Skocz do zawartości

Źródło dobrego smaku

  • wpisy
    9
  • komentarzy
    75
  • wyświetleń
    17252

Jak pobiedę nad marnym prochem polskiej myśli odnosi po raz kolejny i w sposób ustawiczny myśl najdoskonalsza rosyjska i co z tego wynika


Ostrowiak

1137 wyświetleń

Kiedy w Polsce, płaczę. Kiedy w Rosji, dusza moja śpiewa. Nie ma chyba miejsca przyjaźniejszego dla intelektualisty i badacza kultury czym kraj Lermontowa i drugich poetów i prozaików, wojenników i duchownych, wspaniałego szaleństwa i szaleńczej wspaniałości. Rosja to efekt prastarego eksperymentu; cóż mogłoby się stać gdyby idee przekuć w materię i nadać im kształt państwa? Odpowiedzią ten wspaniały kraj.

Nie sposób obcokrajowcowi zaznajomić się ze wszystkimi głębiami słynnej rosyjskiej duszy, bo i sami Rosjanie więcej czują instynktownie, aniżeli wiedzą. Iwan M. Pyszkin, mój bliski przyjaciel, wpada czasem w ten tak typowo rosyjski stan zadumy tylko po to, by zaraz ze śmiechem na ustach wstać i cieszyć się z byle czego. Fascynujący fenomen.

Ta radość z życia samego także wydaje się być składową rosyjskiego stanu ducha. Nikt poza rasą rosyjską nie jest w stanie odczuwać niepohamowanej radości tylko i wyłącznie z powodu istnienia. Ba, wszak wyłącznie Rosjanie wycierpieli tyle nieszczęść w historii świata. Tragiczne losy Rusi rozpoczynają się w Kijowie (od zawsze i na zawsze rosyjskim) by rozlać się na wschodnie ziemie, tak przecież trudne w poskromieniu. Od niewoli nordyckiej przez mongolską po carską, duch rosyjski rozwijał się w niewoli.

A niewola niszczy ludzi, oj niszczy! Polacy powinni to wiedzieć. A nie wiedzą. W rosyjskich duszach czają się demony, raz po raz pchające a to ku dobremu, a to ku złemu. O każdego Rosjanina walczą przed jego narodzinami anioły i szatani aby zdecydować, kimże się ów stanie. Czy światowej sławy naukowcem, czy też może okrutnym niszczycielem? To tylko dusza jego wie i cierpi, bowiem nie może prawdy ujawnić.

Każdy Rosjanin jest dla świata darem. Czym jest dla świata Polak?

Co Polacy dali naszemu najlepszemu ze światów? Obelżywy język pasujący bardziej wężom, aniżeli ludzkim istotom? Toksyczną żółć przepalającą najtwardsze metale? Zazdrość prowadzącą wyłącznie na zatracenie i jednostki, i ?narodu??

Byłbym nieuczciwy, gdybym na poczet polskich osiągnięć wpisał wyłącznie dzieła negatywne i regres cywilizacyjny. Trudno mi jednak znaleźć w naszej historii cokolwiek jednoznacznie pozytywnego. Być może czytelnicy znają się lepiej ode mnie, być może brak mi jakiejś ?polskiej duszy? (z pochodzenia jestem raczej Białorusinem), ale nie mogę z czystym sumieniem pochwalić Polaków.

Nie daliśmy światu żadnej sztuki. Nie daliśmy światu żadnej myśli. O naukach nie wspomnę ? nie jestem naukowcem i szczerze powiedziawszy naukę mam za samogwałt intelektualny technokratycznej hołoty, wyrodnych dzieci encyklopedyzmu francuskiego i angielskiej arogancji. Czy świat straciłby dużo na braku Polaków w dziejach? Nie przypuszczam. Być może straciłby szereg niewybrednych dowcipów i kilka wulgaryzmów, poza tym nic wartościowego.

Czy żałuję istnienia Polaków w ogóle? Skądże, musiałbym więc logicznie w rezultacie żałować istnienia siebie samego. Do Polaków mam jednak żal. Nie rozwijają się, nie tworzą, są bierni i wierni swojemu chciwemu, zazdrosnemu imperatywowi mentalnemu. Gdzie Polaków dwóch tam opinii trzy, z ?dumą? rzekną niektórzy, jakoby to przysłowie miało jakkolwiek dostarczyć nam cech bystrych komentatorów i oratorów, wzbogacających myśl ludzką.

Problem polega na tym, że owo odnosi się do Żydów. Pierwiastek żydowski w kulturze polskiej jest odpowiedzialny za wszelką twórczość. Stąd za zbrodnię najwyższego kalibru uważam tak chętną pomoc Polaków w mordowaniu Narodu Wybranego w ramach Holocaustu ? przecież to autodestrukcja, śmierć duszy! Żydzi to Polacy, Polacy nie zasługują na bycie Żydami. Wieczne potępienie dla wszelkich apologetów i ?historyków? odżegnujących się od odpowiedzialności.

Skoro stanowimy naród, to także jesteśmy odpowiedzialni za naszą historię. Nie można wybierać sobie niby ze szwedzkiego stołu praw i powinności prawa wyłącznie. Nie godzi się to ani moralnie, ani zresztą logicznie.

Skąd ten zwierzęcy element polskiej ?duszy,? skąd ten strach przed prawdą? Skąd ta nienawiść do inteligencji, do kultury, do rozwoju ducha i ciała?

Poczucie winy jest polskim odpowiednikiem rosyjskiej duszy. Nie nam stawać w szranki z Rosją ? ani wojskowo, ani kulturalnie, ani moralnie.Wyjdziemy z tego starcia tylko i wyłącznie złamani jeszcze bardziej, aniżeli dotychczasowo. Nienawiść niektórych Polaków do narodu rosyjskiego zrzucam na karb zawiści. Ale zawiść jest przecież rzeczą do pewnego stopnia zrozumiałą, prawda? Czemu Rosjanie są tak doskonałymi istotami? Czemu Polakom poskąpiono ducha? Za co?

Przypuszczam, że nie jesteśmy nawet w stanie dowiedzieć się sami. Pozostaje nam i naszym dzieciom cierpieć za grzechy przodków. I podziwiać wolnych od skazy Braci.

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Jeżeli to nie jest zwyczajny trolling, to racz przeanalizować swoje zagadnienie jeszcze raz. Tym razem opierając się na jakichkolwiek faktach. Nie pustych osądach. Jako Polak czuję się urażony tym tekstem. Choć fragment o Rosjanach jest świetny i całkowicie się z nim zgadzam. :-)

P.S. Żydem się nie czuję. Nie czuję także żeby w moim otoczeniu panowała jakaś zawiść czy nienawiść do inteligencji lub kultury. A wręcz przeciwnie. A trzeba wiedzieć że jako działacz społeczny obracam się w różnorakim środowisku. Ale cóż. Narzekać bez pokrycia to rzecz typowo Polska panie Białorusin. ;-)

Link do komentarza
Nie daliśmy światu żadnej sztuki. Nie daliśmy światu żadnej myśli. O naukach nie wspomnę ? nie jestem naukowcem i szczerze powiedziawszy naukę mam za samogwałt intelektualny technokratycznej hołoty, wyrodnych dzieci encyklopedyzmu francuskiego i angielskiej arogancji. Czy świat straciłby dużo na braku Polaków w dziejach? Nie przypuszczam.

Równie dobrze mogę bronić podobnej tezy o większości narodów świata, z Rosjanami włącznie. Niemal każdą zdobycz cywilizacyjną da się skwitować słowami: jak on by tego nie odkrył to prędzej czy później zrobiłby to ktoś inny. I oczywiście dotyczy to również Rosji.

Co do pierwiastka żydowskiego, to powody takiego a nie innego stanu rzeczy są prozaiczne dla osoby mającej pojęcie o funkcjonowaniu dawnych społeczeństw. Podczas gdy polscy panowie - jedyni których było stać na porządne wykształcenie - zamieszkiwali wsie i parali się uprawą Ziemi, warstwę mieszczan tworzyli w zdecydowanej większości Żydzi. A nie jest żadną tajemnicą, że to mieszczaństwo zazwyczaj stanowiło grupę najbardziej ruchliwą, ambitną i stanowiło motor zmian. Na terenie Polski, jeszcze w spisach miejskich z XIX wieku widać miażdżącą przewagę żydów. Zresztą ten problem dotyczył nie tylko naszego społeczeństwa.

Warto też zdawać sobie sprawę jakie kompleksy mają w sferze osiągnięć Rosjanie. Mają problemy z zaakceptowaniem, że ich państwowość prawdopodobnie zbudowali wikingowie (Ruryk), przez wieki rządzili nimi Niemcy (od pewnego momentu Romanowowie), a rewolucji dokonali Lenin (Rosjanin, Kałmuk, Żyd i Szwed w jednej osobie), Dzierżyński (wiadomo) i Stalin (Gruzja).

O naukach nie wspomnę ? nie jestem naukowcem i szczerze powiedziawszy naukę mam za samogwałt intelektualny technokratycznej hołoty, wyrodnych dzieci encyklopedyzmu francuskiego i angielskiej arogancji.

To, że z nauką jesteś na bakier akurat widać.

IFLyOK3.jpg

  • Upvote 3
Link do komentarza

Ja chciałbym odnieść się do wątku żydowskiego. Otóż na tej mapie widać, która nacja słowiańska ma więcej żydowskiej krwii w żyłach:

the-genetics-of-europe-map-with-piecharts.jpg

Pierwiastek żydowski jest zapewne bardziej odpowiedzialny za kulturę rosyjską, niż polską. Choć zapewne nie do tego stopnia, co pierwiastek murzyński z Puszkinem na czele.

Efekty widać jak na dłoni:

eG1DDMG.png

Naród prawie 4 razy liczniejszy, a Nagród Nobla prawie tyle samo. Coś trochę nie tak z tym wielkim wkładem w naukę.

Odniosę się też do rzekomej wysokiej wartości "Rosyjskiej Duszy":

79830_swiat-bez-problemow.jpg

  • Upvote 1
Link do komentarza

Najlepszym przykład polskich kompleksów jest chyba ogólnonarodowe poruszenie, za każdym razem gdy Putin coś powie, z kimś się dogada, albo ogólnie cokolwiek dotyczącego Rosji. Nikt inny na świecie tak się nie zachowuje.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...