Gry, konsola, gadżety czy ciuchy?

[Germanotta]

Mam problem dotyczący, jak się pewnie domyślacie, gwiazdki. Sytuacja wygląda tak: od ponad roku męczę rodziców o xboxa 360. Podczas ostatniego błagania mama powiedziała "Może na święta". Ok. Pytam się wczoraj co z tym xboxem, a ona "Nie będziemy wydawać pieniędzy na badziewie związane z grami!!!". Zasmuciło mnie to bardzo, ponieważ jeśli nie święta to najbliższa okazja na kupno konsolki będzie w....czerwcu? Urodziny.

Po świętach w portfelu mam zazwyczaj jakieś 400 - 500 zł.

Moje pytanie:

Ciułalibyście nadal na konsolę, czy wydalibyście na gry ( chce Saints Rowa IV ), gadżety jak limitowana edycja trylogii Batmana, plakaty itp., książki czy jak klasyczna dziewczyna po prostu ciuchy (to kieruję bardziej do pań, szafie przydałaby się metamorfoza )

Aaaa, na święta ogólnie proszę o monitor, więc opcja o "poproszę na gwiazdkę to a potem tamto" odpada.

[bielik42]

Ja to z takimi pieniędzmi pojechał na wczasy do Sosnowca...

Ale nie jestem dziewczyną.

Gdybym zaś nią był...

To bym wydał na operację powiększania piersi, bo szczęścia zawsze można mieć więcej

[Sedinus]

Po świętach w portfelu mam zazwyczaj jakieś 4 - 5 zł

fixed that for me

;_;

[[Ekspert] 47]

CZTERYSTA? PIĘĆSET? Ech... Ja bym wszystko wydał na soczki i szlugi... Ile masz lat? <patrzy w profil> No dobra, na twoim miejscu wydałbym wszystko na książki.

[Arturzyn]

Ja bym wydał na książkę, ale co ja tam wiem...

[P_aul]

Jedną? Drogo.

[Arturzyn]

Bo kupię wersję kolekcjonerską.

[Germanotta]

Wchodzę do tematu, a oni o jednym...mało im cycków...

42 - szczęścia mi wystarczy Myślę o czymś innym...

[Arturzyn]

Chyba 47.

@UP

Niech zgadnę? Kamasutra z własną modelką do testowania? Ewentualnie "Przewodnik po winach świata" z próbką każdego z nich... Ech, te moje marzenia...

Chodzi mi o "Najlepsze gry komputerowe świata", z komputerem dołączanym do książki.

[Arturzyn]

Bo wiesz, chcę kupić ostatni tom z procesorem i kartą graficzną, resztę już mam

[gutti]

Jak Ci zależy na klocku, to oszczędzaj. Przynajmniej ja bym tak zrobił.

[P_aul]

Ale tak po prawdzie... po co komu xklocek? Serio, w jakim celu?

[Arturzyn]

Żeby walić klocka (w MC, oczywiście).

[MarcinCthulhu]

Przekaż wszystko na organizację zajmującą się odbudowaniem królestwa Cthulhu i wybudzenia go ze snu. Zaufaj mi, to najlepszy sposób na wydanie tych pieniędzy!

[Arturzyn]

piętnastoletni artur, fan gier, katy perry, pink, innej, grupy operacyjnej, skirlexa, forum cda zasypuje forum kolejnym inteligentnym żarcikiem

Zazdrości mi ktoś, kto nie ma nawet avatara.

skirlexa

Boże...

[[Ekspert] 47]

Ale tak po prawdzie... po co komu xklocek? Serio, w jakim celu?

Tyż nie wiem. Ja to bym brał Soniacza, jeśli już. Najchętniej jedynkę, dwójkę i trójkę. Jedynkę miałem wieki temu, ale już nie mam.

germotta11: Wpadłem na jeszcze lepszy pomysł - stówkę wydaj na książki, a resztę na jakieś fajne planszówki.

[Germanotta]

Po co komu xklocek? Żeby zagrać w gra V...

A Saints Rowa podałam na na przykład...

[P_aul]

A to na soniaku się nie da grać w GTA? Poza tym pomysł z planszówkami rzeczywiście bije pozostałe. Polecam... hum... dużo rzeczy, ale Gamedec jest kewl. Horror w Arkham jest kewl. Gra o Tron jest długa ale kewl. Albo zakup twilight empire i trać 12 godzin z życia na jedną partię.

[Germanotta]

Planszówki mówicie.... Nie

Za soniaka dziękuję, wolę klocka

Wiem, że GoT jest kewl, ale męczę nadal 1 tom, więc...a i jeszcze Wiedźmin...

[[Ekspert] 47]

Planszówki mówicie.... Nie

Jak to nie... JAK TO NIE??!??!?!?!??!

[Germanotta]

Hahahahhahahahhahhahahahahh, nie

[QuadDamage]

Za soniaka dziękuję, wolę klocka

[Germanotta]

Bo mam dwa pady od klocka, ot co, z resztą wygodnie się trzymają i się do nich przyzwyczaiłam.

Jedyne co mnie troszeczkę odciąga od klocka jest Heavy Rain na soniacza...

[itachiv1]

Na prawdę dobre argumenty podałaś, ale dobra niech ci będzie ;p

po za tym planszówki wyglądają na najbardziej rozsądną propozycje...

[Sermaciej]

W planszówki trzeba mieć z kim grać ;/