Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Everquest Next

Polecane posty

Graficznie prezentuje się świetnie. Ponadto - zniszczalne otoczenie, konstruowanie budynków przez graczy etc. to fajna sprawa. Fakt, że za grę odpowiada SOE nastraja optymistycznie co do modelu free-to-play (choć w Planetside 2 nie jest idealny, to nie jest też najgorszy).

Czekam na więcej szczegółów i fragmentów rozgrywki z zainteresowaniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na Rockpapershotgun.com ledwo przeczytałem wzmiankę o nowym Everquestcie, a tutaj zaraz wyrósł temat.

Jednak akurat tutaj jest szansa na rewolucję (taką małą) i moje niedowierzania mogą się schować. Na wspomnianej na początku stronie, dziś z rana pojawiło się pierwszy opis gry, bo jeden redaktor akurat został zaproszony na prezentację.

Świat który w dużym stopniu jest zniszczalny i brak narzuconych klas? No, no. To co? Chrzcimy kolejne MMO pogromcą WoWa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie :P Żadne MMO nie powtórzy sukcesu WoW-a, nigdy. To był fenomen, nadal w sumie jest.

Sorry za offtop, jakby co, możemy kontynuować w temacie o grze Blizzarda.

BTW, link do zebranych filmików w jednym miejscu z EQ Next - http://www.eurogamer.pl/articles/2013-08-03-piec-filmow-z-rozgrywki-w-everquest-next. Modele postaci i animacje... I w ogóle :P Już wiem, że zagram - choćby tylko po to, żeby się napatrzeć i pozwiedzać świat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zapożyczenia od WoWa" są tu odrobinę nie na miejscu, bo to akurat WoW całymi garściami czerpał z pierwszego Evera, a Next ma być zdaniem twórców nowoczesnym rozwinięciem oryginału :P. Sam miałem (krótki co prawda) romans z Everquestem i z własnego doświadczenia wiem, że była to jedna z gier które w swoim gatunku wyznaczały nowe ścieżki. Za wcześnie oczywiście by wydawać jakiekolwiek werdykty, ale jeśli miał bym nazwać jakiegoś mmorpga pogromcą Blizzarda...cóż, stawiał bym właśnie na nowe dziecko SOE :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link do całości prezentacji, jakby ktoś ominął.

Do tego będę prowadził próbę zebrania wszystkich danych do kupy w wpisie w na swoim blogu :X

Ktoś ma tak samo jak ja jara się niczym pochodnia na myśl o swobodnym mieszaniu klas ze sobą? Wygląda na to, że w końcu będę mógł zagrać sword-mage'em z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś riftowe pomyje :X

Do tego bardzo mi się podoba sposób poruszania się. Przy czym ciekawią mnie te zdolności na kształt blinków, tygrysich skoków i tym podobnych. Konkretnie to jak często będzie można je wykorzystywać :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, łączenie 8 podstawowych klas i 40, które można "znaleźć" (ciekawe jak ;P) w świecie gry brzmi ciekawie.

Szczerze... Wątpię jednak, że wszelkie hybrydy będą naprawdę dobre. Zapewne, jeżeli ktoś będzie chciał zadawać największe obrażenia - przykładowo - fireballem, to będzie musiał inwestować w 100% maga. A tak to bywa w MMO, że obrażenia są bardzo istotne, chyba, że ktoś gra casualowo bardziej.

Zastanawiam się po prostu, czy nie będzie tak, że po tygodniu powstanie już lista "idealnych buildów", jak zawsze w każdym innym MMO, a fakt multiklasowości i łączenia miliona cech i umiejętności będzie tylko bajerem na liście ficzerów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam z wielką niecierpliwością. Nie za bardzo tylko podobają mi się ryki tego lwa- sesja x godzin przy tych warkotach raczej nie napawa optymizmem.

A coś więcej o edytorze, który ma zostać udostępniony graczom? "Nazywa się to "Landmark" i zostanie udostępnione tej zimy. Aplikacja będzie Free2Play!"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zdenio

Fakt, taki model rozgrywki brzmi co najmniej interesująco, choć przyznam szczerze, że wolal bym też jakieś stałe questy, dzięki którym można by się na jakiś czas oderwać od wydarzeń bardziej "globalnych". Ot po prostu zebrać drużynę i dla relaksu, złota i skarbów "zrobić" sobie jakiś dungeon z bossem na końcu. Tak z innej beczki...nie mogę się doczekać, aż ujawnione zostaną rasy grywalne. Wzmianki o podobieństwach do Minecrafta sprawiły, że aż stanęła mi przed oczami wizja krasnoludzkiego klanu z kilofami w dłoniach, mozolnie ryjącego podziemne tunele smile_prosty.gif. Piszcie co chcecie, ale wczorajsze opowieści w trakcie prezentacji dziwnie rozbudziły moją wyobraźnię biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się... genialnie. Niepowtarzalne zadania trwające nawet miesiąc (czy raczej serie zadań nazwane Rallying Calls)? Przykładem był zbiór misji związanych z założeniem i rozbudowaniem małego miasta. Trwa to wszystko bardzo długo, gracze mogą np. pomagać budować palisadę, a później mury, mogą zapuścić się w pobliski las, czy jaskinie, by wyjść naprzeciw potencjalnemu niebezpieczeństwu. A całe wydarzenie kończy się atakiem orków na już zbudowane z pomocą graczy miasto. I tyle. Po udanej obronie murów - nie ma restartu. Nic nie znika i nie zaczyna się od początku, chyba, że sami deweloperzy stworzą w tym samym miejscu nowy Rallying Call.

Właśnie się nakręciłem... Z tego co do tej pory czytałem chyba nie będzie przeszkody żeby np. najeżdżać miasta wybudowane przez innych graczy? Jeśli tak to będzie TYLE możliwości, szykuje się bardzo dobra gra tylko, żeby tym razem byłą jakoś zoptymalizowana, a nie jak to było z PlanetSide 2...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, ale to podany przykład wydarzenia zmieniającego świat - budowanie miasta. Czy gracze w EQ Next będą mogli budować własne struktury w dowolnym miejscu, czy tylko w EQ Next Landmarks? Bo pamiętajmy, że nie wszystko z Landmarks trafi do normalnej wersji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samych ras, to możemy liczyć na coś z tego https://www.everquest2.com/races

Pewnie nic z poza tego nie dodadzą nowego.

Ogólnie rzecz biorąc znam rasy dostępne w EQ1 i 2, ale zastanawiam się czy autorzy zdecydują się wprowadzić wszystkie dwadzieścia w Next. Jak zawsze przy takiej obfitości zdarzały się rasy bardzo popularne i prawie zupełnie niespotykane, którymi gało bardzo niewiele osób. Szkoda by było, gdyby zdecydowali się ograniczyć ilość "na rzecz jakości".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.gamebreaker.tv/mmorpg/everquest-next-interview-dave-georgeson/ - z tego wywiadu można dowiedzieć się, że w EQ Next będzie można budować struktury, nawet używając tych kupionych w sklepie, zrobionych przez innych graczy. Ale budować będzie można tylko na określonych terenach, na które będziemy sobie musieli zapracować (konkretnie nie wiadomo jak). Więc nie będzie budowania w dowolnym miejscu jak w EQ Landmark.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo ze znanych ras jakimi będzie można grać to "Ogre". Niech będzie. I tak z tych wszystkich wolę ludzi. Znane klasy?

Rogue

Warrior

Tempest

Blademaster

Wizard

Można by rzec, nic nadzwyczajnego i niespodziewanego.

Optymalizacja podobno ma być dobra i gra ma działać nawet na pięcioletnich komputerkach. Heh... uwierzę jak zobaczę. Teoretycznie na moim graciku ruszyć powinien, ale jakoś tego nie widzę.

Duże rozczarowanie wg. mnie jest jednak system skilli. 4 umiejętności broni + 4 klasowe. I to tyle. Pomimo tego łączenia różnych klas, bardzo szybko znajdą się buildy PvP, z którymi większość będzie biegała. Spodziewałem się bardziej rozbudowanych drzewek z naprawdę dużą ilością skilli i kombinowania z nimi.

No i kolejne rozczarowanie to takie, że każdy dba o siebie. Nie ma podziału na heal - tank - dps. Eh...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje obawy się jednak potwierdziły i listę dostępnych ras mocno wykastrowano. Z dwudziestu znanych z poprzednich gier, pozostało raptem sześć:

-Ludzie

-Krasnoludy

-Elfy

-Mroczne Elfy

-Kerran

-Ogry

Ja mam zamiar grać piwożłopnym brodaczem...ale i tak szkoda mi wyciętych ras. Gnomy i frogloki też były moimi ulubieńcami :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jako ktoś kto nie grał w poprzednią część i najpewniej pozostanie wierny na długi czas produkcji ANetu przypatruję się nowemu projektowi SOE ze zwykłą, ludzką ciekawością ;] Na razie ze wszystkich zapowiedzi najbardziej oddziałuje na mnie aspekt Rallying Calls, który brzmi trochę jak Living Story z Guild Wars 2, ale tak naprawdę IMO w teorii brzmi znacznie lepiej - wydaje się znacznie większe, czymś co zniknie po dwóch tygodniach (ale po miesiącu) i może dawać graczom ogromne pole do popisu. Na podanym przykładzie budowania chyba miasta można było właśnie pomagać we wznoszeniu konstrukcji, ale także badać okolicę, szukać zagrożeń a potem gdy już pojawiła się armia wroga albo iść na frontalne, masywne natarcie albo bawić się w partyzantkę. Jest to patent jaki może być i zapewne będzie jednym z filarów całej rozgrywki w Everquest Next i... chcę, żeby zrobili go jak najlepiej, bo może wtedy ANet zabierze się za lepsze, bardziej epickie dodatki a nie ciągłe festiwale czy tam inne zabawy. Może nawet jak dadzą jakiegoś darmowego triala albo zaoferuję sensowny model f2p zobaczę z czym to się je (sensowny: item shop może dawać boosty do np. doświadczenia, barwniki, opcje customizacji, ale nie przedmioty, które robią z ciebie boga). Obstawiam jednak, że nim dojdziemy do takiej fazy produkcji sporo wody w Wiśle upłynie. Niemniej życzę SOE sukcesu :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat "trochę" zamarł, więc pozwolę sobie go odkopać. Zainteresowani pewnie już wiedzą od jakiegoś czasu, ale...SOE ogłosiło że w Everquest nie bedzie żadnych restrykcji rasowo-klasowych. Znaczy że jeśli ktoś będzie miał taki kaprys, nic nie bedzie stało na przeszkodzie by zagrać np. krasnoludzkim magiem lub ogrzym "łotrzykiem". Dla mnie bomba, a co Wy o tym myślicie?.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, zobaczymy jak ten wyjdzie w praniu - z jednej strony fajnie, że idą w niemalże zerowe ograniczanie graczy a z drugiej zobaczymy czy i tak nie znajdą się jakieś mega overpowered kombinacje... w końcu pomysłowość graczy nie zna granic ;) Niemniej chyba podejrzewam o co chodzi twórcom - żeby jednak gracze mniej skupiali się na tym czym niby chcą grać a żeby po prostu wbili się do stworzonego przez nich świata i w locie przystosowywali swoją postać do potrzeb. No, tak sobie fantazjuję, jak jest faktycznie to nie mam pojęcia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...