Soul Calibur III: Welcome back, to the stage of history!
Nie jestem wiernym fanem tej sagi o mieczach, Ale mając swoje po starszym bracie PS2 lubię nieco eksperymentować z grami co nie dane było mi zagrać na kompie.
SCIII Tak jak Tekken co nowsza gra zawsze ma coś nowego ale i też wyrzuca coś ku nie zadowolonej grupie fanów, Ja nic nie oczekiwałem co mogli tam napsuć ale faktem że w 5 odsłonie zrobili wielki błąd o tym za chwilę!
Fabuły nie ma sensu mówić raz że to bijatyka to dwa nie jest taka ważna bo dalej chodzi o to samo, Gra dodaje nam parę ciekawych postaci, nie podam ich wszystkich ale bardzo spodobała mi się postać Tiry Ostrożnie z tym naostrzonym hula-hop! ,Same stare pozostałe postacie też są w porządku i tutaj moim faworytem jest Taki Kobitka ninja co ma duży biustem MIODZIO! (Nie ma jej w 5 odsłonie Chamstwo!) Jeśli chodzi o postać męską to będzie Cervantes bo jego miecz pistolet wymiata jak się go odpowiednio użyje.
-No to co kosi kosi łapci?
Ale ciekawą rzeczą jest możliwość kreacji swojej postaci, Zajmie nam nieco czasu odblokowania ubranek i typów broni ale rezultaty stworzonego fightera są bardzo owocujące bo można stworzyć niekiedy repliki innych postaci z gier czy anime itp.
Akurat w przypadku mojej kreacji to była kopia Kasumi z Dead or Alive 5 Last Round uzbrojona w...Tamburyny tak wiem zły dobór ale chciałem mieć ubaw z tego move setu, Jest też specjalny tryb rozgrywki dla stworzonych postaci, Wiele famom nie przypadł do gustu ale przyznam mnie się spodobał, Otóż jest takim połączenia gry taktycznej z bijatyką, Na prawie każdej z plansz trzeba bronić naszą główną fortecę a zarazem zdobyć wrogą, do tego mamy wieże pełniącej posterunków gdzie można odnowić utraconą energie albo rozbudować aby była bardziej wytrzymalsza.
Mimo swoich wad gra się w tym trybie w miarę w porządku, choć ostatni etap to naprawdę udręka wierzcie mi :D.
-Każdy walczyć może, Mały i duży Tylko co tutaj robi Elvis Presley?
Warto też dodać że postacie można przypisać do typu jednostek, Gdzie np kawaleria walczy dobrze z piechotą ale gorzej z budynkami.
Mamy też tryb mistrzostw, nie wolno nam w nim używać wykreowanych postaci do tego sam turniej jest dla bardziej doświadczonych graczy co sam się przekonałem kiedy mój komputerowy rywal przyblokował i sparował wiele z moich super ciosów.
Słowa na koniec czy polecam grę? JASNE ŻE TAK! może mocno trąci i brak sieciowego trybu rozgrywki ale warta zagrania i ceny ja akurat dałem 20zł w bardzo dobrym stanie i przyznam zakup udany,
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.