Skocz do zawartości

Kacik Yody

  • wpisy
    194
  • komentarzy
    947
  • wyświetleń
    94201

A kysz!


MajinYoda

1564 wyświetleń

Kompletnie nie rozumiem o co chodzi - tym razem portal fronda.pl opublikował własną listę "gier zakazanych". To już kolejne takie zestawienie na tym blogu. Niemniej, skoro tak duży portal wypisuje głupoty o grach (fakt, nie pierwszy raz) ? trzeba się temu przyjrzeć. (link na dole)

Cytuj
Większość rodziców bagatelizuje świat gier komputerowych, a ten wcale nie jest wolny od zagrożeń duchowych. Już pierwsze popularne gry zawierały elementy przemocy i satanizmu.

Cóż, Cathode Ray Tube Amusement Device był technicznie "symulatorem" rakiety, ale taki Tennis for Two (czy jego późniejszy klon - Pong) nie miał ani przemocy ani tym bardziej satanizmu. Hmm... Wiem! Pewnie chodzi o Spacewar! - zobaczcie tylko jak ubiera się główny bohater! Czarne, długie włosy, kolczyki w nosie, uszach i języku i ten pentagram wytatuowany na twarzy! Szatan i bluźnierca! (dla "gimby nie znajo" - tak wyglądał Spacewar!)

Cytuj
Kiedy w chłopcach zanika duch i wola walki z lenistwem, tchórzostwem, głupotą, rośnie w nich pasja walki w grach komputerowych.

manuel-que.jpg

Czym jest ten duch walki z tchórzostwem? Czy tylko chłopcy go mają? Dodatkowo, jak widzę, Autor tego tekstu stoczył heroiczną walkę z duchem głupoty - i przegrał (albo wygrał - zależy jak na to patrzeć) tongue_prosty.gif.

Cytuj
W tych grach chłopcy walczą z przeważającymi siłami wrogich wojowników, robotów i potworów, ale także z demonami, a nawet z samym diabłem. Z tym, że narzędzia tej walki (emblematy {?}, osłony{??}, praktyki {???}, metody {a Cyryl?}, magiczne zaklęcia, źródła mocy etc.) są też demoniczne.

Nieco mnie zatkało przy tych emblematach, przyznaję. Nawet nie wiem, jak to skomentować (i ten brak przecinka przed "że" - uczą tego w podstawówce).

Cytuj
Tak więc odbywa się to nie tylko w przestrzeni podyktowanej przez przeciwnika (mrocznej, piekielnej), ale na jego zasadach i z jego wygraną. Bo nawet gdy nielicznym graczom udaje się osiągnąć ostatni poziom gry i jakoby wygrać, to setki godzin poświęconych tej grze i jej regułom są pośrednią wygraną sił demonicznych w przestrzeni duszy gracza.

Ten fragment to straszny bełkot. O co Autorowi chodzi? W sumie to wiem - o zgnojenie gier w imię swoich "zasad". Nie wiem też czy Autor zauważył ? ale to jest ?na niby?. Coś, jak chłopcy bawiący się w komandosów, policjantów i złodziei itd.

Cytuj
Co z tego, że gracz będzie zarozumiale twierdził, że jest inaczej. W końcu nie ma on pojęcia, z jak perfidnym przeciwnikiem wdał się w grę i walkę. A ten przegrywa tylko z Bogiem - nigdy z człowiekiem.

Hmm... czyli Alduin ze Skyrim jest emanacją prawdziwego Diabła i to, że go pokonam doprowadzi do tego, że zawładnie mną piekło i nie pójdę do nieba? Przynieście kleju - muszę coś zażyć, by poczuć się "normalnie"...

Cytuj
Większość rodziców bagatelizuje świat gier komputerowych, a ten wcale nie jest wolny od zagrożeń duchowych. Już pierwsze popularne gry zawierały elementy przemocy i satanizmu, choćby seria gier Mortal Kombat (Śmiertelna walka).

Mortal Kombat, hę? Pierwsza część pojawiła się w 1993 roku - gdy gry komputerowe miały już 32 lata (44 licząc od Cathode...). Pewnie są niewiele młodsze od Autora biggrin_prosty.gif.

Cytuj
W gry zaczęto wplatać elementy okultystyczne. Już same tytuły mówiły za siebie: Devil Inside (Diabeł w środku), Game of Death (Gra śmierci). Pojawiają się także antychrześcijańskie gry komputerowe, np. Populous 3, w której gracz uczy się, jak zostać bogiem.

O co wszystkim twórcom list chodzi z tym Populousem (przynajmniej zapisany bez błędów...)? To jest gra z 1998 roku! Tak samo ? ciekawe ile osób pamięta Devil Inside (ręka do góry kto grał biggrin_prosty.gif)? To było strasznie dawno (ponad dekadę) temu!

Cytuj
Takie gry komputerowe mogą umożliwiać otwieranie się na świat demoniczny. Utożsamienie się z postacią prowadzoną w grze łączy się z mniej lub bardziej świadomą afirmacją zła i jego uosobienia. Dobrze, żeby mało świadomi tego rodzice poznali choć część tego rodzaju gier.

Erm... A co jeśli bohater jest dobry i walczy ze złem? Ach, no tak - czwarty i piąty cytat...

Czas na listy. Niewiele różnią się od prezentowanych już na tym blogu, poza długością - są strasznie krótkie (a gdzie Harry Potter i Pokemony?) Niemniej, żal byłoby ich nie dać w całości.

Cytuj
Gry zawierające elementy satanizmu i okultyzmu

Aces and Eights {!}

Darklands

Devil Inside

Doom

Dungeon Keeper

Elvira {???}

Evil's Doom

Gabriel Knight

Game of Death

Hell on Earth {???}

Heretic

Hero's Quest {?}

Hexen

Killing Stones (?) {zgadzam się - ?}

Messiah

Mortal Kombat

Quake

Resident Evil

RollerCoaster Tycoon {?}

Running Man {???}

Russian Roulette

Seventh Sword of Mendor {???}

Suburbs

Wizard's Crown

Zdecydowanie RollerCoaster Tycoon rządzi na tej liście biggrin_prosty.gif. Chociaż ? są tam przecież Diabelskie Młyny! Ale dlaczego sam Autor postawił znak zapytania przy Killing Stones (i co to jest?)? Czyżby chwilowy przebłysk normalności biggrin_prosty.gif?

Cytuj
Gry zawierające elementy satanizmu i przemoc

Assassin's Creed

Blood

Carmageddon

Clive Barker's Jericho

Counter-Strike {?}

Darkness

Diablo

Dungeons & Dragons

F.E.A.R.

Grand Theft Auto

Guy Game {???}

Hitman

Kingpin

Leisure Suit Larry: Magna Cum Laude {?}

Manhunt

Metal Gear Solid

Postal

Punisher

Rumble Roses {?}

To już było ? nadal nie wiem co tu robią Asasyn, CS i Larry. I chyba nigdy się nie dowiem...

Cytuj
Gry antychrześcijańskie

Hell Game

Perihelion

Populous 3

Co my tu mamy... Nie znam, jakieś przeglądarkowe MMO, staroć...

Czasem mam wrażenie, że te listy to zżynka jednego od drugiego. A gry trafiają na nie głównie przez tytuły i nieudolne streszczanie ich fabuły.

Na zakończenie - krótkie podsumowanie od autora:

Cytuj
Walka ze złem została człowiekowi zadana i jest żywiołem głównie mężczyzny, ale dotyczy to zła w samym sobie, w dookolnej przestrzeni - ze złem realnym, głównie przez samozaparcie i Łaskę, czyli z pomocą Boga. Ten, kto ucieka od takiej walki w wirtualny świat, w którym demon rządzi i narzuca zasady, musi prędzej przegrać. Oby nie swoją duszę!

Yhmm... nie bardzo rozumiem sens tych zdań (co jest żywiołem mężczyzny? Zło czy walka z nim? A co z kobietami?). Tego to, chyba, nikt nie zrozumie?

Na koniec pozytyw - w jednym Autor ma rację. W gry 18+ dzieci nie powinny grać. Ale nie usprawiedliwia to wypisywania głupot. Kropka.

Obiecany link: http://www.fronda.pl...-gry,50454.html

19 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Pobawmy się w podobnego redaktora.

Cóż, Cathode Ray Tube Amusement Device był technicznie ?symulatorem? rakiety, ale taki Tennis for Two (czy jego późniejszy klon ? Pong) nie miał ani przemocy ani tym bardziej satanizmu.

Tutaj wyraźnie widzimy chłopca, którego percepcja została wypaczona przez nieczyste siły, z którymi miał do czynienia od wielu lat. Tak się kończy, niestety, brak kontroli spędzania niedzielnego czasu swoich dzieci przez rodziców w tym dżęderowym świecie.

Nieco mnie zatkało przy tych emblematach, przyznaję?

Widać jednakże, że iskra boskiej światłości nikomu nie odmawia swojego blasku.

W sumie to wiem ? o zgnojenie gier w imię swoich ?zasad?. Nie wiem też czy Autor zauważył ? ale to jest ?na niby?.

Z pozoru "niewinne" zabawy, począwszy od uznawanych za "tradycyjne" typu lanie wosku, aż po jednoznacznie szatanistyczne typu tarot czy wywoływanie duchów też są często nazywane "na niby", a tak naprawdę niemal definitywnie zrywają twoją więź z niebiosami, a nawet sprawiają, że duch demoniczny nakazuje uwięzionemu w tym kręgu przemocy bronić swoich narzedzi (gier).

Hmm? czyli Alduin ze Skyrim jest emanacją prawdziwego Diabła i to, że go pokonam doprowadzi do tego, że zawładnie mną piekło i nie pójdę do nieba?

Nawet gdy ludzie stają się (dzięki naszym wysiłkom) częściowo odporni na zakusy ciemności (czyt. stare gry), to demony nigdy nie ustają w swoich wysiłkach, by pokazać złą ścieżkę, jaką pełną wygód i przyjemności drogę. W związku z tym nawet pozornie niemający związku z prawdziwym Lucyferem demon może stanowić dla niego bramę do głębi dusz najmłodszych.

Mortal Kombat, hę? Pierwsza część pojawiła się w 1993 roku ? gdy gry komputerowe miały już 32 lata (44 licząc od Cathode?). Pewnie są niewiele młodsze od Autora biggrin_prosty.gif.

Co pokrywa się z rozpoczęciem znaczącego rozwoju ruchów szatanistycznych, hipisowskich, lewackich, antychrześcijańskich i ateistycznych! Przypadek czy zależność?

To było strasznie dawno (ponad dekadę) temu!

Dla wielu nawet kilka lat odwyku od danej produkcji to za mało, bo pozbyć się piętna na duszy.

A co jeśli bohater jest dobry i walczy ze złem?

Dom wewnętrznie skłócony się nie ostanie, a diabła demonem nie pokonasz (D&D won!).

Cóż za dziennikarstwo biggrin_prosty.gif

  • Upvote 3
Link do komentarza

Fronda od początku była siedliskiem intelektualnych wymoczków, których, żeby było zabawniej, tępi część polskiego duchowieństwa katolickiego - bardzo często treści i oceny tam prezentowane przekraczają odważnie granice herezji (miałem przyjemność rozmawiać z kilkoma tradycjonalistycznymi teologami, którzy są większymi antyfrondystami niż najzacieklejsi racjonaliścipeel, no i przez kilka miesięcy miałem do czynienia bardzo często z różnymi wydaniami KKK i literaturą teologiczną).

Fronda to syf. Jedyne do czego się przydali, to ponowne wydanie "Buntu" Reymonta w tej ich biblioteczce.

  • Upvote 2
Link do komentarza

behemort - nieźle, prawie Ci się udało im dorównać :). Jednakże, użyłeś zbyt wielu sensownych argumentów i zapomniałeś pokazać, że patrzysz z góry na "opętanych graczy" :D.

  • Upvote 1
Link do komentarza
To już było ? nadal nie wiem co tu robią Asasyn, CS i Larry. I chyba nigdy się nie dowiem?

BIJE

SIĘ

PAPIEŻA

30359_512979988713358_953671203_n.jpg?oh=07b0840df81fef5df2daf87cc93cc605&oe=55D35400&__gda__=1441035196_9aef6e4485e93a71aeb6ef8b23f7ad1e

W adwokata diabła(?!) pobawił sięjuż Behemort, więc sobie daruję :D

Link do komentarza

Aaaach, Fronda, niezawodne źródło ambiwalentnych odczuć. Ilekroć widzę takie zestawienia i wielką nagonkę na "Szatana w popkulturze", nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać.

Swoją drogą... napastują ci publicyści gry video i "Harry'ego Pottera" z "Władcą Pierścieni", ale jakoś żaden się nie zająknie o tym, że jest taki "Faust" albo "Mistrz i Małgorzata", tudzież swojskie "Dziady cz. III". Wiecie, tam to jest dopiero skandal i wielki grzech: pełno szatanów i magii! Taki Konrad przecież przeciw Bogu bluźni i nad Boga się wywyższa!

I co? I nic, cholera, dzieci to w szkołach czytają i nikt nie podnosi larum, że lektury szerzą satanizm i zepsucie... Po prostu skandal.

Link do komentarza

Drangir - w AC bije się papieża, ale nie zabija smile_prosty.gif. Dodatkowo - Aleksander VI nie jest zbyt lubiany jako papież (choć obecny w popkulturze) smile_prosty.gif. Chociaż imprezy miał ponoć całkiem niezłe biggrin_prosty.gif.

Nie wspominając już o wielu innych, niezbyt przyjemnych papieżach (vide Stefan VI), którym sam chętnie dałbym kopa w...

I nadal nie wiem co w tym zestawieniu robi CS i Larry tongue_prosty.gif.

Ylthin - bo by to źle wyglądało? Wyobrażasz sobie kogokolwiek piszącego, że należy zakazać "Dziady"? Przecież byłby zjedzony żywcem przez "Polaków patriotów" i musiał chyba na klęczkach iść do Watykanu za takie coś.

A kto upomni się o gry, a? :)

W sumie to "Mistrz i Małgorzata" powinni być zakazani jako ruska książka, a "Faust" to z kolei opcja niemiecka :P.

Link do komentarza

Jeśli chodzi o racjonalizację krytyki AC - Głównymi bohaterami są Asasyni, w pierwszej części członkowie bractwa historycznie mordującego chrześcijan i wyznający zupełnie inne wartości. To że w grze to jest zrobione dużo mniej bezpośrednio... no, nie wymagajmy za dużo?

Link do komentarza

Drangir - gdzieś kiedyś czytałem, że Asasyni mordowali nie tylko chrześcijan, ale także wyznawców innych religii. I robili to bardziej dla celów politycznych niż religijnych (przynajmniej w okresie III Krucjaty).

Link do komentarza

Drangir - gdzieś kiedyś czytałem, że Asasyni mordowali nie tylko chrześcijan, ale także wyznawców innych religii. I robili to bardziej dla celów politycznych niż religijnych (przynajmniej w okresie III Krucjaty).

Chodzi o to jak są przedstawieni w grze, a nie o to co czytałeś.

Link do komentarza

Chodzi o to jak są przedstawieni w grze, a nie o to co czytałeś.

W grze są przedstawieni, w sumie, zgodnie z historią :). W końcu zabijamy tam też wyznawców islamu. Nie jest to żadne usprawiedliwienie dla mordowania, ale taka była historia i nic na to nie poradzimy.

Zresztą - krucjaty też nie były zbyt... przyjemne.

Chociaż, oczywiście, w kolejnych częściach istnienie Asasynów to ładna bajka wpleciona w realia historyczne. I tylko bajka :).

I nadal nie dostrzegam w tym satanizmu.

Link do komentarza

Nope. Z satanizmem jest kojarzone wszystko, co sprzeciwia się pokręconej ideologii osób skupionych wokół serwisu fronda.pl. Nie mieszaj do tego chrześcijaństwa jako takiego.

  • Upvote 5
Link do komentarza

(Zarówno chrześcijanie jak i islamiści są w pierwszym AC mordowani. <a href='http://i.imgur.com/vcR6G.png' class='bbc_url' title='Zewnętrzny link' rel='nofollow external'>Poza tym w grze mocno było widać, że została ona stworzona przez wielokulturowy zespół...</a> No, ale na Frondę i ta plansza to za mało :D)

I nie pasowałoby to do tezy :).

PS. Blog dobił do 500 komentarzy :).

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...