Urodziny. Czy ja was kurde znam?!
Przyszedł czas moich urodzin. Niby fajnie, moje święto, jestem królem. Są prezenty, jest fajna atmosfera w domu. Znajomi piszą, dzwonią, jest fajnie. Ale jak sobie pomyślę, że zaraz dostanę życzenia od 40 T0/\/\4$QFF, którzy o urodzinach wiedzą tylko dlatego, że jest to wymienione u dołu forum, to trafia mnie szlag. Co to za przyjemność dostać życzenia od kogoś, kto życzy wszystkim? Nie zdziwiłbym się, gdyby życzenia urodzinowe od tych 'prawie the best składaczy życzeń' dostawały worki kartofli i tapety na ścianie...
12 komentarzy
Rekomendowane komentarze