Niemcy - Polska, czyli dowcipy przed meczem
Studiuję w Toruniu na jedynej słusznej uczelni, znaczy na UMK (myśleliście, że u Rydzyka? Wy dranie! ) Bywając na przepięknej Starówce (po latach jednak się nudzi) zdarzało mi się być zapytanym o drogę przez Niemców. Przypominałem im o pamiętnym wyniku 2:0
Wiadomo, atmosfera przed rewanżem jest napięta. Niemcy są zmotywowani bardziej niż w '39. Dlatego Nasza reprezentacja musi uważać. Zwłaszcza na tyły, z których zaatakować mogą Rosjanie
Mamy dobrych napastników (Lewandowski i Milik), więc nie rzucamy się konno na czołgi, raczej z czołgami na mur berliński. Problemem jest nasza obrona, przy odrobinie szczęścia wytrwa do 5 października .
Życzę Nam wszystkim, byśmy nie musieli Naszych nazywać po meczu Piłkarzami Wyklętymi!
2 komentarze
Rekomendowane komentarze