Skocz do zawartości

Moje Fado

  • wpisy
    348
  • komentarzy
    1406
  • wyświetleń
    470608

Podążając za... Romanem Polańskim - Romans Polański (Tess)


bielik42

1940 wyświetleń

Podążając za... Romanem Polańskim - Romans Polański (Tess)

liyNYQF.jpg?1

Tess

Rok: 1979

Występują: Natassja Kinski, Peter Firth, Leigh Lawson, Tom Chadbon, John Colin, Tony Church

Dziesiąty film Romana Polańskiego ? ?Tess? ? pojawił się w ostatnim roku lat 70?tych, wieńcząc ten burzliwy okres w historii reżysera. O dziwo tematem przewodnim jest wiktoriański romans, co oznacza, że Polański po raz drugi wziął na tapetę film kostiumowy, co przecież poprzednim razem nie wyszło mu na dobre. Czy w tym przypadku miał więcej szczęścia?

tess.jpg

?Tess? to ekranizacja powieści Thomasa Hardy?ego, autora tak często ekranizowanych książek, jak ?Z dala od zgiełku? (nowa edycja w przyszłym roku) i ?Burmistrze Casterbridge?. Oczywiście najczęściej ekranizowaną powieścią jest właśnie ? Tess D?Ubervilles?, która pojawiła się w kinie ?zaledwie? 8 razy, pod różnymi postaciami, a najwcześniej już w 1924 roku! Jest to więc materiał bardzo dobry, jak może się wydawać. Osobiście stwierdziłbym, że jest to nieco mniej dramatyczna wersja ?Wichrowych Wzgórz?, no ale cóż ? nie znam się na romansach.

Guffroy2_63878c.jpg

Historia toczy się w arystokratycznej Anglii ? stary pijak John Durbeyfield przypadkiem dowiaduje się, że być może jest krewnym bogatej rodziny D?Uberville, korzystając więc z nowych możliwości posyła do rzekomych kuzynów swoją najstarszą, 16-letnią córkę Tess. Nieśmiałe dziewczę trafia do bogatej posiadłości, gdzie uwodzi ją młody Alec, którego ojciec wykupił posiadłość i tytuł D?Uberville?ów. Gdy sprawy zachodzą za daleko Tess ucieka do rodzinnej wioski, ale to wcale nie kończy jej problemów. Kilku pożądających ją mężczyzn, nieudana ciąża, brak środków do życia i ostatecznie pragnienie prawdziwej miłości sprawiają, że nasza bohaterka nie ma łatwego życia. Biorąc pod uwagę fakt, że za reżyserię odpowiadał Polański, do puli możemy dorzucić gwałt i morderstwo.

tess1979angel.jpg

?Tess? obejrzałem zanim miałem wątpliwą przyjemność zapoznać się z głośnymi ?Wichrowymi Wzgórzami?, więc arystokratyczne machlojki rozpasanych anglików dosyć mnie zainteresowały, przyciągając do ekranu. Polańskiego często porównuje się do Kubricka, co oznacza, że ?Tess? jest odpowiednikiem ?Barry?ego Londona?, aczkolwiek nie możemy szukać w nich podobieństw, bowiem ?Barry Lyndon? jest powieścią płaszcza i szpady, a ?Tess? to dosyć standardowy przykład romansu. Polański stwierdził, że zrobi romans, więc i romans zrobił, pomimo faktu że przecież nie miał zbytnio wprawy z archetypowym romansem.

PDVD_012.jpg

Jeżeli już mamy oglądać perypetie miłosne, to najlepiej, żeby nasza bohaterka była urocza ? w tym przypadku Polański trafił w dziesiątkę, biorąc do głównej roli Natassję Kinski (córkę słynnego Klausa Kinskiego ? urodzonego w Sopocie aktora, odpowiedzialnego za ikoniczne role w horrorach, wystąpił też w drugiej części ?Trylogii Dolarowej? Sergio Leone), która jak na tamte czasy wprost promieniała urodą, pochodzącą z jej polskich korzeni. Reszta obsady była standardowa dla brytyjskiego romansu ? zatrudnieni z okolicznych teatrów aktorzy, lub typowo brytyjscy przedstawiciele tego fachu. Scenografia także stoi na najwyższym poziomie, a w kilku momentach ?Tess? ma w sobie coś niezwykle malowniczego. W pamięci mam wciąż scenę, gdy z sufitu zaczęła kapać krew, a także ostatnie ujęcia w opatulonym mgłą Stonehenge.

tess-1979-08-g.jpg

Bądź co bądź do przymusowego zapoznania się z tym tytułem namawiać was nie będę ? trzeba tego typu filmy lubić, by w pełni się nimi delektować. Sam wielkim miłośnikiem romansów nie jestem, ten na szczęście nie jest zbyt ckliwy i ma w sobie klika typowo ?Polańskich? dialogów i ?Polańskich? ujęć. Reżyser znowu w formie? To chyba najlepsze określenie, a bomba dopiero się zbliżała?

Zwiastun:

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Postanowiłem sprawdzić Tess na filmwebie. I okazuje się, że mam już ocenioną. Kojarzę znakomitą większość filmów które obejrzałem w życiu, więc chyba ten nie wywarł na mnie wrażenia.

BTW Gratuluję pomysłu na tytuł recenzji.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...