Doman18 Napisano Grudzień 5, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 5, 2009 Muzyczny geniusz Zapewne 99% ludzi którzy tu wejdzie nie będzie w ogóle wiedziało co to za człowiek. Jest to kompozytor, multiinstrumentalista który gra wszelkiej maści instrumentach szarpanych, dętych i smyczkowych. To co go wyróżnia z tłumu to fakt że wynalazł harfę elektroakustyczną której niebiańska barwa stała się znakiem rozpoznawczym artysty a ja się w niej po prostu zakochałem. Muzyka pokoju Sam muzyk jest absolutnym pacyfistą i jego twórczość jest tego wyrazem. Utwory są przepełnione harmonią, spokojem, równowagą a jednocześnie są energiczne i porywające za serce. Każdy jego utwór opowiada jakąś historię lub maluje jakiś krajobraz. Dlatego też często jest nazywany muzycznym malarzem lub muzycznym czarodziejem. Świetnym dopełnieniem tych opowieści są klipy które im towarzyszą, dlatego zapoznawanie z artystą zalecam na youtube . Jednak dla mnie najlepiej się ogląda samego artystę podczas grania. Po prostu widać że ten człowiek się cieszy podczas grania i tą radością zaraża zarówno cały zespół jak i oczywiście widownię która nieraz żywiołowo reaguje na mocniejsze wejścia. Człowiekowi wtedy ciarki przebiegają po plecach - wiem co mówię . Strasznie żałuję że nie byłem na żadnym jego koncercie. Nikt nie jest bezpieczny Co do mnie to ja lubię każdą muzykę. Słucham od Rammsteina, Metallici czy nawet KATa poprzez Prodigy, Infected Mushroom czy Yahela czy Tiesto kończąc na Paktofonice, Kalibrze a nawet Disco Polo. Mówię to po to żeby ktoś to tu wejdzie nie pomyślał sobie "eee to nie dla mnie". Bardzo namawiam na posłuchanie, może się okazać że wpadnie w ucho. Mnie artysta zauroczył gdy skacząc po kanałach w tv przypadkowo natknąłem się na transmisję jego koncertu. Przykładowe utwory Jeszcze raz podkreślam że jest to muzyka pokoju oraz spokoju i najlepiej się jej słucha po ciężkim dniu. Moon Dance Oficjalna strona Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RamzesXIII Napisano Grudzień 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 14, 2009 Znam, cenię i lubię. Posiadam w domu m.in. Book Of Roses i parę innych. Słucham rzadko, bo mimo swej lekkości w formie, to bogata muzyka i jako taka wymaga skupienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...