Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RIP

Dungeon of the Endless

Polecane posty

Ja mogę. Jak w opisie gry - roguelike defense game. Gra jest fajna, chodź nie miałem okazji poświęcić jej dużo czasu.

Mamy "lochy", mamy drużynę - w grze występuje:

- element strategiczny - zarządzanie surowcami, czyli budowanie generatorów, systemów obronnych

- element taktyczny i RPG - zarządzanie drużyną, czyli dobieranie ekwipunku i levelowanie (ale jest bardzo uproszczone), rozpoczynając rozgrywkę wybieramy kim gramy (2 postacie spośród dostępnych bohaterów, większość bohaterów trzeba odblokować)

Rozgrywka przebiega podobnie jak w innych tego typu rogalach. Zaczynasz grę, umierasz, twój wynik jest zapisywany w rankingu i tak dalej, aż przebijesz się przez wszystkie 12 poziomów. Co nawet na najniższym poziomie łatwe nie jest. Mi do tej pory udało się dojść do 3 poziomu, gdzie zostałem szybko spacyfikowany.

Ogólnie gorąco polecam. Fani rogalów i gier typu defense będą wniebowzięci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mix roguelike, strategii i tower def. Zanim kupiłem i odpaliłem byłem nastawiony sceptycznie. Średnio podchodzą mi gry TD ale tutaj jest inaczej. Chociaż, tak jak wspomniał Alpharadious elementy RPG są ograniczone do samego lvlowania i doboru sprzętu, a strategia ogranicza się do budowy modułów produkujących surowce lub wspomagających przetrwanie (obronne i atakujące moduły) to i tak gra się bardzo przyjemnie i trzeba czasami pokombinować żeby przetrwać następną falę. Zwłaszcza, że im dalej tym trudniej, bo i przeciwnicy silniejsi i ich cel jest inny. Dodatkowo jest kilka kapsuł ratunkowych, z których startujemy. Każda nieco modyfikuje przebieg gry, bo albo nie mamy możliwości leczenia członków załogi, albo zaczynamy w 4 osobowym składzie z podstawowym zestawem broni.

No i pixelowa grafika, która mnie osobiście urzekła w połączeniu z muzyką :)

Rzadko kiedy polecam komuś jakiś tytuł ale myślę, że ten jest wart wypróbowania. Dodatkowo ciągle jest aktualizowany z wykorzystaniem sugestii społeczności graczy. Są nawet organizowane konkursy, w których to gracze projektują nowy bohaterów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również bardzo podoba mi się ta gra.

Ale dla odmiany ponarzekam :P

wkurza mnie, że na dalszych poziomach potwory często atakują z ciemnych pomieszczeń. Ilośc pyłu nigdy nie pozwoli na oświetlenie nawet większości, a częstotliwość ataków często sprawia, że moi bohaterowie giną przytłoczeni przez nadmiar dodatkowych wrogów (przykładowo otwieram pokój, wychodzą potwory, walka. W trakcie walki z innego, ciemnego pokoju, wychodzą nowe potwory).

Druga sprawa, której na razie nie znalazłem w opcjach - zasilanie pomieszczenia. Jest na sztywno przypisane do środkowego przycisku myszy, a ten akurat mam uszkodzony (w losowych momentach trójklik, nie mam pojęcia dlaczego).

Swoją drogą jakich bohaterów najczęściej używacie? Ja ostatnio chyba najczęściej wysyłam do podziemi Grubego i Pyro z TF2, aczkolwiek brakuje mi trzeciej postaci, z większą szybkością, do noszenia kryształu. No ale to jak odblokuję kolejne statki, bo któryś z nich ma chyba trzy miejsca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zawsze w składzie musi być Gork. Jest wolny ale ma niezłą siłę ognia i w krytycznym momencie bierze na siebie wszystkich przeciwników. Oprócz niego Esseb Tarosh, który pozwala zwiększyć ilość zdobywanego pyłu. Reszta już w zależności od humoru. Ale zazwyczaj kolejny heros głównie jako operator modułów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno miałem okazję za sprawą steamowej wyprzedaży zagrać w tego cudaka, i choć początkowo traktowałem tę grę jako zwykłą ciekawostkę i nic więcej, to okazała się być jednym z miodniejszych indyków, jakie poznałem w ostatnim czasie. Eksploracja i tower defence zaskakująco dobrze współgrają, a postacie są czymś więcej niż bezdusznymi pionkami. Do jedynej póki co sesji podszedłem na ślepo, bez uprzedniego przeczytania czegokolwiek o grze, a bohaterów dobierałem na zasadzie czyj portret mi się bardziej podoba. Jak się później okazało, nie był to najlepszy pomysł, gdyż niektóre postacie łączy wspólna przeszłość, nie zawsze dobra. Ostatecznie powstała ekipa składająca się z Sary, Gorka, Inżyniera z TF2 i Naczelnika. Uzupełniali się dość dobrze, Gork, choć wlókł się jak żółw ze świątecznymi zakupami, świetnie nadawał się do osłaniania Sary, gdy ta niosła kryształ, przynajmniej

dopóki jej nie zastrzelił.

Inżynier mógł naprawiać duże moduły, a naczelnik miał jakieśtam bonusy przy ich obsługiwaniu, i dodatkowo wyciągał więcej pyłu z zabitych mobków. Niestety, ostatecznie rosnąca antypatia bohaterów wobec siebie okazała się silniejsza niż jakiekolwiek poczucie jedności w obliczu sytuacji kryzysowej, i doszło do wspomnianego w spoilerze 'wypadku'. Niby z gameplayowego punktu widzenia nie była to strata, której nie dałoby się nadrobić, ale mimo wszystko, lekki szok. Spodobała mi się też grafika, choć generalnie fanem pixel-artu nie jestem (strasznie nadużywany w indykach styl, moim zdaniem), oprawa audio nie zapadła mi jakoś szczególnie w pamięć, w zasadzie jedyne, co pamiętam to pobrzdąkiwanie inżyniera na gitarze, gdy akurat nie był niczym zajęty. Ogólnie mogę się podpisać pod tym, co napisali poprzednicy, gra godna polecenia, szczególnie, że jej obecna, wyprzedażowa cena wynosi niecałe 3 euro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkurza mnie, że na dalszych poziomach potwory często atakują z ciemnych pomieszczeń. Ilośc pyłu nigdy nie pozwoli na oświetlenie nawet większości, a częstotliwość ataków często sprawia, że moi bohaterowie giną przytłoczeni przez nadmiar dodatkowych wrogów (przykładowo otwieram pokój, wychodzą potwory, walka. W trakcie walki z innego, ciemnego pokoju, wychodzą nowe potwory).

Dlatego warto się zastanowić czy czasem nie opłaci się bardziej bronienie na kilku liniach, ale mając do czynienia tylko z jednym/dwoma nieoświetlonymi pokojami, niż wpychanie wszystkich wrogów na jedną linię, gdzie potrafią nabrać takiej masy krytycznej, że ciężko będzie ich wszystkich pozabijać jak wszyscy dolezą do kluczowego punktu obronnego.

Druga sprawa, której na razie nie znalazłem w opcjach - zasilanie pomieszczenia. Jest na sztywno przypisane do środkowego przycisku myszy, a ten akurat mam uszkodzony (w losowych momentach trójklik, nie mam pojęcia dlaczego).

Tutorial powinien zawierać taką informację. O ile dobrze pamiętam środkowy klawisz myszy zastępuje lewy klawisz ctrl.

Swoją drogą jakich bohaterów najczęściej używacie? Ja ostatnio chyba najczęściej wysyłam do podziemi Grubego i Pyro z TF2, aczkolwiek brakuje mi trzeciej postaci, z większą szybkością, do noszenia kryształu. No ale to jak odblokuję kolejne statki, bo któryś z nich ma chyba trzy miejsca.

Z bohaterów bardzo lubię Elise. Dobra do obrony punktu, a jednocześnie generuje zasoby. Inna sprawa, że wolę grać z losowo dobranymi bohaterami i ewentualnie patrzeć na role, a nie chodzić tylko z konkretnymi postaciami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...