Turambar Napisano Czerwiec 28, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 28, 2014 Dziw bierze, że nie ma tematu o jednym z najlepszych pisarzy powieści sensacyjno - thrillerowych w historii Tutaj trochę wiadomości w dwóch językach:http://en.wikipedia....ederick_Forsythhttp://pl.wikipedia....ederick_ForsythA ode mnie... Jeżeli oczekujesz powieści dopracowanej w każdym szczególe, napisanej lekkim stylem, to właśnie Forsytha szukasz. Autor ten ma niebywałą łatwość w opisywaniu najprzeróżniejszych zdarzeń o charakterze wojskowo - kryminalno - szpiegowskim. Popiera to wręcz mrówczą pracą, dopieszcza wszelkie elementy i zagadnienia - gdy w "Dniu Szakala" Szakal załatwia sobie "lewe dokumenty" wszystko jest opisane w taki sposób, że widać iż autor zapoznał się z owymi sposobami Każda jego książka zawiera kilka pozornie niezwiązanych ze sobą wątków, które z czasem zazębiają się w jedną całość... A na ich kartach spotykamy bardzo wiele realnych postaci znanych z historii, z opisanym tłem i celem ich działań.Nic więc dziwnego, że wiele jego książek doczekało się ekranizacji, a sam Forsyth został dzięki nim milionerem. No i jednak nie "sprzedał" swojego nazwiska jak Tom Clancy (aczkolwiek za pierwsze powieści bardzo Clancy'ego szanuję, był pod wieloma względami podobnym pisarzem). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brylant Napisano Czerwiec 28, 2014 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 28, 2014 Z pamięci mogę natychmiast podać Diabelską Alternatywę, którą niezwykle miło mi się czytało, acz zapomniałem już szczegółów.Za to Dzień Szakala...Dzień Szakala. Jedna z moich ulubionych książek, tak jak Ture napisał dopieszczona pod każdym względem. Pełna bogatych opisów, rzeczy pobocznych, niby mniej ważnych, acz jednak niezbędnych. Ciężko mi wskazać w niej ulubione fragmenty, jednak na pewno z przyjemnością powtarzam za każdym razem poszczególne rozdziały ukazujące śledztwo i wyścig z Szakalem (który sam w sobie, mimo że bezwzględny morderca, jest dość sympatycznym łotrem, zawodowcem). Ponadto jest to jedna z tych nielicznych książek, które doczekały się wyśmienitej ekranizacji. Nie mam tu na myśli potwora, zboczenia i spaczenia jakim jest to coś z Brucem Willisem, IRA i FBI (stamtąd pamiętam jedynie wyśmienite intro), a FILM z 1973 roku. Wyśmienite kino.Szakal załatwia sobie "lewe dokumenty" wszystko jest opisane w taki sposób, że widać iż autor zapoznał się z owymi sposobamiI później była afera, że F.F. pokazuje takie oczywiste (używane od lat przez przemytników) metody, a nie o sam fakt, że istniała taka luka. Więcej tutaj. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...