Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Artius

Nether

Polecane posty

+1 na Nether, dawno żadnej kaszanki nie było do pociśnięcia na forum.

No właśnie. Ciekawe czy ktoś się znajdzie do podyskutowania o tej grze. Sam się skusiłem i trochę żałuję. Wcześniej oglądałem gameplaye i gra wydawała się być fajniejsza. Brak jej jako takiej "głębi". Gra zwyczajnie nie chwyta za serce. Pograłem półtora godziny - fakt, to mało, ale połowa tego czasu to już było takie męczenie materiału. Po połowie godziny miałem nieodparte wrażenie, że gra nie zaskoczy mnie niczym ciekawym. Lokacje są szaro bure, szczególnie te poza miastem (pewnie miały mieć post apokaliptyczny klimat - no wiec nie udało się Wam panowie z Phospor Games), wszędzie walają się śmiecie, które straszą wykonaniem, gra cierpi na syndrom DayZ Standalone, czyli większe zagrożenie niż potwory stanowią ludzie. Chodząc sobie BEZPIECZNIE poza miastem znajdujemy tonę lootu, co jest totalnie głupie (w 20 minut zdobyłem shotguna i kupę amunicji, kolega DWIE SNAJPERKI I KUPĘ GRANATÓW). To tam gdzie wartościowsze "znajdżki" powinno być groźniej, żeby motywować graczy. W tym czasie zostałem zaatakowany RAZ przez niby jakiegoś mocnego potwora (no chyba, że nazwa Golem do niczego nie zobowiązuje), którego zresztą z palcem w... uchu skasowałem czterema strzałami.

Nie wiem w co celują twórcy. To ma być PvP FPS z możliwością szybkiego znalezienia broni? Coś a la Wasteland z Army 3?

Nie wspomnę o tym, że gra cierpi z powodu optymalizacji. Screeny raczą nas pięknymi widokami. Ja na swoim GTXie 760 musiałem wszystkie szałowe bajery powyłączać, żeby nie musieć cierpieć z powodu płynności w okolicach 20-30 FPS i znacznie ograniczyć rysowanie horyzontu.

W jednym miejscu biegając po gruzach budynku unosiłem się nad nimi kilka metrów.

Totalnie nie wiem dlaczego ta gra wyszła z Green Light. Powinna być jeszcze szlifowana - wtedy jej obecny stan by mnie w ogóle nie dziwił.

Ogólnie jej nie skreślam. Potencjał jest, o ile twórcy wiedza co maja zrobić, bo grze towarzyszy ryzyko wielu takich produkcji, że twórcy skupią się na szlifowaniu tego, co zachęci graczy, którzy nie boją się sypnąć groszem, zamiast dopieszczaniem ogólnego odbioru gry.

Niemniej jednak obecnie trzeba to powiedzieć jasno - omijajcie póki co Nether szerokim łukiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się czytac poprzedniego posta (no offence, po prostu nie mam czasu), więc tak na szybko.

Nether to przepaskudny pokaz przeterminowanej, spleśniałej i śmierdzącej kaszanki. Każdy jeden aspekt (no, dobra, oprócz jednego, o czym później) jest w tej grze źle zrobiony. Ale po pierwsze, twórcy powinni zostać pozwani do sądu za oszustwo - nawyzają zwykłego, tępawego free-for-all survivalem. Czy to nie jest przypadkiem nielegalne?

Słaby gameplay, brzydcy, oklepani wprost do granic możliwości przeciwnicy, którzy wyglądem przypominają setki innych bezpłciowych patałachów z innych gierek. Brak craftingu (może jakiś leciwy został wprowadzony, grałem 3 miechy temu), nudne bronie, któryc jest mało, brak feeling strzelania, słaba optymalizacja, całkowicie pusta mapa, zwykły flatland, słaba grafika, zerowa ścieżka dźwiękowa, i tak dalej, i tak dalej. Jedyną rzeczą, która kaszaną nie jest (ale nie jest też dobra, od tak, średniacko poprawna) to całkiem klimatyczne widoki. Trzymać się od tego "tworu" z daleka, oszuści powinni mi zwracać kasę za grę + odszkodowanie za to, że musiałem to coś chociaż odpalić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodząc sobie BEZPIECZNIE poza miastem znajdujemy tonę lootu, co jest totalnie głupie (w 20 minut zdobyłem shotguna i kupę amunicji, kolega DWIE SNAJPERKI I KUPĘ GRANATÓW). To tam gdzie wartościowsze "znajdżki" powinno być groźniej, żeby motywować graczy.

Jako, że po śmierci tracimy cały ekwipunek, to chyba lepiej, że potem nie trzeba ganiać przez kilka godzin, żeby znaleźć dobre przedmioty, po czym przypadkowo zginąć i znowu od nowa wszystko zbierać.

Według mnie samemu nie warto w to grać, bo jest po prostu nudno. Ale z grupką dobrych znajomych można się bawić i polować na obcych graczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem chwilkę lub dwie, w żaden sposób ta produkcja mnie nie urzekła, wręcz przeciwnie. Bugów jest wiele, animacje w niektórych momentach kaleczyły moje oczy. Często miałem wrażenie, że postacie nie chodzą po podłożu, a unoszą się lekko nad nim. Brak stref "no-fire" doskwiera, albo camperzy ładujący z 300+ metrów, albo rzeźnia w walce, gdzie ledwo co można się zorientować.

Potencjał może i jest, ale wątpię, aby po tak odtrącających początkach, Nether zdobył rzesze graczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba po napisaniu przez was postów gra dostała wiele patchy. Broń nie jest łatwa do znalezienia, potworki stanowią zagrożenie tylko jeśli niema się broni palnej. Jest 6 safezone'ów, w których zresztą mogą paść bariery przeciwko netherem i taki safazone staje się polem walki. Sporo się dzieje - zawsze jest coś do roboty eskorty paczek, ratowanie safezonu, walka o loot drop albo próba ubicia nether reapera. Wystarczy zgrana ekipa (o którą dość łatwo) i gra się fajnie. Gra w nethera sporo osób serwerów jest ok. 20-30 i ciągle na każdym jest min.10 osób, a na serwerach europejskich min. 20 do nawet 50.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu z kolegą kupiłem nethera na promocji steama za chyba 2 euro. Powiem szczerze że we 2 nie gra się tak źle. Jakiegoś nadmiernego zabugowania nie dostrzegłem, natomiast jeśli chodzi o broń i amunicję to w sumie nie jest tak łatwo. Potwory są wymagające, inni gracze stanowią jak dla mnie takie same zagrożenie. To, co mi w netherze się nie podoba, to brak jakichś konkretnych, jasno określonych questów. Po drugie optymalizacja leży i kwiczy (zacinające się menu, gra chyba nawet nie obsługuje mojej rozdziałki :O ), jednak z tego co widzę twórcy wydają jakieś duże patche do gry. Ale generalnie rzecz biorąc, nether jest dla mnie o wiele przystępniejsza niż takie np dayz (gdzie z kolegą nawet znaleźć się nie mogłem). Na promocji zdecydowanie polecam, jak ma się z kim zagrać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...