Kac Vegas czy Bękarty Wojny
Niedawno oglądałem z kolegą 2 filmy
Kac Vegas i Bękarty wojny. Cóż
najpierw chciałem obejrzeć coś słabszego więc włączyliśmy
Kac Vegas a później Bękarty. Kac Vegas okazał się
niespodziewanie lepszy (dawno się tak nie uśmiałem na komedii),
ciekawszy. Wprost idealny do obejrzenia z kumplami lub w pochmurny dzień.
Ale po Bękartach spodziewałem się czegoś naprawdę dobrego,
zapierającego dech w piersiach i w ogóle. Niestety prawie cały czas się nudziłem i
podobała mi się jedynie scena w barze ze szwabami.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze