PGA 2014 - Oczami zwiedzającego
Cześć!
25.10.14 byłem na PGA (Poznań Games Arena).Poprzednią edycję tego wydarzenia wspominam bardzo ciepło.Fajnie było pograć sobie w Dying Lighta , skorzystać z Oculus Rifta czy spotkać znane osoby z Youtuba albo ze sceny E-Sportowej.Czy w tym roku było też tak kolorowo?Nie ,chociaż nie było tragicznie.
Najlepiej zacząć od samej organizacji.Kiedy w zeszłym roku każde stanowisko bądź scena były sensownie ustawione ,tak teraz postawienie sceny z człowiekiem bijącym rekord Guinnessa(najdłuższe granie w gry) na środku targów nie było dla organizatorów problemem.I już mniejsza ze sceną ,bo do największych nie należała ale przejście koło niej np. do wyjścia albo innego pawilonu było niemożliwe ze względu na masywną ilość ludzi.A ich było naprawdę sporo.Zobaczenie stoisk wszystkich wystawców bez przeciskania się przez tłum ludzi patrzących na scenę z LOL-em ,czy wspomnianym wcześniej tłumem przy rekordzie Guinnessa graniczyło z cudem.Kolejki po bilety ciągnęły się poza sam budynek targów.
Jednakże słabe rozstawienie stoisk ,długie kolejki czy tabuny ludzi to tylko jedna strona medalu ,ponieważ można powiedzieć trochę dobrego o tegorocznej imprezie dla graczy.W moim przekonaniu najlepiej prezentował się pawilon 7.Wypełniony po brzegi stanowiskami developerów gier indie ,gdzie każdy mógł znaleść coś dla siebie.Mój faworyt to (jak co roku zresztą) SOS ,człowiek odpowiedzialny za McPixela ,którego zresztą można było wygrać przy jego grze w której celem było uderzanie w klawiaturę z założonym kaskiem w rytm muzyki(nie rozwalisz klawiatury - wygrywasz).Na samym końcu znajdowało się stanowisko gier retro.Co tu dużo mówić : SNES,Dreamcast,Atarii 2600 i baw się dobrze.O wiele bardziej interesująco było tuż obok, na małej scenie.Mnie osobiście najbardziej podobał się tzw. "Indie Schowcase" (blok krótkich prezentacji gier indie) oraz spotkanie z redakcją Secret Service.
Więc jakie było dla mnie tegoroczne PGA?Niezbyt ciekawe ale z perełkami takimi jak pawilon 7.Czy przyjadę za rok?Tak ,ale z pewnością na VIP Day aby uniknąć tłumu ludzi.
2 Comments
Recommended Comments