Skocz do zawartości

Szukając dobrej pary skarpetek w Mordorze odc. 2


Demonir

517 wyświetleń

Tpe3PUr.jpg.a2c7f7a2d516c4f36fd1c4ff2e4beb7a.jpg

Oto Talion: myśliciel, filozof, Strażnik, a także instruktor szkoły przetrwania. Ja jestem Demonir i razem pokażemy Wam jak przeżyć w Mordorze, w miejscu, w którym bez odpowiedniej znajomości sztuki survivalu, nie przetrwalibyście nawet dnia.

Po niezbyt udanym początku spowodowanym przedwczesną i naturalną śmiercią Muggrisha Cichacza (dobrze wycelowana strzała naturalnie oznacza zgon), Talion był zmuszony poszukać kolejnej osoby, która zetknęła się z jego utraconymi skarpetami. By nie powtórzyć kulturalnej wpadki, nasz bohater postanowił dowiedzieć się nieco więcej o Ratanaku Cwanym.

Porada dla Was:

Poznanie zwyczajów i tradycji panujących na obcych terenach jest bardzo ważne. Niejednokrotnie dochodziło do ekscesów, które z powodów wzajemnego niezrozumienia doprowadziły do wielu niesnasek. Najlepiej informacje zdobywać z przewodników podróżniczych, encyklopedii lub powieści fantasy. W pamięci ludzi wciąż żywa jest historia hobbiciej rodziny, która postanowiła spędzić ferie zimowe na ośnieżonych stokach Mordoru. Jedną z największych atrakcji turystycznych w owych czasach był ork, nazywany Misiem, pozwalający robić z nim sobie zdjęcie za drobną opłatą. Hobbici jednak nie zdawali sobie sprawy, że orkowie bardzo nie lubią światła i wyjątkowo drażni ich flesz w aparatach. Gdyby ta rodzina o tym wiedziała, nie użyliby lampy błyskowej, która oślepiła Misia. Ten w furii był zmuszony zaszlachtować wszystkich hobbitów. Wniosek jest prosty: uczmy się zwyczajów różnych kultur.

rfUCpV8.jpg.88ae03fa6854c9fdeedd16de0000b9e6.jpg

Talion, rzecz jasna wie wiele o okolicznych zwyczajach nie tylko za sprawą swej wojskowej służby. Mało kto wie, że studiował on kulturoznawstwo na uniwersytecie w Minas Tirith, a następnie dwa lata pracował w charakterze kasjera w jednym z przygranicznych supermarketów znanej gondorskiej sieci handlowej. Jednakże, aby zdobyć bardziej konkretną wiedzę o Ratanaku Cwanym, jego mocnych i słabych stronach, trzeba było zdobyć nieco bardziej szczegółowe poszlaki. W Mordorze można to zrobić na trzy sposoby. Pierwszym jest znalezienie w jakimś obozie notki, która zdradzi nam pewne tajemnice. Drugim natomiast jest uwolnienie spod jarzma niewoli człowieka, ten w podzięce opowie nam o wybranym kapitanie. Trzecim i zarazem najbardziej popularnym wariantem jest zwyczajne spytanie innego orka, najlepiej takiego rozmownego lub innego kapitana. W tym celu najbardziej sprawdzoną metodą jest podejście od tyłu do wybranej osoby, klepnięcie jej w ramię i czułe przytulenie. Działa to w większości przypadków.

Dowiedzieliśmy się na jakie metody perswazji podatny jest nasz cel. Ale co tak naprawdę o nim wiemy?

Ratanak Cwany nie miał łatwego dzieciństwa. Wychował się w jednym z cieszących się kiepską sławą mordorskich osiedli. Jego pierwsze znane wykroczenie to kradzież półtuszy wołowej. Już w wieku 13 lat został wysłany do poprawczaka za pobicie kolegi z klasy. Po osiągnięciu pełnoletności zajmował się szemranymi interesami, aż w wieku 23 lat podczas zażartej dyskusji o wyższości dwupolówki nad trójpolówką, za pomocą sztachety doprowadził dyskutanta do brutalnego samobójstwa. Został skazany na 5 lat pozbawienia wolności. Z radością przyjął wiadomość o amnestii, która pozwalała mu zamienić więzienne kraty na wojskową posadę. Jego talenty przyniosły mu wiele chwały i awans. Dzięki specyficznemu sposobowi komunikacji ze zwierzchnikami został nazwany Cwanym.

Nasz bohater ruszył na poszukiwania i znalazł Ratanaka. Ten otoczony był sporą świtą, na domiar złego całe dyskretne podejście trafił szlag i byliśmy zmuszeni wziąć na siebie spore grono orków. Po pokonaniu ich zabraliśmy się za nasz cel. Bardzo długo zajęło wytłumaczenie mu po co go odwiedziliśmy oraz, że "u nas ludzi jest taki zwyczaj, że dopiero co poznanych okładamy mieczem po głowie", Gdy kapitan już opadł z sił, wyjawił nam potrzebne informacje. Niemal wszyscy pozbyli się już towaru, który znaleźli podczas ostatnich odwiedzin u Taliona. Wszystko skupił Zathara Oczko, znany paser. To właśnie on zajmuje się handlem zdobytymi łupami i on bezpośrednio maczał łapy w zniknięciu skarpetek. Nikt inny nie może wiedzieć, co później się z nimi stało.

Trzeba się odpowiednio przygotować, dobry ekwipunek to podstawa. Znamy już słabą stronę Zathary- ataki z ukrycia. Ruszamy na łowy.

U0ONtDS.jpg.b0ebc0362670e5caba6765a250056412.jpg

Wersja polska dla Odkrywczo, że aż dech zapiera

Wystąpili:

Talion jako Talion

Orkowie jako Orkowie

Pił sok, grał, przygotował, wymyślił, opracował, zapomniał o kawie i mu ostygła:

Demonir

Edytowano przez Demonir
poprawki

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...