Stillborn Napisano Luty 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 19, 2010 Skład:Sully Erna - śpiew, gitara rytmicznaRobbie Merrill - gitara basowa (leworęczny )Tony Rombola - gitara prowadząca, śpiewShannon Larkin - perkusja Byli członkowie:Lee Richards - gitara elektrycznaJoe D'arco - perkusjaTommy Stewart - perkusja Dyskografia (pełne albumy):All Wound Up (1997)Godsmack (1998)Awake (2000)Faceless (2003)The Other Side (2004, EP)IV (2006)Good Times, Bad Times... Ten Years of Godsmack (2007, Kompilacja)The Oracle (2010)All Wound Up - pierwszy album wydany w małej wytwórni EK Records. Rok później wydany jeszcze raz, tyle że dla Republic Records (oddział Universal Records) i pod zmienioną nazwą - "Godsmack".The Other Side - album akustyczny, który ze względu na czas trwania (niecałe 30 min) nie jest zaliczany jako pełnoprawny LP. Wg. mnie powinien, bo znam mnóstwo albumów jeszcze krótszych, a zaliczanych jako LP .Good Times, Bad Times... Ten Years of Godsmack - kompilacja, zawierająca najpopularniejsze utwory Godsmack.The Oracle - czeka jeszcze na premierę. Prawdopodobnie ukaże się 4 maja. Wg. muzyków, ma to być ich najcięższy album. Po dość czerstwym IV mam wątpliwości, ale jednocześnie nadzieję, że sprostają moim oczekiwaniom (raczej niewygórowanym). Amerykanie grają muzykę, będącą mieszaniną grunge (mnie się kojarzy nieco z Alice in Chains) z nu metalem. Czyli proste i wpadające w ucho riffy podparte charakterystycznym wokalem. Cechują się także wyczuwalną aurą mroku, zawartą w muzyce, jak i w tekstach. Z tego powodu mieli problemy z albumem "Godsmack". Wielkie sieci handlowe w USA wycofały ten album ze sprzedaży, ze względu na obraźliwą zawartość krążka (niech żyje purytańska świadomość amerykanów...). Oczywiście takie postępowanie przysporzyło tylko popularności "Boskiemu klapsowi". Album "Godsmack" Sprzedał się w nakładzie przekraczającym 4 mln kopii. Co ciekawe, wraz z następnym albumem - Awake, ich muzyka nabrała wyrazistości. Stała się mocniejsza, co mnie osobiście bardzo przypasowało. Zwróciłem na nich uwagę dopiero po premierze tego krążka. Wcześniejszy album niespecjalnie mnie rusza, choć muszę przyznać, że ma swoje mocne momenty. Nie będę się rozpisywał nad jego zawartością, bo nie oto chodzi w tym temacie . Osobiście uważam Awake za swoiste przebudzenie kapeli. Drogę, którą na niej obrali, podążają do tej pory. Następny album także mi się bardzo podobał, niestety zmiany w muzyce można było określić mianem co najwyżej kosmetycznych. Na szczęście nie przeszkadzało to ani trochę w odbiorze muzyki zawartej na Faceless. Nadal uważam ten LP za bardzo mocną pozycję w ich dyskografii, do której z chęcią co jakiś czas wracam.The Other Side - szczerze, to byłem mocno niezadowolony, że chłopaki postanowili nagrać album akustyczny. Ciężko mi było sobie ich żywiołową i energiczną muzykę wyobrazić w formie spokojnej, opartej głównie na "pudle" i wokalu. Nie mam tej pozycji u siebie na półce, ale może kiedyś zmienię zdanie. Słucha się kawałków zawartych na tej płycie nawet przyjemnie, ale nadal wywołują u mnie znużenie. Ich ostatni jak do tej album IV jest dla mnie osobiście porażką. Niby jest to samo, co na Awake i Faceless, ale takie jakieś... sam nie wiem. Nudne po prostu. Trzeci raz nagrali to samo, a nie mają takiego talentu jak np. AC/DC, żeby przez nie wiadomo ile lat grać to samo i nie nudzić. A "czwórka" nudzi. Same utwory są nawet bardziej mdłe. Odnoszę wrażenie, że muzycy się strasznie zmęczyli podczas komponowania tego albumu. Stąd też moje obawy co do jakości niedługo wychodzącej The Oracle. Mam nadzieję, że podołają i nie dadzą ciała, kolejny raz nagrywając to samo. Bardzo lubię ich muzykę i mam pewne oczekiwania co do nowego krążka. Z niecierpliwością na niego oczekuję. Wybrane teledyski (po jednym na każdy album): Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Old Napisano Luty 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 21, 2010 Bardzo lubię muzykę jaką wykonuje Godsmack. Jest żywiołowa, świetna gra na gitarze i do tego palący głos Sully ;] Wszystkie ich płyty podobają mi się równo. Na każdej mają kawałki mocniejsze i słabsze. Najbardziej mi się podobają piosenki: - Keep Away [Acoustic], - Hollow, - Greed, i wiele innych. Mam nadzieję, że ich najnowsza płyta, która ukaże się w marcu będzie tak dobra jak dotychczasowe, kawałek "Whiskey Hangouver" jest bardzo dobry... oby cały album był taki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Luty 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 21, 2010 Jeden z moich ulubionych zespołów, a w zasadzie to NR 1. Energiczna muzyka, dobre teksty, świetne gitarowe "solówki" Tony'ego Romboli (najlepsza była chyba w Re-Align). Niby mam tylko jedną płytę, tą ostatnią, ale planuję zakup Awake, a potem kolejne. W zespole drzemie energia hardrockowa, choć nie tylko - utwory z IV przesłuchiwałem w sklepie i tez były niezłe, pokazały, ze Godsmack nie kończy się na hardrocku, zatem jest tez alternatywa na przyszłość, kiedy głos osłabnie Nie mogę się doczekać nowej płyty, zwłaszcza po przesłuchaniu najnowszego, znakomitego Whiskey Hangover. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Luty 23, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2010 O, bardzo ciekawa kapela grająca w moich klimatach Żadnych ich krążków nie mam, ale kawałki na YouTubie brzmią naprawdę dobrze - zarówno wokal jak i reszta kapeli daje odpowiednio czadu a umiejętnościami chyba od siebie nie odstają Świetny kawałek? Awake oraz I Stand Alone (hyh, Król Skorpion...) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Luty 23, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2010 Ja ostatnio katuje ich kawałek z pierwszej płyty - Voodoo. Na YouTube w zasadzie wchodzę tylko po to, by posłuchać i pooglądać ten utworek. Magiczny jakiś taki . Co o tyle dziwne, że kapela w ogóle nie gra w moich klimatach, co z resztą łatwo sprawdzić, wchodząc na mój profil LastFM (lans mode off ). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mack Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Bardzo fajny zespół z muzyką wpadająca w ucho, jeden z lepszych kawałków dla mnie to I Stand Alone z także świetnego filmu Król Skorpion oraz Prince of Persia Dusza Wojownika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbuś Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Lubię, lubię - czasem słucham. Pewnie jak i większość osób, zespół poznany dzięki I Stand Alone... Z pojedynczych kawałków koniecznie trzeba wspomnieć o I Fucking Hate You, czyli kawałku idealnym, gdy jest się wkur...zonym - zwłaszcza na kogoś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheEquinoxe Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Fajnie grają nawet, ofc ich najlepsze kawałki to I Stand Alone i Straight Out Of Line. Godsmacka poznałem dzięki drugiej części Prince of Persia, w której soundtracku zanalazły się właśnie te 2 utwory Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Luty 25, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Ja ich muzykę poznałem, jak na VIVA Zwei ([*] ) puścili teledysk do utworu Awake z albumu o tej samej nazwie. Pamiętam, że porwało mnie to od pierwszych taktów . Miodzio muzyczka. W ogóle, to album Awake dażę największym sentymentem, ale to pewnie dlatego, że to była moja pierwsza styczność z tym zespołem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MetalurgPL Napisano Luty 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 25, 2010 Z Godsmacka znam tylko album 'IV', z którego lubię np. One Rainy Day. Puściłem sobie raz ten utwór... ...a za oknem zaczął padać deszcz. =P Ta piosenka ma moc! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tonny Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Aahh. Zakochałem się w jednej piosence z filmu - "Król Skorpion" Godsmack - I stand alone <- możecie przesłuchać i opowiedzieć o przeżyciach ? Mnie osobiście kilka lat temu ciarki przeszedły Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Luty 26, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Przeszedły Ci ciarki ? I pewno tupały . A tak serio, to widzę, że bardzo dużo osób kojarzy tą znakomitą kapelę właśnie z filmu "Król Skorpion". I nie zadaje sobie trudu, by zapoznać się z ich dyskografią. Cóż, nie wiedzą co tracą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tonny Napisano Luty 26, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 Nie tupotu nie było ;d Ta piosenka to pogrom ! Tylko nie pasują mi te gitarki do filmu o barbarzyńcach ;d Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Luty 26, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 26, 2010 W Hollywood się raczej nad takimi drobiazgami nie zastanawiają . Ale fakt, że kawałek I stand alone jest ciaroproduktywny. Lubię teledysk do niego oglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Old Napisano Marzec 4, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 4, 2010 Kurcze szkoda, że ich najnowszy album - The Oracle, wyjdzie dopiero 4 maja a nie jak zapowiadali w marcu : ( Ciekawe czemu przesunęli premierę aż o 2 miesiące i dlaczego na albumie nie będzie kawałka "Whiskey Hangouver" ... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 4, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 4, 2010 Bo pewnie ten kawałek pojawi się na japońskiej edycji płyty (tam podobno zawsze wymagają takie bonusy...). Albo jako jakiś bonus track. W sumie sam nie wiem. Natomiast co do terminu wydania albumu, to pewnie nie ich wina, tylko wydawcy, który ustalił taki termin a nie inny. Z różnych powodów - może miał ciekawsze rzeczy do wydania wcześniej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Marzec 11, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2010 Ja Godsmack, tak jak inny, poznałem podczas grania w Prince of Persia El Alma del Guerrero - najpierw podczas ucieczki przed Dahaką. Sam cover bez wokalu był fajny, potem było też nieźle, Natomiast utwór Straight Out Of Line usłyszałem pod koniec gry, który mnie porwał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mish Napisano Listopad 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2010 Z Godsmacka znam wszystko, i mogę śmiało uznać go za jeden z moich ulubionych zespołów. Pierwszy raz trafiłem na ich muzykę podczas (a to niespodzianka!) grania w Prince of Persia: Warrior Within. Jednak w przeciwieństwie do was uważam, że najlepszy ich kawałek to Straight Out of Line - zanim go zdobyłem, potrafiłem kilkakrotnie uruchamiać PoP:WW, aby obejrzeć listę płac i go posłuchać ;] No, i lubię też oczywiście I Stand Alone, Keep Away, Bleeding Me, Greed, Speak... no dobra, już kończę ;] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Listopad 30, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2010 @Up Zdobyłeś? Znaczy co, z dzidą za nim latałeś :]? Kurde, zauważyłem, że gdyby nie gry, to pewnie większość z Was w ogóle nie miałaby pojęcia o wielu wartościowych zespołach. Z Godsmack na czele. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
syaoran Napisano Listopad 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2010 Godsmacka lubię za świetny soundtrack do PoP: Warrior Within. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EverybodyLies Napisano Listopad 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2010 Godsmack całkiem fajnie gra, niedawno odsłuchałem kilka ich kawałków. Ostatnio spodobało mi się Love-Hate-Sex-Pain- wpada w ucho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mish Napisano Listopad 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2010 Zdobyłeś? Znaczy co, z dzidą za nim latałeś :]? Nie, nie wiedziałem jak się ten kawałek nazywa, i nie miałem jak znaleźć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berlin Napisano Grudzień 3, 2010 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2010 Jedna z tych kapel, które mają fajne single i nic więcej... bo wszystko brzmi dokładnie tak samo. Lubię Serenity, Voodoo i Spiral, ale reszta jakoś mnie już zdążyła znudzić - nie wiem jak tego można słuchać (całościowo) dłużej niż jeden sezon. To jest takie... no nudne po prostu A te nowe piosenki, jak to określiliśmy szybko na jednej z imprez to: "O, Godsmack. Znowu to samo". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Grudzień 13, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 13, 2010 Właśnie Godsmack ma ten problem, że po nagraniu drugiej płyty zaczęli zjadać własny ogon. Mimo iż Faceless nadal brzmiało całkiem fajnie, to dojmujące uczucie déj? vu psuło odbiór płytki. Po IV zdecydowałem jednak, że nie zainwestuję kolejny raz w to samo (to nie Motörhead czy AC/DC). A po wysłuchaniu różnych opinii na temat The Oracle podtrzymuję swoje postanowienie o niekupowaniu ich płyt. Szkoda kasy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alexi1321 Napisano Styczeń 30, 2011 Zgłoś Share Napisano Styczeń 30, 2011 JA poznalam godsmack przypadkiem... zaczelo sie od "voodoo","i stand alone","awake"... ale nawet nie pamietam jak na to trafilam:D od razu mi sie spodobala taka muzyka mimo ze takiej nie sluchalam... zarabiste kawalki. a wokal sullego powala... "avalon" jest zarabisty... "eyes of a child" "broken road" "sinner's prayer"... spokjne... akurat zeby pomyslec lub zrelaksowac sie... :D:D http://www.petitiononline.com/godpol2/petition.html patycja aby godsmack zagral w \polsce... moze sie uda..?? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...