Skocz do zawartości

Random Sanity

  • wpisy
    387
  • komentarzy
    1419
  • wyświetleń
    255579

TES nieznany - część 3


Rankin

1657 wyświetleń

Witam witam w nowym odcinku zagrajmy w ciekawostek świata The Elder Scrolls! Dziś czeka nas wycieczka w kierunkach metafizycznych, historycznych i generalnie ogólno-konkretnych. Na początek..

tumblr_n29rridNFl1sji7f2o1_500.gif

sweet moonsugar

Geografia TES: Ale w sumie to jak wygląda Mundus?

Ano tak (klikać):

the_elder_scrolls__cosmology_by_okiir-d757i0g.png

Na zewnątrz mamy Anu i Padomay. Pomędzy nimi - Aetherius, Świat Nieśmiertelny, źródło wszelkiej magii i cel kosmicznych wypraw krasnoludów. Wewnątrz Aetherius jest Otchłań, czyli Oblivion, czyli Nic pomiędzy Magią a Światem. Tutaj nie ma zbyt wielu wesołych rzeczy, ot domeny-światy-ciała kilku daedr, a gdzieś na zewnętrznej granicy hajpowany przez Nordów Sovngarde. Na granicy między Otchłanią a Eterem jest mnóstwo mniejszych i większych dziur przez które przecieka do środka magia, dziury te powstały gdy większość dzieci Anu i Padomay wypięło się na Świat (lub wystraszyło się, że zabierze im moc) i postanowiło zamieszkać z rodzicami. Magnus, architekt Mundusa, czyli ciężki nerd i zatem najgrubszy z nich, nawiał jako pierwszy i zostawił największą dziurę, która do dziś służy za słońce świata TES. Część gwiazd tworzy wprowadzone w okolicy TES Redguard konstelacje, których jest dwanaście... to znaczy konstelacji jest dokładnie trzynaście, ale trzynasta, Wąż hiss hiss, jest zrobiona z "niegwiazd" (dosłownie "unstars"), cokolwiek to ma znaczyć, i nie lubi siedzieć w miejscu. Rodzynkiem w czekoladzie Otchłani jest Mundus, czyli Świat. Tutaj przesiadują Aedry, większość - jeśli nie wszystkie - zwłok Lorkhana, a także Nirn, czyli skoagulowane zwłoki Aedr wymieszane z eterem i paroma kawałkami Lorkhana dla smaku. Granica między Mundus a Oblivion zdaje się być raczej umowna. Nirn podobno znaczy "Arena", cha cha.

Co się stało z Lorkhanem?

Ano tak, jak już wspomniałem, Lorkhan jest mocno kontrowersyjnym bytem. Jego największym trikiem jest po dziś dzień namówienie Magnusa i innych pierwotnych bogów, et'Ada, na zmontownaie Mundusa*. Dlaczego konkretnie inni bogowie się tak wk[beep] na niego - to jest grubszy temat, który zasadza się na tym, czy Mundus jest tak naprawdę więzieniem, czy też tak naprawdę szansą na ucieczkę z więzienia jakim jest Istnienie, w każdym bądź razie wynik jest taki, że został poćwiartowany umyślnie tak, aby się nie odrodził. Dwie części jego ciała to Masser i Secunda (bogowie TES tak mają, że ich ciała to (też?) planety). Trzecią znaną częścią Lorkhana jest serce - te akurat miało być zniszczone, ale dowaliło taki sik burn Trinimakowi i Aurelowi, którzy mieli tego dokonać, że tylko zostało wystrzelone przez Auriela na drugą stronę Tamriel, a tam grzmotnęło tak solidnie, że powstał wulkan. Serce, nadal żywe, siedziało wewnątrz tego wulkanu i było zamieszane w parę wesołych spraw, z których ostatnią namacalną było znikniecie i zabranie ze sobą swoich zabawek, tj. boskości Viveka i reszty. Żeby nie było - Serce, mimo że zniknęło, to jest nadal, ale trochę nie tutaj, a w ogóle to pisarze Bethesdy dostali nową porcję LSD do wspomagania.

*aczkolwiek Numidium, wyśmianie Trinimaka poprzez swoje serce i 3E 427 też były niezłym dowcipami.

Czy w rejonie High Rock i Hammerfell wszystkie drzwi prowadzą do Otchłani?

Ano tak

Co to jest wieża Direnni? - nie zapytał nikt, ale i tak odpowiem

Zlokalizowana na wyspie w zatocie Illac Wieża Direnni to jest obudowa Adamantytowej Wieży. Co to jest Adamantytowa Wieża? Niezniszczalny szpikulec z adamantytu o nieznanym przeznaczeniu. Podobno et'Ada obradowali w nim na temat jak bardzo zrobić krzywdę Lorkhanowi, a niemal na pewno to na jej szczycie Auriel i Trinimak ubili-nie-ubili Boga-Dowcipnisia. Poza tym, wieża odegrała pewną rolę w Daggerfall, bo przymusowo siedział tam pewien ważny dla fabuły enpec.

Aedry

Aedry (liczba pojedyncza Aedroth) to, najkrócej mówiąc, potomkowie Anu i Padomaya, którzy pomogli przy tworzeniu Świata i którzy w nim (przymusowo) pozostali, utracili swoją nieśmiertelność (nie mylić ze starzeniem się) i biorą czynny udział w istnieniu, czy to stając się protoplastami śmiertelników, czy to stając się Kościami Ziemi (Earthbones, o ile mi wiadomo, Kości w jakiś sposób wpływają na prawa natury). Spośród nich najbardziej znane jest osiem "pozostałości", którym oddawana jest na Tamriel cześć, choć teoretycznie Aedr jest znacznie więcej. Do tej ósemki należą Akatosh, Dibella, Arkay, Zenithar, Stendarr, Mara, Kynareth i Julianos.

Akatosh, Smok Czasu

GT0YowS.png

O Akatoshu napisałem już trochę słów. Jak to możliwe? Ano tak, że Akatosh jest też znany pod imieniem Auri-El, bądź Auriel. Yup. Domeną Akatosha jest Czas i Bycie Najważniejszą Aedrą. Jest też czołowym przykładem na to, że Aedry nie są koniecznie miłymi i przyjaznymi istotami, gdyż na niego należy zwalić istnienie Alduina, niszczyciela świata, a także smoków, z których 99% to dupki, a także garść innych rzeczy. Chociażby Akatosh od czasu do czasu spija się tak mocno, że traci kontrolę nad czasem i zdarza się kataklizm zwany Dragon Break, z których najbardziej znanym jest Zachodnie Rozerwanie, czyli bajzel nad zatoką Illac (note: nie mam dowodu że to naprawdę wynik pijaństwa). Ponadto zaseksował nawiązał przymierze krwi ze Świętą Alessią, czyniąc jej potomków ważnymi dla istnienia Mundusa i tak całkiem na marginesie pieczętując swoje miejsce na szczycie drabiny Aedr. Jak to przymierze wyszło na zdrowie Imperium, zapytajcie Marcina Siudyma Septima.

Dibella, bogini cycków i ogólnie piękna

l1czBf8.png

Dibella, Bogini Niebios, Królowa Piękna i Pani Tysiąca Kiczowatych Przydomków jest dokładnie tym, czym zdaje się być: patronką piękna, miłości, sztuki, seksu i wszystkiego pomiędzy, ze sztuką pięknego seksu włącznie. Inaczej mówiąc, gdyby trzeba było opisać Dibellę poprzez analogię czy porównanie, najbardziej trafne byłoby stwierdzenie, że jest to Slaanesh, ale bez tego autoparodystycznyego grimdarku. Z tego też powodu jest może najpopularniejszą spośród Ośmiu Bóstw. Z jakiegoś innego jednak powodu oficjalne jej wyznawanie nie cieszy się specjalną popularnością, a o praktykach w jej świątyniach krążą najweselsze plotki. Ja powiem tylko że spośród wszystkich ośmiu obecnych w Daggerfallu te należące Dibelli najbardziej zapadły mi w pamięć. Khem.

Arkay, ten od dodekahedronu życia

2EZ0hP0.png

Arkay odpowiada za Życie. Skąd się natomiast wziął? Są dwie wersje wydarzeń. Jedna z nich głosi, że Arkay jest innym synem Akatosha, który narodził się/pojawił u początków Czasu. Druga z nich utrzymuje natomiast, że Arkay był człowiekiem, który dostał w swoje ręce tajemniczą książkę. Bardzo długo próbował ją odcyfrować bo zdawało mu się, że zawarte są w niej tajemnice życia i śmierci, aż w akcie desperacji zadzwonił do Mary (nie tej, tej TESowej Mary), która dała mu ofertę nie do odrzucenia: giń lub zostań bogiem życia. Zgadnijcie, co wybrał. Poza tym Arkay jest dość pasywnym i nieciekawym Aedrotem, za jednym wyjątkiem - odpowiedzialny jest za miecz Pelinala, tego rozkosznego urwisa.

Zenithar, le happy merchant god

DxhklG3.png

Zenithar jest dość enigmatycznym bóstwem. Patronuje on solidnej pracy i profitom uzyskanym bez przekrętów, ale nie wszędzie jest mu oddawana cześć - tacy Redgardzi ledwo go tolerują. Wyznawcy Zenitara twierdzą, że koniec końców zawsze on zwycięży, a także że jest też bogiem-wojownikiem, ale takim rozsądnym, bez mordu, szału i wielkiego rozlewu krwi, czyli nudnym. Poza tym nie wiadomo o nim zbyt wiele, nawet nie za bardzo wiadomo, jak on wpływa na świat, poza pogłoskami, że jest najbliżej związany z aktywnościami śmiertelników, a także ma mocne więzi z Kynareth.

Stendarr, bóg zasłużonego szczęścia what

uVx0eQs.png

Stendarr jest Aedrą odpowiedzialną za sprawiedliwość, działalność charytatywną, hojność, litość, a także "well earned luck", cokolwiek to ma znaczyć. Co ciekawe, pierwotnie był bóstwem Stuhn, odpowiedzialnym za okup/szantaż, ale z biegiem czasu uległ przekształceniu w boga bardziej przyjaznego - szczególnie ludziom. Jego wsparcie udzielane ludziom ogólnie i Tiberowi Septimowi konkretnie przydało mu parę niepochlebnych epitetów u merów, szczególnie Altmerów, ale nie wydaje się, żeby brał to do siebie. Przez długi czas świątynie Stendarra jako jedyne oferowały leczenie, a jego rycerze, Strażnicy Stendarra, po dziś dzień trudnią się ubjianiem Daedr, wampirów, wilkołaków i innego paskudztwa.

Mara, czyli Hera, ale bez choroby dwubiegunowej

mI1XEvi.png

Pierwotnie bogini płodności, a aktualnie Aedra miłości, empatii i hojnych zbiorów, Mara jest wyznawana praktycznie wszędzie, aczkolwiek w zależności od tego, kogo spytać, jest żoną Lorkhana, Akatosha, lub konkubiną obu. W TES Skyrim Mara jest najbardziej znana z tego, że w jej świątyni można się hajtnąć i choć wydaje się to być logiczne, nie wiem, czy to nie jest wymysł na potrzeby tej gry - w takiej zatoce Illac świątyń Mary jest w niektórych księstwach trochę mało. Poza tym całkiem sympatyczne bóstwo, mimo pompatyczności karakala Maramala.

Kynareth, bogini powietrza i żywiołów ogólnie

YRFtiBH.png

Kynareth jest boginią powietrza, a także wszystkich innych żywiołów, a także natury ogólnie, w tym katastrof naturalnych. Jakkolwiek może brzmieć to dość groźnie, Kynareth jest dość pozytywną istotą - to ona, jako Kyne, pokazała wała Akatoshowi i Alduinowi ucząc Nordów thu'um, co pozwoliło im wybić smoki w Skyrim, to ona też zabiera wiernych Khajiitów do ich życia po śmierci, ona wreszcie wspierała oficjalnie bardzo wielu Bohaterów TES, w tym bohatera Daggerfall i Nerewaryjczyka. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że wyznwanie Kynareth w Daggerfall było bardzo profitową opcją i to nie tylko dlatego, że jej świątynie dominują w wielu prowincjach.

Also, to przez nią pada deszcz.

Julianos, bóg nerdów

344bKzI.png

Julianos jest Aedrą, do której domen należy Mądrość i Logika, a także wszelkie ich pochodne - prawo, literatura, magia, nauka, historia itd. Z tego powodu jest faworytem magów, a jego świątynie w chociażby TES Daggerfall były bardzo zbliżone do gildii magów, co czyniło je trochę zbędnymi dublami, choć poza mechanikami gier czynią rolę ośrodków ogólnej edukacji i wykształcenia, rzeczy z którymi Gildia Magów bardzo niechętnie się identyfikuje ze względu na swoją specjalizację i bycie obłożoną w znakomitej większości dupkami pokroju Altmerów i Bretonów.

Talos

>oni myślą że Talos jest bogiem

>oni myślą że Talos to jego prawdziwe imię

vjAt6L7.png

Whew, wpis trochę się rozrósł. Pierwotnie planowałem napisać tu o Daedrach, ale o nich można powiedzieć odrobinę więcej, więc żeby niepotrzebnie nie rozdymać objętości - to będzie treść następnego odcinka. Do zobaczenia!

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Nie no, weź napisz coś jeszcze o Talosie :) Kolejna rewelacyjna historia i kolejny powód do zapytanie: czy kiedyś wydadzą Daggerfalla w wersji z poprawioną grafiką ? Znaczy się, można grać, pewnie, ale jakoś największy sentyment to ja mam do tej z Morrowinda. Te zachody słońca po dziś dzień sprawiają, że staję i się jak głupi gapię...

A te księżyce... Serio, moja ulubiona część.

Link do komentarza

Wieża Direnni o nieznanym przeznaczeniu? eee? A podtrzymywanie granicy pomiędzy realmami daedr? Stabilności czas-przestrzeń? Co się stało na koniec Daggerfalla? Zniszczeniu uległo Numidium czyli walk-brass tower. I nastąpił Smoczy Przełom. Fabuła Obliviona? W Morrowindzie zniszczeniu uległa Czerwona Wieża (a konkretniej Serce Lorkhana na Czerwonej Górze) co osłabiło barierę i pozwoliło Mehrunesowi na atak na inny realm w Oblivionie właśnie(tak, Tamriel to też daedryczny realm, ale bez księcia jako takiego). Na koniec Obliviona Dagon niszczy kolejną wieżę (z białego złota). Następnie jej rolę przejmuje Martin jako statua Akatosha. Gdyby zniszczeniu uległy wszystkie wieże, czas przestałby istnieć. Na szczęście Adamantia (Direnni właśnie) stoi. Stoi też Hist. Najprawdopodobniej stoi Khajiicka wieża. Być może stoi stolica Bosmerów (chociaż kto wie co Altmerowie teraz tam robią). Stoi statua Akatosha. No i raczej nic się nie stało Snow Throat, chociaż kto wie. Być może śmierc Paarthurnaxa (czy jakoś tak, pisane z pamięci) miała na nią wpływ?

A wieża Direnni to najstarsza budowla w całym Tamriel. Czyli jest tak stara, jak stary jest czas.

Link do komentarza

Wieża Direnni o nieznanym przeznaczeniu?

Wieża Direnni jest wieżą zbudowaną przez ród Direnni dla własnych celów. Natomiast Adamantytowa wieża?

According to historical lore of the Dawn and Merethic Eras, the Direnni Tower was created by the Aedra for a place of discussing the creation of Mundus.[1] The tower was then used by the Gods for discussing the punishment of Lorkhan for his trickery of conceptualizing Mundus; the decision being to cast Lorkhan's heart from the tower and into the mortal world below.[2] When Magnus departed from the near-formed Mundus, the Gods that followed him abandoned the tower, leaving behind the secrets associated with it.

Jeśli masz twarde źródła, sypnij nimi. Zgaduję że podpierasz się faq teslore lub podobnym źródłem, które bajerują coś o wielu wieżach i stabilizacji, co stoi w pewnej sprzeczności z ustalonymi faktami podanymi tutaj, na dodatek brak tam konkretnych cytowań. Na pewno nie jest to nic, co powiedział Kirkbride, przynajmniej nie ma tego w zebranych w imperialnej bibliotece cytatach.

Ponadto wliczanie Numidium i serca Lorkhana w poczet wież jest IMO ekstremalnie naciągane, biorąc pod uwagę, że i jedno i drugie powstało dużo później niż Nirn (nie mówiąc nawet o tym że wieżą raczej nazywana jest Czerwona Góra, niż Serce).

O zniszczeniu Numidium też bredzisz bo Numidium nadal jest, tylko wykopane poza nawiasy czasu, a nie jest to nieodwracalny proces i znane jest kilka powrotów z takiej sytuacji.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Wieża Direnni i Adamantytowa (Adamantowa) Wieża, to jedno i to samo. Direnni ją jedynie zasiedlili i dobudowali co nieco.

Z Numidium sam potwierdzasz "moją" wersję, pisząc "poza nawiasy czasu". Wszak pisałem o stabilizacji czas-przestrzeń. Numidium utraciło Mantellę.

No i wieża jest powiązana z klejnotem. Numidium było powiązane z Sercem Lorkhana, a potem z Mantellą. Czerwona Góra z Sercem Lorkhana.

Że to jest proces odwracalny? A czy ja coś napisałem o tym, że nie jest? Sama Czerwona Góra była pozbawiona Serca Lorkhana przez pewien czas.

Źródła? Ależ proszę. http://www.imperial-library.info/content/nu-mantia-intercept

i na dodatek Kirkbride jest autorem.

Mundus was given its second Tower, the Red, whose First Stone was the Heart of the World, "as in the image."

cytat, który mówi o Czerwonej Górze i Sercu Lorkhana (inaczej Sercu Świata).

A tu wywiad z MK http://www.imperial-library.info/content/michael-kirkbride-irc-qa-sessions

When the Brass Tower walks and Time is reshaped

A to cytat z książki występującej w Skyrim - "The Book of the Dragonborn". Jeśli nie chodzi tu o Pierwsze Numidium i Smoczy Przełom, to nie wiem o co może tu chodzić.

PS. W życiu nie słyszałem o żadnym faq teslore

Link do komentarza

Chwila moment bo mieszasz wszystko ze wszystkim i twierdzisz że to jest powiązane.

Wieża Direnni i Adamantytowa (Adamantowa) Wieża, to jedno i to samo. Direnni ją jedynie zasiedlili i dobudowali co nieco.

"co nieco" to delikatnie powiedziane. Adamant(yt)owa jest cylindrem z metalu wysokości wielkiej i głębokości takiej samej. Direnni jest calutką jej obudową. Z Adamantytowej wieży bezpośrednio nie korzystał żaden śmiertelny, aczkolwiek Direnni potencjalnie zasysali z niej moc do własnych celów. Wyraźnie o tym napisałem i nie wiem dlaczego nagle musisz to zaznaczać.

Z Numidium sam potwierdzasz "moją" wersję, pisząc "poza nawiasy czasu".

"Twoją" wersję?

Zniszczeniu uległo Numidium

to jest "twoja" wersja.

No i wieża jest powiązana z klejnotem. Numidium było powiązane z Sercem Lorkhana, a potem z Mantellą. Czerwona Góra z Sercem Lorkhana.

"woda jest zimna ergo woda jest ziemią" -> twój argument w tej chwili. Mówimy o Direnni, a ty wyskakujesz z klejnotami Numidium. Pięknie, ale co to ma do rzeczy? Argument niepełny. Jedyne co można na tej podstawie wywnioskować to to, że Red Mountain i Numidium (faktycznie nazywane Mosiężną Wieżą, ale samo nazywanie czegoś wieżą nie oznacza powiązania z Adamantytową) są/były zależne od Serca Lorkhana. W przypadku wulkanu teoria jest nawet mocno kulawa, biorąc pod uwagę, że przetrwał on zniknięcie serca o ładnych parę latek i dopiero grzmotnięcie meteoru tuż obok go pobudziło do eksplozji.

cytat, który mówi o Czerwonej Górze i Sercu Lorkhana (inaczej Sercu Świata).

Cytat mówi o powstaniu Czerwonej Góry, o czym pisałem przy Lorkhanie, ale sugeruje inne motywacje. Jeśli już to popiera to co pisałem, że wieżą była Czerwona Góra, a nie Serce Lorkhana, ale nadal to jest rozmydlanie obrazu i odwracanie uwagi od Wieży Direnni.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...