Ta od dram

Dalsze grzebanie ujawniło również pliki kampanii (podstawki i WoW, nie mam GTS) i mapkę tutorialową. Dogrzebałam się również do OST z menu głównego WoW i kombinuję, jak dobrać się do grafik.

EDIT:

Robiłem tak przy edytorze Warcrafta 3, ale jest to gotowe narzędzie, w którym możesz sobie oglądać wszystkie materiały. W każdym razie okazuje się, że np. w scenie, gdzie Jacek Kopczyński gada z Jackiem Kopczyńskim, było

, niż ostatecznie zamieszczono w grze.

Tutaj jest nieco ciężej, bo mam jedynie dostęp do czegoś w rodzaju ekstraktora, który wybebesza mi archiwa z plikami gry - w większości przypadków nie mam, niestety, narzędzi, żeby dobrać się np. do sprite'ów, grafik czy niektórych dźwięków.

A i tak jest lepiej, niż przy DMC3/4. Tam musiałeś stosować po 3-4 narzędzia, żeby wyciągnąć jedną teksturę (choć można też edytować pewne rzeczy przez trainery i podmianę wartości w edytorze heksów, aczkolwiek ja to zostawiałam innym ).

EDIT

Skoro już się dzielę zasobami...

W plikach HoMM5 znalazłam trzy splash-arty. Dwa reklamują ToE, jeden - podstawową wersję gry.

Gdzieś kiedyś wrzucałam też nieużywane tekstury Kryształowego Smoka i Ognistego Ptaka (istnieje zresztą mod przywracający Fire Bird i Phoenix jako jednostki 7. poziomu w Sylvanie, bo ostał się jeszcze model naszego ptaszka).

W plikach znajdziecie także pliki Rycerza Śmierci i jego ulepszonej wersji - pierwotnie jednostka ta miała należeć do Necropolis. I znów - ktoś zrobił na to mod (nie polecam używania go w kampaniach i ToE!).

A i tak jest lepiej, niż przy DMC3/4. Tam musiałeś stosować po 3-4 narzędzia, żeby wyciągnąć jedną teksturę (choć można też edytować pewne rzeczy przez trainery i podmianę wartości w edytorze heksów, aczkolwiek ja to zostawiałam innym ).

Kiedyś używałem tego programu - http://www.deep-shadows.com/hax/3DRipperDX.htm. Potem jednym klikiem wrzucało się to jednej z zabawek Autodesk (są dostępne za darmo) i można się było bawić.

Żeby było śmieszniej - właśnie na DMC 4 sprawdzałem możliwości tych aplikacji

Huh, a to ciekawostka. W modelach nigdy nie siedziałam, ograniczałam się raczej do najprostszych rzeczy (tekstury, dźwięk, tekst etc.).

pisuj częściej

Ten sound.credits brzmi na coś bardzo klasycyzującego. Teoretycznie to oryginalne dzieło twórców muzyki do HoMM4, inspirowane twórczością kompozytorów klasycystycznych. Czemu sądzę, że inspirowane? Instrumenty dęte blaszane ze środka oraz talerze z końca w ogóle mi nie pasują do klasycyzmu (a przynajmniej nie do takiego spokojnego utworu). Nie dam sobie jednak ogona uciąć - również mogłem zapomnieć jakiegoś tam mniej znanego utworu któregoś z klasyków.

Dzięki za opinię, Draco. Paul Romero (kompozytor muzyki do większosci gier z serii) na pewno wspominał kiedyś, że przy wcześniejszych odsłonach serii inspirował się muzyką barokową - sam utwór zaś kojarzy mi się właśnie z szeroko pojmowaną muzyką klasyczną. Z jakimś istniejącym utworem.

Nie wiem, nie znam się.

OK, trafił mnie tak zwany Herr Szlag. Nie jestem w stanie otworzyć plików MP3 z odgłosami czarów/istot etc., nie mogę otworzyć ikon w formacie ANI, nie mogę ruszyć plików OBJ, a Google i strony o HoMM milczą odnośnie tego, jak to paskudztwo otworzyć. Grrr.

Jedyne, co mogę w tej sytuacji zrobić to podzielić się prerenderowanymi filmikami z gry, o ile ktoś chce podziwiać niskobudżetowe CGI z roku 2002.

(Mogę też zarzucić - dla porównania - polskie i angielskie intro do podstawowej wersji gry. O dziwo, polska brzmi dużo lepiej, bardziej... spokojnie i refleksyjnie, z pasującym do przedstawionych wydarzeń smutkiem).

To blogosfera jednak jeszcze nie umarła...

Blogi żyjo!