Skocz do zawartości

Rykowisko

  • wpisy
    3
  • komentarzy
    8
  • wyświetleń
    7307

Catius

457 wyświetleń

Nie wiem, dlaczego tak szybko zachciało mi się coś publikować na tym blogu. Może dlatego, że postanowiłem zamieścić coś, co wymaga ode mnie w chwili obecnej niemal zerowego wysiłku. Proszę państwa, życzę miłej lektury wiersza mojego autorstwa, który to nosi tytuł "Ja, ostatni człowieczego rodu".

Czytajcie mędrcy, com opisuję

Ręką z zimna doszczętnie zmartwiałą

Czego w swej duszy głębi żałuję

Nawet z pamięcią od dawna białą

Co dane, zostało odebrane

Pierścionki złote w otchłań rzucone

Kartki pamiętników zamazane

Myśli spokojne w furię zmienione

Fioletowe płatki kwiatów zgniłe

Drogie, barwione szkła potłuczone

Krwiste, szkarłatne wzory zawiłe

Sztywne dłonie na wieczność złączone

Światło ranne w kałuży odbite

Milczącej, jak grób nieporuszonej

Stare malowidła znamienite

Podarte w trawie gęsto zroszonej

Ile zniszczenia ważyłem łaknąć

Jak wiele w w sercu zlodowaciałym

Nienawiści zdążyłem zamknąć

Nie wiem, będąc człowiekiem zbyt małym

Świat się na moich oczach zapada

Nikt nikogo nie umie ocalić

Do każdego przychodzi zagłada

Tylko mnie chce okrutnie zostawić

Cierpię marne katorgi z pragnienia

Konać po wsze czasy będę z głodu

Nie ma końca mojego cierpienia

Ja, ostatni człowieczego rodu

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...