Skocz do zawartości

Fuadex blog

  • wpisy
    5
  • komentarzy
    14
  • wyświetleń
    17297

Call of Duty 4: Modern Warfare recenzja


Fuadex

358 wyświetleń

Witam.

Przepraszam za chaos ze zdjęciami, ale jeszcze nie odkryłem opcji przyklejania się tekstu do obrazu. A szkoda, bo by się ta funkcja bardzo przydała. :/

ob2.jpgob4s.jpgob5.jpgob3.jpgob1.jpg

Seria Call of Duty wszystkim się zawsze kojarzyła z drugą wojną światową. Ale kiedy Infinity Ward zapowiedział swoją produkcję i powiedział, że akcja "czwórki" będzie się rozgrywała w czasach współczesnych to wielu zwątpiło. Jednak kiedy się ukazała pełna wersja w sklepach oraz wersja demonstracyjna w sieci to praktycznie wszyscy zmienili o tej grze zdanie. Jest to godny następca poprzednich odsłon oraz produkt najwyższej jakości. Przeszedłem grę już chyba 2 razy i zacząłem 3 raz. I najlepsze jest to, że gra mnie nadal bawi i odczuwam podobne emocje. Tak, kampania to tak naprawdę bardzo dobry interaktywny film akcji. Epickość, rozwój fabuły, zwroty akcji oraz wiele innych elementów zjada na śniadanie nie jeden film akcji. Ale może parę słów o fabule: Akcję widzimy oczyma dwóch osób: "Soap'a", brytyjskich oddziałów specjalnych [sAS] or

az Paula Jacksona, Amerykańskiej Armii [Marines]. Początkowo ścigamy niejakiego Al Asada, tyrana, który pod

stępnie zdobył władzę. Jednak później się okazuje, że nie za wszystkim stał Al Asad i cel się zmienia. Nie chcę zbyt dużo powiedzieć o fabule, bo potem nie będziecie mieć takiej dużej przyjemności z gry, jaką ja miałem. Mogę tylko zapewnić, że fabularnie gra jest na bardzo wysokim poziomie</b>. Aczkolwiek jest to jak wcześniej określiłem interaktywny film akcji więc nieliniowości tutaj praktycznie nie ma. Niby są czasem jakieś alternatywne ścieżki ale jednak jest to złudzenie. Prawie cały czas musimy podążać tą słuszną drogą. Ale to co się dzieje na ekranie to... chaos, dynamizm oraz mega grywalność. Fizyka została ulepszona. A więc prysta tynk ze ścian, nasze działania lepiej widać oraz te skryptowane akcje jak n

p: ogromne dziury tworzone przez czołg, helikoptery bojowe etc. Oczywiście my też możemy stworzyć fajne fajerwerki będąc raz w AC-130... No właśnie. Misja "Śmierć z Nieba" to geniusz, bowiem wcielamy się w pilota AC-130 i bombardujemy pobliskie miasto i wieś. Czemu jest to takie genialne? Bo sprawia to ogromną frajdę! Ekran jest czarnobiały [możemy odwrócić nasycenie kolorów czyli: do wyboru do koloru :], oglądamy poczynania naszych towarzyszy i czujemy się czymś "większym" niż zwykły żołnierz. Tym bardziej, że nasze rakiety posyłane w stronę budynków jednak coś robią no i się tworzą gruzy. A jeżeli chodzi o żołnierzy, to muszę powiedzieć, że mają trochę oleju w głowie i sztuczna inteligencja robi wrażenie. Żołnierze kryją się za przeszkodami a la gears of war i ostrzeliwują wroga [my nie możemy]. Wróg może wykonać to samo. A że mają oni ogromną przewagę liczebną to często posyłane są w naszą stronę granaty odłamkowe. Bardzo rzadko błyskowe chociaż... SAS działa bardziej po cichu, co na początku nawet wychodzi ale... pod koniec robi się istne tornado. I to właśnie SAS najwięcej

używa błyskowego. A Marines preferują silne argumenty. Od razu idą na całego i siłą wyższą przedzierają się przez kolejne chmary wrogów używając lekkich karabinów maszynowych, popularnego M4 [ewentualnie też popularny jest M16] często z granatnikiem, granaty oraz często korzystają z pomocy maszyn lądowychoraz lotniczych [na przerywniku można też dojrzeć statki]. A jeżeli chodzi o przerywniki to, cóż mogę o nich powiedzieć. Też są genialne. Nie tylko mi chodzi o wykonanie ale i umiejscowienie ich. Bowiem odtwarzane są one podczas... wczytywania kolejnej misji! Więc wrażenie grania w filmie towarzyszy nam praktycznie cały czas. No i są świetnie zmontowany i bardzo bogate w szczegóły. Należy się też pochwała za arsenał, który będziemy mogli użyć w grze. Jest on bardzo wielki. Bowiem te bronie, których nie mieliśmy okazji skorzystać w kampani [a jest ich naprawdę niewiele...], będziemy mogli użyć w trybie wieloosobowym. A tryb wieloosobowy to w ogóle awesome. Jest tak dobry, że po prostu nadal gramy. Bowiem w nim levelujemy, zdobywamy punkty zarówno za zabójstwa, wezwanie wsparcia [uav czyli radar, nalot lub helikopter. Zależy ile zabójstw pod rząd mieliśmy] jak i wykonywania wyzwań. Czyli np: zniszcz 10 samochodów, dokończ wroga błyskowym, zrań wroga bronią podstawową a potem dobij go z pistoletu etc. Do tego odblokowujemy nowe bronie, potem za ilość zabójstw odblokowujemy nowe dodatki oraz za odpowiednią ilość strzałów w głowę dostajemy nowy kamuflaż do broni. Podobną grę na punkty możemy zrobić w kampanii. Uruchamiamy tryb zręcznościowy i... bawimy się. Zdobywamy coraz to lepszy wynik [punkty]. Pod koniec dodawany jest przez liczbę pozostałych "żyć" [po angielsku respawn] oraz jest on mnożony przez poziom trudności i wychodzi wynik. Ale wracając do multiplayera, jest wiele trybów. Zwykły deathmatch [wszyscy na wszystkich], team deathmatch [dwie drużyny walczą między sobą], Search and Destroy [Pierwsza drużyna broni paczki a druga musi podłożyć pod nią bombę. Nie odradzasz się dopóki nie skończy się runda], Sabotaż [to samo co search and Destroy tylko, że możesz cały czas się odradzać. No chyba, że będzie "Nagła Śmierć" czyli czas rundy się skończy], Sztab [losowo się pojawia sztab. Która drużyna szybciej przejmie sztab tym lepiej. Ta drużyna, która przejmie sztab to musi go potem chronić [jak umrze to już do końca istnienia sztabu nie będzie mógł się odradzać. Drużyna, która będzie musiała odbić sztab może się cały czas odradzać]I tak do limitu punktów lub końca czasu]. oraz Dominacja [Przejmowanie punktów kontrolnych]. Troszkę brakuje capture the flag ale s&d i sabotaż powinien już powinien to jako tako zastąpić. A teraz sprawa audiowizualna. Grafika się prezentuje ponad przeciętnie. Filtry są tutaj umiejętnie zastosowane w zależności od sytuacji. Z dala wszystko wygląda ok ale z bliska już nie wszystko [np: trawa z bliska wygląda po prostu brzydko]. Jednak w wielu miejscach grafika wygląda świetnie a optymalizacja jest wykonana profesjonalnie. Ba! Na najwyższych detalach w grze wieloosobowej potrafię mieć niesamowicie wysoki framerate. Czasem nawet 200 FPS [Frame per Second - ilość klatek co sekundę] w pomieszczeniach. Na powietrzu zwykle około 100. W kampanii zwykle powyżej 60 klatek. Wynik mówi sam za siebie, a detale ze wszystkim były ustawione na najwyższe. A dźwięk? Cóż, muzyka jest ponad przeciętna i doskonale się wczuwamy w to co się dzieje na ekranie, a wszelkie inne dźwięki są też bardzo wysokiej jakości. A jeszcze zwrócę uwagę na trening. Jest on dość ciekawie zrobiony. Na początku idziemy na strzelnicę i strzelamy do pojawiających się obiektów. Dostajemy dużo cennych wskazówek, a następnie przenosimy się na tor przeszkód, który musimy zaliczyć w max 60 sekund. Możemy go powtarzać do woli, ma on ocenić a następnie zaproponować stopień trudności. Jest to również genialne. Co można jeszcze dodać? To, że będziemy zaszokowani [dosłownie] po kampanii oraz, że spędzimy bardzo dużo czasu grając w tryb wieloosobowy? A jeżeli chodzi o minusy to takich większych to ta gra nie ma. Z kategorii "czepianie się na siłę" to: błędy, fala lawinowa skryptów, które czasami nie chcą się poprawnie załadować, z bliska wiele obiektów jest brzydkich, czasem niestabilność, fizyka ciała [ragdoll] no i singleplayer jest dosyć krótki. Na multi też może być ciężko dla nowicjuszy ale przez kampanię powinni się nauczyć jak dynamiczną grą jest Call of Duty 4: Modern Warfare. Niezmiernie polecam!<p>

Plusy: Filmowość; Epickość; Sztuczna Inteligencja; Grafika; Muzyka; Radocha z gry; Dostępny arsenał; przerywniki filmowe; Kampania i tryb wieloosobowy; Optymalizacja; W sumie to gra jako całokształt<br>

Minusy: Z reguły to: kampania jest krótka; ogromna ilość skryptów; ragdoll<p>

Miód: 6 - Bawiłem się świetnie od początku do końca. I ten sam entuzjazm nie spadł nawet po trzecim przejściu gry. A gra wieloosobowa to już poezja...

Technologia: 5- - Gra nadal wygląda dobrze, działa bardzo dobrze jednak silnik nie zawsze jest stabilny. Już paręnaście razy podczas rozgrywki w multi komputer [cały!] mi się zawiesił. Ale mimo wszystko, piątka minus.

Klimat: 4 - Infinity Ward dobrze się zna na filtrach, czuć że uczestniczymy w czymś wielkim i dobrze się bawimy to jednak wolałbym... Coś w stylu tego z CoD2. Albo jeszcze poprzedniego CoD'a. Po prostu czuć było coś więcej niż zabawę.

Fabuła: 5+ - Jak dla mnie to jest epicka, filmowa i spójna. Dużo zwrotów akcji. Jak wcześniej napisałem wywołuje dużo emocji. Plusik za koniec aktu pierwszego.

Udźwiękowienie: 5+ - Mniam. Orkiestra wykonała ponad przeciętnie to, co mieli wykonać. Jest dość dużo utworów, każda jest idealna do tej sytuacji, co się dzieje na ekranie. I muzyka była taka fajna że aż wgrałem na swoją MP4 :]

Dopracowanie: 5 - Oprócz tego, że czasem silnik jest niestabilny to wszystko jest bez zarzutu. Byłaby szóstka, gdyby nie to, że na wielu mapkach łatwo wykonać "glitche" [np: wyjście poza mapę, wejście tam, gdzie twórcy tego nie przewidzieli etc.]

Gra wieloosobowa: 6 - Litości! Mój cenny czas! Lvlowanie, expienie, killstreaki, tworzenie własnych klas, perki, odblokowywanie nowych elementów broni, kamuflaż... Można opowiadać bez końca. Gra zassysa i nie pozwala odejść od rozgrywki. Miód!

Ogółem: 5+ - Zostałem zaskoczony całokształtem gry. Niesamowita kampania dla jednej osoby, choć krótka to naprawdę cały czas utrzymuje tempo akcji. I dłuuuuuuga gra wieloosobowa, w którą ludzie będą grali tygodniami, miesiącami a nawet latami. Jak nie graliście, to zagrajcie.

Przepraszam jeszcze raz za mały burdel w recenzji. Wiem, że lekko się nieprzyjemnie czyta ale jak wcześniej wspomniałem. Blogowanie dopiero poznaję. Ale jakieś sztuczki, by to wszystko ładnie wyglądało to znajdę...

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...