Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Heroes of Newerth

Polecane posty

No to może ja pierwszy się odezwę. Osobiście jako graczowi starej Doty bardziej podoba mi się system zastosowany w HoN. Nigdy nie byłem pro orłem w Dotę, ale trochę grałem ze znajomymi i całkiem nieźle rozumiem przyjęte zasady. Trochę pograłem w LoLa (ze znudzenia Dotą i brakiem klucza do Dota 2), ale mimo wielu podejść nie mogę się do tej gry przystosować, zarówno pod względem grafiki jak i samej rozgrywki. Za to HoN podoba mi się praktycznie w 100% (prócz jednego szczegółu przez który nie gram, a o którym później). Grafika jest świetna. Szczegółowa, bardzo bogata w detale i przede wszystkim nie bajkowo-kreskówkowa. Sama rozgrywka też jest IMO ciekawsza, bardziej wymagająca, i przez to bardziej satysfakcjonująca (ale przez to gra jest trudniejsza do opanowania, przyznaje). Do tego IMO (cały czas IMO :P) lepszy interfejs, rewelacyjne lobby, wraz z ekranem statystyk itd. Zapyta więc ktoś dlaczego nie gram. Przez communty. Właśnie to legendarne community o którym tyle się naczytałem, i nie mogłem uwierzyć że jest tak źle dopóki nie zagrałem.

W sumie w HoN zagrałem trzy mecze. Dwa pierwsze rozegrałem jakiś tydzień temu, i oba tragiczne. Jeden wygrany, drugi przegrany, ale jeszcze nigdy nie widziałem takiej ilości chamstwa jak tam. Na szczęście akurat nie w moim kierunku, bo grałem jako Monkey King i całkiem nieźle mi szło. Obie gry były wyrównane, a mimo to przez ciągły spam na czacie, wyzywania, ciągłego głosowania za wykopaniem kogoś bo kupił zły przedmiot nie dało się grać. I nie żebyśmy mieli złą drużynę, po prostu ktoś głupio zginął, nie dobił przeciwnika, takie - na dłuższą metę - błahostki. Postanowiłem dać sobie spokój, bo jednak granie w takiej atmosferze nie jest przyjemne.

Nie wytrzymałem i dzisiaj zrobiłem drugie podejście. Z ciekawości wziąłem Nomada z nowego rzutu postaci, nie grałem nim, pomyślałem sprawdzę. Szło całkiem nieźle, cisnęliśmy wrogą drużynę, i pech chciał że w głupi sposób zginąłem pod turretem podczas ucieczki. Jakiż też się nie zaczął flame w drużynie. Wyzywanie od noobów, retardów, posypały się vote'y itd. Wkurzyłem się, wyszedłem i nie mam zamiaru więcej do tej gry wracać.

Niestety, cała zgraja graczy HoN to albo weterani Doty albo gracze którzy grają od premiery, czy nawet zamkniętej bety. Od pierwszych poziomów widać absolutny brak tolerancji dla nowych graczy, nie ma możliwości żebyś czegoś nie wiedział, a jak się wyda że nie wiesz to zostajesz zjedzony. To samo na forum, spróbuj zapytać o jakąś błahostkę to zginiesz męczarniach. Nie wiem, może ja miałem pecha i trafiłem na wyjątkowo perfidnych graczy, ale to małe doświadczenie sprawiło że nie mam zamiaru do gry wracać. A szkoda, bo to w sumie jedyna na ten moment sensowna alternatywa dla LoLa. Pozostaje jedynie czekać na premierę Doty 2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat w temacie HoN'a też nie jestem szarakiem ( pratkycznie cała closed i open beta, potem darmowe tygodnie i oglądanie jak brat w to gra) i po prostu MUSZĘ się zgodzić z b3rtem - IMO takie community to nie community -.-"

IMO ( gram w LoL'a więc jakieś porównania mogę wykazać ) gra w HoN'a jest szybsza i w pewnym sensie "bogatsza" - deny'ing (?) creepów, zniszczalny las i na dodatek w którym można się ukryć i "inny" balans - w LoLu raczej nie wygrasz zfeedowanymi dwoma bruiserami przeciwko piątce przeciwników... W Honie taka sytuacja zdarzała mi się baaadzo często - Predator + Scout ROCK... Na dodatek w HoNie gorzej z karą za błędy - jak nie dobijesz miniona, to przeciwnik łapie 9 bodajże) Exp'a i ma szanse na golda, jak zginiesz to nie dość, że twój killer zdobywa golda, to na dodatek jeszcze ty go tracisz -.-

Jeśli chodzi o ten "inny" balans - z tego co pamiętam, to dla typowych casterów był JEDEN item ( różdżka?) zwiększająca ich DMG z Ulti, natomiast inne tylko redukowały mag.arm. przeciwnika, bądź same z siebie zadawały dmg...

Moim ulubionym czempionem był Witch Slayer. Jednak nie wiem jak obecnie jest z balansem - kiedyś Chronos i Fayde byli OP, a w jungli siedzieli tylko War Beast i ... Ten z przywoływanym i zmieniającym się w niedźwiedzia :huh: procent wyboru Ophelii ( jeśli chodzi o częstotliwość wyboru) wynosił coś koło 0,3 % -.-" ... A Tempest też był OP ...

Grafika mi się bardzo podobała, a strefa audio "dobijała" ( ten odgłos wybieranego Deadwooda xD, albo nagradzanie serii zabójstw - tyle tam szyderstwa i żartów ^_^ Kolorowe litery i tęczowe konie, czy głos Duke'a ...

Miałem ochotę na kupno tej gry, ale mnie też odbiła, a właściwie to ja się odbiłem od tego "community" i... Nie mam zamiaru wracać :P Tym co twierdzą, że LoL to za łatwe i za brzydkie, a lubują klasyczną DOTE i czekają na DOTE2 - polecam ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że DotA2 będzie miała podobne community, bo czekają na nią przede wszystkim fani oryginalnej gry... HoNen zabijają czas

Nie wydaje mi się, a przynajmniej nie do końca. HoN był głośny głównie wśród fanów Doty, i to oni głównie ciągnęli do tej gry. Poza tym na początku przez kilka miesięcy gra była płatna co tylko zwiększało liczbę graczy którzy grali bo faktycznie chcieli coś osiągnąć. Dota 2 jest w trochę innej sytuacji, nie dość że jest to kolejna gra od Valve (jakby nie patrzeć twórcy TF2, HL czy L4D, to przyciągnie fanów firmy, niekoniecznie gry), to jeszcze sama firma nieźle reklamuję tą grę, co przyciągnie kolejnych graczy. Jeśli jeszcze okaże się że gra będzie darmowa, to na początku zacznie grać ogromna liczba nowych, niekoniecznie doświadczonych graczy. Może faktycznie z czasem zostaną tylko ci najwytrwalsi, ale jednak reszta otrzyma trochę czasu żeby zapoznać się z zasadami gry, wybrać ulubionych bohaterów itd. na spokojnie, bez otaczających krzykaczy.

Wracając jednak do HoNa, nie wiecie może która postać jest odpowiednikiem Dragon Knighta z Doty? Z tego co słyszałem to większość postaci z Doty ma swoich odpowiedników w HoN. A jakoś nie udało mi się odnaleźć mojej ulubionej postaci z moda do gry Blizzarda. A taka wiedza może się przydać w kolejnym podejściu, w końcu do 3 razy sztuka :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Z tego co mi wiadomo, nie ma odpowiednika DK w HoNie (skandal, bo też lubiłem nim potrollować na pubach :troll:). W każdym razie gra ma sporo champów do zagrania i ciągle pojawiają się nowi (niekoniecznie podpatrzeni u swojego starszego brata)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...