?) nie zostały mi zaliczone... Pancerz na koniec gry to arcymistrzowski zestaw ze szkoły kota, broń srebrna i stalowa również należą do tego zestawu. Dodatkowo cały czas miałem założone okulary Magistra, głównie dlatego, że zastępowały badziewny kaptur błazna z powyższego zestawu. Wykonane wszystkie misje, poza kompletowaniem talii do gwinta (zabrakło mi kilku kart, ale nie chciało mi się szukać) i paroma poszukiwaniami wiedźmińskiego ekwipunku. Liczba użytych run do pancerza i broni przez całą grę: 0. Na dole garść zrzutów ekranu. Postać w grze. Mutacje. Umiejętności. Statystyki dodatkowe. Statystyki - wytrzymałość. Statystyki - znaki. Statystyki - zatrucie eliksirami. Statystyki - żywotność. Statystyki - kusza. Statystyki - pancerz. Statystyki - obrażenia broń stalowa. Statystyki - obrażenia broń srebrna. EQ - buty. EQ - spodnie. EQ - rękawice. EQ - zbroja. EQ - kusza. EQ - miecz srebrny. EQ - miecz stalowy. Dodatkowe podsumowanie rozgrywki wrzucę niedługo w osobnym poście...
  7. Strasznie mnie irytuje, gdy ktoś na wiedźmina mówi "Wiesiek", nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to z "polską patologią".
  8. OneShot Czas rozpoczęcia: 1 lipca 2017 r. Czas ukończenia: 4 lipca 2017 r. Czas gry: 3 dni. Ile to godzin w grze: 8 godzin 54 minuty Liczba osiągnięć w momencie ukończenia gry: 8/11. Teoretycznie mogłem zdobyć wszystkie, ale nie zawsze było jasne, że coś w danym momencie jest osiągnięciem, a nie chciałem robić sobie spoilerów poradnikami. W zasadzie grę ukończyłem 2 razy, ale że więc liczę wszystko jako jedną całość. Link do osiągnięć: CLICK Nie ma za dużo do dodania. To w końcu przygodówka, nie ma żadnych statystyk do podania, poza jednym konkretnym wyborem w grze, którego nie wyjawię, bo nie chcę psuć tej wspaniałej opowieści komuś, kto być może ma zamiar grę ukończyć samemu.
  9. EDIT: Dzisiaj, tj. 15.01.2017 odblokowałem osiągnięcie "Judas's Fez - Complete the full game", więc chyba można uznać, że tym razem gra została ukończona. Oczywiście można grę "wymaksować", przejść 10 razy oraz na hardmodzie, ale tak czy siak gra została ukończona. Czy wszyscy malkontenci są teraz zadowoleni?
  10. Dark Souls: Prepare to Die Edition Czas rozpoczęcia: 27 października 2016 r. Czas ukończenia: 8 stycznia 2017 r. Czas gry: 73 dni. Ile to godzin w grze: 75 godzin 15 minut 42 sekundy Liczba osiągnięć w momencie ukończenia gry: 35/41. Niektórych osiągnięć nie da się zrobić za jednym przejściem gry (ani za dwoma), niektóre wymagałyby grindu i uznałem, że skoro i tak nie będę miał wszystkich, to równie dobrze mogę je pominąć i ewentualnie dokończyć w przyszłości w NG+. 3 osiągnięcia mogłem zrobić w trakcie tej rozgrywki, ale dwa wymagałyby odrobiny grindu (lenistwo), a jedno przypadkowo pominąłem i nie dało się tego naprawić. Ale może kiedyś. Link do osiągnięć: CLICK Klasa początkowa: Piromanta. Przymierze: Sługa Gravelorda +1 Większość gry przeszedłem z użyciem poniższego wyposażenia (może tylko słabiej ulepszonego). Z magii jako takiej korzystałem bardzo rzadko, głównie z piromancji, z zaklęć praktycznie wcale, z cudów kilka razy (głównie powrót do domu, gdy nie chciało mi się iść pieszo więcej niż 30 metrów). Zrzuty ekranu ze statystykami i końcowym wyposażeniem. Statystyki Wygląd Broń Płomień piromancji Talizman Tarcza Hełm Zbroja Rękawice Nogawice Pierścień 1 Pierścień 2 Statystyki bojowe Zaklęcia
  11. Wiem o tym, ale w przypadku gier, które trzeba przejść n razy żeby zdobyć/zobaczyć wszystko przyjąłem, że jednokrotne przejście uznaję za jej ukończenie - por. wymaksowanie, patrz:
  12. The Binding of Isaac Czas rozpoczęcia: 11 listopada 2016 r. Czas ukończenia: 11 listopada 2016 r. Czas gry: 0 dni. Ile to godzin w grze: ok. 0,5h, ale łączny czas gry wyniósł ok. 7h. Liczba osiągnięć w momencie ukończenia gry: 11/99. Link do osiągnięć: CLICK Jak na mój gust trochę dużo (za dużo) czasu zajęło mi ukończenie tej gry. Generalnie posiadam ją już od kilku lat, ale jakoś nigdy nie miałem parcia, żeby ją przejść, okazyjnie instalowałem, grałem raz czy dwa i wywalałem z dysku. Tym razem się udało i mimo, iż nie było to planowane przejście gry, to warte jest odnotowania (jak każde z resztą :)). Pojęcia nie mam jakie mógłbym tutaj podać statystyki. Niektóre z przedmiotów, jakie posiadałem (nie naraz): buty mamy, zgniła głowa Boba, teleport, Mr. Boom, cytrynowe nieszczęście, magiczny muchomor, na zawsze sam, dolar, siarka, brat Bobby, kilka kart tarota (m. in. teleport do sklepu), 2 pigułki i parę innych, o których pewnie zapomniałem. EDIT: Dzisiaj, tj. 15.01.2017 odblokowałem osiągnięcie "Judas's Fez - Complete the full game", więc chyba można uznać, że tym razem gra została ukończona. Oczywiście można grę "wymaksować", przejść 10 razy oraz na hardmodzie, ale tak czy siak gra została ukończona. Czy wszyscy malkontenci są teraz zadowoleni?
  13. W sumie to nie mam pomysłu na komentarz, więc pozostawię to bez komentarza...
  14. Obcy: Izolacja Czas rozpoczęcia: 8 września 2016 r. Czas ukończenia: 11 października 2016 r. Czas gry: 33 dni. Ile to godzin w grze: 29h. Zdobytych osiągnięć w momencie ukończenia gry: 44/50 (88%), najrzadsze ma 1,4% graczy, polegające na nie zabiciu żadnego człowieka w grze. Moim zdaniem, rzucanie hałaśnikiem w ludzi i czekanie, aż obcy ich wymorduje, podpada pod współudział, ale co ja tam wiem. I szczerze powiedziawszy, dałbym radę zdobyć wszystkie za pierwszym podejściem, ale szansa pominięcia jakiejś znajdźki jest zbyt dużą, a granie z mapą, gdzie są one zaznaczone zniszczyłoby moim zdaniem imersję. Z kolei osiągnięcie za nie zginięcie w grze ani razu wymagałoby dużych nakładów czasowych (w sieci polecają metodę typu: padłeś - wczytaj przedostatni zapis...). Poziom trudności: najwyższy (w momencie premiery gry :P). Link do osiągnięć: CLICK Nie ma tutaj za dużo do dodania, więc jako bonus przesyłam kilka ciekawych ujęć z gry: Jeden z bardziej irytujących momentów na początku gry, kiedy nie ma możliwości przegonienia obcego. Spacer pod tym otworem wentylacyjnym aktywuje cutscenkę. Wiadomo jaką. Ciężko było oprzeć się pokusie. Widząc takie napisy na ścianach nasuwały mi się skojarzenia z BioShockiem. Gra świetnie oddaje wizję przyszłości z lat 70-80 ubiegłego wieku. Dobrze zakonserwowany jegomość. Krajobraz na zewnątrz stacji robił naprawdę świetne wrażenie.
  15. I dlaczego ja nie wydałem tych punktów umiejętności? Zastanawiałem się nad tym w każdym dialogu wymagającym Aksji.
  16. Wiedźmin 3: Dziki Gon Czas rozpoczęcia: 28 sierpnia 2015 r. Czas ukończenia: 25 sierpnia 2016 r. Czas gry: Rok bez trzech dni. Ile to godzin w grze: 130h. Zdobytych osiągnięć: 42/78 (54%), niestety nie wiem jak podlinkować osiągnięcia z GOGa. Ale miałem nawet takie całkiem rzadkie. Poziom postaci: 35 Nie ukończyłem żadnej misji z dodatków, mimo że są zainstalowane - zaliczę je osobno później. Mistrzowski zestaw szkoły kota na wyposażeniu. Na koniec oczywiście garść screenshotów:
  17. BioShock Infinite Czas rozpoczęcia: 30 marca 2013 r. Czas ukończenia: 1 sierpnia 2016 r. Czas gry: 1220 dni. Ile to godzin w grze: 21h. Ile średnio czasu dziennie spędziłem przy grze: 0,01721311475h = 1,032786885 minut = 61,96721311 sekund Poziom trudności: średni. Liczba osiągnięć w momencie ukończenia gry: 36/80 >Link do osiągnięć< Najczęściej używane bronie: karabin maszynowy założycieli i strzelba założycieli. Wymaksowana tarcza i (prawie) limit soli. Ulubione wigory (dostałem je praktycznie na sam koniec -_-): "szarża" i "zwrot do nadawcy". Kilka słów na koniec: z czego wynika tak kosmicznie rozciągnięty czas gry? Ano grę kupiłem przedpremierowo (marzec 2013), pograłem parę godzin, przestałem. Potem we wrześniu (tego samego roku) uznałem, że zagram jeszcze raz, ale że nie ma co jechać od środka, to zacząłem od początku. Doszedłem gdzieś do połowy, przestałem. Ta sama historia powtórzyła się we wrześniu 2014 oraz wrześniu 2015 (czemu akurat wrzesień - pojęcia nie mam). Kilka dni temu jednakże stwierdziłem, że nie będę zaczynał od nowa, bo pierwszą połowę gry znam już praktycznie na pamięć i udało się ją W KOŃCU ukończyć. 5,8h w ciągu ostatniego tygodnia, czyli praktycznie połowa. Dawno mnie żadna gra tak nie wymęczyła, ja BioShock Infinite. Może to dziwnie mówić tak o FPSie, ale tutaj było dla mnie ewidentnie za dużo strzelania. W pozostałych grach serii mieliśmy dużo broni przy sobie, nie za dużo amunicji wokoło. Tutaj za to świat gry był us... usłany wręcz wszelkiego rodzaju broniami (i amunicją również), ale co z tego, skoro Booker, który jest w stanie przeżyć czołowe zderzenie z wystrzeloną rakietą, ma problem z uniesieniem więcej niż dwudziestu i kilku sztuk amunicji do strzelby? I trzymanie przy sobie więcej niż dwóch spluw najwyraźniej przekraczało jego możliwości fizyczne. Za to wykonywanie kilkudziesięciometrowych skoków do wstęgi tudzież z niej z podobnej wysokości już było spoko. I irytowało mnie parę głupostek fabularnych, np. przez kilka godzin radośnie dokonujemy masowego mordu, z cywilami włącznie, i z tym Elżbieta nie ma żadnego problemu, ale jak to już foch z przytupem i "ty bydlaku". No cóż, Ela, straciłaś przyjaciela, a CI LUDZIE ZGINĘLI ŻEBYŚ MOGŁA POLECIEĆ NA WYCIECZKĘ. Klimat bardzo mi się podobał - urzeczywistnienie amerykańskiego snu, który jednak szybko przeradza się w koszmar - jest inny od tego z poprzednich BioShocków, ale wciąż daje radę, oczywiście z pominięciem tych rzeczy o których pisałem powyżej. Strona artystyczna gry (zwłaszcza ona) zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Gra pozbyła się tego uczucia klaustrofobii z poprzednich części (nie twierdzę, że to było coś złego, a i powiem więcej - to ich pozytywny element ze względu na miejsce akcji). Ode mnie to tyle, chciałem serdecznie pozdrowić duet grająco-śpiewający z końca napisów końcowych oraz mój biedny dysk twardy, który tyle czasu musiał przechowywać dla mnie bajty danych tej, mimo wszystko, wielkiej gry.
  18. Diablo III: Reaper of Souls Czas rozpoczęcia: 2 listopada 2015 r. Czas ukończenia: 24 kwietnia 2016 r. Czas gry: 174 dni. Ile to godzin w grze: 13h 20min. Postać: Mnich, którym w przeszłości przeszedłem podstawkę. Poziom postaci: 70 Najwyższe combo zabitych potworów: 1060 (screenshot niżej). Poziom trudności: Mistrz Statystki liczone dla samego dodatku, czyli ostatniego rozdziału. Link do postaci I tradycyjnie garść screenshotów: Osiągnięcia Postać Konto Najwyższe Combo Przedmioty
  19. @dKc Tak, co też wynika z pierwszego zdania.
×
×
  • Utwórz nowe...