Czat - rozmowy o pupie maryni

[stach122]

A to ja go mam w znajomych i on jest specem od Train simów xD

[nevya]

8 minut temu, stach122 napisał:

Weź bo powtarzasz ten  głupi schemat -> gram w strzelanki jestem zabójcą -> gram w gry wyścigowe to jestem zawodowym kierową xD

Ale akurat w drugim przypadku już na symulatorach można się czegoś nauczyć co się moze przydać w prawdziwym życiu.

Jak na razie widzę schemat jestem stachem -> nie rozumiem co do mnie mówią

[stach122]

Teraz, nevya napisał:

Jak na razie widzę schemat jestem stachem -> nie rozumiem co do mnie mówią

Idź ty może sobie gdzieś po marudzić a nie udzielasz sie w temacie simów gdzie totalnie nic nie wiesz xD

[SilentBob]

Ona ma prawo jazdy, ty nie. Ergo, ona wie lepiej, jakie są różnice w jeździe samochodem na kompie, a w realnym świecie.

I nie wysyłaj jej, żeby sobie marudziła, bo doskonale cię punktuje, a tobie brakuje argumentów. To znaczy - przegrywasz tę dyskusję i nie chcesz tego przyjąć do wiadomości.

*chrupie popcorn*

[[Ekspert] 47]

Kiedyś w salonach gier były takie fajne wyścigowe automaty Segi z pedałami, kierownicą i w ogóle. Pamiętam, że trzeba było mocno trzymać tę kierownicę, bo szarpała jak szalona. Na takim czymś się ucz stachu, a nie jakieś corsy srorsy z kierownicą na usb.

[[Ekspert] 47]

nie, sega rally

 

[stach122]

No i uj

[JamesVoo]

1 godzinę temu, nevya napisał:

Ano właśnie, walka. O to mi właśnie chodziło, szczególnie w kontekście tekstu Jamesa, że jak stachu nie ma prawka to mu kierownica nie pomoże (i jednoczesnej sugestii że prawko przekłada się na umiejętności w symulatorach). To co ujdzie płazem profesjonalnemu kierowcy na torze, nie ujdzie stachowi na mieście ani nawet autostradzie

Ale mnie nie o to chodzi.
O to, że jak masz jakieś obycie w samochodzie i odpalisz sobie symulator z kierownicą, to dużo lepiej Ci pójdzie, niż jak się przesiądziesz z pada. Ot, jakaś wprawa w wyczuciu samochodu. Oczywiście nie ma co porównywać jazdy po torze do cywilnej, ale na pewno jest bliżej temu, niż przesiadka z pada. 
I faktycznie, jak symulator jest dobry, to posiadanie prawka i wstępnej umiejętności prowadzenia pomaga

 

1 godzinę temu, nevya napisał:

>seicento
>dobra opcja
wybierz jedno XD

Jakbym potrzebował jakieś taniej pierdziawki na dowóz do pracy Seincento byłoby jednym z moich pierwszych wyborów
Oczywiście w LPG
Paradoksalnie, bardzo dobry samochód dla wysokich osób 

[SilentBob]

Ej, w sumie już lato, a nie było żadnego info o zjeździe 2017 forum przegrywum. W tym roku nje bediet? Germanotta już jest pełnoletnia i chciała na zjazd jechać, a tu taki psikus?

[Gość]

1 godzinę temu, 47 napisał:

Kiedyś w salonach gier były takie fajne wyścigowe automaty Segi z pedałami, kierownicą i w ogóle. Pamiętam, że trzeba było mocno trzymać tę kierownicę, bo szarpała jak szalona.

https://www.facebook.com/34bigthings/videos/1381039895320828/

[nevya]

14 minut temu, SilentBob napisał:

Ej, w sumie już lato, a nie było żadnego info o zjeździe 2017 forum przegrywum. W tym roku nje bediet? Germanotta już jest pełnoletnia i chciała na zjazd jechać, a tu taki psikus?

Jeśli jest to jakiś super elytarny, takiego dla plebsu nie było komu organizować

[SilentBob]

To już pewnie pozaforumowy.

[yojc]

Niech Germa sama zorganizuje, o

[stach122]

o, a ja jakiś zamach zrobie

[SilentBob]

Stachu.... -_-

[Germanotta]

Godzinę temu, SilentBob napisał:

Ej, w sumie już lato, a nie było żadnego info o zjeździe 2017 forum przegrywum. W tym roku nje bediet? Germanotta już jest pełnoletnia i chciała na zjazd jechać, a tu taki psikus?

:") 

30 minut temu, yojc napisał:

Niech Germa sama zorganizuje, o

Ale na poważnie, tyle lat było komu go organizować i nagle łup, nikogo on nie obchodzi?

@Seicento 
Wygoda jazdy jest tragiczna, ale dziadkowie jeżdżą "sejczkiem" od roku, w którym się urodziłam i właściwie autko cały czas ma się dobrze.  

 

[JamesVoo]

@Germanotta - praktycznie od początku organizował P_aul, który wszystko ogarniał.
Raz sam się podjąłem, ale w tym roku z paru względów nie jestem w stanie tego ogarnąć. Do tego frekwencja w porównaniu do zjazdów P_aula także nie dopisała, chociaż sam zjazd wspominam dobrze

[stach122]

34 minuty temu, SilentBob napisał:

Stachu.... -_-

I tak mnie traktujecie jak użyszkodniaka z chwilowymi przerwami wiec mnie to już zwisa

[Gość]

stachu, powiedz kiedy, żeby mnie nie ominęło

[wies.niak]

4 godziny temu, nevya napisał:

Oficjalnie się nie znasz tak bardzo że bardziej się nie da. Kontrola nad biegami jest super i mówię to pomimo, że mnie bark napie.. znaczy, boli. No i co to za frajda przywalić w bandę
Poza tym przy jeździe na symulatorach nie można się tak powyżywać słownie na innych użytkownikach dróg

Więc mówisz, że jazda na półsprzęgle w korku jest fajna? I zmiana 1-2-3-2-3-2-1-2-1 jadąc od skrzyżowania do skrzyżowania? Chyba robię się za stary ;] Podobało mi się to na kursie prawa jazdy, a później wsiadłem do auta z automatem. Gaz, hamulec, gaz, hamulec. Trzeba wyprzedzić? Gaz w podłogę i wyprzedzam  To, co mi się najbardziej podoba w automacie to kultura jazdy. Jeśli chcę kogoś przepuścić, to po prostu hamuję. Puszczam hamulec i ruszam. Bez potrzeby pilnowania sprzęgła przy hamowaniu, przy ruszaniu. Fakt, że im więcej doświadczenia, tym łatwiej, szczególnie przy zmianie auta, ale jakoś wolę ten komfort niemartwienia się o sprzęgło

Temat zjazdów to chyba nowe pokolenie musi przejąć. Jak tak zaglądam na forum, to same nowe awatary, których nie znam - została garstka osób, które kojarzę ;-(

[nevya]

Teraz, wies.niak napisał:

Więc mówisz, że jazda na półsprzęgle w korku jest fajna?

Nie mam nic przeciwko korkom i jechaniu na półsprzęgle póki w ogóle korek się porusza, także źle trafiłeś XD A automat nie da ci frajdy świadomego podkręcania obrotów

 

Ja już na zjeździe byłam, to w sumie po co robić kolejny

[wies.niak]

1 minutę temu, nevya napisał:

A automat nie da ci frajdy świadomego podkręcania obrotów

Od biedy mam łopatki do zmiany biegów przy kierownicy. Całkiem nowe, nieużywane

Ale jak mówiłem, ta tam stary jestem i robienie "wrooom, wroooom" mnie nie kręci. Babę upolowałem dawno temu, więc nie ma potrzeby ;]

[wies.niak]

1 minutę temu, 2real4game napisał:

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że spróbuje cię wysadzić przez przednią szybę.

Fakt, pierwsze parę hamowań dość mocne było, kwestia wyczucia.

 

7 minut temu, nevya napisał:

Ja już na zjeździe byłam, to w sumie po co robić kolejny

Żeby w dildo pograć, jak za starych, dobrych czasów.

[Germanotta]

26 minut temu, 2real4game napisał:

@Germanotta

Tylko najlepiej w Warszawie, żebym miał blisko

Będzie na Podhalu

9 minut temu, nevya napisał:

Ja już na zjeździe byłam, to w sumie po co robić kolejny

wyjdź

12 minut temu, wies.niak napisał:

Temat zjazdów to chyba nowe pokolenie musi przejąć. Jak tak zaglądam na forum, to same nowe awatary, których nie znam - została garstka osób, które kojarzę ;-(

A to zjazdy nie są od poznawania ludzi?  

[nevya]

8 minut temu, wies.niak napisał:

Ale jak mówiłem, ta tam stary jestem i robienie "wrooom, wroooom" mnie nie kręci. Babę upolowałem dawno temu, więc nie ma potrzeby ;]

Ja tam na baby nie poluję
 

5 minut temu, wies.niak napisał:

Żeby w dildo pograć, jak za starych, dobrych czasów.

Chyba dobrze że mnie nie było za starych dobrych czasów