Skocz do zawartości

Szukając dobrej pary skarpetek w Mordorze odc. 3


Demonir

661 wyświetleń

 
3oa761d.jpg.40865b008e67ee8665398d977ded2ecb.jpg

grafika by Needo*

Oto Talion: myśliciel, filozof, Strażnik, a także instruktor szkoły przetrwania. Ja jestem Demonir i razem pokażemy Wam jak przeżyć w Mordorze, w miejscu, w którym bez odpowiedniej znajomości sztuki survivalu nie przetrwalibyście nawet dnia

Życie Strażnika poszukującego zemsty i utraconej pary ciepłych skarpet nie jest łatwe. Talion jednak znalazł trop, prowadził on do Twierdzy Durthang, gdzie mieliśmy znaleźć Zathre Oczko, elitarnego kapitana.

Cała armia Władcy Ciemności doskonale wiedziała do kogo trzeba się zwrócić ze zdobytymi łupami wojennymi o nieznanej wartości. Do paserów. A wśród nich sprytem i przedsiębiorczością wyróżniał się właśnie Zathra. Nic dziwnego, wszak jego rodzina od wielu pokoleń zajmowała się handlem mięsem, kosztownościami, różnego sortu pamiątkami, w tym bardzo popularnymi ciupagami z tremometrem z napisem Mordor. Pech Oczka był taki, że mimo wszechstronnego wykształcenia był trzecim synem, nie było więc dla niego nadziei na odziedziczenie rodzimego majątku, za to kariera wojskowa stała otworem. Jako jeden z niewielu orków piął się w hierarchii nie tylko dzięki brutalnej sile, której także mu nie brakowało. Sukcesy zawdzięczał bowiem inteligentnym działaniom na rynku towarów, nazwijmy to "używanych". Oczywistym było, że jeśli ktoś maczał łapy w pośrednictwie handlem skarpetami, to właśnie on.

Problem polegał na tym, że Zathra Oczko urzędował w gęsto obsadzonej Twierdzy Durthang. Na domiar złego, Talion podczas przekradania natknął się na innego kapitana, Muzgloba Rzeźnika. Trzeba było się nim zająć, gdyż mógłby on wejść w paradę podczas przepytywania naszego celu.

Muzglob Rzeźnik był idealnym przykładem zmarnowanego potencjału. Swego czasu bezkonkurencyjnie wygrał jeden z popularnych plebiscytów wyłaniających najlepszego kucharza. Połowa Mordoru pamięta jego danie z finału konkursu "duszony udziec z karagora, marynowany z grogiem i mieszaniną ziół, podany z wyśmienitym sosem z muchomorów sromotnikowych". Niestety Muzglob dostał zaległe powołanie do służby wojskowej i to w czasie gdy Władca Ciemności wzywał na wojnę. Zgodnie ze swoimi umiejętnościami został przydzielony do przyrządzania posiłków. Po dobrym początku, gdy cały jego garnizon dałby się pochlastać za kolejną porcję wyśmienitego gulaszu z ghulowego truchła z chrupiącymi kawałkami graugowej skóry, przyszły niedobory w zaopatrzeniu, a Muzgloba trzeba było przenieść na oddział szpitalny. Dowództwo uznało, że jeśli dobrze kroi mięso w kuchni, to da sobie radę z amputacjami. Wtem też dosłużył się swego przydomka: Rzeźnik, gdyż w pewnym momencie tak się wkurzył, gdy usłyszał o przeniesieniu do kolejnego szpitala polowego, że kapitana, który osobiście wydał mu ten rozkaz, na oczach podkomendnych brutalnie pobił, udusił nicią służącą do zszywania ran, następie pokroił w kostkę, przyprawił bazylią i kaparami i wysłał wodzowi.

rwbzEVZ.jpg.4da9c7125d99726f6d3cf5c337013e4d.jpg

Niestety kariera Muzgloba musiała się szybko skończyć. Znalazł się w złym miejscu, w złym czasie. Szybki skok z wysokości i Talion jedynym ciosem z ukrycia pozbawił go życia. Dalej pozostało pozbyć się łuczników z wież i ruszyć na spotkanie z Zathrą. Ten niestety okazał się odporny z zaloty z wysokości i rozpoczęła się walka z nim oraz jego przybocznymi zatrudnionymi na dwa etaty- ochroniarzy i magazynierów. Bitka była długa i ciężka. Ale nasz przeciwnik dał za wygraną i podzielił się informacjami o utraconych skarpetkach.

h5R10Tk.jpg.eb38688d79a2869aee279e4de020dd36.jpg

Sprawa wydawała się dość prosta. Do pasera przyszło dwóch kapitanów Ishmoz Fircyk oraz Ukrom Zakradacz. Jednak ten pierwszy miał wyższą rangę, więc to mu przysługiwał przywilej zakupu lepszych towarów w przystępniejszych cenach. Od razu zwrócił on uwagę na piękną parę, wyglądających na ciepłe, skarpet. Wyszli oboje, bez kłótni, od razu było widać, że są w dobrych stosunkach, ale trudno było sobie wyobrazić, że Ishmoz odpuściłby tak stylowe i funkcjonalne odzienie. To był największy błąd w jego życiu.

Wersja polska dla Odkrywczo, że aż dech zapiera.

Wystąpili:

Talion

Magda Gessler jako Muzglob Rzeźnik

Zygmunt Solorz jako Zathra Oczko

Nie spał w nocy, robił screeny, grał, wymyślił, opracował, odpuścił sobie kawę:

Demonir

*grafika jest od Needo, paskudne napisy i wstawki to moja robota.

Edytowano przez Demonir
poprawki

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

Czemu skarpety ? Przecież blisko wulkanu powinno być ciepło, no nie ? Raczej powinni chodzić w sandałach... No chyba, ze to skarpetki do sandałów, to nie mam pytań, czapki z głów.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...