Skocz do zawartości

Artplikacje

  • wpisy
    39
  • komentarzy
    82
  • wyświetleń
    21639

Gracz a jego postać


Qillanthe

1128 wyświetleń

ARTplikacje-Qillanthe-Podobienstwa.jpg

Grając dużo w MMO i rozmawiając z ludźmi jedynie poprzez czat, czy głosowo, nie widząc żywej osoby na oczy, zastanawiam się czasem, co kierowało u nich wyborem postaci. Czasem zwinna elfka odzywa się w słuchawkach męskim głosem, innym razem spotykasz na żywo przesympatycznego, pomocnego i wielkiego kumpla, który uwielbia grać kościstym nekromantą, czy warlockiem w najeżonej czaszkami zbroi. Czasem podobieństwa nie są zauważalne na pierwszy rzut oka, ale wystarczy wniknąć w zainteresowania) danej osoby (w przypadku kościstych warlocków np. muzyczne wink_prosty.gif, by wiedzieć, czemu dany charakter jej odpowiada.

Osobiście jestem typem gracza uwielbiającego grzebać w opcjach powiększania oczu, rozciągania blizn i dobierania rogów, uszu, kopyt, skrzydeł własnym postaciom. Sama mało kiedy wybieram bohatera, który jest w pełni ludzki. Człowiekiem budzę się codziennie, więc dla mnie to nudne, jakbym miała grać swoją kopią. Zwykle w moim przypadku są to jakieś odzwierzęce formy, czy rasy związane z naturą. Taki paradoks ? siedzę przed kompem, pielęgnując kwiaty i drzewa jako druid. (Ba, gram nawet w Plants vs Zombies). wink_prosty.gif

Chyba zawsze największy procent podobieństwa widać przy wyborze pierwszej postaci, a czasem, jak w przypadku mojego komiksowego trolla, nawet wizualnie. Chociaż jeśli się chce, w trakcie gry każdy może zupełnie inaczej, na swój sposób przedstawić konkretny charakter, skupiając się na innych jego cechach. Dając wirtualnym pikselom/modelom odrobinkę własnej duszy. Druid w zwierzęcej formie, udający czyjegoś peta, by nabrać nowych graczy? Warlock z obsesją na punkcie małych petów? Czemu nie?

A Wy w jaki sposób wybieracie swoje postacie?

12 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Może to nie ma związku z kreowaniem postaci, ale kiedyś swoje hunterowe stwory nazywałem od imion moich kotów, tych świętej pamięci także. Dlatego niektóre nazywają się Pan Kot, a inne Maciuś. Nawet jeśli wyglądają tak:

crawlervar3.jpg

  • Upvote 1
Link do komentarza

A ja podstawiam pod siebie wygląd. A gdy się nie da bo opcje wypładzania postaci w edytorze są beznadziejnie mało rozbudowane to idę w coś byle dalej od standardowego tanka. Np w Dragon Age jest kiepski edytor więc zrobiłem efliego maga i elfiego wojownika z dwoma swordami, a w Skyrim wrzuciłem trochę modów i spłodziłem elfa wysokiego rodu będącego asasynem, który mógł zarówno brać od tyłu sztyletem i cichym pieronem eliminować wraże hordy.

A w kwestii meandrów fabuły, to zawsze gdy mogę idę w kierunku największego boordelu jaki można zrobić w świecie gry- wybijam miasta, matka chce się poświęcić dla swojego syna więc ja zamiast szukać innego wyjścia to wypruwam jej flaki, które posłużą do ratowania jej potomstwa, sprzymierzam się z bandytami i przejmuję tereny niewoląc osadników etc (=^.^=)

Link do komentarza

Pierwszą postać jaką stworzyłem w MMO był gnom, wydawał mi się śmieszny i tak też prowadziłem te postać. Aktualnie pierwsze co przoduje u mnie w wyborze klasy to jego bonusy pasywne, następnie przynależność do grupy (zły, dobrych, klanu blabla...) i dopiero na końcu sprawdzam czy na pewno będę czuł się komfortowo oglądając tego avatara przez x czasu.

Link do komentarza

Aroniusz - Rozkoszne stworzenia, kiedyś był chyba quest, że się takie urocze robale karmiło mięsem i przez chwilę czuło się jak hunter, zabijając razem z nimi. ;)

Deamonicus - ciekawe, jak bardzo śmierdziałbyś siarką i jak wielkie rogi wyhodowałbyś w Fable ;)

nerv0 - w kwestii postaci nie ma złych wyborów. Co do komentarzy, to kiedyś zaspamowano blogi okrutnie. Mogę spróbować to znowu zmienić, wolność wypowiedzi, yeah.

Airoder - ha, w pełni rozumiem i popieram wybór postaci na zasadzie "bo jest śmieszna". Jak dotąd dla mnie nic nie przebiło Allods, gdzie kierowało się trzema kotopodobnymi stworami na raz (wybierało się wygląd i płeć każdego z nich!). Gdy walczyły z kimś dużym, to wskakiwały jeden drugiemu na głowę i dopiero ten najwyżej wymachiwał bronią. Ech, trzeba to zobaczyć. :P

Link do komentarza

Qillanthe

Deamonicus - ciekawe, jak bardzo śmierdziałbyś siarką i jak wielkie rogi wyhodowałbyś w Fable wink_prosty.gif

W Fable zawsze miałem maxymalnie wielgachne rogi i otaczały mnie kłęby mrocznego dymu. Ale wnerwiało mnie, że rogi zastępowały włosy i to, że kupcy uciekali Q.Q Smuteczek (=^.^=)

@Deamonicus

>Skyrim

Spoiler

uMCKPeT.jpg

:3

7/13 jezyk2.GIF

Link do komentarza

@Deamonicus

>Skyrim

Spoiler

uMCKPeT.jpg

:3

Panna ok, podobna do mojej z Mass Effect, tylko tamta miała więcej armoru oraz snajperkę (i nie chodziła w takich ładnych pończochach). ;)

Link do komentarza
@Deamonicus

No weź, daj 10/10. Wiesz ile modów potu i krwi włożyłem w tą postać? tongue_prosty.gif

Nie dam 10/10 bo mi trzeźwy osąd uniemożliwia zawiść bo nie mam cierpliwości żeby te wszystkie mody sobie powgrywać i już od kilku miesięcy nie gram w Scrollsy (=^.^=)

A emoty jak dało się dopiero w edycji komenta wpisywać tysiące lat temu tak i teraz. Boge ratuj bo będę płakał i miotał się na dywanie w bezsilności i frustracji ;_; icon_cry.gif

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...