Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RIP

Rocket League

Polecane posty

Jej, ekstra :D. W grę mam już wygraną ponad 100 godzin i nadal gra się wcale nie znudziła. Mało która gra lepiej nadaje się do gry z kolegami, tyle frajdy w tak mało skomplikowanej grze to rzadkość. Fajnie, że twórcy postawili na prostotę. Troszkę wkurza nazewnictwo poziomów, które zależy jedynie od tego, ile czasu się grało. Niby mam 34 poziom, niby Veteran, a jedyne, w czym jestem lepszy w porównaniu z poziomem 1, to że teraz mniej więcej wiem jak trafić w piłkę (i że w ogóle w nią trafiam). Nie mniej gra się ekstra, a wkurzyć też potrafi nieziemsko, ale dla mnie to tylko oznacza, że gra jest dobra.

Jaki jest wasz ranking? Po kilku meczach osiągnąłem jedynie Silver III w Solo Duel, jestem blisko niego w dwójkach, a Standard zostawiam sobie na granie z kolegami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem trochę i gra naprawdę świetna, tym bardziej jeśli gra się ze znajomymi. Nie jestem fanem gier sportowych ani wyścigowych a jednak ta produkcja mi się podoba. Same poziomy pokazują tak naprawdę ile czasu się spędziło przy grze i liczy się tylko ranking. Dla mnie ciężko było się nauczyć latania jak i samej obrony. Obecnie nie grywam bo mam sporo innych rozpraszaczy ale według mnie warto jest zainwestować kasę w tą grę tym bardziej jak znajomi w nią grają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby mam ten 34 level, ale Aeriale uderzam jedynie od ścian - kompletnie nie mam wyczucia i nawet ich nie próbuję w meczu, bo jest 99% prawdopodobieństwa, że w ogóle piłki nie trafię. Kiedyś pewnie będzie konieczne ich opanowanie, ale na razie samo skakanie wystarczy, żeby wygrywać.

Osobiście stałem się ogromnym fanem tej gry, bo nawet dobrze się tę grę ogląda, gdy gra ktoś inny. Wczoraj kupiłem sobie już drugie DLC, niestety wypróbuję je dopiero jutro, bo czekam na nowego pada -.-.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te DLC dodają coś poza nowymi samochodami?

RL jest świetne! Wprawdzie rangi jeszcze nie mam, ale gra ze znajomymi daje mnóstwo satysfakcji. Szkoda tylko, że tak mało boisk jest bo z czasem robią się monotonne.

Tak co do rang - mam semi-pro, czasem gram z kolegą co ma rookie i rozwalamy takich co mają pro, więc w sumie one nic nie znaczą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody i wiele dodatków do nich, niektóre z nich są dodawane za darmo, ale szczerze mówiąc nie wiem dokładnie które. Nowe mapy zostaną dodane lub zapowiedziane później w tym roku. 4 euro może wydawać się sporym dodatkiem za w sumie kosmetyczne zmiany, ale mnie nowe auta i rocket trails jarają :P.

Jak najbardziej nic nie znaczą - ufam, że ziomek jest dobry dopiero, gdy ma Experta - przy takiej ilości wygranych godzin MUSISZ już ją trochę ogarniać, siłą rzeczy. A najczęściej w drużynach, w których jest veteran, veteran i pro, to pro ma najwięcej punktów, przynajmniej ja coś takiego zaobserwowałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie dodatki do RL to rzeczy kosmetyczne, coś jak skórki w grach opartych o multi. Ja bym z chęcią zobaczył jakiś inny tryb, z nową mapą, chciałbym zobaczyć jakąś plansze która jest bardziej wyboista. Ale wątpię żeby coś takiego miało miejsce. Pamiętam jak na początku miałem problem ze sterowaniem i ten strach że piłka wpadnie nam do bramki, a ostatecznie piłka odbijała się kilka metrów od bramki i na tym się kończyło. Obecnie robię wszystko instynktownie i tego strachu jest znacznie mniej. Zauważyłem że niektórzy gracze mają problem z komunikacją i np. jak ja piszę że piłka jest moja to i tak pchają się do przodu na Jana ale do tego idzie się przyzwyczaić i to wszystko zależy na kogo się trafi. Przy 2v2 zazwyczaj nie ma tego problemu ale już przy 3v3 czasem zdarza się taki lekki chaos.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem sobie rankingowy 1-1, mam jakieś 50 punktów.

Pierwszy mecz spoko, wygrałem 4-2.

Drugi mecz prowadziłem 6-1 i przeciwnik wyszedł po dwóch minutach gry.

Trzeci mecz prowadziłem 5-0 i przeciwnik wyszedł po trzech minutach gry.

Czwarty mecz gościa cały czas lagowało chociaż miał normalny ping, postanowił wyjść.

Piąty mecz przegrałem 2-13 z typkiem co miał 115 rankingu.

Szósty mecz w końcu wygrałem normalnie, ale trafiłem na jakiegoś cholernie dziecinnego typka co nic nie robił tylko wyzywał.

Co jakiś czas wywalało mi jeszcze podczas wyszukiwania meczu do menu, przez co co jakiś czas bugował mi się pad i musiałem restartować grę. Ot takie podsumowanie tej gry. Wprawdzie grało się dobrze, ale serwery są słabe (ileż to razy nie działały, a przecież mamy już kilka miesięcy po premierze), a i gracze czasami sobie postanowią wyjść jak im nie idzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy z serwerami są już bardzo sporadyczne, a zespół pracujący nad tą grą ma chyba kilkanaście osób, z tego co pamiętam, więc mogę im to wybaczyć, zwłaszcza, że nie mogli spodziewać się takiego boomu na ich grę. Jeśli nie działają to ostatnimi czasu tylko z powodu zaplanowanych prac/patchów/updateów.

W każdej grze masz ludzi, którzy będą Cię wyzywać. I w każdej grze możesz z meczu wyjść, jeśli nie chcesz już go ciągnąć. Nie widzę tutaj straty dla Ciebie, a osoba wychodząca ma bana na kolejne kilkanaście minut.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdej grze będą "leaverzy" lub "ragequity", nie możesz ludziom zabronić wychodzenia z gry, wtedy mogą po prostu wyłączyć grę komputer. Ja się akurat cieszę jak wychodzą, bo w tej grze bardzo łatwo o pomyłkę i stratę 4 goli w minutę.

Niektóre z największych gier/serwisów mają problemy z serwerami lata po premierze...

Jeśli opuścisz grę rankingową dostajesz bana na 15 minut na wszelkie mecze (normale też), nie wiem jak to wygląda, gdy opuścisz ich kilka pod rząd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś nie wiedział to do RL w listopadzie ma wyjść dosyć obszerna aktualizacja z nowymi trybami itd. http://blog.us.playstation.com/2015/10/28/mix-match-and-mutate-in-rocket-league-this-november/ Dziwi mnie że na stronie głównej nie było o tym wiadomości. Cieszy to że twórcy dalej rozwijają grę nie tylko przez nowe DLC w postaci nowych samochodów. Jestem ciekaw tych wszystkich nowych trybów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super. Dopiero co napisałem recenzję, w której narzekałem na to, że jest tylko jeden tryb. Jak widać opłacało się. :)

Kupiłem sobie DeLoreana i awansowałem do Bronze I w 1v1. Gra się świetnie, w końcu jakaś gra, którą odpalam sobie na kilka szybkich meczyków. Kiedyś po to kupowałem Fifę czy PESa, a teraz mam RL. :D Często jednak zdarzają się lagi, ale już się przyzwyczajam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy system rang jest o wiele lepszy. Po kilku meczach możesz dostać rangę np 4 z 12 a nie żeby w ogóle dobić do 100 i mieć rangę. A reportowanie graczy zawiera również czat. Teraz będą ścigać nawet za wyzywanie matek. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem. Bardzo mi sie podoba. Frajdy masa. Jestem lama. W pilke trafiam w czestotliwoscia Milika na Euro. W 10 meczach strzelilem 2 gole (1 przypadkowy w 3-ciej sekundzie - mecz przegralismy 8-1) i samoboja. Quitterzy wkurzaja, ale jakbym gral ze soba tez bym pewnie wychodzil :P Bede cwiczyl. Najpierw musze zapamietac, ze auto ma tez wsteczny, a potem to juz pojdzie. Dlaczego ten temat ma tak malo odpowiedzi? Wstyd. Koniec. Stop.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RIP

Nieeeeeee! Zdradziles Overwatcha z jakas Rakietowa Liga! Jak mogles! SHAME! SHAME! SHAME! SHAME!

RL tez mam, bylo dodawane do Steam Linka, troche pogralem i bylo to dla takiego nooba jak ja dosc przyjemnie doswiadczenie (szczescie poczatkujacego - w pierwszym meczu 2vs2 wbilem 4 gole, w kolejnych bylo juz gorzej). Pozniej jednak poogladalem na YT jak to robia czolowi gracze i stwierdzilem, ze nie chce mi sie poswiecac kilkudziesieciu/kilkuset godzin na nauke gry, zeby byc w stanie tak dobrze kontrolowac nie tylko sama pilke, ale takze tor jazdy, kat nachylenia i czesto nawet lot samochodu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem na Steamowej wyprzedaży, pierwsze 2-3 godziny to totalna porażka i koszmar pomimo krótkiego samouczka. Z wielkim trudem przychodzi wbicie swoich pierwszych bramek. Na szczęście z czasem wychodzi to coraz częściej i łatwiej. Po 6-8 godzinach już powoli można myśleć o jakichś fajnych zagraniach i kontrolowaniu piłki. Jedynie co mi teraz pozostaje to nauka latania. Wielki szacunek dla tych, którzy to umieją (oraz tych, którzy nie dachują przy co drugim skoku :P). Waham się, czy poświęcać grze więcej czasu, lecz pewnie się skończy na 50/50 z Overwatchem. Bardzo miłym zaskoczeniem jest to, że co mecz dostaje się pierdółki do aut. Znacznej części z nich i tak nigdy nie użyję, ale cieszy oko odblokowana większość anten czy innych felg. Ponadto na plus zasługuje fakt, że rzadko dochodzi do wyzwisk i marudzenia, nawet w przypadku wbitego samobója (chrząka).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Tesu napisał:

@RIP

Nieeeeeee! Zdradziles Overwatcha z jakas Rakietowa Liga! Jak mogles! SHAME! SHAME! SHAME! SHAME!

A cos Ty :) Zwyczajnie zrobilem sobie pare dni przerwy i czekam na ranki i w miedzyczasie ogrywam sobie spokojnie RL i ostatni dodatek do Wiesia 3. Overwatch bedzie moja miloscia przez najblizsze 2 lata jakos :) Z tym, ze mimo to ja gram juz praktycznie niemal tylko w gierki multi, a ze dodatkowo jest ich zawsze niewiele, to lubie wbic sie na jakis niezly poziom. Patrzac po statach Overwatcha, tam idzie mi niezle i tutaj tez poswiece sporo czasu na cwiczenie. Te Aeriale mnie po prostu zachwycaja :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niby mam te 174 godziny przegrane, ale jedyny postęp jaki zauważam, kiedy gram z moim kolegą, który ma może 20 godzin albo mniej, to że wiem kiedy atakować piłkę i jak się ona odbija, co pozwala mi w nią trafić tak jak chcę. Ale nadal trafiają się jakieś idiotyczne zagrania, które otwierają przeciwnikowi drogę do bramki z idealnie wystawioną piłką. Aeriale są mega, ale chyba też nie chcę mi się ich uczyć, inne gry, w tym ta zaraza Overwatch, zabierają za dużo czasu, a i bez tego dobrze się bawię. Na szczęście (lub nieszczęście) w RL gra teraz mnóstwo osób i większość zdaje się podzielać moje myślenie :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RIP napisał:

A cos Ty :) Zwyczajnie zrobilem sobie pare dni przerwy i czekam na ranki i w miedzyczasie ogrywam sobie spokojnie RL i ostatni dodatek do Wiesia 3. Overwatch bedzie moja miloscia przez najblizsze 2 lata jakos :) Z tym, ze mimo to ja gram juz praktycznie niemal tylko w gierki multi, a ze dodatkowo jest ich zawsze niewiele, to lubie wbic sie na jakis niezly poziom. Patrzac po statach Overwatcha, tam idzie mi niezle i tutaj tez poswiece sporo czasu na cwiczenie. Te Aeriale mnie po prostu zachwycaja :)

A ja właśnie zrobiłem sobie przerwę od Rocket League'a na rzecz dodatku do Wiedźmina i Overwatcha :D I przyznam, że jakoś nie ciągnie mnie do powrotu do Rakietowej Ligi. Gra jest przyjemna, ale samemu tylko w niedużych dawkach. Nie zmienia to faktu, że przez pewien czas potrafiłem siedzieć przy niej do trzeciej w nocy ("jeszcze tylko jeden mecz!"). Moim zdaniem bardzo by jej się przydały bardziej zróżnicowane mapy z jakimiś przeszkodami w środku pola, które mogłyby zwiększyć zamieszenie. Koszykówka jest ciekawa, tylko różnice pomiędzy ludźmi ogarniającym aeriale, a pozostałymi są tu wręcz niewiarygodnie duże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić co w tej grze jest takiego fajnego, że tyle ludzi się w to zagrywa? Nie przepadam za piłką nożną, a ostatnie wyścigi które mi się podobały to NFS:U i Destruction Derby: RAW. Tak czy siak nie widzę co w tej grze takiego super, tym bardziej, że biorąc pod uwagę arcade'owość, to odnoszę wrażenie, że częstokroć trafienie w piłkę i posłanie jej w pożądanym kierunku to kwestia czystego farta...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz co robisz, to z fartem ma to niewiele wspólnego. Kiedy ogląda się ludzi jak strzelają i latają, gra wydaje się bardzo prosta, jednak pierwsze mecze to weryfikują - do tego stopnia, że świadome posłanie piłki w pożądanym kierunku daje niesamowite uczucie satysfakcji. Plus prostota rozgrywki - nie ma żadnych zasad, reguł, questów, tylko czysty postęp - grasz dłużej, stajesz się lepszy i odblokowujesz coraz więcej rzeczy. Plus jest bardzo efektowna wizualnie. Oglądanie najlepszych graczy czy zawodów esportowych, które wciąż się rozwijają, sprawia dużo frajdy i myślenie, że też bym tak chciał.

Poza tym, to, że Tobie takie połączenie gatunków (trochę naciągane moim zdaniem, bo ciężko mi jakoś wsadzić RL do szuflady z typem gry, którego jest reprezentantem) nie odpowiada, nie oznacza, że inni mają czuć to samo :P. Mnie urzekły te rzeczy, które wymieniłem, wystarczyło na 100 godzin odczuwania czystej frajdy, a ostatnio ogrywanych przeze mnie wyścigów nie pamiętam. Nie zawsze zrozumiemy, dlaczego ludzie lubią akurat to, co lubią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze w każdym takim temacie można powiedzieć "czemu ludzie gracie w X, bo JA, choć (najpewniej) nie grałem, uważam, że jest słabe". Każdy ma swoje gusta. RL nie trafia w twoje? Trudno.

Gdyby zaliczanie bramek zależało od farta, to turnieje i (raczkująca) scena e-sportowa nie wyglądałaby tak, jak wygląda. Jest koszmarna różnica pomiędzy profesjonalistami i nowicjuszami. W przypadku tych drugich to rzeczywiście większość zależy od szczęścia. Tylko że w której grze online tak nie jest? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...